Dragi

Rozmowy o wszystkim i o niczym.

Powrót do Offtopic

Re: Dragi

Postprzez sector 21 sty 2009, 18:40

odnosnie tych wszystkich zakazow w pl, tej calej ustawy ktora ma wejsc itp., to przypomina mi sie tekst z kawalka pijanych powietrzem, ktory oddaje wszystko bardzo dobrze.

'troche pozytywu w negatywnym swiecie' czy tego nie widzicie, legalizacji nie chcecie. Czy jakos tak :P
Avatar użytkownika
sector
the king of bongo!
 
Wiek: 38
Skąd: /dev/null

Re: Dragi

Postprzez peterhol9 22 sty 2009, 11:05

tymek napisał(a):niech zdelegalizuja wszystko co pozwala oderwaz sie od tej zjebanej rzeczywistosci gdzie alkohol i fajki ktory morduje rocznie setki tysiecy ludzi sa cacy a cala reszta do odstrzalu
brawo
po co więc takie zdania? lepiej dozwolić wszystko co pomaga w sposób posredni na zaradzenie sobie z tym zjebanym swiatem? Bo tego akurat nie rozumiem. Nie rozumiem też takiego wartościowania - narkotyki mniej gorsze od alkoholu, alkohol mniej gorszy od narkotyków. A może jedno i drugie to takie samo gówno, z tymze narkotyki sa prawnie (podobnie jak kazirodztwo, morderstwa, kradziez itp) zakazane. Koniec, basta! Skoro sa paragrafy to musi to cos znaczyć, musi mieć jakąs podstawę, dzieki której dana norma zaistniała. A my chcemy żeby wszystko bylo łatwo, szybko i przyjemnie, tutaj legalizowanie marihuany (bo wszystko jest takie bee), okrojona historia (po co sie uczyć, skoro można nie spędzac czasu nad książka, a jesli juz spędzać to nad Kobietą i mężczyzną, a nie walkami narodowo-wyzwoleńczymi), chcemy zeby nie bylo nakazów religijnych, bo rydzyk, bla, bla bla (chodzac do kościoła, deklarując sie jako katolicy, ruchamy sie przed slubem, kradniemy, sami oczywiście negatywnie oceniając okradanie nas samych). Oczywiście wszystko jest xle, a wszędzie indziej zajebiście (wszedzie indziej znaczy -USA i zachód, podczas gdy nasze głowy mają dziwne schorzenie niepatrzenia na wschód, na tradycje itp). God bless America.


tymek napisał(a):ale nie kumam o co Tobie chodzi, jakie wez sie za siebie, jakie nie narzekaj, jakie najarac sie bo tu szaro i ponuro?
j.w.

tymek napisał(a): jezeli jestes zadowolony z tego co sie wokol Ciebie dzieje i z tego jak kolejne przepisy przyczyniaja sie do Twojego ubezwlasnowolnienia to sie ciesz, nikt Ci nie broni.
chciałbym wiedziec dokładnie jakie przepisy i jakiego ubezwłasnowolnienia

tymek napisał(a): wzieli sie za delegalizaje hurtowa i ujeli w tym wykazie rosliny ktore nie powinny zostac zdelegalizowane.
np kava kava ktora jest stosowana jako lek antydepresyjny, np calea ktora zwieksza czestotliwosc snow, ulatwia tez swiadome snienie - czy to narkotyzowanie sie ? nawet lilie wodna chca zdelegalizowac :D
ibogaina ktora ma ogromne mozliwosci w leczeniu uzaleznien od alkoholu, nikotyny, amfetaminy i opiatow tez chca zdelegalizowac, bo na co to komu :)
skoro juz delegalizuja hurtem wszystkie srodki odurzajace to czemu nie zdelegalizuja alkoholu, tytoniu, kawy czy kakao? jak wszystko to wszystko
kompromitacja i zacofanie
zapomniałes tez o maku, który nadaje się do przepysznych bułeczek. A ja zapomniałem, że ludzie patrząc na dana rosline myslą wyłącznie o leczeniu snów, antydepresję itp. I zapomniałem też o tym, że jak cos nas w takim razie boli, to bierzemy doniczkę, sadzimy i póxniej sami robimy sobie napary, tak jak nam babcie przekazywały. Apteki przeciez kłamią i trudno na receptę wziąc leki (btw. marihuane moga z tego co pamietam lekarze przypisywać, ale w szczególnych przypadkach - "szczególnych" nie znaczy przypadku "bo tak chce"), i w ogóle jest do dupy.

