Altitude - Altitude (Wysher Remix)

Dział poświęcony promocji swoich utworów.

Powrót do Single

Altitude - Altitude (Wysher Remix)

Postprzez wysher 08 gru 2009, 13:28

Jakiś czas temu wrzucałem Demko kawałka chilloutowego, tym razem zmieniłem klimat na epic trance. Numer ma już swoje lata, chciałem go odnowić w nowym stylu ;) Całość zmontowana w Abletonie (tego bardziej jarzę, w przeciwieństwie do frutka)... I oto owoc mojej pracy. Miałem skończyć na wrocławską imprezę Fall Sequence, by tam zaprezentować, ale się nie wyrobiłem :roll:

http://dl.dropbox.com/u/3230774/Altitud ... emo%29.mp3

Czekam na opinie ;]
Avatar użytkownika
wysher
 
Wiek: 38
Skąd: Wrocław

Re: Altitude - Altitude (Wysher Remix)

Postprzez sector 08 gru 2009, 14:11

Poniewaz odpalilem to u sieboe to powiem tak.
Nie znal originalu :) ale... poczatek brzmi dobrze. Ma to pewnego kopa, faktycznie brzmi jak nowszy numer. Natomiast ta melodia czy raczej to co zaczyna sie w 2:30 nie podoba mi sie maxymalnie. Jakies takie dretwe i bardzo proste, az za proste. Pozniej dobry basseline i jest juz lepiej.

Nie moj segment muzyczny ale mysle, ze poprawnie, ale co ja tam wiem o produkcji :D
Avatar użytkownika
sector
the king of bongo!
 
Wiek: 38
Skąd: /dev/null

Re: Altitude - Altitude (Wysher Remix)

Postprzez Kasper 08 gru 2009, 14:17

sector napisał(a):Jakies takie dretwe i bardzo proste, az za proste.


Proste to są... Dokończ sobie sam bo niechce nikogo urazić. L-Vee nie robi prostych i banalnych numerów, zapamiętaj ;)

btw. całkiem, całkiem Wyshi!
Avatar użytkownika
Kasper
 
Wiek: 38
Skąd: Rybnik, PL

Re: Altitude - Altitude (Wysher Remix)

Postprzez sector 08 gru 2009, 14:27

Kasper napisał(a):Proste to są... Dokończ sobie sam bo niechce nikogo urazić. L-Vee nie robi prostych i banalnych numerów, zapamiętaj ;)


Dobra, w takim razie moge napisac g. melodia, czy co to tam jest. Poprostu mi sie nie podoba i brzmi jakby bylo robione na comodore/amidze. Jest taka... nie fajna :P jak dla mnie to to wlasnie mi sie najmniej podoba i przez to w sumie numer traci na atrakcyjnosci.

Pozatym nie rozumiem dlaczego piszesz ze jakis L-Vee nie robi banalnych i prostych numerow. Dla mnie tutaj nie ma nic skomplikowanego. Nie mowie, ze numer musi byc skomplikowany zeby byl fajny (odrazu uprzedzam innych), ale nie ma tutaj jakis wywijasow.

Gusta i gusciki.
Avatar użytkownika
sector
the king of bongo!
 
Wiek: 38
Skąd: /dev/null

Re: Altitude - Altitude (Wysher Remix)

Postprzez wysher 09 gru 2009, 20:30

Prawdę mówiąc nie wiem o który Ci instrument chodzi? ;) ten w 2:50? ;) Bo w 2:30 wchodzą TYLKO pady :P Może zmienię jeszcze ten instrument, na nieco inaczej brzmiący ;)
Avatar użytkownika
wysher
 
Wiek: 38
Skąd: Wrocław

Re: Altitude - Altitude (Wysher Remix)

Postprzez sector 09 gru 2009, 21:05

wysher napisał(a):Bo w 2:30 wchodzą TYLKO pady :P

Pisalem o instrumentach? yyyy.... Nie znam sie na tych terminologiach :) Niech bedzei w takim razie ten pad w 2:30 :)
Avatar użytkownika
sector
the king of bongo!
 
Wiek: 38
Skąd: /dev/null

Re: Altitude - Altitude (Wysher Remix)

Postprzez wysher 09 gru 2009, 22:58

Aaa to sorry, sądziłem że instrument Ci się nie podoba (gdy przeczytałem o tym comodore) :P a melodia, hmmm... wcale taka prosta nie jest... choć akurat melodię padów w 2:30 wziąłem z oryginału. Inaczej nie byłby remix ;>
Avatar użytkownika
wysher
 
Wiek: 38
Skąd: Wrocław

Re: Altitude - Altitude (Wysher Remix)

