Bryan Kearney - Planet Love Ireland 2009

Powrót do Sety

Bryan Kearney - Planet Love Ireland 2009

Postprzez Stelmach 10 cze 2009, 10:22

Bryan Kearney - Planet Love Ireland 2009

Bryan Kearney - I'm Sorry (Planet Love 2009 Intro)
The Advent vs Industriayzer - T1 (Kearney Edit)
Ganez - Sunshine Mood
2 Robots - A.C.I.D.O
The Advent & The Industrialyzer - Sketch Mania (Kearney Edit)
Mix Factory - Take Me Away (Bryan Kearney's Planet Love MakeOver)
The Crosh vs Steve Angello, Laidback Luke, Axwell & Ingrosso - Behind The Master (Peppelino Remix / Bryan Kearney Mash-Up)
Peppelino - Commando Itinerante
The Prodigy - Charly (J.O.C Remix)
Robin S - Show Me Love (Bryan Kearney's Unrequited Treatment)
Mojado - Kaktus (J.O.C Twilight Edit / Bryan Kearney's Kaktaub Edit)
Neal Scarborough - Wiretap (Original Mix)
Underworld - Born Slippy (Unknown Rework)
John O'Callaghan - Broken
Bedrock - For What You Dream Of (Bryan Kearney's Planet Love MakeOver)
Timmy & Tommy vs Morgan Page - Full Tilt Down The Longest Road (Joint Operations Centre Remix / Bryan Kearney Mash-Up)
Phlash - Frantic Theme (Bryan Kearney's Planet Love Remix)
The Doppler Effect - Beauty Hides In The Deep (John O'Callaghan Remix)

Link: http://rapidshare.com/files/242820914/B ... 09.mp3.mp3

Wielu miłośników muzyki Bryana wybrało ubiegłoroczny set z Planet Love jako jeden z najlepszych w jego twórczości. W tym roku jest odrobinkę gorzej, brakuje takich perełek jak You'll Never Be Forgotter i Lifesigns, niemniej jednak o całości można wypowiedzieć się jak najbardziej pozytywnie. Świetny jest remix do najlepszego numeru starego, dobrego Bedrock - For What You Dream Of, dobry do Mix Factory - Take Me Away. Dobry też początek. Całość spójna i płynna. Rażą mnie jedynie "hity" pokroju Underworld - Born Slippy i Charly. Zdaję sobie sprawę że w 2009 roku zapanowała, szczególnie na Wyspach moda na remixy staroci (naliczyłem że wyszło ich ponad 10), i czasem wychodzi to nawet lepiej jak oryginał, w tym jednak przypadku chęć zbyt nowarotskich interpretacji wzięła górę nad jakością.
Stelmach
Rave on!
 
Skąd: Łódź

Re: Bryan Kearney - Planet Love Ireland 2009

Postprzez indecentnoise 10 cze 2009, 11:02

Rework "For What You Dream Of" kopie dupe - najlepszy track w secie, ktory nie jest zbytnio rewelacyjny.
ʎɐqǝ uo pɹɐoqʎǝʞ ɐ ʎnq ı ǝɯıʇ ʇsɐן ǝɥʇ sı sıɥʇ
Avatar użytkownika
indecentnoise
 
Wiek: 38
Skąd: Warszawa

Re: Bryan Kearney - Planet Love Ireland 2009

Postprzez Tulipan aka Nexus 10 cze 2009, 13:31

po ostatnich setach Briana nauczyłem sie ze musze podchodzić ze spokojem i opanowaniem do jego setów, bo jak mi sie podobała TLka to juz wiedzialem ze mi sie set bedzie podobal a po udsluchu byly mieszane odczucia, wiec do tegoż setu zabrałem sie bez euforii. Set wypada nieco marniej od wielkiego poprzednika z 2008 jednak pompuje niesamowicie od pierwszych minut az po koniec. Druzgocący początek z dwiema kosami na czele od Adventa & Industrylaizera (czyżby Peppelino szedł w odstawke :P), później kilka ogranych juz wałków znanych z setów Kearneya na czele z Show Me Love któreo przyznam szczerze nie znosze i nie trawie, a jak narazie kawalek który w tym secie najbardziej mi sie podoba to o dzwio Broken Joc'a. Bardzo wnerwiający jest tez ten meszap z full tiltin i powinien z niego zrezygnować albo wrócic do podstawowej wersji. Całość niezmiernie mi sie podoba i na pewno długo bede sobie słóuchał tego rozjebundera :)
Kod: Zaznacz cały
peterhol9: ojjj tutaj nie ściągniesz nic niestety :( tutaj za to poczytasz o niezłych imprezach, ciastkach i ... wkleisz sety, których i tak nikt nie przesłucha :D :D
Avatar użytkownika
Tulipan aka Nexus
bania trwa nadal!
 
Wiek: 39
Skąd: Marki-Warszawa

Re: Bryan Kearney - Planet Love Ireland 2009

Postprzez yaper 14 lip 2009, 20:52

Już dawno nie słyszałem tak kurewsko dobrego setu. Brajan w szczytowej formie, co dobrze rokuje przed zbliżającym się dużymi krokami Sunrise!

Już początkowe bity wgniatają w ziemię! Pierwsza czwórca z genialnymi editami do Adventa i Industriazylera pokazuje klasę tego seta, a dalej jest równie miodnie. Dochodzą wokale wsparte szatańskim pumpin' bassline - o to chodzi! Jeśli miałbym wskazać najsłabszy moment seta to jest to niewątpliwie końcówka z ogranymi i nieświeżymi już 'Full Tiltin'' oraz 'Beauty Hides...'. Na największą pochwałę zasługują chyba MakeOvery/Treatmenty - kto jak kto, ale Kearney w tej kwestii nie ma sobie równych i wyjaśnia po całości.

Kto nie słuchał ten dupa i posłuchać musi, nie widzę innej opcji! MASAKRA! :twisted: :twisted: :twisted:
TRANCE ENGINEERING

"Bóg stworzył trance, a następnie człowieka, aby człowiek mógł słuchać trance, lepszego dzieła Bożego oczekiwać nie możemy(...)"

last.fm
Avatar użytkownika
yaper
dole
 
Wiek: 36
Skąd: Małopolska


Powrót do Sety

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 5 gości

cron