wypowiadam tutaj swoja opinie przeciwko Twojej opinii a nie przeciwko Tobie, ale to tak tylko przy okazje :)
I LOVE RUSSIAN AND GREEK PROGRESSIVE

Obrazek
Avatar użytkownika
peterhol9
yoma
 
Wiek: 38
Skąd: Tomaszów Lubelski/Lublin

Re: Dragi

Postprzez tymek 22 sty 2009, 14:54

nie wiem gdzie w moich postach doczytales sie wychwalania zachodu, jestem daleki od tego, oceniam sytuacje jaka jest wokol mnie a nie slepo wpatruje sie w to co maja inni. nie interesuje mnie to co maja inni.
tak samo nikt nie mowi o tym zeby bylo latwo, lekko i przyjemnie. jest jak jest i trzeba z tym zyc. po prostu marzyloby mi sie zeby Polska stala sie kiedys troche bardziej tolerancyjna. ta tolerancja tyczy sie kazdej sfery zycia. tylko nie wyskocz mi zaraz z madrosciami, ze moja tolerancja siegac bedzie mordow, gwaltow i innych przestepstw :)
nie mowilem tez o legalizacji marihuany, zeby bylo smieszniej to nie do konca jestem zwolennikiem takiej legalizacji, tym bardziej nie wiem czemu mi takie slowa probujesz wlozyc w usta :)
peterhol9 napisał(a):
tymek napisał(a): jezeli jestes zadowolony z tego co sie wokol Ciebie dzieje i z tego jak kolejne przepisy przyczyniaja sie do Twojego ubezwlasnowolnienia to sie ciesz, nikt Ci nie broni.
chciałbym wiedziec dokładnie jakie przepisy i jakiego ubezwłasnowolnienia

zlego slowa uzylem, oczywiscie nie chodzi mi o ubezwlasnowolnienie w czynnosciach prawnych, a o stopniowe zmniejszanie poczucia wolnosci i ograniczania mozliwosci podejmowania decyzji samodzielnie.
peterhol9 napisał(a):zapomniałes tez o maku, który nadaje się do przepysznych bułeczek. A ja zapomniałem, że ludzie patrząc na dana rosline myslą wyłącznie o leczeniu snów, antydepresję itp. I zapomniałem też o tym, że jak cos nas w takim razie boli, to bierzemy doniczkę, sadzimy i póxniej sami robimy sobie napary, tak jak nam babcie przekazywały. Apteki przeciez kłamią i trudno na receptę wziąc leki (btw. marihuane moga z tego co pamietam lekarze przypisywać, ale w szczególnych przypadkach - "szczególnych" nie znaczy przypadku "bo tak chce"), i w ogóle jest do dupy.

no widzisz, dlatego nie ma sensu dalej ciagnac dyskusji. Ty wiesz swoje a ja swoje, Ty szukasz dziury w calym a ja Ci podaje fakty, ktore Cie nie interesuja bo przeciez wiesz lepiej jak to wszystko wyglada ;)
Avatar użytkownika
tymek
 

Re: Dragi

Postprzez peterhol9 23 sty 2009, 12:15

oto chodzi, że jest sens ciągnąc dalej :) a ta aluzja odnośnie środków, które maja jakieś tam działanie antydepresyjnie chyba pasuje do tego z makiem. Mak nie jest zakazany, po prostu hodują Ci go, którzy maja pozwolenie, gdyż na własną rękę posiadanie go, może prowadzić i w dobrym i w złym kierunku.

a odnośnie ubezwłasnowolnienia, to mi tyle samo chodzi o prawny aspekt, jak i wspomniane przez Ciebie samodzielne podejmowanie decyzji. Nikt z nas nie może dzialac dowolnie. Kazde spoleczeństwo wytwarza ramy - prawne, spoleczne itp. Możemy je modyfikować tak i zmieniać, aby nie krzywdzily podstawowych praw obywatelskich, spolecznych, ktore sa gwałcone. Jeżeli chodzi o legalizację środków "wyskokowych" to praw łamanaych, w kierunku ktorych mialaby legalizacja zmierzać, niestety nie widzę.

