TBk2000 - Rain in Tibet

deep, melodic, progressive house
Dział poświęcony promocji swoich setów.

Powrót do Sety

TBk2000 - Rain in Tibet

Postprzez TBk2000 16 maja 2009, 16:06

Obrazek

Dzisiaj troche ja pozamulam, bo nie mialem co w nocy robic, a wzielo mnie na glebokie i melodyjne granie ;]. Wena skonczyla sie na 60-ciominutowym mixie w lekkim i przyjemnym klimacie glebokiego i melodyjnego hałsu, co widac zreszta po trakliscie. Jak ktos chce poplywac w towarzystwie Dalajlamy to zapraszam :D. Poczatek troche jakby zywszy z Cream Sound i Fourkisem - nie wliczajac intra ;-P, ale potem zwolnilem na bardziej kontemplacyjne klimaty, przy ktorych pozostalem juz do konca :D.

Przyjemnego odsluchu ;>. a, i jeszcze obrazek dla pobudzenia wyobrazni :D.


Info:
Mega Elo Artysta: TBk2000 himself!
Title: Rain in Tibet
Genre: Deep & Melodic Progressive House
Source: Dark Room
Quality: 192 kbps / 44100Hz Joint Stereo
Total Time: 60:00 min.
Total Size: 82.4 MB

Tracklist:
00. Intro: Rain in Tibet
01. Lokitas - Indifference (Michael & Levan Ambient Mix) [Pitch Music]
02. Lokitas - Indifference (Original Mix) [Pitch Music]
03. Cream Sound - Always (Arthur Deep Remix) [Carica Records]
04. Christos Fourkis - Black Rose (Tropical Highlight Remix) [Panda Recordings]
05. Alex Stealthy - Once (Original Mix) [Something is Wrong Part 2] [SOG Records]
06. Exoplanet - Fabeldier (Original Mix) [Proton Particles]
07. Soundstorm - Iris (Eyes of a Girl) (Original Mix) [Silk Digital Records]
08. Visualize - Express Yourself (Michael & Levan Progressive House Mix) [Progressive Deephouse Journey] [The Remix Label]
09. John Daly - Falling Angels (Original Mix) [Plak Records]
10. Outro: Rain in Tibet

Download:
:arrow: TBk2000 - Rain in Tibet
Avatar użytkownika
TBk2000
Allah Akbar !
 
Wiek: 42
Skąd: tak

Re: TBk2000 - Rain in Tibet

Postprzez sector 16 maja 2009, 18:25

ale jaja! Deszcz w Tybecie! :- o i do tego Tomek z 2tysiecznika na gramofonie. Sciagam :wheelchair: :mushroom:
Avatar użytkownika
sector
the king of bongo!
 
Wiek: 38
Skąd: /dev/null

Re: TBk2000 - Rain in Tibet

Postprzez Rapture 16 maja 2009, 18:29

Jak melodyjny progres to jak najbardziej! :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Rapture
Syn Wisternoffa, Brat Rosena
 
Wiek: 34
Skąd: Szczecin/Wrocław, PL

Re: TBk2000 - Rain in Tibet

Postprzez sector 17 maja 2009, 17:23

Powiem tak. Przesluchalem prawie caly. Prawie, bo pod koniec nie wytrzymalem z powodu spania. Nie wiem czy to przez to, ze nie spie od 5 czy od tego, ze faktycznie mnie uspilo, ale poczatek seta jest mega f_pyte. Zwlaszcza swietnie sie tego slucha jak pada deszcz za oknem. Dobry, nastrojowy secik. Byc moze powroce do niego jeszcze gdyz nie mam zamiaru go jeszcze usowac i wtedy wypowiem sie o calosci. Nie mniej jednak powiem, ze najlepszy wlasnie jest poczatek!
Avatar użytkownika
sector
the king of bongo!
 
