Gecko-o, który zawładnął playlistami wielu setów z gatunku hard niedawną pozycją Geck-o - It's What We Are (Headhunterz Edit), tym razem pokusił się o kolejną produkcję którą trudno podciągnąć pod jakikolwiek muzyczny gatunek ze względu na swoje brzmienie i uniwersalną muzyczną wymowę. Produkcję prywatne klasyfikuję w katelorii: "Uniwersalne produkcje na każdą porę, miejsce i czas" śledząc chociażby playlisty różnych wykonawców z odrębnych sobier kliamtów na których się pojawia.
Skoczna i wesoła z przyjemnym vocalem o typowej house'owej oprawie, z typowo wytłumionym bassline, charakterystycznym dla nurtu hard'lift, a jednocześnie nie pozbawiona energii i rozmachu, znajduje zastosowanie u wielu DJ's i obecnie jest top'ową pozycją dla wielu wykonawców. Dodatkowo, fantastycznie wkomponowany electro-motyw, który nadaje całości polotu. Obok takich tegorocznych produkcji jak Defiant DJ's - Knaz, A*S*Y*S* - Bassturbation, Luca Antolini – Beautiful Placem, Bootek DJs - Bootek 50A / Riggsy & Dave The Elf - Ode To Stace - Geck-o - Dancing Machine klasyfikuje wysoko ze wzlędu na swoją uniwersalność i możliwość zastosowania w różnorakich setach z uwagi na uniwersalne house'owe brzmienie.
Original Mix z lekka mocniejszy, ale nijak nie pozwalający się zakwalifikować pod standardy hard & hardstyle, a wręcz najbliżej mu do tech-trance'ów. Prywatnie, bardzo lubię właśnie takie pozycję o wielorodnym zastosowaniu.