Imprezy a alkohol i senat.

Rozmowy o wszystkim i o niczym.

Powrót do Offtopic

Imprezy a alkohol i senat.

Postprzez Amnes 06 mar 2009, 23:44

"Senat: Bez alkoholu na imprezach masowych
Podczas dużych imprez m.in. sportowych muzycznych nie będzie można sprzedawać i spożywać alkoholu - zakłada przyjęta przez Senat poprawka do noweli ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych.
Za poprawką głosowało 54 senatorów, 36 było przeciw, a pięciu wstrzymało się od głosu.

Możliwość sprzedaży alkoholu wzbudziła najwięcej dyskusji parlamentarzystów zarówno w Sejmie jak i w Senacie. Sejm dopuścił sprzedaż, podawanie i spożywanie napojów, w tym piwa, zawierających nie więcej niż 4,5 proc.
Poprawka zgłoszona przez grupę senatorów PiS zakłada całkowity zakaz sprzedaży alkoholu podczas imprez masowych. Od jej przyjęcia senatorowie tej partii uzależniają poparcie całej ustawy.

W czwartek na posiedzeniu komisji obecni przedstawiciele Apostolstwa Trzeźwości przy Konferencji Episkopatu Polski, przekonywali do wychowania w trzeźwości. Duchowni są zaniepokojeni regulacjami umożliwiającymi sprzedaż alkoholu m.in. na piłkarskich stadionach.

Zespół wystosował taki apel już w lutym, poparli go diecezjalni i zakonni duszpasterze trzeźwości. Autorzy apelu "z wielkim niepokojem przyjęli informację o przegłosowaniu przez Sejm RP ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych".

W połowie lutego, gdy przepisami o bezpieczeństwie imprez masowych zajmował się Sejm, posłowie PiS byli za skreśleniem tego przepisu i tym samym za pełnym zakazem sprzedaży alkoholu na imprezach masowych. Wówczas propozycja PiS została odrzucona.
"

żródło: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... owych.html

Czy ktoś na tym forum wie co to oznacza? Openairy i halowe eventy to imprezy masowe? Przecież to jakiś absurd jeżeli tak. Nie wyobrażam sobie tego. Ludzie zaczną (...), albo zrezygnują z udziału w tego typu rozkoszach jeśli tak. A być może nastukani solidnie zawczasu będą wchodzić. Zapewne jest tu ktoś, kto zna się na tym całym prawnym syfie i mam nadzieję, że uspokoi moje obawy.

Pozdrawiam, fail.
Amnes
Mr. Ogien w (_o_)
 
Wiek: 35

Re: Imprezy a alkohol i senat.

Postprzez Infrared 07 mar 2009, 0:18

o w mordę :| Przecież często sponsorzy to browary. KUŹWA!! mój audioriver na lechu jedzie.
Nie wierze, że aż taką kretyńska poprawkę przyjęli. Boże co za syf!!
Obrazek
Nie jedz na pusty żołądek!
http://www.phatt.pl

Asato ma sad gamaya
tamaso ma jyotir gamaya
mrtyor mamrtam gamaya
Avatar użytkownika
Infrared
 
Wiek: 36
Skąd: Piekary Śląskie

Re: Imprezy a alkohol i senat.

Postprzez yaper 07 mar 2009, 0:21

Nie bój kumaka Infra, teraz Audiorivera będzie sponsorował Kubuś ;)
TRANCE ENGINEERING

"Bóg stworzył trance, a następnie człowieka, aby człowiek mógł słuchać trance, lepszego dzieła Bożego oczekiwać nie możemy(...)"

last.fm
Avatar użytkownika
yaper
dole
 
Wiek: 36
Skąd: Małopolska

Re: Imprezy a alkohol i senat.

