Trance a trance

Ogólna dyskusja na temat muzyki.

Powrót do Dyskusja ogólna

Trance a trance

Postprzez JohnnyKnoxville 03 maja 2009, 19:38

Taurus napisał(a):Jasne, że tworzą tam też konkrety jak Van Gelder
Icone to dla Ciebie taki konkret ???? troche śmiesznie to zabrzmiało jeśli Active uważasz za bezpłciowego a Icone jest dla Ciebie taki wyrazisty, bo moim zdaniem obydwaj korzystają z takich samych schematów i robią wałki w takich samych "swoich" stylach... Tak że mówienie na jednego że jest bezpłciowy a wywyższanie drugiego z nich którego defacto produkcje są też podobne do siebie jest dla mnie troche dziwne....
Piszę to po to żeby zwrócić uwagę na to że nie należy wogóle wywyższać na piedestał wytwórni, bo to nie one tworzą styl i muzykę tylko wykonawcy którzy akurat tam mieli życzenie/możliwość/szansę podpisać kontrakcik na wydanie kawałków.
Po tej Twojej wypowiedzi widać że mało wiesz o rynku muzycznym i ogólnie procesie wydawania wałków, oraz wytwórniach....
Taurus napisał(a):bo to nie one tworzą styl i muzykę tylko wykonawcy którzy akurat tam mieli życzenie/możliwość/szansę podpisać kontrakcik na wydanie kawałków
po części nie mozna się nie zgodzić z Twoim zdaniem, ale ja to rozpatrywałem w owiele głębszym ujęciu i bardziej profesjonalnym, to ze tak jest jak tutaj napisałeś to chyba oczywiste, ale to same wytwórnie decydują co chcą wydawać i od kogo .... To same wytwórnie często wiążą umowami, nawet na wyłączność wielu artystów, to wytwórnie dbają o swoją obsade w artystów.... Dla czego taki Activa, Askew, Sly One & Jurrane, Kearney, Colontonio, Maguire a także wielu innych jest kojażonych z Discoverem i właśnie w tym labelu wydali wszystkie swoje najlepsze rzeczy ???? Bo to są ich artyści.... Są kojarzeni z profilem gatunkowym jaki wydaje ten label... Tak że dla mnie i dla wielu pewnie ludzi jeśli widze ze coś wyszło w Discoverze to wiem czego sie moge spodziewać, wiem mniej wiecej jaki to będzie miało styl i jaką jakość....
Poza tym co Ty mi będziesz zabraniał mojej prywatnej opinii ??? I mówił co nalezy a co nie należy ???? Kim Ty jesteś zeby mi to mówić ???? To moja prywatna wypowiedź i zdanie na pewien temat każdy powinien je przeczytać i albo sie z nim zgodzić albo nie ale nie pisać mi tutaj że nie powinienem tak pisać, bo to moje prywatne zdanie.... Słucham tej muzyki na prawde od bardzo wielu lat i tak na prawde w tym momencie produkcje z Recoverworld stanowią ponad połowe mojej playlisty, sądze ze podobnie moze byc z wieloma innymi uzytkownikami... A dzieje sie tak dla tego gdyz są one dla mnie najlepsze, najgłębsze, najmniej komercyjne, mają najwiecej klimatu energii i swoisty feeling który do mnie trafia że tak to ogólnie ujme.... tak że tak jak napisałęm, w tym momencie jest to dla mnie najbardziej liczaca sie grupa labeli, która ma najciekawszy skład pod kazdym wzgledem i jeśli z jakichś przyczyn zawiesili by działalność (czego nie musimy sie obawiać na szczeście :P ) uważam ze Trance mógłby przestać mnie pociągać.... Został by tylko Vandit ze swoim składem, część High Contrastu, Captivating Sound Armady i kilka mniejszych labeli z wysp... Bo tam sie robi trance a nie zamułe i popeline i na ich produkcje mozna zawsze liczyć.... Poza tym porusze tutaj jeszcze jedną kwestie... Mianowicie finanse.... Grupy labeli Recoverworld nie uważam za komercyjną a wiadomo ze bez zysku wszystko upada i tak na prawde zystko i sprzedaż co jest chyba oczywiste jest bardzo wazna... Tan label mógłby zaczac wydawac komercje wzorem Armady i niektórych innych labeli i zwiekszyć swoje zyski w bardzo szybki i prosty sposób tak, jednak nie robi tego i wydaje cały czas mało komercyjne produkcje.... Dla tego własnie napisałem to ze nalezy im sie szacunek za to co robią w dzisiejszych coraz bardziej komercyjnych dla Tranceu czasach...

bAchoR napisał(a):komercja jest od dzisiaj Przybij pione xD

głupia muzyka też dobre xD

Czasami lepiej napisać kartke o czymś, niż 10 stron ...


Bachor te Twoje głupie odzywki i przyczepianie sie do wyrwanych z kontekstu zdań, bez próby nawet zastanowienia sie nad tym o co chodzi, albo przyczepianie sie do czegoś na siłe przemilcze po prostu... Rób tak dalej a bedziesz tracił coraz bardziej w moich oczach... Ostatnio jak tak Cie czytam to widze ze Ty nie potrafisz nic innego jak wejść po cichu za plecami, ni z tąd ni zowąt do dyskusji i skomentować, głupio i na siłe w dwóch zdaniach jakiś fragment czyjejś szerszej wypowiedzi.... Nie chce mi sie tutaj juz z Toba dyskutowac bo to będzie prowadziło do tego że znowu mi napiszesz ze "rodzina jest bez znaczenia i to nie rodzina wychowuje ".... Rafał ogarnij sie czasami....
bAchoR napisał(a):Chyba dawno dobrych upliftów nie słuchaliście. Open your eyes.
Dla mnie Reflex to nie uplift, a Lost Odyssey dla tego ze jest bardziej upliftowe właśnie mniej mi się podoba.... Chociaż nie mówie ze jest złe, bo jest bardzo dobre.... Tak że Rafał nie wiem po co ten Twój komentaż że nie słyszeliśmy dobrych upliftów ???? No chyba ze to nie do mnei było....
bAchoR napisał(a):Ja szczerze mówiąc dawno już nie słyszałem dobrej upliftowej produkcji. Na playerze rok 2007 i 2008.
Może mało słuchasz ???? Albo cały czas w kółko tego samego.... Jak słuchasz jakichś Moonbeamów czy czego tam jeszcze to sie nie dziw że nie słyszałeś upliftów.... Albo moze tez jesteś strasznie wybredny i sam nie wiesz czego tak na prawde chcesz ???? Wiecej tu nie pisze bo juz napisałem, aż za duzo, a nie zamierzam kazdemu z osobna teraz znowu odpisywać.....
skromnie :P
John Askew - The Witch
Rory James - Memory Flush (The Viceroy remix)
The Viceroy & KOTO - The Horror
Iio - Rapture (Ian Betts Rework)
Tony De Vit - I Don't Care (Lee Haslam's Tech Trance Remix)
Liquid Soul - Global Illumination (McMahon & Marcuscha Remix)
McMahon & Marcuscha - Act Like You Know !!!! \o/
Sash - Mysterious Times (John Dopping Remix) !!!! \o/
John Dopping - Cognition !!!! \o/
Nick Sentience feat. DJ Kristian - Threshold
Kaeno & Denzo - North Star (Des Mcmahon Remix)
Avatar użytkownika
JohnnyKnoxville
John Askew fan
 
