VA-Summer Parade Trance 2009 mixed by DJ Tatana

[bAchoR]

Tracklist

1. jazz samba breeze (extended mix) - dj tatana & hanna ha∩s
2. bruised water (michael woods remix dub) - chicane vs. natasha bedingfield
3. l.e.d. there be light (yvan & dan daniel remix) - rank 1
4. meet me in montauk - signalrunners
5. no fear (original mix) - phil green s. burhan g
7. autumn sun (original mix) - tatana
8. canonball (jean elan remix) - dinka
9. ripple (original mix) - ludvig holm & niklas gustavon
10. rubin (main mix) - edx
11. wegel - paul keeley
12. sometimes (matt cerf remix) - dj tatana feat. joanna
13. mikado (dj tatana remix) - passenger 10
14. simple pleasures - jonas steur
15. hello world (original mix) - store n forwad
16. unforgivable (first state smooth mix) - armin van buuren feat. jaren
17. not enough time - cosmic gate feat. emma hewitt

w trakcie sprawdzania

[Sagi]

w trakcie sprawdzania

hm nie zebym byl cos ten tego ale...chcesz sie po prostu pochwalic ze wlasnie takie cos sobie przed chwila zassales i cale forum ma o tym wiedziec? wydawalo mi sie ze chodzi o to zeby umieszczac ciekawe nowe propozycje ktore ukazaly sie na rynku, sprawdzone odsluchane wiele razy itd i godne polecenia...chyba ze to zle odbieram cie, ale jezeli ten skladak to jakis tam zwykly przecietniak (np mozesz tak stwierdzic po sprawdzeniu) to warto w ogole o tym pisac i zakladac temata?

[bAchoR]

Tak, chce się pochwalić, że znalazłem wydawnictwo, które jest dostępne wszędzie, ale Ty nie umiesz tego znaleźć i się przypierdalasz. OK, rozumiem. Nie czuje się urażony.

To forum ma być bogate w treść i mnie to nie obchodzi, że nie znajdą się tu tylko wielkie szanowne undergroundy. To forum ma być i może być bazą informacji o wszystkim, nawet tandetnym chłamie w pewnej umownej granicy (regulamin forum itd.)

Co dla Ciebie może być przeciętne, dla kogoś może być wartościowe. To forum nie jest tylko dla Ciebie i dla stałych bywalców, wielce kurwa znawców.
Ma być dla wszystkich.

Będe szczery. Skoro piszesz takie posty ... to forum nie jest dla Ciebie.

Nie przyszło Ci na myśl do głowy, że recenzją mogę zachęcić bądź zniechęcić do zaopatrzenia się w album ? Chyba po to m.in piszę się recenzje ?

,,w trakcie sprawdzania'' bo akurat teraz miałem ochote na założenie tego tematu i zostawiłem sobie miejsce i wiadomość, że coś tam dopisze, żeby osoby takie jak Ty nie przyjebały się o to, że nie ma żadnej recenzji.

[Sagi]

chodzi mi o napisanie ze dajesz plyte a w opisie do niej : "sprawdzam" to zabrzmialo jakbys dopiero to 5 minut temu zasssal i chcial sie pochwalic i dla przykladu napisalem ze moze to byc np slabe MOZE ale nie musi....co ma do tego underground nie wiem bo nie wnikam...chodzi mi o zakladanie topika na ktorym ci zalezy a tu odnioslem wrazenie ze w sumie zakladasz bo po prostu nie wiem nudzilo ci sie i nic pozatym ? jezeli tak nie jest to nie ma problemu ..

ja tam nie wiem ale na ogol ludzie daja chyba tematy o rzeczach z ktorymi sie oswoili po paru dniach odsluchu a nie zassali na chybcika i juz chca o tym pisac nie wiedzac nawet jakie to bedzie.. tyle w temacie.

a co do tego czy to trans srans czy inne progsy czy experymental to akurat nie ma nic do rzeczy i nie o to chodzilo.

[bAchoR]

Sagi, słuchaj ... ja mam małe poczucie misji na tym forum i jak tylko moge coś napisać to piszę. Czuje potrzebe istnienia dobrego forum muzycznego, miejsca gdzie moge z ludźmi porozmawiać na tematy muzyczne. Bo gdzie indziej ? M.in dlatego ja i Sycio (jako wykonawca) założyliśmy to forum, żeby było lepiej jak na poprzednim.
Nieważne, że coś jest błache, słabe i nie wyrywa z kapci. Recenzję robi się nie tylko rzeczy dobrych, bo wtedy byłyby niepotrzebne.