Postprzez sector 07 mar 2009, 0:32

Ogolnie to jedna wielka parodia. W PL juz do tego dochodzi ze PiS wraz z Duchownymi (lol) mowia jak ludzie maja sie bawic. Co ma ustawia do tego wychowania w trzezwosci? Na takie imprezy i tak nie mozna chodzic ponizej 18lat wiec o jakim wychowaniu juz tutaj mowimy? W tym wieku ludzie sami decyduja czy chca sie nawalic i przewracac czy tez bawic po 1 piwko czy tez wcale. ... Ale nie juz do tego musi dojsc zeby nas ograniczali jeszcze bardziej. Nie dosc ze Trwam emituje takie syfy jak 'reportaze' z jakis eventow gdzie wszyscy czcza szatana i wpadaja w jakis wewnetrzny szal to teraz jeszcze nie mozna pic piwa. Ogolnie to jeden wielki rotfl. Nikt mi teraz nie wmowi ze polska to normalny kraj... Oczywiscie na calym swiecie mozna sprzedawac browary na stadionach, imprezach itp. tylko jakos w polsce nie.

Te pajace z kosciola powinni sie zajac swoimi ksiezami i swoimi dupami a nie mieszac nos w nieswoje sprawy :|
Avatar użytkownika
sector
the king of bongo!
 
Wiek: 38
Skąd: /dev/null

Re: Imprezy a alkohol i senat.

Postprzez Amnes 07 mar 2009, 0:37

Znaczy tak, na stadionach nie wolno było piwa pić, ale proponowali udostępnić browar, co się jednak okazało PRem jednym wielkim. A nasze ukochane trensiki zawsze miały alko na pokładzie, więc z logicznego punktu widzenia nas to nie dotyczy. Tylko logikę to se można u nas w polszy o kant pośladka uderzyć...
Amnes
Mr. Ogien w (_o_)
 
Wiek: 35

Re: Imprezy a alkohol i senat.

Postprzez bAchoR 07 mar 2009, 7:38

Z jednej strony się ciesze. Ludzie nie umieją obchodzić się z alkoholem. On nie jest dla wszystkich. Z tego względu dobrze, że nie będzie tego na imprezach masowych. Potem nie ma takiej sytuacji, że przy wyjściu butelki mi nad głową latają, bo akurat byłem w strefie rażenia ogniem jak gonili jakiegoś typa.

Ja i tak zawsze wchodze już nawalony jak worek to mnie praktycznie już nie robi, ale zawsze na ,,podtrzymanie bani'' te 5,6 piwek musi być ;]

Najwyżej zaczne ćpać :D
Dejan S. - Behind The Mountains (Original Mix) <3 <3 -> mój nowy przyjaciel.
bAchoR
Dwight Mayweather
 
Wiek: 38
Skąd: nigdzie i nigdy

Re: Imprezy a alkohol i senat.

Postprzez yaper 07 mar 2009, 9:11

A ja jestem rozdarty. Z jednej strony fajnie jest obcować w kulturalnym (czyt. trzeźwym) towarzystwie podczas eventów. Ludzie wtedy nie zachowują się jak zwierzęta (momentami i nie wszyscy - żeby nie wrzucać do jednego wora tych co potrafią miarkować) i psują wrażenia ogólne. Z drugiej nie wyobrażam sobie eventu bez piwka w trakcie. Z dwojga złego jestem za alkoholem w postaci piw na eventach. Imprezy przecież są organizowane dla dorosłych, a dorosłym nie powinno się zabraniać spożywania piwa! Przecież wódki na evencie, czy innych dopalaczy nie uświadczysz. Zresztą przed wejściem ochrona wszystko wyłapie, także nie wiem, skąd takie halo w rządzie. Ruch prawicowy takimi właśnie ustawami pozyskuje elektorat tych najbardziej konserwatywnych i religijnych. Smutne... Władza powinna polegać na dogadzaniu ludowi, a nie dogadzaniu grupom w celu utrzymania i zwiększenia władzy, co jest równoznaczne z dodatkową kasą dla tych pseudo-polityków.
TRANCE ENGINEERING

"Bóg stworzył trance, a następnie człowieka, aby człowiek mógł słuchać trance, lepszego dzieła Bożego oczekiwać nie możemy(...)"

last.fm
Avatar użytkownika
yaper
dole
 
Wiek: 36
Skąd: Małopolska

Re: Imprezy a alkohol i senat.