Wiek: 38
Skąd: /dev/null

Re: TBk2000 - Rain in Tibet

Postprzez Kubo 17 maja 2009, 19:45

Porzadny set w najlepszym tego słowa znaczeniu (wstep, rozwiniecie i zakonczenie zachowane). Intro i outro z swietnie sie komponuja z numerami i nadaja secikowi jeszcze leszpego smaku. Jesli chodzi o poszczegolne numery to najbardziej zmiazdzyl mnie Alex Stealthy - Once (Original Mix). Po prostu zrylo mi beret, genialny numer :blowkiss: Bardzo dobrze prezentuje sie niezwykle klimatyczny Black Rose. Dwa remixy od Levanow z gornej polki z naciskiem na ten pierwszy ambientowy do Lokitas. Jesli mialbym wybierac kawalek ktory namniej przypadl mi do gustu to chyba bedzie ten ostatni kawalek. Klimat zachowany w 100% robi na mnie spore wrazenie ;) Sluchajac tego mozna poczuc ten deszcz w Tybecie :P Technicznie rowniez nie mam zadnych zastrzezen. Cos czuje ze bedzie czestym gosciem na mojej playliscie ;) Gratki za ten set
Avatar użytkownika
Kubo
The Invincibles
 
Wiek: 37
Skąd: Zamość

Re: TBk2000 - Rain in Tibet

Postprzez TBk2000 18 maja 2009, 1:46

Wiedzialem Marcin, ze bedziesz dzielny i wytrzymasz :D. Set usypia mnie a co dopiero UK-Tech-Tranceowca :>. Ale, ze lubie sobie takich leniwych i wleczacych sie kawalkow po nocach posluchac to sklecilem ich kilka w maly mix, zeby dobrze wprowadzac sie w faze nocnego odpoczynku :D.

Dzieki Kubo za tak pozytywny odbior :D, czulem, ze ulegniesz Levanom 8-) :mrgreen:. Faktycznie Once ma w sobie cos magicznego, choc przez caly czas trwania ciagnie sie jedna i ta sama plumkajaca melodia, to utwor jest dla mnie tez niesamowity. Poza tym Soundstorm - Iris (Eyes of a Girl) strasznie mi sie wkrecil, ma jakis taki lesno-azjatycki klimat :mrgreen:.
Avatar użytkownika
TBk2000
Allah Akbar !
 
Wiek: 42
Skąd: tak

Re: TBk2000 - Rain in Tibet

Postprzez wasyl 18 maja 2009, 20:55

Tbk, jutro poleci ;). Bardzo lubię klimat Twoich setów, w sumie to pokusiłbym się o stwierdzenie, że jeśli już gram progressive, to lubię pograć bardzo podobnie do Ciebie, stąd też jestem stałym odbiorcą Twoich dzieł ;), a że TL również wygląda niczego sobie, to nie omieszkam jutro sprawdzić nowego płodu.
Avatar użytkownika
wasyl
 
Wiek: 37
Skąd: Wałbrzych

Re: TBk2000 - Rain in Tibet

Postprzez Transi 18 maja 2009, 21:46

np: TBk2000 - Rain in Tibet [60:00m|192kbps]

Dobre dobre :D Jestem przy "Black Rose" i jak dotąd jest bardzo elegancko ;]
Avatar użytkownika
Transi
Keep It Dark
 
Skąd: Gorlice

Re: TBk2000 - Rain in Tibet

Postprzez wasyl 21 maja 2009, 20:20

Tbk2000, Twoje sety stają się światową ekstraklasą jeśli chodzi o całokształt... Słuchało mi się Twojej najnowszej produkcji wręcz bajecznie :) Oczywiście jak reszta wypowiadających się tutaj osób, warto zaznaczyć, że faktycznie jest to zdecydowanie większa zasługa pierwszej części seta. Jakimś cudem ominąłem to cudo => 03. Cream Sound - Always (Arthur Deep Remix) zaznaczając przy nim, że jest to zdecydowanie tune of mix! Jest genialny... Once również :) może i nawet bardziej, ale akurat ono mi się na tyle przejadło (chyba z 10x ćwiczyłem idealne przejście do seta Sound Of Revolusic, dawno temu właśnie z tego numeru :P), że to właśnie przy Always się rozpłynąłem ;).Co tam jeszcze... Fantastycznie dopasowany tytuł :) - ten deszczyk na moich słuchawkach robi niesamowite wrażenie, wręcz czuje się jakbym stał gdzieś tam na okładce (zapomniałeś mnie tam dorobić :P), ogólnie nie zawiodłem się jak zwykle i mogę śmiało ściągać w ciemno kolejne Twoje sety, na co czekam już nie od dziś;). Big Up :)
Avatar użytkownika
wasyl
 
