Max Damon - Follow The White Rabbit 008

[Max Damon]

Max Damon - Follow The White Rabbit 008

Time: 82 min 17 sec
Style: Minimal

Link: http://www.sendspace.com/file/f9vewu

komentarze mile widziane

[RomuS]

TL gadzie recka soon

[RomuS]

Kłaniam się i widzę że kolejna edycja sezonu królikowego
Ok więc nie tracąc czasu a mając na uwadze wcześniejsze dobre promosy tego przesłucham z przyjemnością.

6min? WTF ni z dupy ni z pietruchy walisz, a minięte o dobre 3 sek a szło to powoli i delikatnie.
ok przejście nr.2. trochę przekombinowane z niskimi (za głośno się zrobiło), a kawałek nie powala niestety.
Ok. przejście nr3. aż se wrócę... to czego nie zrobiłeś ze pierwszym razem robisz teraz hmm DAŁO SIĘ>? wyszło nie najgorzej choć chyba wszedłeś dokręcając z małych koni. ok, ale kawałek o niebo lepszy od poprzedniego. Buja się dobry techniczny utwór.
przejście nr4. 18:30 i jakże dobre przejście, malina panie, tak to ja lubię i to jakże... ale KU*** why tak szybko uciekłeś z odchodzącym trackiem? kończył się czy jak? bo to przejście w 15sek było jak sorry ale robię to teraz bo idę się wylać...
przejście nr5. Nie podoba mi się... do czego bym się przyczepił, szybko... osobiście zacząłbym w 23:00 już aby się pojawiło coś, a nie dopiero w 23:28 gdzie już fraza dawno spitoliła nam... ok ko... kawałek daje radę
przejście nr.6. Tak... TAK... TAAAK! umiesz? no i nie dało się tak od początku, wiem, żeś zdolna bestia tylko czasem leniwa. przesłuchaj sobie tego przejścia z pińset razy ;] dobre to było panie a jakże... z tym że track jakiś taki jak mój sok w kartonie na grzejniku od 2tyg ;p PS (dobra zabawa efektorem).

przejście nr7. Kolejne dobre, a ten utwór już gdzieś słyszałem bo buja mnie równie dobrze jak wtedy na imprezie Plus!

przejście nr8. dlaczego nie z 30sek wcześniej? przecież taki fajny "myk" Ci ucieknął i miałeś go jakoś pomiędzy, gdy głębia utwóru Ci uciekła i zostało tak sucho a Ty ładujesz... hmm... co do przejście ciekawe, i raczej na plus z małym dokręcaniem

przejście nr9. Małe nie halo, ale wyszło struktura przyjemna i dobra. utór jak najbardziej do seta nadający się i chcę go mieć

przejście nr.10 Zbliża się i czuć moc z daleka, jak najbardziej na plus. za druga część panie masz +

przejście nr11. hmm.. jw! pasi mi i tyle

przejście nr12. Tutaj tak na prawdę nie wiem, niby wszystko ok... choć czy to konie to już zgłupiałem niezwykle ciekawy track z tymi tybetańskimi laseczkami... szkoda że w tym traku niewiele się tak naprawdę dzieje i jest dość nudno...

przejście nr13. za to tutaj to już mamy urozmaicenie a jak to to i przejście Ci wychodzi dobre paniczu ;p

przejście nr.14. pompujesz na koniec? i jakże to przyjemne. Po całości pocisnę Ci na koniec

przejście nr15. Grubo świetnie i technicznie bez zastrzeżeń trochę sie tego ponakładało, ale wyszło ekstra...

przejście nr16. I znów nie mamy do czego się doczepić, ah to się nazywa dobry stary Max kapitalny utwór tak w ogóle kolego Świetnie dobrany na koniec...

koniec przeglądu czas na recenzję...

Tak więc Panie Max-ie mamy tak...po pierwsze rzuca mi się na słuch, że grałeś na plackach (nie myliłem się) i albo tych pierwszych 5-6tracków nie grałeś często to chyba miałeś je na deckach pierwszy raz bo była katastrofa, ale od przejścia nr.6 jakby ktoś inny za konsoletą stanął bo obrót o 180stopni jeśli chodzi o technikę i dobór utworów. Do samego końca było ciekawie (również ze śpiewającym chórkiem) i nie sposób nie wspomnieć znów o kapitalnym ostatnim utworze Jeśli miałbym oceniać jako całość to ten królik zasługuje na 7+/10 bo niestety ale początek psuje nam na chwilę odbiór, a koniec wszystko wynagradza. Nie mniej jednak set ląduje na hdd w dziale minimalnie odjechanie z dopiskiem 3/4królika. Do zobaczenia niebawem w Bielsku o/