Skąd: http://www.recoverworld.com Parczew/Lublin

Re: Manuel Le Saux - Reflex/ Lost Odyssey

Postprzez Airvision 03 maja 2009, 20:09

JohnnyKnoxville napisał(a):
Taurus napisał(a):Jasne, że tworzą tam też konkrety jak Van Gelder
Icone to dla Ciebie taki konkret ???? troche śmiesznie to zabrzmiało jeśli Active uważasz za bezpłciowego a Icone jest dla Ciebie taki wyrazisty, bo moim zdaniem obydwaj korzystają z takich samych schematów i robią wałki w takich samych "swoich" stylach... Tak że mówienie na jednego że jest bezpłciowy a wywyższanie drugiego z nich którego defacto produkcje są też podobne do siebie jest dla mnie troche dziwne....


Icone/Van Gelder ma swój styl, tak, ale on nie używa na okrągło tych samych sampli, jego utwory nie są identyczne, nie tworzone na tym samych presetach (bywają podobne ale to i tak zero porównania) i jego melodie nie są takie bezpłciowe, tylko tworzone z jakimś pomysłem, są w większości wypadków porywające, takie które mogą się podobać, a nie takie bez żadnego wyrazu jak u Activy obecnie (kiedyś było o dużo lepiej), które lecą tam sobie w tle ale za żadne chiny ludowe nie idzie ich sobie potem skojarzyć, przypomnieć. Obecnie Activa to schematyczny producent jak z definicji...

Mimo, że jestem raczej przeciwko opinii, że Trance już nie ma klimatu jak kiedyś, to jak słucham Activy i tym podobnych producentów, coraz bardziej się skłaniam ku temu stwierdzeniu.
Obrazek
Avatar użytkownika
Airvision
 
Wiek: 33
Skąd: Koszalin

Re: Manuel Le Saux - Reflex/ Lost Odyssey

Postprzez JohnnyKnoxville 03 maja 2009, 20:20

No to dajcie konkrety ??????? Jak tak.... Co jest dla was schematyczne która produkcja Activy jest taka ???? i ma taką melodie jak to piszecie ze sie jej nie pamięta i bezpłciową ???? Ja nie wiem czego wy oczekujecie ??? Że co ma sie dziać w tych jego wałkach ???? Jak go właśnie cenie za te presety i za takie bardzo proste melodie na pełnej kurwie w jego stylu.... Może wy po prostu nie lubicie ogólnie Activy ???? Macie do tego prawo.... Jednym sie podoba to innym tamto i ok.... Każdy ma też inny gust... Ja np nie słucham Kintarów, Tkaców, a i Icone do mnie nie przemawia w takim stopniu jak Activa.... Ale też musze tutaj dodać że nie jestem ślepo zapatrzony w tego producenta i nei wychwalam nie wiadomo jak każdej jego produkcji.... This World było średnie, Under The Sun też jest średnie, ale zato remix do Marc Walsh - Never Far Away (Activa Club Mix) kosi konkretnie, czy genialne Activa vs Chris & Matt Kidd - U.R., tak samo było z remixem do Cosmic Strings który gniótł mnie kilka miesięcy, ale natomiast remix do FKN - Unreal To Me (Activa Club Mix) jest też średni.... Tak ze piszcie tutaj jaśniej i nie uogulniajcie tak bo nie lubie takiego pisania czegoś bez zadnych faktów i dowodów... Piszcie tez czy chodzi wam o alias Activa, Mekk, czy Solar Movement ??? Czy o produkcje dla Trainera, Reverse, Kane Nelson'a, O'bira, Chris'a & Matt'a Kidd'a, Davida Newsuma którym to także robi praktycznie wszystko Rob.... I wtedy będziemy rozmawiać....

Edytowałem kilka razy z tego względu ze poprawiałem literówki żeby Bachor mi nie pisał że wale byki i nie przyczepiał się na kazdym kroku, chociaż o to.... :P A za pierwszy razem rozwinąłem tą wypowiedź...
Ostatnio edytowano 03 maja 2009, 22:59 przez JohnnyKnoxville, łącznie edytowano 4 razy
skromnie :P
John Askew - The Witch
Rory James - Memory Flush (The Viceroy remix)
The Viceroy & KOTO - The Horror
Iio - Rapture (Ian Betts Rework)
Tony De Vit - I Don't Care (Lee Haslam's Tech Trance Remix)
Liquid Soul - Global Illumination (McMahon & Marcuscha Remix)
McMahon & Marcuscha - Act Like You Know !!!! \o/
Sash - Mysterious Times (John Dopping Remix) !!!! \o/
John Dopping - Cognition !!!! \o/
Nick Sentience feat. DJ Kristian - Threshold
Kaeno & Denzo - North Star (Des Mcmahon Remix)
Avatar użytkownika
JohnnyKnoxville
John Askew fan
 
Skąd: http://www.recoverworld.com Parczew/Lublin

Re: Manuel Le Saux - Reflex/ Lost Odyssey

Postprzez Taurus 03 maja 2009, 20:27

JohnnyKnoxville napisał(a):Icone to dla Ciebie taki konkret ???? trochę śmiesznie to zabrzmiało


Śmiesznie to zabrzmiało porównanie Activy do Push'a w którejś z Twoich wypowiedzi. Tak dla mnie wielu roznych wykonawców w porównaniu do Activy to są konkrety. zresztą na temat Activy trafnie wypowiedział sie Sisiek i nie bede tu już go przytaczal. Poprostu podzielam w pełni jego zdanie.

