Tune Of The Year 2011

[Vidia]

Nocne rozmowy czatowe bardzo uprzyjemniły mi odczytywanie wyników :> Poczułem się jak za starych dobrych czasów, gdy forum tętniło życiem :>

Pozwolę sobie dopisać, że ja również. Oj tak, oj tak;) Obawiałam się, że już prawie nikt na to forum nie zagląda.
Tak więc do zobaczenia na czacie przy ogłoszeniu wyników kolejnego etapu!:)

[Rado]

Ja jestem bardzo zadowolony, powstrzymałem się od głosów w kilku grupach i zdecydowałem zagłosować tylko na to co znam i lubię lub sam podałem. 3 z 5 moich propozycji przeszły, szkoda mi tylko fenomenalnego Ridiculous i propozycji sectora czyli numerów od Nero i Chase&Status gdyż ostatnimi czasy bardzo lubię te formacje i oczywiście na nie głosowałem.

[sector]

3 z 5 moich propozycji przeszły, szkoda mi tylko fenomenalnego Ridiculous i propozycji sectora czyli numerów od Nero i Chase&Status gdyż ostatnimi czasy bardzo lubię te formacje i oczywiście na nie głosowałem.

Mam podobne odczucie co Ty. W sumie Twoj Oakenfold przeszedl. Numer uwazam za dobry, bo sam to katowalem jakis czas temu, jednak nie wydaje mi sie, aby ten numer byl specjalnie lepszy wzgledem moich kawalkow, ktore podawalem (no offence!). Chodzi jednak o to, ze mysle, ze nazwisko zrobilo swoje Moze sie myle, ale mam takie odczucie.
Co do drugiej czesci Twojego posta tez sie zgadzam. Ten numer Kearney'a byl naprawde niezly. Ba nawet jeden Nomad Stelmacha dawal rade!

ale niestety...

Progresywne lobby dało o sobie znać

[yaper]

Czy ja wiem, czy za aprobatą 'Tokyo' podziałała magia nazwiska Oakenfolda? Numer sam w sobie jest wyborny, zwłaszcza w oryginale, którego w TOTY niestety zabrakło.

[Matvel]

Moje wnioski po wynikach. Sojka, Moby na siłe CBL i Orkidea i nic więcej. Gusta gustami, ale ludzie Sinners

[dj3500]

Ja zdziwiłem się że techno towarzystwo nie przecisnęło Le Terrible - jest to chyba jeden z pierwszych utworów techno, który mi się w życiu spodobał (choć i tak były lepsze propozycje w tamtej grupie). Z Sinners rzeczywiście nietęgo. Ale generalnie to dobre rzeczy poprzechodziły.

[Matvel]

Teraz to tylko trzeba tak głosować, żebyś miał dobrą zabawę potem w układaniu seta

[Vibez]

Do kiedy III etap?

[dj3500]

Godzina w ankietach jest już poprawna - 23:59:59, 21.12.11.

[phantom]

Mam podobne odczucie co Ty. W sumie Twoj Oakenfold przeszedl. Numer uwazam za dobry, bo sam to katowalem jakis czas temu, jednak nie wydaje mi sie, aby ten numer byl specjalnie lepszy wzgledem moich kawalkow, ktore podawalem (no offence!).

Chciałem już w ciemno zagłosować na ten numer, bo pamiętam 'oryginalną' wersję, ale w porę zauważyłem, że nie jest pozbawiona komercyjnych motywów 'dubstepowych'. Zupełnie nie rozumiem tego fenomenu.

Moje wnioski po wynikach. Sojka, Moby na siłe CBL i Orkidea i nic więcej. Gusta gustami, ale ludzie Sinners

Chyba gramy w tej samej drużynie .

Le Terrible - jest to chyba jeden z pierwszych utworów techno, który mi się w życiu spodobał (choć i tak były lepsze propozycje w tamtej grupie)

No nie żartuj. Przecież jest tyle lepszych techno numerów .

[Rado]

phantom Dlaczego tak wielu ludzi myli dubstep z breakami ?! Tam nie ma nic z dubstepu, przynajmniej ja nie słyszę. Co do Sinners to jeśli ktoś tego nie słyszał na, na prawdę potężnym nagłośnieniu na dużym evencie niech się o tym utworze nie wypowiada, ludzie latają jak pająki a bassline rozwala głowę.

[phantom]

Może dlatego, że słuchałem tego utworu tylko raz i najbardziej zapamiętałem te "przestery" z 3:00 - 3:30, które są plagą komercyjnego dubstepu. Mnie ten numer nadal się nie podoba i styl nic tu nie zmieni. A argument w obronie "Sinners" moim zdaniem chybiony - przy "Sprężynce" też ludzie latali i chyba nadal latają jak pająki, ale jakoś to nie wpłynęło na jego wartość artystyczną . Swoją drogą jest to jedyny raz, kiedy to określenie znalazło się w pobliżu tego kawałka. Rozumiem, że są tak zwane numery "imprezowe", ale przecież bez sensu byłoby branie tego pod uwagę przy wyborze TOTY i łagodniejsze traktowanie takiego utworu.