Ja przedstawiam tutaj, z racji kierunku studiów bardziej normatywne, konserwatywne podejście. No ale w tej kwestii chyba wielość zdań ma znaczenie :)
I LOVE RUSSIAN AND GREEK PROGRESSIVE

Obrazek
Avatar użytkownika
peterhol9
yoma
 
Wiek: 38
Skąd: Tomaszów Lubelski/Lublin

Re: Dragi

Postprzez badzio 23 sty 2009, 17:49

peterhol9 napisał(a):Ja przedstawiam tutaj, z racji kierunku studiów bardziej normatywne, konserwatywne podejście.


Chyba aż za bardzo konserwatywne. Jakieś sztywne ramy, normy, społeczeństwo wytwarza to i tamto, bo tak być musi, bo jak to i tamto nie będzie istniało, to będzie tak i tak, a jak nie tak, to będzie chujowo, bo tak w książkach jest napisane.

Liczy się życie i człowiek, a nie jakieś tam normy sztywno wytworzone przez pseudodemokratyczny system panujący w naszym kraju.

Co do studiów, to w ciemno strzelam, że socjologia ;)
badzio
 
Wiek: 36
Skąd: Bydgoszcz/Fordon

Re: Dragi

Postprzez tymek 23 sty 2009, 18:25

prawo :D
Avatar użytkownika
tymek
 

Re: Dragi

Postprzez drevni 23 sty 2009, 21:42

ja tam uważam, że zarządzanie i marketing ;)
Avatar użytkownika
drevni
 
Wiek: 38
Skąd: małopolska

Re: Dragi

Postprzez peterhol9 23 sty 2009, 22:06

badzio napisał(a):
Liczy się życie i człowiek, a nie jakieś tam normy sztywno wytworzone przez pseudodemokratyczny system panujący w naszym kraju.

Co do studiów, to w ciemno strzelam, że socjologia ;)
racja i to i to :) a co do reszty to skomentuję, przy najbliższej okazji, więc cierpliwości ;)
I LOVE RUSSIAN AND GREEK PROGRESSIVE

Obrazek
Avatar użytkownika
peterhol9
yoma
 
Wiek: 38
Skąd: Tomaszów Lubelski/Lublin

Re: Dragi

Postprzez Sisiek 23 sty 2009, 23:18

badzio napisał(a):akieś sztywne ramy, normy, społeczeństwo wytwarza to i tamto, bo tak być musi, bo jak to i tamto nie będzie istniało, to będzie tak i tak, a jak nie tak, to będzie chujowo, bo tak w książkach jest napisane.


Racja, jebać ramy :D W ramy to ja sobie mogę obraz albo okno wstawić. Mówię to jako Sisiek, który ch.. w takie ramy wbija. Robię jak uważam a nie jak wypada bo babcia, ciocia, dzielnicowy powie. Uważam, że jakiś zapis jest do kitu mam go w poważaniu choćby prozaiczny przykład czerwonego światła. Nie będę stał jak palant i czekał aż się zmieni jak w promieniu kilometra nie widać żadnego pojazdu. Przykład dziadowski ale nie będę się wysilał do niektórych i tak nie dotrze.
Jednocześnie nie odrzucam tego co ktoś mi powie, skrytykuje, doradzi żeby zrobić może tak a może inaczej ... Zgłębiam temat który wymaga przemyślenia, dyskutuje, patrze z różnych punktów widzenia, komentuje i wyciągam wnioski. Nie zawsze dobre ? Trudno nikt nie jest doskonały ...

