Various - Fahrenheit Project

psybient / Ultimae Records / 2001-2006

Powrót do Albumy/Kompilacje

Various - Fahrenheit Project

Postprzez JoseDiablo 10 kwi 2009, 0:11

Various - Fahrenheit Project - Part One

Obrazek

Label: Ultimae Records
Format: CD, kompilacja , zmiksowana
Nr katalogowy: INRE 002
Kraj: Francja
Rok: 2001
Styl: psybient
Mix: Vincent Villuis


Pierwsza z serii składanek rodem z Ultimae Records, stanowiąca jej sztandarowy towar eksportowy i kwintesencję charakterystycznych dla tej wytwórni brzmień :) O serii mogę powiedzieć, że jest to jedna z najpiękniejszych fuzji muzyki etnicznej, psychedelicznej i ambient'u, jaką miałem okazję usłyszeć.

Ostatnimi czasy zagościła na dłużej w moim playerze. O ile moją ulubioną z cyklu pozostaje nadal część druga, to bynajmniej podróż czas zacząć od pierwszej z nich :)

Śledząc tracklistę nietrudno zorientować się, że wśród wykonawców znajduje się niemal cała śmietanka artystów z tej wytwórni.
Ostatnio, wydając nowe albumy, przypomnieli o sobie Magnus Birgersson i Vincent Villuis, których nie mogło tutaj zabraknąć. Co więcej, właśnie drugi z Panów zmiksował poszczególne utwory, poczynając od krótkiego, lecz klimatyczne intro, stanowiące zarazem outro. Dalej mamy spokojne nagranie od wówczas jeszcze dwójki Francuzów, tworzących projekt Jaïa, znany z albumów Blue Energy (utrzymany w stylu goa) i Fiction (niezwykle różnorodny materiał, stojący na wysokim poziomie). Następny numer - Amber Rain, od moich ulubieńców z Asury, nieco bardziej mroczny w pierwszej części, w drugiej zaś następuje ciekawe rozwinięcie - świetna pozycja. Kolejny rarytas to Laâlam, coś dla miłośników dark progressive i motywów etnicznych - zaręczam, że nie poczują się zawiedzeni :twisted: ze stopą 4x4, wyraźnie podkręcający tempo. Drugi już kawałek od Asury, w pewnym sensie obracający się w rytmie poprzedniego numeru, ale mniej ożywczy - bardziej melancholijny, co nie zmienia faktu, że również wysokich lotów. Another to już inna półka, zgoła odmienny koncept na stworzenie kawałka. Motywem przewodnim są dźwięki dobitnie przypominające brzmienie gitary w kapelach metalowych. Outlined Surfaces to z kolei spokojny numer o połamanym rytmie, podobnie można powiedzieć o kolejnym, który jednakże jest nieco bardziej zakręcony i chwilami przypominać może Shpongle. Fire Maiden również stonowany, jakoś specjalnie nie utkwił w mojej pamięci. Można poczuć się nieco znużonym, ale numer od Aes Dana wprowadza nieco ożywczych elementów z etnicznymi ozdobnikami. Podobnie rzecz ma się w przypadku Mystical Sun, jednej z najciekawszych pozycji zawartych na kompilacji. Ujmująca harmonia i przestrzeń kawałka, wielka szkoda że tak krótko trwa. Następny utwór - Beyond Beta kojarzy mi się z Cafe del Mar w chillout'owej odsłonie. Coś w ten deseń. Za sprawą True Frequencies na sam koniec dostajemy na deser nostalgiczną partię pianina.

Tracklista:

01 ATOI* - Devotion (Intro) (1:25)
02 Jaïa - L'ivresse Des Profondeurs (6:27)
03 Asura - Amber Rain (7:39)
04 Toirés - Laâlam (7:31)
05 Asura - They Will Come (7:12)
06 Hol Baumann - Another (5:11)
07 Solar Fields - Outlined Surfaces (6:42)
08 Chi-A.D* - Slide (Limited Version) (5:34)
09 Distortion Orchestra - Fire Maiden (7:19)
10 Aes Dana - Skyclad (High Frequencies Version) (7:10)
11 Mystical Sun - In The Sky (3:58)
12 Craig Padilla - Beyond Beta (Original Mix) (6:01)
13 True Frequencies - New Indigenous Religion (3:58)
14 ATOI* - Devotion (Extract...) (1:14)

Sukcesywnie będę dodawał kolejne odsłony kompilacji.

