Polityka

[sector]

Oczywiscie mowiac fanatykowi masz na mysli jakiegos suicide-bombera ?

[drevni]

Wiadomo, przecież znasz Vibeza

[Vibez]

Nie interesują mnie jego poglądy religijne. Ma zapłacić i tyle

[Stelmach]

Przeczytałem całą dyskusję Johnnego z Sectorem i nasuwa mi się jaskrawy wniosek, który kieruję w zasadzie do wszystkich interesujących się polityką.

"Polityka to nie dziennik telewizyjny" - to słynny tekst Ola z filmu-kanonu polskiej filmoteki "Psy". Zbyt wiele osób kreuje swoje opinie na kwiecistych mowach polityków, przejaskrawionych zachowaniach, filantropijnych zapędach...nie tędy droga.

Od czasów starożytnego Egiptu, gdzie zamiast faraona rządzili kapłani, czy czasach rzymskich, gdzie cesarz był marionetką w rękach senatorów i generałów armii, polityka to jednoczesna władza MAFII + SŁUŻB SPECJALNYCH + WOJSKA a politycy są jedynie ich przedstawicielami przed mediami i opinią publiczną. Historia zna wiele takich wypadków na czele z zabójstwem rodziny Kennedych i prezydenta po śmierć Księżnej Diany.

Wydaje mi się Sector że tworzysz dla siebie opinie na bazie obserwacji zachowań polityków czy wspomnianego dziennika TV. Nic bardziej mylnego, elegancki gentleman Bronisław Komorowski, to mafijny wysłannik byłych służb SB czy PRL, a nie jak mogłoby się wydawać ozdoba polskiej dyplomacji czy mównicy sejmowej. Skąd też pewność że PiS jest gorsze od Platformy, skoro w przedwyborczych zapowiedziach slogany obydwu partiii brzmiały niemal jak sielanka idealności rządzenia państwem? Zdajmy sobie wszyscy sprawę, że oceniając polityków przez pryzmat gazet, mediów, telewizji tak na prawdę nic o nim nie wiemy, bo żeby zgłębić choćby przeszłość Komorowskiego trzeba na prawdę sporo poszperać, poszukać i poczytać żeby nakreślić jego właściwy obraz.

Prywatnie Platformy nienawidzę z następujących powodów:

- Wyrugowanie M. Kamińskiego z CBA (strach przed wszczęciem śledztw przed prominentnymi działaczami PO) i zastąpienie go J. Czerwińskim z CBŚ - postać blisko związana z "Pruszkowem", mafią i układem z dawnym SLD, wspomniana jako jeden z tuszujących sprawę Olewnika, która jest mi szczególnie bliska. Dodam, że odwołanie Kamińskiego było niezgodne z Konstytucją, gdyż nie wyraził zgody na nią Prezydent

- Zamieszanie polityków PO w mafijne układy z Perschingiem, Pruszkowem - sprawy Barbary Blidy, afera hazardowa, afera marszałkowska.

- Mataczenie Tuska w świetle oskarżeń padających podczas sprawy Olewnika (kto ciekaw, wątek mogę rozwinać)

- Decyzje Tuska chroniące przestępców, ukrywanie Schetyny - Drzewiecki + jego brat jako byli rezydencji "Łódzkiej Ośmiornicy" ( http://dziennik.pl/wydarzenia/article53 ... mafii.html + wiele innych)nie dostali żadnych wyroków, a nawet nie odebrano im legitymacji partyjnych !!! Pomijam sprawę M. Rosoła...dzięki temu panu Tusk zrezygnował z kandydowania podczas wyborów prezydenckich.

- Działalność oszustów typu Maciej Trzeciak - http://obnie.info/Joomla/index.php?opti ... &Itemid=63 i wielu innych, tego akurat podaję jako przykład byłego współpracownika Tuska

- Manipulacje nad ustawą o IPN - Platforma celowo zamierza zatuszować ciemną przeszłość wielu swoich członków, wprowadzając wiele zapisów, choćby ten że Prezesa IPN można odwołać większością głosów sejmowych...

Jedynym politykiem PO dla którego mam szacunek, to Andrzej Olechowski, który w swoim liście otwartym skrytykował Tuska i oficjalnie wystąpił z partii zarzucając kłamstwa i brak spójności z obietnicami wyborczymi.