Postprzez cinek 10 gru 2009, 10:32

Zgodzę się z Sectorem. Mi też melodia w ogóle nie podchodzi. Poza tym z brzmienia całkiem przyjemnie choć może bez fajerwerków ale OK. Ale wracając jeszcze do mela. Ten fragment mnie już w nutach trensowych dobija - od 2:32 do 2:35. Jeden z często wykorzystywanych motywów. Może kiedyś inaczej patrzyłem na tego typu linię melodyjną ale dziś w dobie mnożenia utworów takich samych ten fragment brzmi bardzo banalnie. Miał być epicki ale nie jest.
Avatar użytkownika
cinek
 
Wiek: 37
Skąd: Braniewo

Re: Altitude - Altitude (Wysher Remix)

Postprzez phantom 10 gru 2009, 16:04

Kasper napisał(a):L-Vee nie robi prostych i banalnych numerów, zapamiętaj

Oj, robił i nadal mu się zdarza :). A Altitude to Steve Gibbs.
phantom
 
Wiek: 36
Skąd: wlkp.

Re: Altitude - Altitude (Wysher Remix)

Postprzez Kasper 10 gru 2009, 18:43

phantom napisał(a):
Kasper napisał(a):L-Vee nie robi prostych i banalnych numerów, zapamiętaj

Oj, robił i nadal mu się zdarza :). A Altitude to Steve Gibbs.


powaliło mi się z Anitdote bo tak zauważyłem, sorry wszystkich za wprowadzenie w błąd.
Avatar użytkownika
Kasper
 
Wiek: 38
Skąd: Rybnik, PL

Re: Altitude - Altitude (Wysher Remix)

Postprzez TrancEye 15 gru 2009, 16:07

Po wyjsciu z breakdowna w 3:47 powinna leciec pelna moc (z leadem), bo najpierw zapowiadasz wejscie mega mocy i zaraz potem rozczarowujesz po calosci
Breakdown, tutaj pelen standard bez fajerwerkow
Za monotonne i za bardzo przewidywalne to wszystko jest Za malo zaskoczenia i ciekawych przejsc Brzmienia tez nie powalaja na kolana
Avatar użytkownika
TrancEye
Uplifter
 
Wiek: 40
Skąd: Toruń

Re: Altitude - Altitude (Wysher Remix)

Postprzez Vidia 25 lut 2010, 13:45

sorry za spóźniony post;) ta wersja, co jej właśnie słucham, ma 2.31 tylko.. pewnie już zrobiłeś dłuższą, jednak nie słyszałam, więc napiszę o tej. Nie znam oryginału utworu (możesz podrzucić jakiś namiar), ale to co odsłuchałam mi się podoba. Melodia nie jest jakaś banalna czy przesłodzona, reszta też brzmi nieźle, słucha się tego całkiem przyjemnie. Tyle na razie ode mnie :)
Vidia
Die Sehnsucht.
 
Skąd: Mazowsze

Re: Altitude - Altitude (Wysher Remix)

Postprzez bAchoR 27 lut 2010, 9:38

Vidia napisał(a):Melodia nie jest jakaś banalna czy przesłodzona


I znowu to samo.

1. A jaka to jest melodia niebanalna ? :) Wszystko zależy od innych składowych na które składa się utwór. Jak coś ma ,,to coś'' to samo G,G,G,G, F, F, F, F będzie mistrzowskie. Zagraj sobie kiedyś jakąś melodie bez bassu, perkusji, tła etc. Dobry przykład : Duderstadt & Anita K. - Smile (Duendie Dub, Vocal Mix) gdy wchodzi breakdown i wchodzi melodia grana na ,,jak to mówie i opisuje - ,,stałym'' bassline (znaczy nie zmieniającym wysokości dźwięku). Melodia brzmi mega chujowo. A już z tym ma piękne zacięcie i płynie.

Albo ściągnąć sobie acapelle jakiegoś znanego rockowego utworu. Sam wokal brzmi conajmniej śmiesznie. Dlatego tak wiele zależy od dobrego basisty i perkusisty. To ponoć najważniejsze : bass i perkusja. Jak to kosi to sranie komara będzie brzmiało mega.

Tak samo jest z ludzką urodą. Jakby każdy element twarzy dać osobno to niezbyt by się komuś podobało. Ale juz połaczenie wszystkiego w całość daje efekt. Piękna analogia do melodii w stosunku do całości w muzyce.

Niby to wszystko oczywiste, ale prawie wszyscy o tym zapominają.

Można pomyśleć, że się czepiam, ale mi chodzi tylko o to, żeby ludzie czasami inaczej spoglądali na te sprawy i je opisywali.

2. Barwa melodii może być przesłodzona, a nie sama melodia. Dlatego np. remix danego utworu jest bardziej mroczny w stosunku do oryginału. 8-)
Dejan S. - Behind The Mountains (Original Mix) <3 <3 -> mój nowy przyjaciel.
bAchoR
Dwight Mayweather
 
Wiek: 38
Skąd: nigdzie i nigdy


Powrót do Single

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 12 gości