[bts]

Kto jest odpowiedzialny za automat losujący? Znowu moje progi w jednej grupie.

[Freezer]

Mimo wszystko mam jeszcze na co głosować, poprzechodziły pewne niedobitki, zatem do zobaczenia przy okazji wyników III Etapu. Nocne rozmowy czatowe bardzo uprzyjemniły mi odczytywanie wyników :> Poczułem się jak za starych dobrych czasów, gdy forum tętniło życiem :>

Pozwolę sobie dopisać, że ja również. Oj tak, oj tak;) Obawiałam się, że już prawie nikt na to forum nie zagląda.
Tak więc do zobaczenia na czacie przy ogłoszeniu wyników kolejnego etapu!:)

Dokładnie, było wesoło Jeszcze phantom był z nami i Paul Cane chyba na początku Też się poczułem jak za starych czasów

offtopic: bts, gdzieś Ty się podziewał człowieku?

phantom Dlaczego tak wielu ludzi myli dubstep z breakami ?! Tam nie ma nic z dubstepu, przynajmniej ja nie słyszę. Co do Sinners to jeśli ktoś tego nie słyszał na, na prawdę potężnym nagłośnieniu na dużym evencie niech się o tym utworze nie wypowiada, ludzie latają jak pająki a bassline rozwala głowę.

Tak samo, utwór Katowice. Na początku wydawał mi się średni, a na kolumnach 110W RMS, szedł potężnie

[Tulipan aka Nexus]

no prosze przeszly az dwie moja propozycje co uwazam za wielki sukces gdyz jednak ludzie na tym forum preferuja bardziej spokojne utwory, nie mniej jednak glosowanie wypadlo niezle choc bardzo zaluje ze nie przeszedl zaden Nomad a juz najbardziej ze nei przeszedl moj track of the year 2011 - Criostasis ft Dj Yorrin - Number 4 autorstwa Przemka Gołackiego ze Słupska trzeba wspierac polskie produkcje

Ps2. U mnie poki co komplet glosów zgarnia Nomad, czy jest producentem czy tylko remixerem. Jest moc, nie ma lipy

to nie był rok Nomada jak poprzedni jednak Jerry trzyma mocny poziom i kompletuje graty do studia by robic coraz lepsze produkcje. Fajnie ze komus oprocz mnie i Stelmacha podobała sie jego muzyka

[hanan]

Moje glosy rozlozyly sie bardzo szeroko (14 osob), ale ty akurat zlapales najwiecej bo az 3 moje checkboxy. Co do dwoch pozostałych utworow to mialy na starcie mniejsze szanse, gdyz ze wzgledu na nieciekawy sprzet stacjonarny preferuje odsluch inny niz youtoubowy :) No, ale gdybym wiedzial o tym, ze Criostasis to moj sasiad (tez jestem ze Slupska) to pewnie byly by 4 :D A tak przy okazji tematu odsluchow, jakby ktos mial wlotke na "Trampki Tulipana", to prosilbym o dyskretne info :)

[bts]

offtopic: bts, gdzieś Ty się podziewał człowieku? D

Przemku, z wiekiem aktywność na forum ogranicza się tylko do wyboru TOTY

[yaper]

phantomCo do Sinners to jeśli ktoś tego nie słyszał na, na prawdę potężnym nagłośnieniu na dużym evencie niech się o tym utworze nie wypowiada, ludzie latają jak pająki a bassline rozwala głowę.

Otóż to i będę bronił 'Sinners' do samego końca jego żywota (czyli pewnie do końca tego etapu, gdzie dostanie jedynie dwa głosy). Nic na to nie poradzę, że robi mi się mokro, jak wchodzi ten pozytywny zryty break i bassline :> Nie wiem, co wy takiego złego widzicie w tej produkcji. Jeśli miałbym być złośliwy, to napisałbym, że progi są nudne, bo 'są na jedno kopyto', ale nie jestem i słucham i analizuję każdą z propozycji po kilka razy w skupieniu, by moje głosy były fair, a nie płynęły jedynie z niecnych zapędów.

To samo tyczy się 'Tokyo'. Gdzie wy tam widzicie dubstep? No proszę Was. Gdy pierwszy raz usłyszałem oryginał to aż łezka mi popłynęła, bo przypomniały mi się stare dobre czasy i sety Oakiego, które były utrzymane w podobnych klimatach. Szybko, acidowo, TRANCE! Tak, proszę Państwa, nie śmiać się, tylko zastanowić :>

A teraz głosować i nie dopuścić do tego, by mix TOTY stał się nudną progresywną mantrą. Tylko kadzideł i pokoju do medytacji brak. Chcemy trochę trance i big-roomu :>

[PaulCane]

Chcemy trochę trance i big-roomu :>

Chyba Ty

[Rado]

Ja liczę, że przejdzie chociaż Bastard i Tokyo a reszta pewnie niestety zostanie zjedzona przez proggi do których oczywiście nic nie mam ale co za dużo to nie zdrowo !