Delegalizacja ? legalizacja ? narkotyków ale po co zawsze i tak kupisz gdzie indziej u tego czy tamtego. Paragrafy ? sam nie handlujesz nic ci nie będzie. Chyba, że szukasz przygód.
peterhol9 piszesz o jakiś morderstwach może jeszcze ludobójstwach :D ale powiedz czy nie mordujesz dlatego, że jest na to paragraf, kara a może tak napisali w 10 przykazaniach czy po prostu dlatego, że uważasz że takie coś to coś złego? jakby nie było zakazu to byś mordował ?
Po co takie porównania w tym temacie ?

peterhol9 napisał(a):Nikt z nas nie może dzialac dowolnie. Kazde spoleczeństwo wytwarza ramy - prawne, spoleczne itp.


Zbiorowiska lemingów bez własnego zdania, przekonania, wartości. Zróbmy tak a nie inaczej bo sąsiad patrzy. Po za tym pełna patologia i wolna amerykanka. Bardzo widoczne zjawisko w małych polskich miejscowościach. Działać dowolnie a działać świadomie wg. własnych zasad znacząca różnica.

peterhol9 napisał(a):chcemy zeby nie bylo nakazów religijnych, bo rydzyk, bla, bla bla (chodzac do kościoła, deklarując sie jako katolicy, ruchamy sie przed slubem, kradniemy, sami oczywiście negatywnie oceniając okradanie nas samych)


Widzisz nie dopuszczasz nawet myśli, że ktoś może być nie wierzący albo innego wyznania. Ale nie martw się jesteś w większości. A to o czym piszesz to esencja katolików, w większości zakłamanie, przewrotność no ale jak wyżej pisałeś muszą dostosować się do norm więc nie wypada być nie katolikiem ... nie wierzysz a to pech matka Twojej dziewczyny będzie chciała ślub kościelny lecisz na dwóch łapach i bierzesz chrzest i tak dalej.Nie ważne, że dalej nie wierzysz ksiądz na pewno się ucieszy z nowej owieczki w swoim stadzie, teściowa również ... cudowne nawrócenie ... długo by jeszcze pisać ale nie o tym ta bajka. Zresztą raczej nie ma sensu ..Pozdro i do zobaczenia w kolejnym odcinku.
5-hydroksytryptamina | 3,4-dihydroksyfenyloetyloamina
Obrazek
Avatar użytkownika
Sisiek
Let's Go Techno
 
Wiek: 39
Skąd: Kraina Złudzeń

Re: Dragi

Postprzez Helevorn 24 sty 2009, 13:04

badzio napisał(a):Liczy się życie i człowiek, a nie jakieś tam normy sztywno wytworzone przez pseudodemokratyczny system panujący w naszym kraju.


Czemu pseudodemokratyczny? Czego brakuje polskiemu systemowi, że go nazywasz pseudodemokratycznym?

Sorry, że zbiegam z tematu ale trudno nie zwątpić jak ktoś wyraża taką opinię.
Avatar użytkownika
Helevorn
 
Wiek: 38
Skąd: Warszawa

Re: Dragi

Postprzez badzio 24 sty 2009, 15:00

Helevorn, demokracja zawsze kojarzyła mi się z tym, że o ustroju decyduje większość obywateli, a głosy mniejszości są choć trochę respektowane. Poważnie uważasz, że ustrój w naszym państwie tworzy głos większości obywateli, a głosy mniejszości są w jakikolwiek sposób respektowane? Bo ja nie. Posunę się nawet do stwierdzenia, że co poniektórzy dla własnego dobra najchętniej by usunęli tą mniejszość. Byle tylko dojść do stołka. Poza tym wolność przekonań i wypowiedzi!!! Jeśli w moim kraju panuje wolność przekonań i wypowiedzi, to ja chyba w Bangladeszu żyję, bo w Polsce na pewno nie. Przykładów nie będę wymieniał, bo jest ich masa i każdy na pewno je doskonale zna. Dalej? Konstytucja. Najważniejszy akt prawny. Wydawać by się mogło, że każdy na słowa "to jest w konstytucji" powinien zsikać się w majty i odpuścić jeśli chciałby zrobić coś niezgodnego z prawem. Prawda jest jednak taka, że konstytucja jest łamana na każdym kroku. Co ciekawsze, często jest łamana przez ludzi, którzy powinni być "wzorem prawnym" (chwdp :/ ) i nie dotyka ich za to żadna kara. Dla mnie to jest idealna patologia, a nie demokracja. Do tego niedawno kobietka mi mówiła (studiuje administrację), że na świecie jest ponad 150 krajów uważających się za demokratyczne, ale tak naprawdę tylko 20 spełnia wszystkie warunki, żeby takimi być. Jak nie trudno się domyślić, pseudodemokratyczna Polska nie znalazła się w tym gronie.
badzio
 