[JohnnyKnoxville]

Czy ja mowie, ze to zle? Zaczelo sie od tego, ze ja mowilem, ze nic nie jest takie na jakie wyglada a Johnny, ze to nie mozliwe zeby wynajal bo to przeciez dobry czlowiek!

Sector nie rób z jednego Twojego sukcesu który udowodniłeś... (czyli że wynajmował specjalistów od wizerunku) jakiejś niewiadomo jakiej rzeczy bo akurat ten fakt w całej tej dyskusji jest najmniej istotny.... Ok podałeś kilka faktów że miał speców od wizerunku ale co z tego ???? Każdy ich ma w dzisiejszej polityce, po prostu w dobie takich jadowitych i psich mediów bez nich Kaczyński wogóle pewnie by zginął.... To czy miał speców od wizerunku czy nie to nic dla mnie nie znaczy, bo popieram go za to jakim był człowiekiem i jaką politykę uprawiał..... Twoja powyższa wypowiedź, oraz drevni i innych jest dla mnie typową wypowiedzią sympatyka PO... Czyli czepienie się jednego najmniej istotnego faktu i robienie z niego jakiejś mega istotnej rzeczy, gdy tak na prawde jest to najmniej ważna rzecz w całej dyskusji.... Drugą formą dyskutowania zwolenników PO to wyśmiewanie ludzi, pisanie że ktoś jest pisowcem, mocherowcem itp.... Są to wypowiedzi najczęście jedno, dwuzdaniowe w których obraża się tylko kogoś lub pisze że ktoś jest idiotą....No sory jak dla mnie to wy jesteście ..... nie napisze kim..... Jedyne co potraficie to atakowaać a później zwalać wszystko na PiS i że to PiS jest jadowity....Wypowiedzi paauli_83 jak najbardziej szanuje i widać że miała coś mądrego i konstruktywnego do powiedzenia.... Co po pochówku prezydenta to nie mam zdania gdzie powinien być pochowany....

[sector]

Spinasz sie Johnny piszac o tym PiS'ie tak, ze wyglada jakby zylka Ci miala peknac Ja nigdzie nie napisalem kim jestes a Ty juz zaczynasz jakies pojazdy lol!

Sector nie sprzeczaj sie ze mną bo nie masz racji a Twoje komentarze w tym przypadku są tak powierzchowne że nie wiem.... Kaczyński wynajmował ludzi od wizerunku ???? Obejrzyj sobie jakikolwiek program w TV teraz i co wszedzie o nim mówią i jego żonie....

I co nie mialem racji? Nie udowodnilem? Udowodnilem. A Ty teraz uznajesz to za malo istotny fakt! No to po co taka rozmowa?

Poprostu smieszy mnie fakt w jaki sie wypowiadasz. Jak w temacie o muzyce. Twoja opinia i Twoje zdanie jest tylko tym slusznym. Ja potrafie zaakceptowac Twoje zdanie, ale Ty mojego nie. Ogarnij sie i spusc z tonu.

Poprostu piszesz, tak jakbys byl fanatykiem i nic do Ciebie nie dociera. Ja nie popieram PO, PiSu tez nie. W dupie mam to cale bagno. Ktos kiedys napisal 'zmiana prezydenta, to zadna zmiana'.

@Stelmach - opinie o akurat Tusku czy Kaczynskim wyrabiam faktycznie tym co zobacze w necie czy w mediach (chociaz tv prawie nie ogladam). Nie mam mozliwosci porozmawiania z nimi ani ich nie znam. Nie szukam w necie roznych faktow na temat kandydatow bo mam lepsze rzeczy do roboty a to mnie poprostu nie interesuje. Tak jak mowilem, nikogo nie poprieram ani nikogo nie osadzam. Nie jestem tez na tyle zaglebiony, zeby prowadzic jakas glebsza dyskusje na jakis temat, tak jak z Johnnym, ktory widac ma wszystkie informacje w PiSie w jednym malym palcu. Nie chce mi sie. Jednak jak widac, nawet ktos z zewnatrz jak ja, potrafi utrzec nosa Dzonemu i pokazac, ze nie we wszystkim ma racje i tutaj nawet nie pomoze mu 10 znakow zapytania czy 20 wykrzynkinow czy nawet 15 kropek

Jedyne do czego daze caly czas, to to, ze jak juz napisalem 'nic nie jest tym na co wyglada' i nawet wyszukujac informacje na blogach, archiwach, w teleekspresie, tvn24 i innych tego typu miejscach, nie macie pewnosci, ze sa one prawdzie, ze nie jest to prowokacja lub inne tego typu bagno.

