Dragi

Rozmowy o wszystkim i o niczym.

Powrót do Offtopic

Re: Dragi

Postprzez drevni 06 sty 2009, 21:39

No tak! Wy tutaj śmichu chichu, a ja (po vibowitach of korz) taką sklerozę mam, że nie pamiętam o co chodzi :D
Avatar użytkownika
drevni
 
Wiek: 38
Skąd: małopolska

Re: Dragi

Postprzez badzio 06 sty 2009, 21:40

JohnnyKnoxville napisał(a):Ogólnie to nie mam przekonania do dopalaczy


I dobrze. Bo te całe dopalacze i ich produkty (z małymi wyjątkami), to taki sam pedał jak syf od ziomka z bloku obok. Tyle, że w polskim prawie są bardzo poważne luki i można to na legalu sprzedawać. Wychodzi więc na to, że można żreć np. bzp, które w połączeniu z niektórymi substancjami serwuje nam zgon, a nie można palić mj, które zgonu nie zaserwuje nam nigdy, co jest dla mnie totalnym absurdem. No ale w końcu zyjemy w państwie rydzyka, kaczora i powszechnego absurdu, więc nie wiem po co stękam... :P

Sisiek napisał(a):Co byście polecili bo ja niezbyt świadomy jestem


PSYCHODELIKI!! :D
badzio
 
Wiek: 36
Skąd: Bydgoszcz/Fordon

Re: Dragi

Postprzez Sisiek 06 sty 2009, 21:42

Infrared napisał(a):ja polecam visolvit trzepie bardziej niż vibowit- serio!
dmt!!!


Ponieważ wiem a właściwie nie wiem co mi w bani siedzi dmt raczej temat nie osiągalny ;) choć nie powiem bardzo ciekawy pod względem naukowym.
Ostatnio edytowano 06 sty 2009, 21:43 przez Sisiek, łącznie edytowano 1 raz
5-hydroksytryptamina | 3,4-dihydroksyfenyloetyloamina
Obrazek
Avatar użytkownika
Sisiek
Let's Go Techno
 
Wiek: 39
Skąd: Kraina Złudzeń

Re: Dragi

Postprzez drevni 06 sty 2009, 21:43

badzio napisał(a): Sisiek napisał(a):Co byście polecili bo ja niezbyt świadomy jestem



PSYCHODELIKI!! :D

... i śmietane :D
Avatar użytkownika
drevni
 
Wiek: 38
Skąd: małopolska

Re: Dragi

Postprzez Sisiek 06 sty 2009, 21:44

drevni napisał(a):
badzio napisał(a): Sisiek napisał(a):Co byście polecili bo ja niezbyt świadomy jestem



PSYCHODELIKI!! :D

... i śmietane :D


Po śmietanie serwowanej przez Drevni śmiechy były na pewno lepsze niż po wielu specyfikach :mrgreen:
5-hydroksytryptamina | 3,4-dihydroksyfenyloetyloamina
Obrazek
Avatar użytkownika
Sisiek
Let's Go Techno
 
Wiek: 39
Skąd: Kraina Złudzeń

Re: Dragi

Postprzez tymek 06 sty 2009, 22:16

badzio napisał(a):
Sisiek napisał(a):Co byście polecili bo ja niezbyt świadomy jestem


PSYCHODELIKI!! :D

dxm ;)
Avatar użytkownika
tymek
 

Re: Dragi

Postprzez Rapture 06 sty 2009, 23:01

tymek napisał(a):
badzio napisał(a):
Sisiek napisał(a):Co byście polecili bo ja niezbyt świadomy jestem


PSYCHODELIKI!! :D

dxm ;)

A to chyba to co w Acodinie - leku na kaszel jest? Jak tak to odradzam, znam kilku kolesi co nie ogarniaja po takich wlasnie czestych wypadach do apteki.
Obrazek
Avatar użytkownika
Rapture
Syn Wisternoffa, Brat Rosena
 
Wiek: 34
Skąd: Szczecin/Wrocław, PL

Re: Dragi

Postprzez badzio 07 sty 2009, 6:46

tymek napisał(a):
badzio napisał(a):
Sisiek napisał(a):Co byście polecili bo ja niezbyt świadomy jestem


PSYCHODELIKI!! :D

dxm ;)

br-dragonfly ;)
badzio
 
Wiek: 36
Skąd: Bydgoszcz/Fordon

Re: Dragi

Postprzez Sisiek 07 sty 2009, 15:27

badzio napisał(a):I dobrze. Bo te całe dopalacze i ich produkty (z małymi wyjątkami), to taki sam pedał jak syf od ziomka z bloku obok.