JohnnyKnoxville napisał(a):Poza tym co Ty mi będziesz zabraniał mojej prywatnej opinii ??? I mówił co nalezy a co nie należy ???? Kim Ty jesteś zeby mi to mówić ???? To moja prywatna wypowiedź i zdanie na pewien temat każdy powinien je przeczytać i albo sie z nim zgodzić albo nie ale nie pisać mi tutaj że nie powinienem tak pisać, bo to moje prywatne zdanie....


W tym momemncie nie do końca dobrze mnie zrozumialeś. Szanuje Twoje zdanie i niczego Ci nie zabrania to oczywiste. Ale wiesz jaki jest problem?? Że Ty przedstawiasz swoje zdanie jakby było jedynm słusznym i często zaznaczasz że Ty to w sumie samymi faktami rzucasz. Zapominasz że to TYLKO Twoje zdanie i piszesz jakbys reprezentowal polowę słuchaczy tego gatunku.... Te wszystkie achy i ochy i bez czego to by trance nie istniał i o dobie dzisiejszej popeliny jakby cała reszta była tylko wypierdkiem.... A ja Ci powiem że tych co wyżej wymieniłeś jakby zabrakło (przestaliby tworzyć czy cokolwiek) to co drugi słuchacz trancu z tych co znam i siedzą w temacie nawet by nie zauważył.... A nadani roli przewodniczej w swiecie trancu wydawnictwom które tak zachwalasz jest conajmnie nie poważne... trance obylby sie bez nich bez zająknięcia...

A dowód na to że tak własnie traktujesz swoje zdanie? Proszę bardzo. jak Sisiek napisał co sądzi o Activie i jemu podobnych to kto nie umiał uszanować jego zdania he?? Więc nie mów wiecej o tym że to ja Ci coś narzucam bo tak nie jest i naprawdę niczego nigdy nie bede chciał tobie ani nikomu innemu narzucać bo to nie ma sensu.

I nie rzucaj mi tu tanich argumentów o obecnym tworzeniu zamuły... Trance to nie napierdalanka na 180 bpm'ów Kolego... Popatrz na to co tworzono kiedyś w tym gatunku, spójrz na korzenie, na klasyki, na to co nazywano/nazywa się m in Pure Trance'm i zastanow się co wspólnego wydawnictwa często przez Ciebie polecane mają z tym wspólnego... Moim zdaniem NIC. Jak Ty mi piszesz w którymś temacie, że w jakimś kawałku są emocje a wg. Ciebie podobno niektórzy :shock: tego w trancie szukaj no to wymiękam... Można tworzyć setkę rożnych podgatunków tej muzyki ale wszędzie, w każdej definicji każdego z nich w pierwszym możliwym zdaniu powinno sie zawierać słowo "emocje". Jak Ty to wogole negujesz, to tak jak mi zarzucasz brak wiedzy na temat procesu wydawania, to tak jak Ci w tym momencie mogę zarzucic brak wiedzy na temat samego gatunku... I nawet nie myśl że mówię w tym moemncie tylko o długich, 4-minutowych i ckliwych breakdownach w moich ukochanych upliftach i ze poza tym nie widzę innych podgatunków... bo emocje są i w progach i w bardzo mrocznych numerach, w balearic trancie, w pure trancie i w jesczze wielu innych... Ale właśnie tacy jak Activa i jemu podobni mijają sie z powołaniem i to jest własnie dla mnie popelina o której piszesz... W sumie to wie, skąd porównanie do Icona. Rzeczywiście jakby uslyszeć jego kawałki w inicjalnej fazie produkcji, wtedy kiedy są jeszcze najbardziej prymitywne i bez wyrazu to jak nic otrzymujemy tego nieszczęsnego Active czy innych których nie warto wymieniać.
Ja poprostu takiego spłycania tej muzyki nie trawię i kropka.

Chciałem Ci tylko zwrócić uwagę żebyś nie stawiał, podgatunku który sie Tobie podoba za jakiegoś przewodniego na dzisiejszej scenie zupełnie jadąc po wszystkim innym... bo nie tędy droga. Jak sam napisałeś jest to Twoje zdani, a ja dodam TYLKO Twoje zdanie. Dlatego nie oburzaj się tak jak ktoś Ci napiszę tak jak Sisiek bo później komicznie wygląda obrona Twoich argumentów, jak nagle jesteś zdziwiony że ktoś uznał to co lubisz za poprostu cienkie i sałbe i jestes zaskoczony ze ktos neguje Twoje "pewniki"... One ni mi nie są i to dla większości ludzi na scenie tego gatunku...

Trance ten piękny i niekomercyjny dla wielu leży zupełnie gdzie indziej niż dla Ciebie i jest to norma....
Avatar użytkownika
Taurus
 
