Kutski - BBC Radio 1 (01-15-2010)

[Stelmach]

1. Organ Donors — When the Sun Goes Down

UK Dance Hard Dance Mix

2. Anne Savage & BK — Sweet Sensation
3. Andy Farley & Sam Townend — Dull Drums (Scott Attrill Remix)
4. Pero — Above The Sky
5. Klubfiller & Technikal — The Dirty Hand
6. DJ Chuck-E & Vandall — Back In The Day
7. Marcel Woods — Kernkraft 400
8. Luca Antolini DJ — Control Your Body (Antolini & Montorsi Remix)
9. KloneZ — We Came To Rock

Bonzai Records Freerange Mix

10. 3XXX — Expesix
11. Yves Deruyter — Rave City
12. Bam Bam — La Casa
13. DJ Bountyhunter — Demilitarized Zone
14. 3XXX — Tyranny V.X.
15. Thunderball Bonzai — Channel One
16. Jones & Stephenson — The First Rebirth

Hard Euro Mix

17. DJ Isaac — Tear The Club Up (LA Mix)
18. Dutch Master — What Goes Around
19. Brennan Heart — Audiometric
20. Beat Providers — Magnetik
21. Jon Doe — People Power
22. Ruffneck & Endymion — Justice
23. Ramos & Punch — Remember

24. Jamie Ritman vs Moo — Flame In The Dark

25. RSR Boys & DJ Protocol — How Low (Hixxy Mix)
26. Gammer — Switch Muffin
27. Ephexis vs Kevin Energy — Reality Control
28. Jeremy — The Flow (T Junction & Rudeboy)
29. Dub Heroes feat. Dennean & Mr Shammi — Can’t Let You Go Can You Feel It

30. Nu Foundation — Signal To Noise (Oldskool Mix)
31. GTO — Pure (Slipmatt & Bunter Remix)
32. Lennie De Ice — We Are I.E. I.E.

POBIERALNIA:
http://depositfiles.com/en/files/7mnkl3grm
http://rapidshare.com/files/336387245/K ... N.rar.html
http://uploading.com/files/6ad42d59/01- ... -2010.mp3/
http://filelinkfind.com/hotfile/fd-5lb8

Epizod z ubiegłego tygodnia myślę że w formie muzycznej lekcji historii i powtórki z przeszłości przyda się wszystkim. Freerange mix poświęcony bowiem największym gwiazdom trance z belgijsko-włoskiej stajni Bonzai, która swego czasu była symbolem niekwestionowanej marki i twórczości wielu producentów muzyki trance. Zaczynali tu Airwave, M.I.K.E., sukcesy święcił Yves Deruyter, Cape Town, Nu Breed i wielu innych pionierów muzyki elektronicznej. Przede wszystkim, chylę nisko czoło przed niesamowitą przestrzenią muzyczną w jakiej porusza się Kutski, wielkiej spostrzegawczości, wiedzy i przemieszczeniu się po różnych gatunkach z wielką lekkością i polotem.
Faworytów Bonzai Mix'u z pewnością kazdy z Was będzie miał inny więc zbytnio nie będę się rozpisywał na temat jego zawartości.

Oprócz Freerange Mix mamy kapitalny początek całego setu. Najlepsza jaką słyszałem przeróbka When the Sun Goes Down od Organ Donors, pędząca niczym F1 Anne Savage z BK w Sweet Sensation, bassline Andy Farley & Sam Townend — Dull Drums (Scott Attrill Remix) zasługuje na najwyższe odznaczenia. Dalej dwa wielkie hard tranceowe euforyczne pozycje - Pero — Above The Sky i niesłabnąca forma Technikal'a w Klubfiller & Technikal — The Dirty Hand. Piękny hard dance od Chuck-E & Vandall — Back In The Day nie gorszy od Final Frontier. Końcówka z typowym UK Hardcore Mix i Breaks. Początek i środkowa część setu warta szczególnej uwagi.

[New Horizons]

Fajnie, że podałeś linki do tej audycji Bonzai Records to prawdziwa historia progressive trance, szkoda tylko,że Kutski nie zaaplikował nic z twórczości Fire&Ice.. Już pobieram.

[enthuser]

Kutskiego bedziemy mieli okazje posłuchać na tunnel ec

[Stelmach]

Set jest po prostu świetny. Oprócz rasowych numerów hard dance na czele z Klubfiller & Technikal — The Dirty Hand, Kutski zaprezentował materiał i brzmienia pionierskich początków trance. Całość Freerange Mix stanowi powrót do rave-trance'owych symboli tego labela z dobitnym i głucho brzmiącym kickiem, które kiedyś zdominowały potężną wytórnię Impact, znaną głownie z takich klimatów oraz wywarły wpływ choćby na twórczość producentów Bonzai.

Polecam Wam wspominieć liczne stare kawałki M.I.K.E., głównie lata '95-'02 który pod aliansami Dark City, SFX, Tribal Warriors, Hypnobasia natworzył wiele numerów w stylistyce tych z setu Kutskiego. Dla mnie prywatnie wzorcem jest Tribal Warriors - Devils Cream. W podobnym stylu także grał Yves Deruyter, którego liczba produkcji głównie z lat '90 jest trudna do zgłąbienia.

Brawo dla Kutskiego że odświeża tak świetne klimaty starego rasowego trance, który niestety z uwagi na lejący się drzwiami i oknami muzyczny shit popada w zapomnienie.

[sector]

Tak wlasnie przesluchalem i musze powiedziec, ze brzmi calkiem spoko. Jest pare kawalkow na ktorych mozna zawiesic ucho.

Dobry ten pierwszy kawalek oraz z pierwszej czesci mixu podoa mi sie jescze (chyba) Klubfiller & Technikal — The Dirty Hand Nie sa to moje klimaty ale chwilami sie fajnie slucha. Dla odmiany dobre