Wiek: 36
Skąd: Bydgoszcz/Fordon

Re: Dragi

Postprzez Helevorn 24 sty 2009, 19:02

Szczerze mówiąc to nie mam pojęcia co to za przykłady łamania praw do wolności przekonań i wypowiedzi. Wskaż konkrety. Mnie jakoś trudno sobie przypomnieć sytuacje, w których ktoś z powodu własnych przekonań był wsadzany do więzienia. Zresztą demokracja wcale nie zakłada tego, że głos mniejszości będzie respektowany - na przykład w sytuacji gdy ta mniejszość ma ekstremalne przekonania (np. faszystowskie).

Poza tym wskaż mi konkretne warunki jakie powinno spełniać państwo, żeby je nazwać demokratycznym (np. w nawiązaniu do tej wykładowczyni o której wspominasz). Według tego, czego mnie uczono jeśli chodzi o definiowanie państwa demokratycznego to często się korzysta z definicji Roberta Dahla: http://pl.wikipedia.org/wiki/Robert_Dahl

1. Kontrole nad politycznymi decyzjami rządu. Konstytucja gwarantuje politykom pochodzenie z wyboru. Władza dana jest na czas określony.
2. Urzędy obieralne obsadzane są ramach regularnych i uczciwych wyborów, w których niedopuszczalny jest przymus. Wybory muszą być równe i jawne.
3. Wszyscy dorośli obywatele mogą brać udział w wyborach.
4. Praktycznie wszyscy dorośli obywatele mogą kandydować na urzędy.
5. Obywatele maja prawo wypowiadać się w szeroko rozwijanych kwestiach politycznych bez groźby poniesienia za to kary.
6. Obywatele mają prawo szukania alternatywnych źródeł informacji, które faktycznie istnieją i są chronione przez prawo.
7. Obywatele mają prawo do tworzenia niezależnych od rządu organizacji, stowarzyszeń włączając w to partie polityczne i grupy interesu.


Jakoś nie mam wrażenia, żeby w naszym kraju któryś z punktów był ewidentnie nieprzestrzegany.

A to czy prawo jest przestrzegane to prędzej kwestia tego czy mówimy o państwie prawa, czy nie, a nie o ustroju państwa. Państwo, w którym prawo jest przestrzegane równie dobrze może być państwem autorytarnym.

Co do kwestii przestrzegania prawa przez policjantów... to, że są bezkarni to chyba raczej stereotyp społeczny. Pogadajmy ze stróżami prawa i może poznajmy ich opinię? W opinii policjantów to oni są tak obwarowani różnymi obostrzeniami, że za każdym razem muszą się poważnie zastanowić zanim coś zrobią bo w innym przypadku mogę mieć problemy. Więc sprawa nie jest taka prosta... a prawda leży pewnie gdzieś między tymi dwoma stanowiskami.

Oczywiście jest wiele kwestii do których należy podchodzić krytycznie - np. do działalności władzy sądowniczej... ale w dużej mierze problemy związane z tym, że demokracji w Polsce nie mamy nawet 20 lat... trzeba jeszcze trochę czasu.