I święta prawda :D Nie ma się co truć i to za dużo większe pieniądze jakimiś wynalazkami co są opakowane w ładne papierki. :D
5-hydroksytryptamina | 3,4-dihydroksyfenyloetyloamina
Obrazek
Avatar użytkownika
Sisiek
Let's Go Techno
 
Wiek: 39
Skąd: Kraina Złudzeń

Re: Dragi

Postprzez drevni 07 sty 2009, 16:00

Sisiek napisał(a): badzio napisał(a):I dobrze. Bo te całe dopalacze i ich produkty (z małymi wyjątkami), to taki sam pedał jak syf od ziomka z bloku obok.



I święta prawda :D Nie ma się co truć i to za dużo większe pieniądze jakimiś wynalazkami co są opakowane w ładne papierki. :D


To raz, a dwa muszą przecież odpalić cosik koledze, który się trudził opisami do tychże wynalazków :D
Avatar użytkownika
drevni
 
Wiek: 38
Skąd: małopolska

Re: Dragi

Postprzez phantom 07 sty 2009, 16:05

Dziwi mnie tak liberalne podejscie do narkotykow niektorych z Was. Sam nigdy nie bralem, ale nie o to chodzi. Rzecz w tym, ze sa one zrodlem problemow spolecznych i innych nieszczesc, a porownywanie stanu zdrowia osoby bioracej narkotyki a trujacej sie w inny sposob, np. przetworzona zywnoscia czy "siedzacym" trybem zycia, to niestety nie jest dla mnie sytuacja analogiczna. Odwolujmy to do sytuacji blizszej tej wzorcowej, czyli dobre odzywianie, troche ruchu i brak uzywek, no dobra, z umiarem :). W tym miejscu ucinam, bo i tak pewnie nie dojdziemy do kompromisu.

Dodam tylko, ze chetnie spalilbym te wszystkie sklepy z dopalaczami, a ich wlascicieli puscil w skarpetach, bo tylko na to zasluguje takie bezpardonowe i bezczelne wykorzystywanie luki prawnej.
phantom
 
Wiek: 36
Skąd: wlkp.

Re: Dragi

Postprzez tymek 07 sty 2009, 16:47

a alkohol nie jest zrodlem problemow spolecznych i innych nieszczesc ?
Avatar użytkownika
tymek
 

Re: Dragi

Postprzez Sisiek 07 sty 2009, 17:09

phantom napisał(a):Dziwi mnie tak liberalne podejscie do narkotykow niektorych z Was.


Cóż powiedzieć. Jesteśmy spaczeni przez rzeczywistość i środowiska w jakich żyjemy :) Nie bez znaczenia jest też to jakiej muzyki słuchamy i całej kultury jaka jest z nią związana. A na problemy społeczne to ja Ci nic Phantom nie poradzę są jakie są i tyle :) Jak ktoś chce sobie pojeść tego i owego to smacznego byle nie wyglądał jak siedem nieszczęść i nie szukał potem przygód :D A to, że niektórzy są uzależnieni też ich sprawa każdy ma to na co zasłużył życia za nikogo nie przeżyjesz, świata też nie zbawisz. Niektórzy i bez koksu są tak okrutnie zjebani że nic na to nie poradzisz a tak przynajmniej jest jakieś wytłumaczenie :shock:
5-hydroksytryptamina | 3,4-dihydroksyfenyloetyloamina
Obrazek
Avatar użytkownika
Sisiek
Let's Go Techno
 
Wiek: 39
Skąd: Kraina Złudzeń

Re: Dragi

Postprzez Infrared 07 sty 2009, 17:25

phantom napisał(a):Rzecz w tym, ze sa one zrodlem problemow spolecznych i innych nieszczesc,

Tak jak seks, alkohol, człowiek, natura, zanieczyszczenia C02 :D

Wszystko jest dla ludzi. Albo potrafisz z tego korzystać albo nie. Albo jesteś mądrym człowiekiem albo głupim.

A w ogóle Sisiek wyczerpał temat postem wyżej.
Obrazek
Nie jedz na pusty żołądek!
http://www.phatt.pl

Asato ma sad gamaya
tamaso ma jyotir gamaya
mrtyor mamrtam gamaya
Avatar użytkownika
Infrared
 
Wiek: 36
Skąd: Piekary Śląskie

Re: Dragi

Postprzez phantom 07 sty 2009, 17:30

tymek napisał(a):a alkohol nie jest zrodlem problemow spolecznych i innych nieszczesc ?

Wiedzialem, ze ktos tak postawi problem. Dla mnie to nie to samo, bo:
- alkohol w obrocie jest zdecydowanie dluzej niz narkotyki,
- nie powoduje takich zaburzen,
- pewnie kazdy poradzilby sobie z przygotowaniem go domowymi sposobami.