Wiek: 37
Skąd: Wałbrzych

Re: TBk2000 - Rain in Tibet

Postprzez TBk2000 22 maja 2009, 11:43

Łał no ciesze sie, ze sie AZ tak podobalo :oops: :mrgreen: zwlaszcza, ze mixowac ja w ogole nie potrafie w zadnym programie, sprzetu w zyciu nie dotykalem, a to co powstalo w abletonie i co tutaj zamiescilem, nie nalezalo do najlatwiejszych dla mnie rzeczy, poniewaz sztuki warpowania trackow nie opanowalem do dzis. Niemniej dziekuje, za mile komentarze <podniecil_sie> :mrgreen:.
Avatar użytkownika
TBk2000
Allah Akbar !
 
Wiek: 42
Skąd: tak

Re: TBk2000 - Rain in Tibet

Postprzez sector 22 maja 2009, 22:50

TBk2000 napisał(a):zwlaszcza, ze mixowac ja w ogole nie potrafie w zadnym programie, sprzetu w zyciu nie dotykalem


Sam pamietam jak na pamietnym sylwestrze we wroclawiu mixowales z winampa i swoich mrocznych szatanskich pluginow :D
Avatar użytkownika
sector
the king of bongo!
 
Wiek: 38
Skąd: /dev/null

Re: TBk2000 - Rain in Tibet

Postprzez TBk2000 23 maja 2009, 0:51

Haha.. a mialem juz w czubie dobrze :D dwa kompy, dwa winampy i prawie jak liveact :D.
Avatar użytkownika
TBk2000
Allah Akbar !
 
Wiek: 42
Skąd: tak

Re: TBk2000 - Rain in Tibet

Postprzez phantom 23 maja 2009, 9:40

Wspaniałe pierwsze 15 minut! Klimat kapitalnie koreluje z zamiarem, jaki wyraziłeś w temacie. Głębia i mistyka tych kawałków czaruje. Potem na moment całość oddala się to od Tybetu w stronę bardziej neutralnego progressive, ale wraca już z "Fabeldier". Ta popularna ostatnio plumkająca oprawa ciekawie zgrywa się z głównym motywem. Ogólnie wyszło to bardzo dobrze :).
phantom
 
Wiek: 36
Skąd: wlkp.

Re: TBk2000 - Rain in Tibet

Postprzez Sagi 07 cze 2009, 17:32

eh co prawda jeszcze nie sciaglem ale od dawna mialem zamiar obadac tego secisza wiec spodziewaj sie niedlugo jakis smutow odemnie :P

edit:

Jol

No to pora na komenta... secik fajny, czasem lepiej mi wchodzil czasem mniej ale mimo wszystko jak najbardziej na plus...widac warpowanie ci wyszlo bo oczywiscie wszystko zgrane idealnie, zaczynam zalowac ze juz nie ma tych czasow kiedy czlowiek sie mordowal z miksami (nawet na kompie) zeby jakos wyszly i by bitowalo rowno :P nie mowiac juz o dobrej eq :) hehe przynajmniej ja tak mialem jezeli chodzi o pc, no ale to bylo dawno i nie prawda :P

Dobra wracajac do miksa to poczatek robi mocne wrazenie...no ale jak maczali w tym palce sympatyczni gruzini i pan Deep to niczego innego nie moglem sie spodziewac :) jest gleboko, jest dobrze :) potem srodek troszke mniej mi wchodzi o ile jeszcze pozycje nr6,7 jeszcze sa spoko (a nr 7 wchodzi mi coraz lepiej :D) to nr 4 wybija mnie z rytmu dlatego ze wydaje mi sie robiony jakos bardziej na wspolczesna modle czasem cos niby lekko pierdzi czy cos taki jakies dziwne dzwieki sie pojawiaja co psuja glebie i wczuwanie sie z music...takie jest moje odczucie..natomiast nr 5 tez ma w pozniejszej jego czesci taki 1 denerwujacy moje ucho staly pisk (okolo 28 minuty) ktory zmusza mnie do przesuniecia secika dalej :) koncowka znow jak najbardziej git oczywiscie z pozycja nr 8 na czele uwielbiam ich styl i nic na to nie poradze :D nr 9 moze ciut za bardzo minimalistyczny w dzwiekach ale to nie przeszkadza mi zbytnio i ladnie sie komponuje z outro

