Tune Of The Year 2010

[yaper]

Grupa I

O man, ale mocne zestawienie. Nie ukrywam, że miałem tu twardy orzech do zgryzienia co do mojego trzeciego typu. Dwa murowane pewniaki to fenomenalny Coldharbour essential w postaci '2 Hearts', produkcji, która wzięła mnie z zaskoczenia i natychmiast oczarowała swym niepowtarzalnym wokalem oraz srogą linią melodyczną kojarzącą się mocno z labelem Markusa Schulza oraz 'Anphonic' - sentymentalny powrót do melodii i mechaniki znanej z 'Kiksu' (nie wiem za co w 'Anphonic' odpowiadają Above & Beyond, no nie wiem...), która nadal potrafi mnie oczarować, tutaj jeszcze z minimalnym pierd**nięciem - dla takich chwil warto żyć! O miano tej trzeciej ostro walczyli: 'Exposed' ze świetnej EP z 'Chocolate Infusion' [ostatecznie odrzuciłem, ponieważ to mimo wszystko nr 2 tej EP i nie zasługuje na więcej uwagi], bardzo dobry 'Goosebumps' [tutaj też zrezygnowałem, po wielu odsłuchach wyszło na wierzch odgrzanie catchy patentów na dobre klubowe uderzenie, ale nic poza tym więcej ten track nie ma do zaoferowania], ciekawie sklecony 'Poisoned Mind', zaskakująco świeży i udany remix do 'Find'[ale to tylko remix zatem może ustąpić miejsca innym] oraz 'Lovers Lane' Orjana Nilsena. Zdecydowałem się na ten ostatni, a to za sprawą wspomnień jakie ten utwór przywołuje, wspomnień ciepłego i beztroskiego lata. Break na rozkosznej gitarce potrafi wycisnąć ostatnią, gdzieś skrytą łezkę i nie jest wcale 'cheesy'. Rzeknę, że dawno nie słyszałem tak dobrze zagranej gitarki, 'La Guitarra' wysiada już w przedbiegach. Generalnie Orjan Nilsen miał bardzo udany ten rok, zatem niech mój typ będzie ukłonem za jego tegoroczną aktywność na scenie. Amen.

PS: Ta grupa tak mnie tego wieczora zaabsorbowała, że brakło czasu na pozostałe. Stay tuned.

[Vidia]

Zagłosowałam już w grupach: I, II, III. Najczęsciej mialam problem z trzecim głosem. Nie d;atego, że było zbyt dużo do niego kandydatów, ale że zbyt mało. Teraz słucham grupy X - niektórych kawałków nie pamiętam/kojarzę, niektóre muszę sobie przypomnieć, odświeżyć. Grupy 1-3 wydawały mi się raczej słabe. Nie było na co głosować. Dopiero w grupie X jest trochę ciekawszych kawałków.
OK, grupa X zagłosowana;] Straszliwie wahałam się pomiędzy Plastic Boyem a Juvetną, kompletnie nie umiałam się zdecydować na kogo oddać swój głos. Z resztą głosów nie miałam wątpliwości.
Edit: Grupa 9 zagłosowana. Z pierwszymi dwoma głosami nie miałam większych wahań, za to o trzeci ostro walczyły Onvimoon oraz M.I.K.E.
Grupa 8 zagłosowana;] Tu w ogóle nie wiedziałąm, na co oddawać głosy.

[phantom]

Uważam że MM robi na prawdę kawał konkretnej muzyki, ale nie zapominajmy jednocześnie, że aktualny progressive jest nikłą namiastką złotej ery dla tego gatunku a mianowicie lat 2002 - 2004. Labele jak Lost Language, Baroque, Reversible, Vapour, Electronic Elements i setka innych, a także producenci typu Tkac & Haverlik, Chab, Thomas Penton, RPO, Jerome Isma-Ae, Chris Micali, Hiratzka & Kazell, Ozgur Can, Tilt, Rene Amesz, Micah tworzyli o wiele lepszą muzykę od aktualnej ekipy MM. Główna cecha tamtych produkcji to demoniczny posuwisty rytm i mrok, którego mi obecnie brakuje. Tak więc do twórczości z Mistique podchodziłbym z wyrachowaną opinią, bo więkość kawałków wcale nie jest aż tak rewelacyjnych jak niektórzy piszą.