Postprzez bAchoR 07 mar 2009, 11:14

E tam konserwatywnych i religijnych. 60 % nie chodzi do Kościoła, a tych konserwatystów tez na leksarstwo. Nikt nie szuka elektoratu, żeby ledwo załapać się do rządu :)
Dejan S. - Behind The Mountains (Original Mix) <3 <3 -> mój nowy przyjaciel.
bAchoR
Dwight Mayweather
 
Wiek: 38
Skąd: nigdzie i nigdy

Re: Imprezy a alkohol i senat.

Postprzez yaper 07 mar 2009, 11:18

bAchoR napisał(a):E tam konserwatywnych i religijnych. 60 % nie chodzi do Kościoła, a tych konserwatystów tez na leksarstwo. Nikt nie szuka elektoratu, żeby ledwo załapać się do rządu :)


To dla kogo takie psie zakazy pytam się? Po co nam wtykać na siłę moralność i poprawność w każdym miejscu? Event jest po to, żeby się dobrze bawić. Nie zaprzeczę, że zabawa bez alkoholu też może być dobra, ale parę piwek nie zaszkodzi. Przecież nie mówię, żeby wóda się lała strumieniami. Takie rzeczy przecież nie przechodzą. Zresztą jak ktoś chce to się już konkretnie wstawia przed samą zabawą i taki nahukany jak wieprz wchodzi na teren hali, stadionu.
TRANCE ENGINEERING

"Bóg stworzył trance, a następnie człowieka, aby człowiek mógł słuchać trance, lepszego dzieła Bożego oczekiwać nie możemy(...)"

last.fm
Avatar użytkownika
yaper
dole
 
Wiek: 36
Skąd: Małopolska

Re: Imprezy a alkohol i senat.

Postprzez sector 07 mar 2009, 11:23

yaper napisał(a):Zresztą przed wejściem ochrona wszystko wyłapie, także nie wiem, skąd takie halo w rządzie.

powiedzmy :)
Avatar użytkownika
sector
the king of bongo!
 
Wiek: 38
Skąd: /dev/null

Re: Imprezy a alkohol i senat.

Postprzez yaper 07 mar 2009, 11:25

Nie no sprawdzają dosyć skrupulatnie, chyba że ktoś sobie jakiegoś stuffa do jajec przyklei to przejdzie :D Tego nie neguję, broń Boże :D To samo jak ktoś jest najebany jak ta lala :D Takich agarów to z pewnością nie wpuszczają, ale i tak są sposoby, aby zamaskować stan agonalny na te parę minut, ludzie są pomysłowi :D
TRANCE ENGINEERING

"Bóg stworzył trance, a następnie człowieka, aby człowiek mógł słuchać trance, lepszego dzieła Bożego oczekiwać nie możemy(...)"

last.fm
Avatar użytkownika
yaper
dole
 
Wiek: 36
Skąd: Małopolska

Re: Imprezy a alkohol i senat.

Postprzez Rapture 07 mar 2009, 14:39

Skoro w senacie to z tego co pamietam (ale nie jestem pewien bo z Konstytucyjnego cienko mi idzie) chyba przez sejm musi jeszcze ta poprawka przejsc. I szczerze mowiac sie tym nie podniecam, bo koncerny piwowarskie zrobia juz swoje w tej sprawie. Kava kava i innych pierdolow, ktore niby uwazano za narkotyki tez mieli zakazac i jednak nie przeszlo to. Tejk it izi.
Obrazek
Avatar użytkownika
Rapture
Syn Wisternoffa, Brat Rosena
 
Wiek: 34
Skąd: Szczecin/Wrocław, PL

Re: Imprezy a alkohol i senat.

Postprzez Infrared 07 mar 2009, 15:23

bAchoR napisał(a):Z jednej strony się ciesze. Ludzie nie umieją obchodzić się z alkoholem. On nie jest dla wszystkich. Z tego względu dobrze, że nie będzie tego na imprezach masowych.