[Amnes]

zajebiście sie sector z johnnym napierdalacie, johnny próbował jak zwykle za dużo naraz powiedzieć i rzeczywiście się uczepiłeś słówek, ale stelmach zajebał konkretami i nie ma bata.

Swoją drogą drogi stelmachu, poszperaj z jakimi organizacjami swego czasu nielegalnymi w polsce powiązany jest olechowski. I to na nie niskim szczeblu, bardzo niebezpiecznej organizacji dla Polski.

Stelmach widze wyedukowany na tyle na ile sie da w dzisiejszych czasach gdy wszystko jest zamazywane tuszowane i przykrywane papką dla mas która powtarza ją jako fakty i prawdę. Moim zdaniem rządy Kaczyńskich, te dwa lata, to był najlepszy dla Polski okres od 89' roku. W trudnej koalicji, ze zdrajcami w szeregach - (Marcinkiewicz, Sikorski) przestępczość zorganizowana średniego szczebla praktycznie zniknęła, a tej z wyższej półki tak się do tyłków dobrali że w pierwszej fazie nie wiedzieli co się dzieje, a później jak wiemy resztki służb specjalnych w rękach ówczesnej opozycji zniszczyły do reszty kruchą koalicję, i od tamtej pory gospodarcza i polityczna równia pochyła w dół. Teraz Platformersi dostali wszystkie jokery z talii, Pis i sympatycy pewnie osłabną jak nigdy, nie chcę krakać ale jak lody sawickiej zaczną być wreszcie bez żadnej kontroli robione to w 5 lat zostaniemy bankrutem jako kraj. Żadnych zmian na lepsze nie jestem w stanie sobie na tę chwilę wyobrazić. Sznureczki które pociągają usteczkami i członkami tuska i ekipy wyduszą z Polski resztki sił. Pozostaje tylko trzymać pieniądze w skarpecie albo ziemię kupować.

[sector]

zajebiście sie sector z johnnym napierdalacie

Zanotuj sobie na przyszlosc, moze Ci sie kiedys to przydac. Takie cos nazywa sie 'dyskusja'. Napierdalac to mozna kolege kijem po glowie.

[Amnes]

Pięknie odbita piłeczka. Użyłem takiego a nie innego sformułowania bo już pojawiły się pojazdy osobiste które joni zapoczątkował, trochę śmiesznie wyszło.

[drevni]

Stelmach, a z ilu źródeł czerpiesz informacje? Jeśli czytasz czy oglądasz dokument jakiegoś jednego gościa to nie możesz mieć pewności, że nie jest on stronniczy... Niestety bywają i tacy historycy co lubią przeinaczać fakty. Nie twierdzę tym samym, że nie masz racji w tym co pisałeś.

Twoja powyższa wypowiedź, oraz drevni i innych jest dla mnie typową wypowiedzią sympatyka PO

Tak się składa, że nie jestem sympatyczką PO

Drugą formą dyskutowania zwolenników PO to wyśmiewanie ludzi

Wyśmiewam wszystkich, który najzwyczajniej w świecie gadają lub piszą głupoty. Poza tym jak wcześniej wspomniałam, zwolenniczką PO nie jestem.
Mam w poważaniu to, za kogo mnie masz, bo ocenianie na podstawie kilku zdań napisanych na forum to śmiech na sali. Idiota nazwałeś się sam. Jad z Ciebie wypływa (i nie tylko z Ciebie) i nic innego mi nie pozostaje tylko Ci współczuć. Do tego wszystkiego nie mam zamiaru się rozpisywać, bo nie lubię; wolę dyskutować. W związku z tym szacunek ludzi, których nie znam i których najprawdopodobniej nie poznam nigdy mam naprawdę gdzieś.

[Stelmach]

Niestety bywają i tacy historycy co lubią przeinaczać fakty. Nie twierdzę tym samym, że nie masz racji w tym co pisałeś.