Jeśli mówimy o prog housie, to najlepszy dla tego nurtu okres jest moim zdaniem bliski jego początkom, a szaleństwo na GU (009, 013 i 016) było chyba punktem kulminacyjnym. Natomiast dla progu spod ciemnej gwiazdy - "South America" Cattaneo i ówczesne sety Pappy, których klimat podsumowany został w zmiksowanej przez niego części "Balance". Wielu wykonawców, których wymieniasz, sam bardzo cenię, ale mimo wszystko uważam, że ich działania były pochodną wcześniejszego szału na progressive. Lost Language i Electronic Elements często balansowały na granicy z prog trance'em i - po prostu - trance'em, z czego ten drugi w dodatku był nierówny. Obok świetnych EP-ek Howella zdarzały się jakieś nudy od Probspota. I właśnie to, co ostatnio słyszałem od MM, stanowiło raczej przedłużenie tych przekombinowanych, nieuchwytnych melodii Schulz-trance'u, a nie progressive'u od Cattaneo, Sashy itd.

[sector]

Mam nadzieje ze nie bedzie przekretow jak rok temu bo tuvan sni mi sie az do dzisiaj xD

Mam zachowany screen na pamiatke ;]

[yaper]

Tego 'Rulebooka' to Kaspie nigdy nie wybaczę, nadepnął w mój najczulszy punkt, obiekt celebracji i nietuzinkowego zachwytu.

[Matvel]

Mam nadzieję, że wszyscy już zagłosowali. A co ważniejsze zagłosowali mądrze!

[dj3500]

Ja jeszcze nie miałem okazji, zrobię to jutro. Ale na pewno mądrze

[Vidia]

Ja ukończyłam głosowanie wczoraj. W każdej grupie - 3 głosy. :] Teraz czekam na etap III.

[yaper]

Mam nadzieję, że wszyscy już zagłosowali. A co ważniejsze zagłosowali mądrze!

Jeśli piejesz do swojego podpisu to srogo się rozczarujesz i wierzę, że wiele osób pójdzie moją ścieżką. Dobry wokal wtórował temu rokowi i to bardzo.

Ja jeszcze przesłuchuję i jestem obecnie w VI grupie, a zagłosowałem w pierwszych pięciu. Mam nadzieję, że do jutra zdążę ocenić po jakości i nie będę zmuszony w ostatnich grupach zagłosować 'po tytule' bądź wcale.

[sector]

Jak do jutra jak juz koniec!

[yaper]

Ankiety wygasają po 22.00 dnia 11.12.2010 - rozumiem od samego początku ich założenia, że taki jest czas zgłaszania swoich typów. Oby, bo inaczej będę zawiedziony, a pod taki termin rozkładałem sobie odsłuch, bo czasu jak na lekarstwo.

PS: Możesz pijesz do tego, iż powiedziałem 'jutro' w kontekście daty posta 00:10. Takie rozpędzenie żyjąc nadal piątkiem.

[sector]

Niestety yaper, w kazdym temacie jest informacja: 3/12 | 01.12 - 10.12. Co oznacza, ze beda one trwac do 10.12.
Dodatkowo dj3500 wysyłał e-maile odnośnie etapu 2:

Jakub Tarnawski
pokaż szczegóły 8.12 (4 dni temu)
Zapraszamy wszystkich Użytkowników do głosowania w drugim etapie konkursu na utwór roku 2010 Forum Muzyki Elektronicznej evibes.pl. Etap trwa do 10. grudnia włącznie.

Oddaj swoje głosy pod adresem: viewforum.php?f=49

Pozdrawiamy,
Administracja FME

Jak widzisz prawie wszystkie znaki na niebie wskazywaly koniec 10.12 o 12:00.

[dj3500]

Nom, ten termin przy ankietach należało zignorować. Ustawiłem go (zresztą dopiero jakiś czas po rozpoczęciu etapu) tylko po to, żeby wyniki chciały się ukryć. Przepraszam, jeśli kogoś to zmyliło.