Wiek: 38
Skąd: Łódź

Re: Manuel Le Saux - Reflex/ Lost Odyssey

Postprzez JohnnyKnoxville 03 maja 2009, 21:03

Heheh Ok szanuje Twoje zdanie ale na te wszystkie przykłady i nawiązania do Siska odpowiem Ci tylko w ten sposób że Sisiek jak to sam wielokrotni mówił i dało sie wywnioskowac z jego wypowiedzi nie słucha Tranceu w takim stopniu tak jak chociazby ja.... Tak na prawde kto wie czego to słucha Sisiek ??? On słucha muzyki elektronicznej, Techno, Progów, Bardzo wielu różnych gatunków tej muzyki, gdy natomiast ja skupiam sie przede wszystkim na Tranceie, słucham go na pewno 10x wicej czasu niz on (dziennie i to zarówno nowości jak i klasyków, setów jak i normalnych wydawnictw ), czytam codziennie duzo wiecej rzeczy i ogólnie starma sie dowiadywac co sie dzieje teraz w tej muzyce tak ze mimo ze zawsze szanuje opinie Siska to nie upatrywał by w nim jakiegoś mentora tej muzyki, bo nie uważam zeby miał większe pojęcie o niej niż chociazby ja, Stelmach, Alex, Phantom, Peterhol czy wielu innych uzytkowników..... Ba zaryzykuje opinię że moze mieć nawet mniejsze z uwagi na to ze obecnie Sisiek słucha i jeździ po imprezach w większości nie dla Tranceu.... Może więcej wiedzieć o Techno, minimalu który jest jego podgatunkiem czy innych gatunkach muzyki elektronicznej ale nie wiem czy Tranceie.... Jeśli tak juz przytaczasz mi przykłady z innych jakichś dyskusji to ja tam odpowiedziałem Siskowi i zadałem kilka pytań na które nie odpisał mi jakoś.... A czekałem bo chciałem poznać jego opinie i odpowiedź właśnie na te sprawy które poruszyłem....
Taurus napisał(a):Śmiesznie to zabrzmiało porównanie Activy do Push'a w którejś z Twoich wypowiedzi.
to było luźne tylko porównanie, w żadnym wypadku nie mówiłem ze Rob jest na równi z Pushem, chodziło mi tylko o nawiązanie do tego ze Mike tak jak Rob obecnie tworzył pod bardzo wieloma aliasami i miał bardzo wiele pomysłów na kapitalne produkcje pod kazdym z nich tak jak uważam Rob obecnie..... Chodziło mi tam tez o to ze w obecnych czasach nie ma nawet tak wielu producentów jak Rob którzy wydawali by chociazby pod tyloma aliasami co on to robi.... Poza tym ja stanąłem w obronie Roba po tych zdaniach Siska
Sisiek napisał(a):niż jakiś zawodnik co gra do kotleta w restauracjach w Manchesterze.
Sisiek napisał(a):Kto to qrwa jest Activa ? Urwał się chyba spod budki z piwem i stwierdził że będzie robił muzyke.
bo co by nie było i nawet jeśli nie pasuje mu jego styl to nie powinien był tak go okreslac z uwagi chociazby na to co napisałem powyżej....
Taurus napisał(a):zresztą na temat Activy trafnie wypowiedział sie Sisiek i nie bede tu już go przytaczal. Poprostu podzielam w pełni jego zdanie.
No ja je przytoczyłem i w takim razie nie zgadzam sie ani z Twoim zdaniem ani jego.... Moim zdaniem krytykowanie producenta który posiada taki potencjał, jest młody i tak na prawde nie zrobił żadnej słabej produkcji jest troche nie logiczne.... I nie zrozumiałe dla mnie pod żadnym względem....
Taurus napisał(a):Że Ty przedstawiasz swoje zdanie jakby było jedynm słusznym i często zaznaczasz że Ty to w sumie samymi faktami rzucasz. Zapominasz że to TYLKO Twoje zdanie i piszesz jakbys reprezentowal polowę słuchaczy tego gatunku.... Te wszystkie achy i ochy i bez czego to by trance nie istniał i o dobie dzisiejszej popeliny jakby cała reszta była tylko wypierdkiem....
Jeśli tak pisze to przepraszam za to i jesli tak to czasami odbierasz... Poprostu mówie co jest dla mnie dobre a co nie.... Wydawało mi sie ze nikomu nic nie narzucałem i na siłe nie mówiłem co dobre a co złe..... Ale jesli gdzies to robiłem to przepraszam... Ogólnie to starm sie nie zabierać głosu wogóle jesli coś mnei nie interesuje czy czegoś nie słucham żeby właśnie tak jak mówisz nie narzucac czegoś komuś i nie wtrącać sie w nie swoje muzyczne bajki, no ale jak gdzies kiedyś coś takiego zrobiłem to przepraszam....Od zawsze jednak nie nawidziłem komercji i niektórych wokali to co mam sie nie wypowiadać że jak dla mnie to tandetna muzyka i z prawdziwym Trance'm ma nie wiele wspólnego ???? Ogólnie starm sie być zawsze obiektywny, ale tak jak mówie jak gdzieś coś przesadziłem to przepraszam.... Wiem teraz o co Ci chodzi.... Reszty nie komentuje bo już rozumiem o co chodziło z tą wytwórnią..... Ale ja pozostaje przy swoim bo po prostu takie jest moje zdanie i gust.... Ktoś ma inne to ma do tego prawo....

Edit
Taurus napisał(a):Jak Ty mi piszesz w którymś temacie, że w jakimś kawałku są emocje a wg. Ciebie podobno niektórzy tego w trancie szukaj no to wymiękam...
Konkrety prosze... Który był to temat i co napisałem bo tak to sobie mozna przytaczać.... Tak wogóle to nie bardzo nawet rozumiem o co tutaj Ci chodzi ????
Taurus napisał(a):Ale właśnie tacy jak Activa i jemu podobni mijają sie z powołaniem i to jest własnie dla mnie popelina o której piszesz...
Wiesz co ???? To Ty chyba nie rozumiesz twórczości Activy.... Tam też są emocje.... Tylko moze one nie docierają do Ciebie.... ???? Te emocje nie sa podane na tależu za pomoca konstrukcji kwałka która sprawi ze do Ciebie dotrą jak po sznurku.... Te emocje które proponuje Activa pochodza bardziej od tej energetycznej strony tej muzyki i kazdy je sam sobie musi wytworzyć, kazdy je przezywa na swój sposób, one nie sa tak łatwo wychwytywalne jak np w jakichś upliftach, wolnych setymentalnych wałkach tranceowych z rozbudowaną warstą melodyczną czy innych podgatunkach które wymieniłeś.... Mi np ciezko opisać słowami co ja czuje słuchając utworu powiedzmy takiego Mekk - Save Your Soul (Dark Dub), Activa - Flashpoint (Original Mix), Mekk - Resistance, Marcos Feat Emi Jarvi - Cosmic String (Activa Instrumental Mix), Activa vs Chris & Matt Kidd - U.R. czy Paul Trainer - Comply Or Die Jak dla mnie to tam jest mase pozytywnej energii i radości, albo mroku, chłodu i rycia bani w połączeniu z energią.... Tego nie da się opisać.... To są uczucia które rodzą sie w mojej głowie i których tak na prawde nie potrafie ogarnąć.... To jest Euforia, Agresja, Radość, Szczęście.... To właśnie czuje słuchając takiej muzyki.... moze Ty tego nie czujesz i nie rozumiesz, ale nie uogulniaj tutaj ze Activa jest popelinowcem i spłyca tą muzykę bo ja to np czuje i tak nie uważam..... Tak że tak jak Ty mi tutaj zarzucasz ze ja coś komuś narzucam i pisze coś jakbym miał najwieksze pojecie o czymś i mój głos był jedynym.... Ale sam napisałes w podobnym klimacie.....
Ostatnio edytowano 03 maja 2009, 21:33 przez JohnnyKnoxville, łącznie edytowano 2 razy
skromnie :P
John Askew - The Witch
Rory James - Memory Flush (The Viceroy remix)
The Viceroy & KOTO - The Horror
Iio - Rapture (Ian Betts Rework)
Tony De Vit - I Don't Care (Lee Haslam's Tech Trance Remix)
Liquid Soul - Global Illumination (McMahon & Marcuscha Remix)
McMahon & Marcuscha - Act Like You Know !!!! \o/
Sash - Mysterious Times (John Dopping Remix) !!!! \o/
John Dopping - Cognition !!!! \o/
Nick Sentience feat. DJ Kristian - Threshold
Kaeno & Denzo - North Star (Des Mcmahon Remix)
Avatar użytkownika
JohnnyKnoxville
John Askew fan
 
