przez yaper 16 sty 2009, 23:40
Z tym okresem bezpośrednio przed sesją to się absolutnie zgadzam - masa zaliczeń, kolosów, projektów i innych wkurzających człowieka rzeczy; jednym słowem zapiernicz! Fajnie, że w trakcie sesji jest wolne, bo to jedyna okazja, żeby na spokojnie pouczyć się do egzamów, bo w czasie przed nie ma kiedy, przynajmniej w moim przypadku. Wracasz do domu wyjebany po całym dniu, masz jeszcze coś tam do zrobienia na nast. dzień, a o nauce nie ma mowy, chyba że w weekend, ale nie zawsze się chce... przynajmniej w moim przypadku. Mimo wszystko staram się zbierać w sobie, wyłączyć na kilka godzin i asymilować wiedzę...
TRANCE ENGINEERING"Bóg stworzył trance, a następnie człowieka, aby człowiek mógł słuchać trance, lepszego dzieła Bożego oczekiwać nie możemy(...)"last.fm