Wyniki są imo świetne. Przeszło kilka mało godnych kawałków, ale wierzę, że poodpadają w kolejnym etapie. Jest mało wokalnego szajsu i zero wixy A z moich żelaznych typów wszystko poprzechodziło i w każdej grupie jest co najmniej bardzo dobrze Teraz będzie masakra wprawdzie żeby zagłosować w trzecim etapie. Ale już jestem spokojny o wyniki końcowe

[sector]

Lista tjunów, które przechodzą dalej!:


GRUPA I
Faithless - Sun To Me (00.db Remix) 
Bryan Kearney - Goosebumps 
Hurts - Wonderful Life

GRUPA II
Carbon Based Lifeforms - M
Max Graham feat. Ana Criado - Nothing else matters (Aly & Fila rmx)
Jaco - Beautiful Days (Original Mix)
Mike - winter night in ny

GRUPA III
Deep Fog - It's Just A Bad Dream
Carbon Based Lifeforms - Supersede
Joris Voorn - The Secret

GRUPA IV
Ivan Nikusev & Wav-E – Aurora (Airwave Breaks Remix)
Asura – Getsemani
Who.Is - We.Are (Original Mix)
Pedro Delgardo vs. Reaky - Eskylator (Reaky Remix) 

GRUPA V
Luigi Lusini - Who We Are (Original mix)
Dmitri Bessonov - Sahara (Original mix) 
Domased Electronica - Ararat
Glensk - Polish Pierogi (Juventa Mix)

GRUPA VI
Simon Patterson - Taxi
Ivan Nikusev & Wav-E - One Day Before (Kay-D Remix)
Mango - "Good Morning Track" (Sundriver Remix)

GRUPA VII
Domased Electronica - Ararat (Michael & Levan featuring Stiven Rivic Remix)
Eryo & Kay-D - Meridian (Blusoul Break Style Sunrise Remix)
John Askew - The Witch

GRUPA VIII
Faithless - Not Going Home (Eric Prydz Remix)
Liquid Soul - Devotion (Protoculture Remix)
Forerunners - Ronin
Solarstone - Touchstone
Alan Fitzpatrick - Face Of Rejection (Original Mix)

GRUPA IX
Abdomen Burst - Moments Of Love (Aeron Aether Remix)
Massive Attack - Paradise Circus (Gui Boratto Remix)
Mike - mi casa su casa

GRUPA X
Carbon Based Lifeforms - 20 Minutes
Cirez D - Glow
Andy Moor feat. Carrie Skipper – She Moves (DNS Project Remix)

[phantom]

MM i downbeat z Ultimae zdominowały, ale jakoś mnie to nie dziwi .

Przynajmniej nie ma tych ckliwych wokali od yapera, które pokazują trance w krzywym zwierciadle. Chevy Chase poleca.

[sector]

Jak dla mnie najmocniejsza 3 grupa. W 4 i 5 nie mam na co glosowac. W 1 jest jeden numer natomiast grupa 2 to rowniez jak dla mnie czarna magia :/

[Matvel]

Ogólnie jestem również zadowolony z wyników mimo, że z moich propozycji nie przeszło nic. Zdziwiony jestem popularnością takich utworów jak np: Jaco - Beautiful Days czy Luigi Lusini - Who We Are, który moim zdaniem niczym się nie wyróżniają wśród obecnych wydawnictw. I ogólnie jest jednak trochę za dużo progów

Jeszcze się wczoraj wkurzyłem, że nie uwzględniłem w propozycjach Petar Dundov - Distant Shores, a należało mu się.

Edit:
grupa 5 to dobry zonk

[paauli_83]

łał, 3 kawałki polecone przeze mnie przeszły no i Hurts - najs!

Nie będe miała problemów z głosowaniem - ładnie porozrzucane kawałki

ed.
kurde jednak V - tu są problemy 4 kawałki a mozna wybrać tylko dwa

Ok, zagłosowane

[sector]

Hurts niby fajne, ale czy nalezy mu sie miejsce w top10? IMO nie! Tak samo jest np. z TAXI. Patterson wydal chyba z 5 takich samych kawalkow.

[Rado]

Najbardziej mi szkoda So Far Away któremu brakło tylko jednego głosu no ale cóż, generalnie połowa moich typów przeszła więc nie jest najgorzej, wyniki bardzo wyrównane znowu będzie walka do samego końca.Teraz wszystko ładnie się podzieliło jedynie grupa III jest dla mnie za mocna i będę musiał decydować, co do Taxi to jest podobne trochę do Miss You i tyle a co ten numer robi z ludźmi na imprezach to głowa mała a o to przecież chodzi.