Ale dlaczego ja mam cierpieć za to, że ktoś pić nie potrafi. :| Ja tego nie rozumiem.
Nie wiesz co mówisz Rafał. Imprez może w ogole nie być bo przecież do fuka większość jedzie na sponsorach.
Nie kumam tej radości za niedlugo nie pozwolą nam oddychać w miejscach publicznych.
Obrazek
Nie jedz na pusty żołądek!
http://www.phatt.pl

Asato ma sad gamaya
tamaso ma jyotir gamaya
mrtyor mamrtam gamaya
Avatar użytkownika
Infrared
 
Wiek: 36
Skąd: Piekary Śląskie

Re: Imprezy a alkohol i senat.

Postprzez sector 07 mar 2009, 15:30

Infrared napisał(a):Ale dlaczego ja mam cierpieć za to, że ktoś pić nie potrafi. :| Ja tego nie rozumiem.
Nie wiesz co mówisz Rafał. Imprez może w ogole nie być bo przecież do fuka większość jedzie na sponsorach.
Nie kumam tej radości za niedlugo nie pozwolą nam oddychać w miejscach publicznych.


Otoz to! Dokladnie mam takie samo zdanie! Zwazywszy ze w innych krajach nie ma z tym problemu, tylko jak zwykle w PL komus sie cos nie spodobalo i kombinuje jak kon pod gore :|

Taki przyklak. Kiedys w PL mozna bylo pic piwo w pociagu. Jak to wspominal ktos z PO, az milo sie jezdzilo koleja. Wszyscy byli szczesliwi, spiewali itp. (w sumie to szczesliwi bo nawaleni). W sumie to byla jedyna rozrywka w pociagu, ktory jedzie wolniej niz chuck norris stoi, ale mniejsza z tym. Po jakims czasie juz jednak, ktos wpadl na pomysl zeby tego zakazac. Teraz mozna dostac kur*** w pociagach bo nie dosc ze 'oficjalnie' nie mozna pic, to jeszcze mozna ogluchanc przez to ciagle uderzanie. Najdziwniejsze jest to ze np. w takiej UK mozna pic bez problemu w pociagach. Ludzie wsiadaja ze zgrzewka, rozdaja browary miedzi siebie. Smieja sie itp. a reszta wagonu nie zwraca nawet na nich uwagi czy co lepsze sie z nich smieje tudziez bawi z nimi. Dlaczego u nas nigdy nie moze byc dobrze i ciagle wprowadzaja jakies zakazy/nakazy...
Avatar użytkownika
sector
the king of bongo!
 
Wiek: 38
Skąd: /dev/null

Re: Imprezy a alkohol i senat.

Postprzez Rapture 07 mar 2009, 15:41

sector napisał(a):Teraz mozna dostac kur*** w pociagach bo nie dosc ze 'oficjalnie' nie mozna pic, to jeszcze mozna ogluchanc przez to ciagle uderzanie.

Widze, ze juz lepszych argumentow nie mozna bylo znaleźc :D Proponuje pozwolic pic za kierownica, bo denerwuje mnie dzwiek silnika :D

Mi tam akurat ten zakaz nie przeszkadza, konduktora latwo obczaic, zreszta na ogol najwyzej opieprza zamiast wstawic mandat czy cus.
Obrazek
Avatar użytkownika
Rapture
Syn Wisternoffa, Brat Rosena
 
Wiek: 34
Skąd: Szczecin/Wrocław, PL

Re: Imprezy a alkohol i senat.

Postprzez sector 07 mar 2009, 16:03

Rapture napisał(a):Widze, ze juz lepszych argumentow nie mozna bylo znaleźc :D Proponuje pozwolic pic za kierownica, bo denerwuje mnie dzwiek silnika :D

Mi tam akurat ten zakaz nie przeszkadza, konduktora latwo obczaic, zreszta na ogol najwyzej opieprza zamiast wstawic mandat czy cus.