Skąd: http://www.recoverworld.com Parczew/Lublin

Re: Manuel Le Saux - Reflex/ Lost Odyssey

Postprzez Airvision 03 maja 2009, 21:10

JohnnyKnoxville napisał(a):No to dajcie konkrety ??????? Jak tak.... Co jest dla was schematyczne która produkcja Activy jest taka ????

i ma taką melodie jak to piszecie ze sie jej nie pamięta i bezpłciową ???? Ja nie wiem czego wy oczekujecie ???


Coś chociażby na poziomie tego:






Z pomysłem, piękne melodie, które są po coś stworzone / wrzucone do utworu, a nie żeby leciały gdzieś tam w tle co by o nich zapomnieć po sekundzie.


I za takim Trance'm tęsknię. :P
Obrazek
Avatar użytkownika
Airvision
 
Wiek: 33
Skąd: Koszalin

Re: Manuel Le Saux - Reflex/ Lost Odyssey

Postprzez JohnnyKnoxville 03 maja 2009, 21:31

Ale mi bardziej chodziło o przykłady z produkcji Activy które są dla was takie nijakie, bez pomysłu i słabe a nie wymienianie produkcji kogoś innego.... Ja sądze ze ten temat zostanie oczyszczony w jakiś sposób, no ale piszemy :D
skromnie :P
John Askew - The Witch
Rory James - Memory Flush (The Viceroy remix)
The Viceroy & KOTO - The Horror
Iio - Rapture (Ian Betts Rework)
Tony De Vit - I Don't Care (Lee Haslam's Tech Trance Remix)
Liquid Soul - Global Illumination (McMahon & Marcuscha Remix)
McMahon & Marcuscha - Act Like You Know !!!! \o/
Sash - Mysterious Times (John Dopping Remix) !!!! \o/
John Dopping - Cognition !!!! \o/
Nick Sentience feat. DJ Kristian - Threshold
Kaeno & Denzo - North Star (Des Mcmahon Remix)
Avatar użytkownika
JohnnyKnoxville
John Askew fan
 
Skąd: http://www.recoverworld.com Parczew/Lublin

Re: Manuel Le Saux - Reflex/ Lost Odyssey

Postprzez Sisiek 03 maja 2009, 21:45

Kto mnie wzywał ? Widzę, że ktoś wspomniał moje słowa o Activie w tym temacie za co mu chwała bo mówi prawdę a Ty już sobie Johny mną mordę wycierasz. Ładnie to tak ? Przecież pisałem Ci że ja się na niczym nie znam i nie chce się znać no ale jak już mnie poruszyłeś zza światów to napisze oczywiście co o tym sądzę. Wam to się lekko w dupach pojebało od tych Activów i innych wynalazków. Parafrazując słowa z pewnego filmu: "Co ty wiesz o transie ty stara dupa jesteś". Żeście sobie wykreowali z Yaperem, Stelmachem i Sectorem "your own reality". Ściągacie te produkcje, ściągacie i w oczach macie tylko bania, bania i 140 BPM. Albo i więcej. Już niedługo te wasze trancowe banie będą miały po 160 BPM albo i pińcet. Kij że wszystkie te numery to jeden ch... i tak jak u Paula Millera w produkcjach zmieniają się tylko tonacje. Najważniejsza bania i miliardy BPMów.
Johny może i słuchasz z milion godzin trancu dłużej dziennie niż ja ale co z tego jak słuchasz wciąż jednej i tej samej produkcji ? Albo 10 setów w którym każdy jest taki sam bo przedstawiciele których słuchasz grają od roku tą samą i taką samą jak inni tlke.
To samo macie z techno. Jakiś Riki Tiki wynalazek ze Słowacji co może i był fajny ale ze dwa sety i do posłuchania góra 5 razy bo tak od tamtego czasu też gra to samo. A wszystkie numery jakie tworzy są takie same. Mi znudził się własnie po tych 5 rzeczonych odsłuchach. No ale najważniejsza bania i 500 BPM.
Tak jak wyżej pisałem może od tych BPMów to Wam się w głowach poprzewracało i już nie wiecie co się dzieje. Zwłaszcza, że w każdym temacie piszecie sami do siebie i nawzajem poklepujecie się po plecach tworząc sobie taki a nie inny obraz muzyki elektronicznej na świecie.
Ja nie słucham 100 godzin tranców dziennie bo nie widzę takiej potrzeby jak na 100 wydawnictw do posłuchania jest może 10. A reszta to szrot albo po raz setny to samo. Wystarczy posłuchać minute wałka i już widać na czym on stoi i czy będzie fajny czy nie. Już wolę tzw. zamułę od Schulzów czy innych takich bo tam przynajmniej co jakiś czas pojawiają się wbrew pozorom fajne i ciekawe propozycje.
Johny mówisz, że piszesz co jest dla ciebie dobre. Może i tak, ale jak tylko ktoś napisze coś przeciwnego to prujesz się na 10 postów o jakiś rynkach muzycznych, procesach wydawniczych i tysiącach innych rzeczy. Zrozum, że większość osób ma to głęboko w dupie. Włączając kawałek są w stanie wypowiedzieć się czy jest on dla nich fajny, dobry czy nie. Czy im się nie podoba a może im się nie podoba ze względu na styl ale jest dobrze i fajnie zrobiony. Tyle ode mnie i żeby było jasne nie wdaje się z wami w dalszą dyskusje bo nie ma o czym.