Dodane: Zresztą zamiast rozpatrywać pojedyncze przypadki lepiej się zastanowić co jest regułą. Bo pojedyncze przypadki łamania prawa, czy przypadki innych sytuacji związanych z odchodzeniem od demokracji, można zapewne wskazać w każdym kraju. Tak można by było stwierdzić, że wśród wszystkich państw na świecie nie ma żadnego demokratycznego.
Avatar użytkownika
Helevorn
 
Wiek: 38
Skąd: Warszawa

Re: Dragi

Postprzez badzio 25 sty 2009, 9:05

Helevorn napisał(a):Mnie jakoś trudno sobie przypomnieć sytuacje, w których ktoś z powodu własnych przekonań był wsadzany do więzienia.


A bity pałką metodycznie i długo?

Helevorn napisał(a):Poza tym wskaż mi konkretne warunki jakie powinno spełniać państwo, żeby je nazwać demokratycznym (np. w nawiązaniu do tej wykładowczyni o której wspominasz).


Kobietka w sensie moja kobietka, a nie wykładowczyni. Ona studiuje administrację, nie ja, i ona mi przekazała info na temat liczby demokratycznych krajów na świecie, więc niestety ci nie powiem skąd jej wykładowczyni brała źródło wiedzy. Nie sądzę jednak, żeby na wyższych uczelniach przekazywali bzdury. Jedni wzorują się na tym autorze, a inni na tamtym i stąd rozbieżności w postrzeganiu demokracji.

Helevorn napisał(a):Co do kwestii przestrzegania prawa przez policjantów... to, że są bezkarni to chyba raczej stereotyp społeczny.


Spróbuj założyć sprawę i ją wygrać. Wtedy podzielę twoje zdanie i będę uważał bezkarność 997 za stereotyp.

Helevorn napisał(a):demokracji w Polsce nie mamy nawet 20 lat... trzeba jeszcze trochę czasu.


...żeby ustrój stał się w pełni demokratyczny ;)

Ogólnie lubię ludzi, którzy mają dużo do powiedzenia na odpowiednim poziomie. Lubię cię :D
badzio
 
Wiek: 36
Skąd: Bydgoszcz/Fordon

Re: Dragi

Postprzez bAchoR 27 sty 2009, 15:13

A ja lubie od czasu do czasu sobie przypalić z paroma przyjaciółmi i wtedy słuchać muzyki. Po prostu wtapiam się w każdą próbke dzwięku :)

Ja myśle, że alkohol i narkotyki nie są dla ludzi bez wyobraźni i to wszystko :) Jak pijesz alkohol albo ćpasz narkotyki i potem lądujesz w kiblu albo Cię wynoszą no to jesteś gamoniem i tyle :)
Dlatego nigdy nie wezme żadnych kół, papierów bo się boje, że przestane poprawnie analizować pewne zależności. ;]

Ogólnie rzecz biorąc po wszystkich środkach upośledzających mój układ nerwowy lubie zamknąć się w sobie i porozkminiać. 0 agresji itd.
Bardzo nie lubie jak ktoś podchodzi i mówi: Ty ale jaką masz zwałe itd. Mega mnie to irytuje. Czy zawsze efektem porządanym musi być tylko idiotyczny śmiech z byle czego i małpi rozum ?
Dejan S. - Behind The Mountains (Original Mix) <3 <3 -> mój nowy przyjaciel.
bAchoR
Dwight Mayweather
 
Wiek: 38
Skąd: nigdzie i nigdy

Re: Dragi

Postprzez peterhol9 27 sty 2009, 16:23

Sisiek napisał(a):peterhol9 piszesz o jakiś morderstwach może jeszcze ludobójstwach :D ale powiedz czy nie mordujesz dlatego, że jest na to paragraf, kara a może tak napisali w 10 przykazaniach czy po prostu dlatego, że uważasz że takie coś to coś złego? jakby nie było zakazu to byś mordował ?
Po co takie porównania w tym temacie ?

ja wierzę w coś takiegojak prawo natury, ale do pewnego stopnia. Skąd mam wiedzieć, że to co robię jest dobre, albo coś innego złe? sam z siebie czy może od wyżej wspomnianych przez Ciebie babć i ciotek? Są pewne paragrafy spisane i nie - prawo i moralność, których sie uczymy, bo sa, bo są stworzone i kultywowane, przekazywane przez rodziców itp. Malinowski wspominał w swoich pracach on plemionach kanibali. Oni zjadają ludzi i co, to dla nich jest złe? wręcz przeciwnie. Ale to inna kwestia.