Various - Fahrenheit Project - Part Two

Obrazek

Label: Ultimae Records
Format: CD, kompilacja , częściowo zmiksowana
Nr katalogowy: INRE 005
Kraj: Francja
Rok: 2001
Styl: psybient, ambient
Mix: Vincent Villuis

Co czeka tym razem na fanów kojących, downtempo'wych brzmień? Początek w postaci Somnium to ambient w krystalicznie czystej postaci. Odgłosy padającego deszczu i ćwierkania samców świerszczy wraz z pobrzmiewającymi dźwiękami fletu. Szybko jednak kończą się za sprawą wibrującego, wolno snującego się motywu, który oznacza, że mamy do czynienia z pozycją nr 2 - Electric Fluid, znaną z debiutanckiego krążka Magnusa Birgerssona - Reflective Frequencies. Charakterystyczne dla tego producenta przeciągłe pady, urozmaicone kwaśnymi samplami, właściwymi dla nurtu goa-trance. Trwa powolne budowanie atmosfery, kontynuowane przez jedną z moich ulubionych kompozycji z debiutanckiego albumu Vibrasphere - Echo, mianowicie San Pedro. Klimat tej produkcji powala. Zresztą, kto choć trochę zna twórczość tej formacji wie, co mam na myśli. Świetne partie gitary akustycznej stanowią ozdobę tej produkcji. Nostalgiczne, melancholijne brzmienie polecam skonfrontować z materiałem zawartym na albumie Celtic Cross - Hicksville. W przypadku Glaciales Lacrimae mamy do czynienia z silnym wpływem nurtu goa. Jest to swego rodzaju hybryda wspomnianego nurtu z chill-out'em. Mnóstwo świdrujących, kosmicznych motywów i nieco monotonna, smutna linia melodyczna, chyba najlepiej opisuje ten utwór. Kolejny, już piąta pozycja zyskała moją wielką sympatię z racji pewnego podobieństwa do takiego klasyka od Sashy jak Baja. Najwyższy czas na kawałek od Vincenta Villuisa. Wydany wyłącznie dla potrzeb tej kompilacji pod szyldem Aes Dana - Summerlands. Zdecydowanie smutna stylistyka; mocnym punktem tej produkcji jest hipnotyczny wokal Pascale Auffret. Wielkie uznanie należą się za zamieszczenie na kompilacji kolejnej pozycji Chi-A.D* - When The Effect Came, odbiegającej stylem, od tego, czego można się spodziewać po wypustach z Ultimae. Trudno opisać ów, nieco etniczny z racji wokalu, kawałek. Pewne naleciałości muzyką psychedeliczną są łatwo zauważalne. Dobry prognostyk przed Bénarès, przesiąkniętego tribalowymi wokalami oraz charakterystycznymi dlań instrumentami. Keun Yung, czyli następna pozycja, mroczna i owiana nutką tajemnicy. Kolejny numer od Mystical Sun (zagościł również na poprzedniej kompilacji) to relaks w czystej postaci utrzymany w amient'owej konwencji. Kompilację zamyka Somnium, we właściwej, przeszło ośmiominutowej wersji. Idealne na zakończenie.

Tracklista:

01 Robert Rich - Somnium Intro (2:07)
02 Solar Fields - Electric Fluid (8:31)
03 Vibrasphere - San Pedro (8:39)
04 Khetzal - Glaciales Lacrimae (7:45)
05 Nuclear Ramjet - Folding Time (Ambient Version) (6:35)
06 Aes Dana - Summerlands (5:39)
07 Chi-A.D* - When The Effect Came (6:42)
08 Hol Baumann - Bénarès (5:52)
09 Cell - Keun Yung (5:42)
10 Mystical Sun - Waters Of Life (5:15)
11 Robert Rich - Somnium (8:12)

Various - Fahrenheit Project - Part Three

Obrazek

Label: Ultimae Records
Format: CD, kompilacja , częściowo zmiksowana
Nr katalogowy: INRE 006
Kraj: Francja
Rok: 2002
Styl: psybient, ambient
Mix: Koala

Tracklista:

01 Koala And Xentrix - Infinite Dream (7:30)
02 Aes Dana - Undertow (6:41)
03 H.U.V.A. Network - Morning Call (Ambient Version) (5:34)
04 Cell - Spiritual Move (9:26)
05 Solar Fields - Something Crystal (6:11)
06 Toires* - Nabab (6:05)
07 Carbon Based Lifeforms - MOS 6581 (6:40)
08 Mystical Sun - Blue Magnetic Ocean (6:40)
09 Solar Fields - Spiritual Ocean (5:37)
10 Carbon Based Lifeforms - Metrosat 4 (8:12)


Various - Fahrenheit Project Part Four


Obrazek


Label: Ultimae Records
Format: CD, kompilacja , zmiksowana
Nr katalogowy: INRE 011
Kraj: Francja
Rok: 2003
Styl: psybient, ambient
Mix: Vincent Villuis

Tracklista:

1 Solar Fields - Union Light (6:21)
2 Puff Dragon - Chinese Radio (6:24)
3 Aes Dana - Memory Shell (Mindgames Festival Live Version) (6:03)
4 Aural Planet - Hydropoetry Cathedra (Instrumental Version) (9:47)
5 Carbon Based Lifeforms - Epicentre (Second Movement) (5:46)
6 Cell - Audio Deepest Night (8:40)
7 Vibrasphere - Northern Sunsets (7:53)
8 Ochi Brothers - Flowing Synergy (7:03)
9 Carbon Based Lifeforms - Decompression (2:40)
10 Hol Baumann - Send Away (7:20)