I jeszcze raz podkreślam ja na niczym się nie znam. Nie słucham muzyki elektronicznej i mam na to wyjebane. Wolę Fasolki i małą Natalie Kukulską oraz Majkela Dżeksona na 90 BPM bez bani.
5-hydroksytryptamina | 3,4-dihydroksyfenyloetyloamina
Obrazek
Avatar użytkownika
Sisiek
Let's Go Techno
 
Wiek: 39
Skąd: Kraina Złudzeń

Re: Manuel Le Saux - Reflex/ Lost Odyssey

Postprzez Airvision 03 maja 2009, 22:00

Słuchając tych utworów powyżej i porównując do tych Activy samemu można wywnioskować, które są słabe, nijakie, ale niech Ci będzie.


Mark Eteson Featuring Zirenz - The Hymm (Activa Remix) - monotonna, w sumie za dużo się nie dzieje, bez wątpienia nie wpada w ucho.
Activa - Remember (Original Mix) - takie paro-taktowe plumkanie, jak to się powtórzę - bezpłciowe :P
Jon O'Bir - Do It Again (Activa Dub Mix) - też za bardzo się nie można przejąć, nijakie takie.


Wszystko oczywiście IMO, bo nie przecież mnie oceniać co się komu ma podobać, ale jednak nie powiedziałbym, żeby faktycznie ogółem te jego utwory się jakoś wyróżniały z tłumu.
Obrazek
Avatar użytkownika
Airvision
 
Wiek: 33
Skąd: Koszalin

Re: Trance a trance

Postprzez JohnnyKnoxville 03 maja 2009, 22:14

Sisiek a wiesz co.... ??? Dla mnie (no ofence i nie bierz tego tutaj do siebie... to jest tylko dyskusja na muzyczne tematy i nie ma nic wspólnego z naszymi konatktami towarzyskimi ) Ty jesteś takim wzorem bezpłciowości muzycznej.... Nie masz zadnego stylu który Cie kreci... Słuchasz wszystkiego i niczego.... Tak na prawde we wszystkim chciałbyś być dobry i kazdego oświecac jaki to niby jestes oblatany i jak sie na wsztystkim znasz, ale tak na prawde nie masz jakiegoś stylu, czy gatunku który tak na prawde kochasz.... Słuchasz wszystkiego.... Jednego dnia to innego to... Raz sie bawisz na takiej imprezie innego na innej przy czymś innym.... Widzisz ja słucham takiej a nie innej muzyki bo ją czuje najlepiej i lubie.... tak samo Stelmach, Yaper i Sector, a takze wiel innych... my słuchamy tego czego słuchamy bo to czujemy.... na sam dzwiek syntezatorów, czy bassline Uk Tranceowych produkcji pojawia sie banan na naszych mordach a noga rwie sie do tańca i latamy po pokoju, czy na evencie.... Po prostu czujemy ta muzyke i trafia ona prosto do naszego muzgu i serca.... a Ty co czujesz ???? Jestes tak muzycznie rozdarty jakby podrzeć kartke papieru na tysiac czesci i to jestes Ty... Ty nie masz jakiegos stylu który kochasz i który tak na Ciebie działa, nie jestes z czyms zwiazany tak jak my z tą muzyką.... Po prostu u Ciebie jednego dnia jest to innego to... Po prostu nie masz muzycznego charakteru.... zadna muzyka Cie nie opisuje i nie trafia do Ciebie.... Ja sobie nie wyobrazam jak mozna czuc i kochać tyle gatunków i tak skrajnych muzyki... Po prostu moim zdaniem alebo cos sie czuje i czerpie radośc ze słuchania tego albo czegoś nie czuje.... a nie mozna jednego dnia słuchać sennego minimalu przy którym mozna zasnąć by innego słuchać Schrance'u czy 140bpm owych UK Tranceów bo nie sądze zebyś miał tak rozdwojoną muzycznie dusze zebys to wszystko czuł w ten sposób jak My czujemy naszą muzykę.... Ci sie moze wydaje ze Ty czegos słuchasz i cos Ci sie podoba bo to jest dobre ale moze tak na prawde Ty nawet nie rozumiesz co my czujemy słuchając tego o czym piszemy z Yaperem, Sectorem ,czy Stelmachem.... Ty moze nawet nie rozumiesz jaka czerpiemy radość ze słuchania czegoś co trafia prosto do naszych serc.... Moim zdaniem muzyke powinno się czuć, jak czuje to o czym zawsze pisze i to kocham, to ze słucham takich klimatów wynika z tego jakim jestem człowiekiem, jaki mam charakter, co lubie itp.... Po prostu taka muzyka idealnie pasuje do mnie a gdy jej słucham czerpie wtedy najwiecej przyjemności.... A Ty ???? Masz jakiś taki jeden styl który Cie charakteryzował by do końca i był Tobą ???? Rozumiesz o czym ja tutaj wogóle pisze ???? Moim zdaniem muzyki słucha sie w zalezności od charakteru, a Ty słuchasz wszystkiego..... Ja sam słucham bardzo wielu różnych rzeczy bo nie jest tak ze jestem slepo zapatrzony jednak w UK Trance, szybkie techno czy jeszcze hardstyle, no ale to jednak najbardziej czuje.... No a Ty ???? Ja nie wiem w sumie co Ty czujesz ??? Piszesz ze wszystko, chociaz kojaze Cie obecnie jakoś tak z Techno i minimalem, czy ciemnymi progresivami.... To jest to co czujesz najbardziej ???? Jeśli tak to jakie mozesz miec pojecie o muzyce która tak nakurwia ze rozwala nas z uzytkownikami których wymieniłeś na kawałki ???? Ty po prostu nie rozumiesz pewnych rzeczy i to podstaw dla czego sie słucha danej muzyki.... Przesieadujesz dzienni po kilka godzin na tych swoich forach, czytasz co tam ludzie piszą i starasz sie byc wielkim pro słuchaczem w kazdej dziedzinie, gdzie my natomiast z tymi uzytkownikami których wymieniłes czerpiemy czysta radosć ze słuchania tego co czujemy....

