Witam po raz kolejny
Chciałbym zapoznać Was z moją kolejną już produkcją. Klimat utworu można by umieścić gdzieś pomiędzy "Absoluum" od Re:locata, a "Soulflayer'em" Orjana Nilsena. W dalszym ciągu da się odczuć moc, jaką wpływa na mnie Trance z lat 2004-2006, więc liczę głównie na wyrozumiałość osób, które przepadają wręcz za tymi czasami
Wszystko to pod nowym aliasem "Dream Traveller". Zabawa w słowotwórstwo to chyba nie był do końca trafiony pomysł, a moje imię i nazwisko brzmi zbyt klasycznie i "normalnie" żeby podpisywać się tym wszędzie (może mi się tylko wydaje).
Cóż mogę rzec, miłego słuchania i obiektywnego opiniowania
http://www.youtube.com/watch?v=JRuLChnb3xk