Various - Fahrenheit Project Part Five

Obrazek

Label: Ultimae Records
Format: CD, kompilacja , zmiksowana
Nr katalogowy: INRE 015
Kraj: Francja
Rok: 2005
Styl: psybient, ambient
Mix: Tajmahal

Tracklista:

1 Jaia* - Alone (8:00)
2 Solar Fields - Water Silence (5:43)
3 Aural Planet - Sunfruits Avenue (7:47)
4 Aes Dana - Purple (7:07)
5 H.U.V.A. Network - Processing Lights (Fairy Tales Version) (5:49)
6 Cell - Blue Embers (7:04)
7 Great Leap Forward - In Name Of The Super Natural (6:43)
8 Carbon Based Lifeforms - T-Rex Echoes (6:23)
9 Sync24 - Adrift In Time (Drumatix Edit) (5:18)
10 Hol Baumann - Final (5:14)
11 Sync24 - Wake (Epilogue Edit) (7:14)


Various - Fahrenheit Project Part Six


Obrazek

Label: Ultimae Records
Format: CD, kompilacja , częściowo zmiksowana
Nr katalogowy: INRE 020
Kraj: Francja
Rok: 2006
Styl: psybient, ambient
Mix:

Tracklista:

1 Scann-Tec - ASD (6:27)
2 Irukandji - Whales Street (7:23)
3 Cell - Erasing Pluto (8:22)
4 H.U.V.A. Network - Orientations (8:57)
5 Sync24 - DOT (8:13)
6 Solar Fields - Levitate (10:47)
7 Sundial* - Together, We Are... (Scann-Tec Remix) (7:41)
8 Aes Dana - Bam (Overlit Edit) (7:07)
9 Hol Baumann - Radio Bombay (6:08)
Avatar użytkownika
JoseDiablo
 
Wiek: 38
Skąd: Krk

Re: Various - Fahrenheit Project

Postprzez michal 24 sie 2009, 10:04

JoseDiablo napisał(a):Kolejny, już piąta pozycja zyskała moją wielką sympatię z racji pewnego podobieństwa do takiego klasyka od Sashy jak Baja.


Folding Time w niniejszej wersji jest jednym z najwspanialszych kawałków ambientowo-transowych jakie znam. Szkoda, że pierwotna wersja tego numeru jest w zasadzie zupełnie inna od tejże. Generalnie Nuclear Ramjet robią muzykę 'kosmiczną' i jedyną w swoim rodzaju, patrząc choćby na bodaj jeden z najsłynniejszych ich numerów - Deep Blue: niesamowita dynamika i ilość przestrzeni. Niestety nie miałem możliwości przesłuchania w całości żadnej z tych kompilacji, może jakoś niedługo spróbuję coś z tego upolować.
'Es ist alles lächerlich, wenn man an den Tod denkt' T. Bernhard

"Wovon man nicht sprechen kann, darüber muß man schweigen" L. Wittgenstein
Avatar użytkownika
michal
 
Wiek: 39
Skąd: Koszalin

Re: Various - Fahrenheit Project

Postprzez michal 27 lis 2009, 21:05

Od czasu napisania tego posta minęło trochę czasu, napiszę więc kilka refleksji po odsłuchu większości kompilek. 'Folding Time' to nadal mistrz 8-) ale tuż za nim jest Scann-Tec - A.S.D. z szóstej części FP. Jedna z niewielu produkcji, które w tak idealny sposób otwierają miks. Czysta melancholia. Pierwszej części słuchałem chyba najczęściej, drugiej też często. Jednak to nie jest muzyka, która w jakiś szczególny sposób mną zawładnęła, poza wymienionymi kawałkami + parę innych momentów. Przynajmniej na razie tak nie jest, w łatwy sposób mogę nacisnąć stop, i przełączyć na coś innego. Tak nie mam w przypadku dużo mniej syntetycznych i elektronicznych (a takie na bank są FP) ambientowych miksów fińskiego Dj'a Indigo (http://indigo.sininen.piste.org/index2.htm) - bo w tym przypadku zaliczam zupełny odlot, zwłaszcza przy Ultraviolet.
Chyba za mało dla mnie tam bitów, bo np. album 'Distances' od H.U.V.A. Network tłukłem chyba ze dwa miesiące nontoper, a klimatycznie niby podobnie, no i ta sama wytwórnia (chyba?). Może kiedyś mnie olśni?
'Es ist alles lächerlich, wenn man an den Tod denkt' T. Bernhard

"Wovon man nicht sprechen kann, darüber muß man schweigen" L. Wittgenstein
Avatar użytkownika
michal
 
Wiek: 39
Skąd: Koszalin


Powrót do Albumy/Kompilacje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 2 gości