NIe ma geniuszy ???? A Albert Einstein, Nikola Tesla, Niels Bohr, Werner Heisenberg to kto ??? I wielu innych.... Każdy z nich wykraczał poza swoje czasy i obejmował rozumieniem coś czego nie widać, nie czuć, nie słychac, czego tak na prawde taki człowiek jak Ja czy Ty Rafał nawet do końca nie rozumie i gdyby nie oni nigdy cywilizacja nie odkryła by tych rzeczy bo to po prostu są sprawy wymagające abstrakcyjnego myślenia.... Oczywiscie musi ono opierać się na wiedzy o otaczającym wszechświecie, ale taki zwykły człowiek nie byłby w stanie dojść do tego co zawdzięczamy tym uczonym.... Dla mnie geniuszem jest ktoś kto zdolny jest do abstrakcyjnego myslenia i objęcia rozumem czegos czego nie widać, ktos kto może wyjść do przodu przed wiek w którym sie znajduje i poziom wiedzy na jakiś temat... Jasne że można tego dokonać też przez ciężką prace olbrzymich zespołów ludzi i laboratoriów, badań, a później przypisać odkrycie szefowi tego zespołu, tak jak to się dzieje w obecnej nauce, ale w przypadku tych ludzi czegos takiego nie było w takim stopniu... Dla tego jak byś ich nazwał Rafał jeśli nie geniusze ???? Tak na prawde geniuszy tez docenia się z czasem, a czesto przełomowe odkrycia, teorie i koncepcje, dopiero po jakimś czasie są uznawane.... Słowo geniusz oznacza właśnie kogoś takiego kto radzi sobie z jakimś problemem którego nikt inny przed nim nie rozwiązał i nie ma żadnej tablicy ani wytłumaczenia tego problemu.... Tak że ja wierze że są też tacy ludzie ale zgodzić sie moge z tym ze są to bardzo wyjątkowe przypadki Wśród naszej młodzierzy obecne na pewno w 0,000000000000001%bAchoR napisał(a):Nie ma geniuszy.
Geniusz nie musi być świetnym uczniem Wogóle nawet nie musi być żadnym uczniem....Przeczytałem, ale chciałem odnieść się tylko do tego Twojego stwierdzenia że nie ma geniuszy....bAchoR napisał(a):Albert Einstein był marnym uczniem
bAchoR napisał(a):Do geniuszu potrzebna jest jeszcze cieżka praca.
bAchoR napisał(a):ja mówie o ludziach zdrowych ...
bAchoR napisał(a):W życiu ważne jaki jesteś, a nie kim jesteś.
Infrared napisał(a):a szkoda bo to w końcu królowa nauk i taki piękny przedmiot.
kiki napisał(a):moje obserwacje i inne pewne zrodla wykazaly,ze jak nie jestes ch*jem to gowno masz i wszyscy Cie ruchaja w d... bo wykorzystuja Twoja dobroc! tak to wyglada niestety!
sector napisał(a):Jak widac kazdy pisze jacy to u nich w szkolach byli zdolni uczniowie (koledzy/kolezanki). Jak widac tylko byli zdolni w oczach uczacych ich wtedy nauczycieli.
sector napisał(a):Jak widac tylko byli zdolni w oczach uczacych ich wtedy nauczycieli. A jak skonczylo sie babki sranie, trzymanie reki na ramieniu i dawanie tych zadan, na ktore te osoby byly przygotowane to skonczyly sie 5 i 6. Na maturze nic nie potrafia a przeciez tacy zajebisci byli w LO. Tutaj wychodzi mi. to jaki jest poziom w szkolach. Szkolo szkole nie rowna.
Sisiek napisał(a):A nie wielcy studenci co mają po 24 lata a w życiu nie pracowali i muszą prosić o pieniądze mamę bo nawet jak coś umie to nie wpadnie na pomysł żeby robić hajs z korepetycji.
Sisiek napisał(a):I w większości zupełnie do niczego nie potrzebna i jak twierdzą wcale nie uczy konstruktywnego myślenia vide schematy rozwiązań o których pisał Rafał.
JohnnyKnoxville napisał(a):Geniusz wogóle inaczej myśli i podchodzi do problemów niż zwykły człowiek, jego myślenie nie przebiega takimi zwykłymi torami i nie podchodzi on do problemu w normalny sposób
ze jak nie jestes ch*jem to gowno masz i wszyscy Cie ruchaja w d... bo wykorzystuja Twoja dobroc! tak to wyglada niestety!
badzio napisał(a):Mam tak kiedy jestem spizgany. jestem geniuszem
bAchoR napisał(a):Mamy chyba inny pułap uznania człowieka za geniusza.
bAchoR napisał(a):... bo faceci muszą kogoś kochać, a kobiety muszą kogoś mieć...
Infrared napisał(a):badzio napisał(a):To uzdolnienie, to się ma! jak raka, ejca czy syfa.
tymek napisał(a):to sie akurat nabywa
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 24 gości