Po 2 Ja nie wciągnąłem Cie w tą dyskusje zorbił to Taurus, ja mu odpowiedziałem tylko co ja sądze na ten temat....
Sisiek napisał(a):chwała bo mówi prawdę a Ty już sobie Johny mną mordę wycierasz.
i darował bys sobie takie zdania, bo jestem osobą na jakimś tam poziomie wychowania i takie texty brzydzą mnie troche.... Ja Cie szanuje i lubie jako dobrego znajomego z którym mozna wypic, pogadac o muzyce i posmiac się, nigdy nie obrazałem Cie w zaden sposób, a gdybyś sięgnął pamięcia do kilku sytuacji w jakich miałem przyjemność być z Tobą gdzieś tam wiedział byś ze Cie bardzo lubie i szanuje i nie powinienes pisac takich rzeczy....

Po 3 Piszesz tak o mnie i innych uzytkownicha jak bysmy byli zapatrzeni np w Reakyego i byli głupcami chwalącymi wszystko od niego itp itd jesli tak myslisz to sam jesteś głupcem w takim razie....
skromnie :P
John Askew - The Witch
Rory James - Memory Flush (The Viceroy remix)
The Viceroy & KOTO - The Horror
Iio - Rapture (Ian Betts Rework)
Tony De Vit - I Don't Care (Lee Haslam's Tech Trance Remix)
Liquid Soul - Global Illumination (McMahon & Marcuscha Remix)
McMahon & Marcuscha - Act Like You Know !!!! \o/
Sash - Mysterious Times (John Dopping Remix) !!!! \o/
John Dopping - Cognition !!!! \o/
Nick Sentience feat. DJ Kristian - Threshold
Kaeno & Denzo - North Star (Des Mcmahon Remix)
Avatar użytkownika
JohnnyKnoxville
John Askew fan
 
Skąd: http://www.recoverworld.com Parczew/Lublin

Re: Trance a trance

Postprzez indecentnoise 03 maja 2009, 22:19

bania to bedzie w tym temacie za moment cos czuje
ʎɐqǝ uo pɹɐoqʎǝʞ ɐ ʎnq ı ǝɯıʇ ʇsɐן ǝɥʇ sı sıɥʇ
Avatar użytkownika
indecentnoise
 
Wiek: 38
Skąd: Warszawa

Re: Trance a trance

Postprzez phantom 03 maja 2009, 22:28

JohnnyKnoxville napisał(a):Ja sobie nie wyobrazam jak mozna czuc i kochać tyle gatunków i tak skrajnych muzyki... Po prostu moim zdaniem alebo cos sie czuje i czerpie radośc ze słuchania tego albo czegoś nie czuje.... a nie mozna jednego dnia słuchać sennego minimalu przy którym mozna zasnąć by innego słuchać Schrance'u czy 140bpm owych UK Tranceów bo nie sądze zebyś miał tak rozdwojoną muzycznie dusze zebys to wszystko czuł w ten sposób jak My czujemy naszą muzykę....

Można. Można nawet słuchać wysublimowanych rockowych klasyków, by zaraz potem przerzucić się na kiczowaty euro house czy euro dance. Każdy szuka czegoś innego w muzyce. Zupełnie nie rozumiem, dlaczego miałby się wtedy zamykać na inne gatunki, kiedy ona sama oferuje tyle wrażeń?
phantom
 
Wiek: 36
Skąd: wlkp.

Re: Trance a trance

Postprzez JohnnyKnoxville 03 maja 2009, 22:33

Phantom chodzi mi o coś głębszego... Ja doskonale zdaje sobie sprawe że można, ale jednak słuchając tego wszystkiego masz w głębi serca jakieś preferencje.... Chodzi mi o jakąś taką radość która pojawia się gdy słuchasz tego co kochasz... Kazdy jest indywidualną jednostką i jest inny, każdy cośtam preferuje.... Nie ma ludzi lubiących wszystko w takich samych proporcjach... Ja w to po prostu nie wierze.... Tak jak mówisz ja róznież słucham szerokiej gamy gatunków muzyki, ale najbardziej czuje te szybkie, PO PROSTU TO JESTEM JA..... Słucham ich tez najwiecej... O to mi chodzi rozumiesz mnei ???? Ja sie nie kryje i mówie to w prost co mi sie najbardziej podoba i kazdy to wie...

Edit
phantom napisał(a):kiedy ona sama oferuje tyle wrażeń?
Ona oferuje wiele wrażeń i piękna tylko czy Ty słuchając całość muzyki elektronicznej lubisz każdy jej podgatunek w jednakowym stopniu ??? Ja nie wiem czy mnie wogóle ktoś rozumie.....
skromnie :P
John Askew - The Witch
Rory James - Memory Flush (The Viceroy remix)
The Viceroy & KOTO - The Horror
Iio - Rapture (Ian Betts Rework)
Tony De Vit - I Don't Care (Lee Haslam's Tech Trance Remix)
Liquid Soul - Global Illumination (McMahon & Marcuscha Remix)
McMahon & Marcuscha - Act Like You Know !!!! \o/
Sash - Mysterious Times (John Dopping Remix) !!!! \o/
John Dopping - Cognition !!!! \o/
Nick Sentience feat. DJ Kristian - Threshold
Kaeno & Denzo - North Star (Des Mcmahon Remix)
Avatar użytkownika
JohnnyKnoxville
John Askew fan
 
Skąd: http://www.recoverworld.com Parczew/Lublin

Re: Trance a trance

Postprzez TBk2000 03 maja 2009, 22:48

Zamykajac swe upodobania muzyczne w jednym, gora dwoch gatunkach muzycznych, mozna nazwac tylko ograniczeniem spojrzenia na piekno muzyki, ktora przeciez ma wiele imion, nie tylko UK Trance. Zeby znac sie na muzyce i miec cos o niej do powiedzenia, trzeba poznawac ja na wielu plaszczyznac, a nie pozostawac na jednej. To ograniczenie swiadczy raczej o braku o niej wiedzy, niz o jej szeroko rozbudowanym, osobistym pojeciu.