Akurat przytoczone fragmenty to wyciągi z rejstrów IPN oraz przesłuchań Komorowskiego w prokuraturze na temat słynnej "afery marszłkowskiej" i Komisji Weryfikacyjnej WSI, której przekręty oceniam prywatnie na równi z aferą FOZZ (jak ktoś chce to tym podobnych http://www.bankier.pl/forum/temat_zezna ... 95015.html czy http://info.wiadomosci.gazeta.pl/szukaj ... i/lichocki artyków jest na internecie cała masa - na prawdę gorąco poleca). Aż wierzyć sie nie chce że "prawa ręka Tuska", prominentny polityk prawicy, umaczany jest w kontakty z sowieckim szpiegiem i przestępcą.

Nie chcę również się wypowiadać w sprawie sympatii politycznych bo PiS na pewno nie jest moja preferowaną partią. Mam bardziej sympatię do pewnych posłów - głównie Zbigniewa Wassermana czy Beatę Kępę za ich upór w dążeniu do prawcy.

Polecam Wam bardzo ciekawy blog na gazeta.pl - http://info.wiadomosci.gazeta.pl/szukaj ... i/lichocki

[paauli_83]

Czytam i czytam i nie dogadacie się, polityka to strasznie grząski i cuchnący temat, a jeśli o niej mowa brzydko że cytuje:

pojawiły się pojazdy osobiste

[bts]

W końcu musiałem opuścić ulubiony dział imprez i zabrać głoś w innym.

Stelmach, czytając Twoje wypowiedzi naprawdę dziwię się, że wolisz jeździć na imprezy zamiast świętować imieniny cioci. Nie ma przecież lepszego miejsca na rozmowy o polityce jak rodzinny stół

Dla mnie polityka to bagno dlatego nie sympatyzuję z żadną opcją polityczną. Stelmach wypunktował na '–' przeszłość PO. Natomiast mam rozumieć, że PIS jest czyściutki jak łza? Nikt nie ma szemranej przeszłości, nikt nie kręcił żadnych wałków? Dobre sobie...
Johnny podałeś co zrobił PIS w czasie rządów, długa lista i nie mam zamiaru tego czytać ale od razu nasuwają mi się pytania. Ile z tego to była jakaś tam kontynuacja po poprzednikach? Ile z tego to wymogi, dyrektywy Unii Europejskiej, które po prostu należało wprowadzić? Ile z tego to po prostu naturalna kolej rzeczy w państwie, które przecież od kilkunastu lat się zmienia? Szkoda, że nie ma na forum fanatyka PO, bo pewnie by sypał postami w stylu PO-dobre, PIS-złe jak z rękawa. A wtedy miałbym naprawdę świetną lekturę na sen.

Sprawa żałoby, 'zjednoczenia' czy też zmiany Polaków po tragedii i pochówku na Wawelu. Kaczyńskiego zapamiętałem głównie z ilości wprowadzanych żałób narodowych jak na ironię sam doczekał się największej. Zjednoczeni Polacy... taaaak, potrafimy pięknie wywieszać flagi, organizować marszy milczenia, zapalać świece, a na ulicy czy chodnikach nadal widzę to samo chamstwo i buractwo, a już najlepszym przykładem typowej 'polskości' są ceny w krakowskich hotelach na czas uroczystości pogrzebowych. Nie zmieniła mentalności Polaków śmierć papieża, tym bardziej nie zmieni śmierć prezydenta. Nawet nie skończyła się jeszcze żałoba, a już dano nam okazję do niezgody – pochówek na Wawelu. Zgadzam się w 100% z Paauli_83 i dlatego dla mnie to idiotyczna decyzja. Argumenty przeciw są jasne i przejrzyste. Natomiast argumenty za (w zasadzie jest tylko jeden: urzędujący prezydent zmarł tragicznie) są tak miałkie, że ciężko z nimi dyskutować. Za przeproszeniem, gdyby umarł na sraczu też byśmy go chowali na Wawelu? Czy od tej pory będziemy chować tam każdego tragicznie zmarłego prezydenta? Czy Wawel to prywatny folwark kardynała Krakowa i Kaczyńskiego czy dziedzictwo całego narodu?