Ja się spiąłem jak zwykle przepraszam.

Podziwiam za spokój w odpisaniu, bo ja już zakasałem rękawy na ostrą jadke ;D

[Sagi]

od dawna staram sie pisac jak co to malo agresywnie albo wcale wiec luzik

pewnie ze mozna pisac ehh pewnie tylko ze muzyki jest tak duzo wydawanej obecnie ze ciezko sie w tym ogarnac...moja opinia jest taka ze skoro siedza tutaj same maniaki muzyczne to warto by bylo pisac juz tylko o tych rzeczach ktore z posrod tych tysiecy wydawnictw faktycznie w ocenie kazdego autora tematu zasluguje na wyroznienie ale kazdy ma swoja wizje jak pisac wiec okey ni m problemu.

p.s. phantom hyhy gdzie znikles ? widzialem cie

[yaper]

No dobra, spina była, kurz wojenny już dawno opadł na ziemię, a recenzji/krótkiego opisu jak nie ma tak nie ma. Co BachoreQ? Podzielisz się z nami swoimi odczuciami na temat najnowszej mix kompilacji sławnej DJ Tatany?

[sector]

slawna to ona byla dobre pare lat temu

[bAchoR]

ktoś mnie wzywał ?

a Proszę bardzo...

bardzo lubie DJki a szczególnie Tatane. Co z tego, że była sława pare lat temu ?

Pierwsza część kompilki jest strasznie radiowa ala Bass Hunter itd. Póżniej pojawia się mój ulubiony Meet Me In Montauk i bardzo dobrze, że nie w remixie Smitha, bo wszyscy się nim tak jarają, a Originał i tak jest najbardziej subtelną i wyważoną produkcją. No fear (original mix) - phil green s. burhan g znowu słabo jak na początku. Nie cierpie takich brzmień.
Świeżo wydana produkcja Autumn Sun Tatany bardzo wakacyjna i delikatna. To już 2 utwór, który moge sobie zapisać w notosie. Również wam polecam. Dobry delikatny, ulopowy, ciepły house. ripple (original mix) - ludvig holm & niklas gustavon również bardzo fajnie. Pasuje do tytułu kompilki. Jedziemy dalej... hmm te pozycje już pewnie znacie.
Na zakończenie bardzo piękna ballada od cosmic gatów i emmy hewiit.
Mixing bardzo w porządku.

I co ? Nie taka Tatana straszna jak ją Sagi malują. Może i kompilacja nie jest warta zakupienia, ale żeby sobie zrobić Try Before Buy... nie widze przeszkód i mogę nawet polecić, właśnie na wzgląd wyżej wymienionych pozycji.

Pozdro

[yaper]

Mam obiekcje do ostatnich kompilek Tatany, ale jeśli ta Twoim zdaniem jest co najmniej przyzwoita to może i znajdę czas na zapoznanie się.

Sector, fakt Tatana do 2006 roku max. działała prężniej na scenie. Później to już tylko pozostało odcinanie kuponów od 'sławy' i czysty marketing. Wspomnę chociażby serie klasyków w wersjach od Tatany...

[SRGnt]

Sector, fakt Tatana do 2006 roku max. działała prężniej na scenie. Później to już tylko pozostało odcinanie kuponów od 'sławy' i czysty marketing. Wspomnę chociażby serie klasyków w wersjach od Tatany...

Hm.. Przeciez Tatanka była we wczesnych latach 0-wych właśnie dość komercyjna i mocno niemiecka, BTV rave party
:> takie np. "Words" z 2002 chyba roku. Mi co prawda akurat odpowiadało, ale znając podejście forum to był to tani niemiecki sit
Więc kupony od czego odcinała?

Co do kompilacji... Świetnie, letnio brzmi i zapowiada kolejne dobre lato nad plażą w Okunince szczególnie przypomnienie "Bruised Water" już łeb rwie.... kocham ten kawałek:) generalnie to dobra, wakacyjna smietanka

[yaper]

Jak już jesteśmy w temacie Tatany, to jej nowy kawałek 'Autumn Sun' nawet daje radę w te letnie, leniwie płynące dni...

[Rapture]

Jak już jesteśmy w temacie Tatany, to jej nowy kawałek 'Autumn Sun' nawet daje radę w te letnie, leniwie płynące dni...

Oj, daje, daje, nie spodziewalem sie po Tatanie takiej fajnej produkcji, co prawda inspirowanej stylem Dinki ale mimo wszystko z pomyslem

[yaper]

No właśnie, ta 'dinkowatość' mnie urzekła, a że motyw bardzo słoneczny to jestem za!