Poza tym ma zdecydowanie szersze grono "odbiorcow". Jego delegalizacja jest po prostu niemozliwa.

@Infrared, tylko ilu ludzi rzeczywiscie potrafi z tego korzystac? Moze dajmy od razu kazdemu bron i zalegalizujmy niewolnictwo. Wszystko jest dla ludzi :).
phantom
 
Wiek: 36
Skąd: wlkp.

Re: Dragi

Postprzez peterhol9 07 sty 2009, 17:45

Infrared napisał(a):Czyli co uważasz, że tylko tępi ludzie bioro?
a jak biorą to są mądrzy? Czym jest mądrość?
Infrared napisał(a):Robią to by odkrywać i poszukiwać, by móc zmaterializować pewne pomysły w oparciu o nieco inne bardziej abstrakcyjne myślenie niż jest im dane w naturze. Malują, tworzą muzykę, poznają samych siebie.
a Doda ma wysokie IQ, strasznie inteligentna, co?

badzio napisał(a):- wszechwiedza mądrali, którzy naczytali się jakiś bzdurnych broszurek i nie mając własnego rozumu i świadomości ulegli ułomnej propagandzie, którą teraz sami szerzą, nie mając o narkotykach zielonego pojęcia (oczywiście nie mówię o medykach, terapeutach itp., którzy wiedzą o co w tym chodzi - i dla nich szacunek)
a czy ci, którzy brali nie ulegli żadnej propagandzie , ot chocby typu :" Weź, bedzie fajnie, zobaczysz"?

badzio napisał(a):No po prostu mnie to bawi. Kiedyś się spinałem jak ktoś mi wrzucał, że jestem ćpunem, ale teraz - głównie dzięki edukacji we własnym zakresie a nie szerzonej propagandzie - wiem, że lepiej być studencikiem wychowania fizycznego i palić mj (tak, to ja ;) ), niż zażerać się chipsami przed polsatem w majtach i japonkach i żyć w błogiej świadomości, że jest się lepszym, bo oni "ćpają", a ja nie.
a czy nie w równej mierze możemy patrzeć stosując ten paradygmat do wszystkiego? Możemy przecież powiedzieć, że chuja wiedzą ci, którzy nie skopali kundla szwędającego się obok drogi, a to takie fajne. Mozna powiedzieć, że (autentyk) gówno wiedzą ci o aborcji, którzy w 8 miesiącu usuneli dziecko. A bez niego przecież tak fajnie. Nie rozumiem po prostu myslenia typu, "gówno wiedzą ci, którzy nie spróbowali". Ale czego nie spróbowali, tego co nie jest zgodne z prawem (dura lex sed lex). To źle?

Osobiście nigdy nie brałem i świadomię nigdy nie wezmę. Moze to dlatego, że jestem tak, a nie inaczej wychowany. Wykluczam chipsy, cukier, kawę piję, ale coraz mniej, alkohol (niby bądź co bądź dozwolony)okazyjnie, ale nigdy w ilościach przekraczających pewną normę (zalałem się porządnie raz w życiu pijąc mało, ale mieszając). Jedynym narkotykiem jest muzyka, ktorej nawet tez od jakiegoś okresu słucham mniej. Może tez jestem gownowiedzącym grzecznym i niesmialym jelopem, ale pierdole farmazony płynące z opinii publicznej, z przemijajacych konwenansów itp (btw. nie wiem czy wiecie, jak mierzy sie inteligencje tłumu, jesli wiecie, to wiecie o co chodzi). Jestem jaki jestem i w tej kwestii jest gitara. wiem, ze dragi umozliwilyby mi wiele, ale po co? wolę czasami zrobic cos większym wysiłkiem i mieć podwójna radochę przy sukcesie. I jeszcze jedno..Czasami warto zastanowić sie nad sensem stereotypu "ludzi muzyki elektronicznej" jako... no własnie. Amen, bez odbioru
Ostatnio edytowano 07 sty 2009, 17:57 przez peterhol9, łącznie edytowano 1 raz
I LOVE RUSSIAN AND GREEK PROGRESSIVE

Obrazek
Avatar użytkownika
peterhol9
yoma
 
Wiek: 38
Skąd: Tomaszów Lubelski/Lublin

Re: Dragi

Postprzez drevni 07 sty 2009, 17:48

phantom napisał(a):@Infrared, tylko ilu ludzi rzeczywiscie potrafi z tego korzystac? Moze dajmy od razu kazdemu bron i zalegalizujmy niewolnictwo. Wszystko jest dla ludzi :).