Widze ze juz lepszych kontrargumentów nie mozna bylo znalezc? :stupidme:
Po co mam szukac lepszych argumentow? zeby Tobie sie spodobaly bardziej? Pakujesz swoje 5gr na sile i jeszcze chcesz byc na dodatek mega zabawny...

Pewnie skoro CI nie przeszkadza bo latwo obczaic mozna konduktora, to proponuje zakazc wszystkiego bo i tak 9/10 gosci jakos ucieknie przed odpowiedzialnoscia. Przeciez tez mozna dawac w zyle na ulicy, bo policjanci chodza w odblaskowych kamizelkach to latwo ich zauwazyc.
Avatar użytkownika
sector
the king of bongo!
 
Wiek: 38
Skąd: /dev/null

Re: Imprezy a alkohol i senat.

Postprzez phantom 07 mar 2009, 22:31

Gdyby nie względy marketingowe i prawdopodobny oddźwięk na stronie muzycznej wszystkich festiwali, to byłoby mi wszystko jedno. Na takich imprezach i tak nie piję, przynajmniej "w środku" :twisted:, bo piwo nie dość, że pasteryzowane, jak forsowany przez tripol standard, to jeszcze stosownie rozcieńczone.
phantom
 
Wiek: 36
Skąd: wlkp.

Re: Imprezy a alkohol i senat.

Postprzez Infrared 08 mar 2009, 15:31

sector napisał(a):Kiedys w PL mozna bylo pic piwo w pociagu. Jak to wspominal ktos z PO, az milo sie jezdzilo koleja. Wszyscy byli szczesliwi, spiewali itp.

Szczerze?
to lepszym pomysłem byłoby gdyby można było palić trawę. Nie znam człowieka agresywnego po trawie. A po alkoholu co drugi chojrak. Mało tego piwsko śmierdzi jak fermentuje a trawka pachnie. :D
Obrazek
Nie jedz na pusty żołądek!
http://www.phatt.pl

Asato ma sad gamaya
tamaso ma jyotir gamaya
mrtyor mamrtam gamaya
Avatar użytkownika
Infrared
 
Wiek: 36
Skąd: Piekary Śląskie

Re: Imprezy a alkohol i senat.

Postprzez sector 08 mar 2009, 16:33

Infrared napisał(a):Szczerze?
to lepszym pomysłem byłoby gdyby można było palić trawę. Nie znam człowieka agresywnego po trawie. A po alkoholu co drugi chojrak. Mało tego piwsko śmierdzi jak fermentuje a trawka pachnie. :D

widzisz to tez nie glupie :D tylko ze w pociagach wogole nie mozna palic. Z drugiej strony skoro NL jest na tyle cywylizowanym i dobrze poukladanym krajem (przynajmniej w niektorych aspektach) to u nas w sumie tez mozna takie cos wykombinowac, znacyz ja ZA! :D tylko wtedy musialbym siedziec blisko warsu :D
Avatar użytkownika
sector
the king of bongo!
 
Wiek: 38
Skąd: /dev/null

Re: Imprezy a alkohol i senat.

Postprzez Rapture 08 mar 2009, 16:36

sector napisał(a):Po co mam szukac lepszych argumentow? zeby Tobie sie spodobaly bardziej? Pakujesz swoje 5gr na sile i jeszcze chcesz byc na dodatek mega zabawny...

No bo co ma piernik do wiatraka? Ze jak bede pil browar w pociagu to mi terkot kol nie bedzie przeszkadzal? Sorry, ale to ty byles zabawny w tamtym momencie :)
Infrared napisał(a):to lepszym pomysłem byłoby gdyby można było palić trawę. Nie znam człowieka agresywnego po trawie. A po alkoholu co drugi chojrak. Mało tego piwsko śmierdzi jak fermentuje a trawka pachnie.

Czy ja wiem - na imprezie 3/4 by sie nie bawilo tylko rozkminialo pod sciana/plotem :D
Obrazek
Avatar użytkownika
Rapture
Syn Wisternoffa, Brat Rosena
 
Wiek: 34
Skąd: Szczecin/Wrocław, PL

Następna strona

Powrót do Offtopic

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 6 gości

cron