Sisiek napisał(a):
peterhol9 napisał(a):Nikt z nas nie może dzialac dowolnie. Kazde spoleczeństwo wytwarza ramy - prawne, spoleczne itp.


Zbiorowiska lemingów bez własnego zdania, przekonania, wartości. Zróbmy tak a nie inaczej bo sąsiad patrzy. Po za tym pełna patologia i wolna amerykanka.
a kto Ci takie porównania podsunął? Jaki brak własnego zdania, jaki brak wartości? Daj mi tutaj jakiś empirycznie potwierdzony argument, bo tego zupelnie nie rozumiem, a po oczach wieje mi stereotypem.

Sisiek napisał(a):
peterhol9 napisał(a):chcemy zeby nie bylo nakazów religijnych, bo rydzyk, bla, bla bla (chodzac do kościoła, deklarując sie jako katolicy, ruchamy sie przed slubem, kradniemy, sami oczywiście negatywnie oceniając okradanie nas samych)


Widzisz nie dopuszczasz nawet myśli, że ktoś może być nie wierzący albo innego wyznania. Ale nie martw się jesteś w większości. A to o czym piszesz to esencja katolików, w większości zakłamanie, przewrotność no ale jak wyżej pisałeś muszą dostosować się do norm więc nie wypada być nie katolikiem ... nie wierzysz a to pech matka Twojej dziewczyny będzie chciała ślub kościelny lecisz na dwóch łapach i bierzesz chrzest i tak dalej.Nie ważne, że dalej nie wierzysz ksiądz na pewno się ucieszy z nowej owieczki w swoim stadzie, teściowa również ... cudowne nawrócenie ... długo by jeszcze pisać ale nie o tym ta bajka. Zresztą raczej nie ma sensu ..Pozdro i do zobaczenia w kolejnym odcinku.
kolejne "nie wiadomo skąd" przypiszczenia. Na podstawie czego dochodzisz do takich wniosków? Pierwsza rzecz- wcale nie dopuszczam, że ktoś może być niewierzący. Ale- badania ukazują, że procent deklarujących sie Polaków jako katolicy waha się między 95 a 97 % (tylko na Malcie i w Irlandii procent jest większy, z tego co pamiętam z EVS). Druga kwestia - nasze wybory preferencji nie sa w prost proporcjonalne do wiary. Kolejna sprawa - nie ksiądz na autorytet w społeczeństwie, tylko ludzie przypisuja mu autorytet. Nie chcę - nie musze być w kościele - żadnego paragrafu na to nie ma. A tak ogólnie, to z tym rydzykiem to była ironia mówiąca, że za wszystkim stoi kościół, który nas zniewala itd. Takie ujęcie jest wąskie, pozbawione kontekstu i abstrahujace od ujmowania Polski i Polakow jako wierzących ale w Boga a nie w rydzyka, który wpływa na nas, hamuje nas i zabrania tego i tamtego, przez co musimy sie zwrócić w kierunku tych ideałów, które nam niczego nie zabraniają, ukazują same prawa bez żadnych obowiązkow. Takie zapatrzenie na stalową, nieprzepuszczalną polska moralność jest o tyle krótkowzroczne, gdyż ucieka od patrzenia się na (jak wspomniałem) wschód, tradycję, gdzie jest trudniej o indywidualizm i zachód- który pełny stereotypów jest pełen szczęśliwości i radości i chuj wie czego (mówi się np o liberalizacji, wolnosci itp na zachodzie i w zachodniej polityce, ale nie mowi się w PL , że obecnie o ile nie większość partii to przynajmniej połowa ma orientacje socjaldemokratyczne, nacjonalistyczne itp). Tyle wyjasnień :)
I LOVE RUSSIAN AND GREEK PROGRESSIVE