Tylko, że jak bierzesz dragi to niszczysz siebie. Mając broń raczej niewielu strzelałoby sobie w łeb tylko komuś :)
Poza tym nie zgadzam się z faktem, że alkohol "nie powoduje takich zaburzeń"... Z mojego otoczenia więcej ludzi przez alkohol się przekręciło niż przez dragi.
Avatar użytkownika
drevni
 
Wiek: 38
Skąd: małopolska

Re: Dragi

Postprzez drevni 07 sty 2009, 17:49

peterhol9 napisał(a): badzio napisał(a):- wszechwiedza mądrali, którzy naczytali się jakiś bzdurnych broszurek i nie mając własnego rozumu i świadomości ulegli ułomnej propagandzie, którą teraz sami szerzą, nie mając o narkotykach zielonego pojęcia (oczywiście nie mówię o medykach, terapeutach itp., którzy wiedzą o co w tym chodzi - i dla nich szacunek)

a czy ci, którzy brali nie ulegli żadnej propagandzie , ot chocby typu :" Weź, bedzie fajnie, zobaczysz"

Mnie nikt nie namawiał. Sama byłam ciekawa ;)
Avatar użytkownika
drevni
 
Wiek: 38
Skąd: małopolska

Re: Dragi

Postprzez peterhol9 07 sty 2009, 17:58

zapomniałem tam dac znak zapytania, ale sie poprawiłem :) Nie chciałem jak cos generalizować, tak więc spox drevni :)

aha..ominałem post phantoma, którego zdanie również podzielam
I LOVE RUSSIAN AND GREEK PROGRESSIVE

Obrazek
Avatar użytkownika
peterhol9
yoma
 
Wiek: 38
Skąd: Tomaszów Lubelski/Lublin

Re: Dragi

Postprzez tymek 07 sty 2009, 18:10

phantom napisał(a):
tymek napisał(a):a alkohol nie jest zrodlem problemow spolecznych i innych nieszczesc ?

Wiedzialem, ze ktos tak postawi problem. Dla mnie to nie to samo, bo:
- alkohol w obrocie jest zdecydowanie dluzej niz narkotyki,
- nie powoduje takich zaburzen,
- pewnie kazdy poradzilby sobie z przygotowaniem go domowymi sposobami.

Poza tym ma zdecydowanie szersze grono "odbiorcow". Jego delegalizacja jest po prostu niemozliwa.

nie mowilem wcale o legalizacji narkotykow albo delegaliuzacji alkoholu. niech pozostanie tak jak jest, ale skoro widzisz same nieszczescia wynikajace z narkotykow spojrz jakie nieszczescia wywoluje alkohol, ktory przeciez jest legalny :).
co do Twoich punktow to niestety ale poza srodkowym nie wiem za bardzo o co chodzi w pozostalych. to ze alkohol jest dluzej w obrocie o czym swiadczy ? ze jest bezpieczniejszy od narkotykow ? czy ze wszyscy sa z nim juz na tyle oswojeni, ze jego spozywanie jest akceptowane (w przeciwienstwie do narkotykow) ? musi byc akceptowane skoro jest legalny, ale czy to ze jest legalny znaczy ze jest zdrowszy ? chyba nie.
nie wiem czy to ze jest latwy w przygotowaniu domowymi sposobami to dobrze czy zle :P
jakie zaburzenia wg Ciebie powoduja narkotyki ? w ogole to jakie narkotyki masz na mysli ?

peterhol9 napisał(a):Osobiście nigdy nie brałem i świadomię nigdy nie wezmę. Moze to dlatego, że jestem tak, a nie inaczej wychowany. Wykluczam chipsy, cukier, kawę piję, ale coraz mniej, alkohol (niby bądź co bądź dozwolony)okazyjnie, ale nigdy w ilościach przekraczających pewną normę (zalałem się porządnie raz w życiu pijąc mało, ale mieszając). Jedynym narkotykiem jest muzyka, ktorej nawet tez od jakiegoś okresu słucham mniej. Może tez jestem gownowiedzącym grzecznym i niesmialym jelopem, ale pierdole farmazony płynące z opinii publicznej, z przemijajacych konwenansów itp (btw. nie wiem czy wiecie, jak mierzy sie inteligencje tłumu, jesli wiecie, to wiecie o co chodzi). Jestem jaki jestem i w tej kwestii jest gitara. wiem, ze dragi umozliwilyby mi wiele, ale po co? wolę czasami zrobic cos większym wysiłkiem i mieć podwójna radochę przy sukcesie. I jeszcze jedno..Czasami warto zastanowić sie nad sensem stereotypu "ludzi muzyki elektronicznej" jako... no własnie. Amen, bez odbioru

dobrze jestes wychowany, szacuneczek, ale...tego czy narkotyki sa fajne czy nie fajne nie dowiesz sie poki nie sprobujesz :)
Avatar użytkownika
tymek
 

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Offtopic

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 29 gości