Zapomnialbym napisac ze fajnie ze jest intro i outro bo lubie takie bajerki ehehe 8-)

Czyli ogolnie secik gicik ;)

pzdr :)
Avatar użytkownika
Sagi
 

Re: TBk2000 - Rain in Tibet

Postprzez Solo van Small 04 lip 2009, 11:43

jedyna rzecza jaka udalo mi sie zapamietac po przelsuchaniu tego seta to tytulowy deszczyk, reszta nie zapadla mi specjalnie w pamieci, wszystko bylo spokojne i relaksujace w sam raz do polozenia sie i zamkniecia oczu, moze dlatego tak dobrze mi sie tego sluchalo
nie mniej trudno mi napisac cokolwiek jeszcze nie przesluchujac seta po raz drugi wiec moja ocena moze byc tylko taka: 3+/5
Wypoczynek :) - Over & Out :)
Avatar użytkownika
Solo van Small
 
Wiek: 43
Skąd: Vega

Re: TBk2000 - Rain in Tibet

Postprzez peterhol9 20 mar 2011, 17:32

uprzejmie prosi się o re-upload :)
I LOVE RUSSIAN AND GREEK PROGRESSIVE

Obrazek
Avatar użytkownika
peterhol9
yoma
 
Wiek: 38
Skąd: Tomaszów Lubelski/Lublin

Re: TBk2000 - Rain in Tibet

Postprzez TBk2000 20 mar 2011, 22:04

Wzielo Cie peterhol'u na sentymenty widze :D. Taki temat odkopac, ale widze tez, ze nie tylko do mojego sie dokopales ;-). Mile to z Twojej strony, wiec czym predzej zrobilem reup'a :-).

download
Avatar użytkownika
TBk2000
Allah Akbar !
 
Wiek: 42
Skąd: tak

Re: TBk2000 - Rain in Tibet

Postprzez peterhol9 20 mar 2011, 22:23

podziękował :) Przesłucham na dniach
I LOVE RUSSIAN AND GREEK PROGRESSIVE

Obrazek
Avatar użytkownika
peterhol9
yoma
 
Wiek: 38
Skąd: Tomaszów Lubelski/Lublin

Re: TBk2000 - Rain in Tibet

Postprzez peterhol9 22 mar 2011, 12:06

TBk2000 napisał(a):Mega Elo Artysta: TBk2000 himself!
A więc Mega Elo Artysto... :D Może zacznę nietypowo: Co łączy V-saga - Fantasy erę, Tiesto - Forbidden Paradise 7, Schulza - Coldharbour sessions 2004, JOOFa - The deeper side i Twój set? Ano to, że tylko nagły brak miejsca na dysku spowoduje ich usunięcie. Nie będę za wiele się rozpisywał, bo jak powszechnie wiadomo czasami pójście w ilość oznacza ubytek jakości. Powiem tylko tyle więc, że powyższy set, Mega Elo Artysto, był jednym z najlepszych, jakie w życiu słyszałem..

Dziękuję, pozdrawiam :)
I LOVE RUSSIAN AND GREEK PROGRESSIVE

Obrazek
Avatar użytkownika
peterhol9
yoma
 
Wiek: 38
Skąd: Tomaszów Lubelski/Lublin

Re: TBk2000 - Rain in Tibet

Postprzez Matvel 22 mar 2011, 12:12

O ile nie przepadam za progowymi setami to ten leży (żeby nie było, że bezczynnie to czasami go słucham) u mnie na dysku dokładnie od 23 maja 2009 roku. Poza dwoma setami Wisternoffa to jedyne sety z tego gatunku jakie posiadam (a to mega komplement jest :D).
Matvel
 
Wiek: 37
Skąd: B-stok

Następna strona

Powrót do Sety

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 13 gości