Obrazek
Avatar użytkownika
peterhol9
yoma
 
Wiek: 38
Skąd: Tomaszów Lubelski/Lublin

Re: Dragi

Postprzez peterhol9 27 sty 2009, 16:31

odnośnie systemu demokratycznego to moim zdaniem w PL niczego nie brakuje poza...społeczeństwem obywatelskim jako ostoją demokratyzacji , an której ten ustrój się opiera. Inna kwestia to poslkie społeczeństwo konsumpcyjne. Odnośnie miękkich narkotyków to wydaje mi się że na zachodzie jest kapkię większa kultura w związku z tym (choć oczywiście tym środkom mówię NIE). Polska, będąc z dala (w związku z panującym realnym socjalizmem) od początków a nawet srodka konsumpcjonizmu nie przejeła stopniowego jego przyswajania. Powstało coś na zasadzie szafy - nie otwierając za bardzo drzwi wrzuca sie nowe wzorce, zachowania, przedmioty. Gdy drzwi szafy się otworzy (patrz lata 1989-1991) wszystkie te rzeczy otierającego zasypią, a sam zacznie w nich plywać. Ci, którzy etapami wrzucali do szafy swoje trzy grosze 9patrz - społeczeństwa zachodnie, nie będące pod wpływem socjalizmu) w szafie maja poukładane, moga swobodnie wybierać i mają pewność, że przy otworzeniu szafy nic ich nie zawali. Dlatego jestem przeciwny legalizacji, bo oprócz wyżej wymienionych przeze mnie powódów, Polacy do konsumpcji tej nie są przyzwyczajeni. Są napaleni a nie twórczo, wybiórczo ciekawscy. I jeszcze jedno zdanie. Ci z zachodu mówią : "interesting", a ci z Polski, "o fuckin' shit, wow, give me more. Fantastic". Liczę, że ktoś moje wywody zrozumiał :)
I LOVE RUSSIAN AND GREEK PROGRESSIVE

Obrazek
Avatar użytkownika
peterhol9
yoma
 
Wiek: 38
Skąd: Tomaszów Lubelski/Lublin

Re: Dragi

Postprzez sector 27 sty 2009, 16:54

Ja pamietam jak kiedys jaralem w domu a pozniej sluchalem progressivu. Zaczalem wtedy slyszec nowe dzwieki a numerze. Pamietam to do dzis, wrrrr. Czyli cos jak +1 Rafal :D
Avatar użytkownika
sector
the king of bongo!
 
Wiek: 38
Skąd: /dev/null

Re: Dragi

Postprzez Amnes 27 sty 2009, 17:38

A ja jak wąchałem powietrze. Bo ono ma zapach, całkiem przyjemny więc je jadłem.
Amnes
Mr. Ogien w (_o_)
 
Wiek: 35

Re: Dragi

Postprzez Kubo 27 sty 2009, 17:49

Marcin pamietasz after po CF 07 jaka mielismy banie ? :D

Ja tez lubie sobie od czasu do czasu poczilałtować z jazzem, wtedy muzyka fajnie wchodzi i mozna zajebsicie sie odprezyc i wyluzowac :) Jeszcze przy jakims dobrym towarzystwie to juz calkiem cacy :P Poza tym nic wiecej nie zamierzam probowac, koks itp odpada :D
Avatar użytkownika
Kubo
The Invincibles
 
Wiek: 37
Skąd: Zamość

Re: Dragi

Postprzez sector 27 sty 2009, 18:13

Kubo napisał(a):koks itp odpada :D


'koks to do kotlowni spalic w pizdziec' ! :)

Kubo napisał(a):Marcin pamietasz after po CF 07 jaka mielismy banie ? :D


co mam nie pamietac :) Lekko ponad chodnikami, w sklepie za ladami, bachor z bulkami :D

Wlasnie Rafal czemu nie powiedziales jak to po bani zaczales sie bawic w sprzedawce w sklepie :D ? :D
Avatar użytkownika
sector
the king of bongo!
 
Wiek: 38
Skąd: /dev/null

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Offtopic

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 23 gości