[pressya]

jesli w wyborach prezydenckich, które się odbędą wystartuje brat Jarosław, to zagłosuje na niego a nie na Komorowskiego. Dla PO dobry prezydent to prezydent prowadzony na smyczy. Uważam, że prezydent powinien pochodzić z innej partii niż ta rządząca. Kohabitacja przede wszystkim. Nie uważam by rządy PO były rządami pełnymi sukcesów, raczej są to rządy afer, wynurzania się ciemnych stron PO. Nie chcę być teraz postrzegana jako osoba wylewająca swój jad na PO (chociaż na nich głosowałam w wyborach), ale nie podoba mi się styl w jaki sprawują swoją władze. Zarówno sprawa Olewnika jak i reszta śmierdzą mi na kilometr umoczeniem kierownictwa partii (nie tylko tej) w tym bajzlu. Szanse na wyłonienie się nowej siły politycznej , nie mającej afer za swoimi plecami są równe tej, że w Polsce urosną banany..

[d3cK]

Sprawa żałoby, 'zjednoczenia' czy też zmiany Polaków po tragedii i pochówku na Wawelu. Kaczyńskiego zapamiętałem głównie z ilości wprowadzanych żałób narodowych jak na ironię sam doczekał się największej. Zjednoczeni Polacy... taaaak, potrafimy pięknie wywieszać flagi, organizować marszy milczenia, zapalać świece, a na ulicy czy chodnikach nadal widzę to samo chamstwo i buractwo, a już najlepszym przykładem typowej 'polskości' są ceny w krakowskich hotelach na czas uroczystości pogrzebowych. Nie zmieniła mentalności Polaków śmierć papieża, tym bardziej nie zmieni śmierć prezydenta

zgadzam się z Tobą w 100%.

[Amnes]

Szanse na wyłonienie się nowej siły politycznej , nie mającej afer za swoimi plecami są równe tej, że w Polsce urosną banany

Święte słowa droga forumowiczko, w tej chwili sytuacja partujno polityczna w Polsce jest prawie taka jak w stanach. Praktycznie dwie partie się liczą, lewica i psl ledwo zipią, więc trzeba wybierać mniejsze zło z tych wszystkich. Ale co jak co afery jakie kręcą się koło PO to po prostu hardkor. Pamiętacie ile afer z pisem wykryła ta taka ruda pani co woziła tajne dokumenty w aucie? Że posel pis płacił za rybe i bilety na sunrise rządową kartą. To kontra afera hazardowa, gruntowa, marszałkowska, lewica ze swoimi węglowymi osoczem, i coś za co odpowiedzialne są wszystkie partie po równo "prywatyzacja" (wyprz za bezcen majątku państwa). Nie kojarzę osobiście żadnej afery związanej z pisowcami a tych związanych z resztą pamiętam multum, nazw nawet człowiek nie pamięta.

Pamiętacie gen. marka Papałę? Jak u Olewnika dziwnym trafem wszyscy madafaaka mega gangsterzy świadkowie okazali się na tyle słabi fizycznie i psychicznie że albo zawały albo samobójstwa popełniali.

Ale gdzie jest lepiej na świecie. Wszędzie kradną tuszują itd. Tylko u nich "demokracja" panuje już na tyle długo że nauczyli się skutecznie ukrywać wszystko przez szarymi obywatelami których polityka nie interesuje. Przypomnicie sobie swoje wybory jak przyjdzie odebrać emerytury w okienku na poczcie hahaha. Już dawno w słownikach będzie wymazane słowo emerytura do tego czasu jak u Orłela.

[pressya]

czasy demokracji chyba juz dawno minęły. To co nazywamy demokracją jak dla mnie zaczyna przypominać początek totalitaryzmu. Jeszcze niech nas zaczipują i wtedy to już zostaniemy stadem baranów, które przyjmie wszystko co nam podadzą, i nie będzie mieć wyboru. Mass media ogłupiają człowieka od czasu gdy pierwszy raz się z nimi zetknie. Każdemu przyjmującemu wszystko co słyszy za prawdę trzeba by poradzić by zaczął myśleć.
Sprawdza się powiedzenie "masz mózg , to go używaj"

[sector]

Jeszcze niech nas zaczipują

To moze sie stac bardzo szybko, nawet szybciej niz nam sie zdaje.

[pressya]

To moze sie stac bardzo szybko, nawet szybciej niz nam sie zdaje.

w Japonii juz czipuja noworodki

[Boguś]

http://wiadomosci.onet.pl/2681,2156908, ... kalne.html ludzka zachlannosc nie zna granic...