A jesli chodzi o Stelmacha, to on akurat z tego co widze na forum, interesuje sie najrozniejszymi gatunkami i jak widac czerpac z nich przyjemnosci potrafi jak malo kto ;-P.


Osobiscie slucham najrozniejszej muzyki i nie wyobrazam sobie bym mogl tkwic wciaz w jednym punkcie, a z wszystkiego czego slucham czerpie niewyslowiona przyjemnosc, czy jest to ambient, dark progressive czy dobre i porzadne hard-techno.

A jesli chodzi o UK, to dla mnie ten gatunek powoli sie wypala. Rok czy dwa lata temu bylo w tym temacie wiele dobrych produkcji, na dzien dzisiejszy wszystko praktycznie wylazi na jedno pracie, a jedyna produkcja w tym roku, ktora potrafila mnie na dluzej zainteresowac to Rulebook, Tyas-a. Reszta to same sezonowki, ktore "ciekawe" sa przez kilka tygodni, a potem sie o nich zapomina.
Avatar użytkownika
TBk2000
Allah Akbar !
 
Wiek: 42
Skąd: tak

Re: Trance a trance

Postprzez Sisiek 03 maja 2009, 22:59

indecentnoise napisał(a):bania to bedzie w tym temacie za moment cos czuje


Wrażenia gwarantowane na pińcet BPMów xD

JohnnyKnoxville napisał(a):Ty jesteś takim wzorem bezpłciowości muzycznej....


Ty jesteś wzorem muzycznych klapek na oczach widzisz tylko banie i 140 BPMów to jest dla Ciebie wyznacznik jakości nagrania. Jak jeszcze wydany jest w Discover to o maj gad szał ciał i tak dalej.

JohnnyKnoxville napisał(a):Nie masz zadnego stylu który Cie kreci...


Kiedyś miałem swój styl nazywał się tech-trance a że teraz już takiego nie ma to tak jak niżej napisałeś możesz kojarzyć mnie z techno, minimalem, tech-housem i progressive. W ogóle to przepraszam, że śmiem słuchać tylu gatunków muzyki elektronicznej i nie tylko. No ale wybacz po paru latach słuchania tylko trancowych produkcji i obecnych stylach w jakim on jest produkowany wydaje mi się tak pusty i nudny, że zainteresowałem się z goła innymi gatunkami. Zresztą muzyki nie elektronicznej też słucham np. jazzu, muzyki klasycznej, dobrej muzyki instumentalnej czy różnych abstrakcyjnych form dźwiękowych. A żebyś miał jeszcze większe pole do popisu do prucia to mogę Ci powiedzieć że pierwsza wizyta w Arenie w Poznaniu czy w Hali Ludowej we Wrocku to wcale nie jakieś eventy tylko odpowiednio koncert Marylin Mansona i Iron Maiden :) Ogólnie może to być dla Ciebie szokiem ale umysł mam na tyle otwarty na różne propozycje nie tylko z dziedziny muzyki że lubię wszystkie rzeczy byle były mądre, dobre i ciekawe. A to, że prawie w całości skupiam się na muzyce elektronicznej to już inna bajka.

JohnnyKnoxville napisał(a):Tak na prawde we wszystkim chciałbyś być dobry i kazdego oświecac jaki to niby jestes oblatany i jak sie na wsztystkim znasz, ale tak na prawde nie masz jakiegoś stylu, czy gatunku który tak na prawde kochasz....


Jak byś zauważył mam to głęboko w ch... Nie wstawiam żadnych recenzji, nic nie polecam, co jakiś czas dam jakiś ciekawy set żeby nie było że pisze tylko w imprezach ;) Odejbcie się ode mnie w tym temacie. A to, że od czasu do czasu was skrytykuje, no cóż lekka szpileczka raz na jakiś czas wam się przyda na otrzeźwienie umysłu. Bo tak byście się zatracili w tych swoich poklepywaniach i ochach i achach. Zresztą takie głupoty jak niektórzy ostatnio piszą np. to że Vath gra latino house albo że nie zajmuje się techno to wołają o pomstę do nieba.

Co do reszty to tak masz racje nic nie czuje do muzyki, nie ciesze się nią, słucham tylko dlatego żeby nie było ciszy i żeby nie piszczało mi w uszach. Nie będę Cie wyprowadzał z błędu. A w ogóle to co mam zapier.. jak antylopa po pokoju czy latać jak małpa na żyrandolu jak słucham techno? Zresztą co jedyną emocją jaką można okazywać podczas słuchania jest euforia? Wszystko musi zapieprzać na pełnej szybkości? A może ktoś woli dobrze zaloopowane, wkręcające się dźwięki i to wprowadza go w ten rzeczony "trans". Albo innego razu woli posłuchać czegoś wolnego, sentymentalnego albo progresywnych klimatów etnicznych. Do Ciebie to nie dociera? Przedstawiasz strasznie prostacki punkt widzenie tak samo jak prostackie są te wszystkie kawałki oparte na tym samym schemacie tych samych frazach. Już nawet nie słucham kiedyś mojego ulubieńca Sherrego bo dosłownie w każdym kawałku co do sekundy jest to samo czyli wejscie, brejk, na ok 2:40 przed końcem kulminacja gdzie leci wszystko naraz i potem wyjście. Jeden jebany schemat. To jak codziennie na śniadanie miałbym jeść płatki z mlekiem, na obiad kotleta a na kolacje serek topiony. Po tygodniu idzie się wyrzygać.

JohnnyKnoxville napisał(a):Ja sobie nie wyobrazam jak mozna czuc i kochać tyle gatunków i tak skrajnych muzyki...


I to jest meritum sprawy. Nie rozumiesz i nie zrozumiesz tego, że aktywny i mądry słuchacz tak jak i człowiek rozwija się cały czas, poszerza swoje horyzonty, edukuje się i poszukuje nowych doświadczeń, ciekawych rzeczy bo to wciąż jedno i to samo jest dla niego nudne. A może nie rozumiesz tego, że człowiek "dorasta" muzycznie? To co było fajne 10 lat temu wcale nie musi być fajne teraz? Wiadomo pozostaje sentyment do tzw. klasyki ale każdy na różnych etapach swojego życia ma zmiany w świadomości i odbiorze. M.in dlatego zmieniają się style muzyczne, artyści rozwijają się i tak dalej.

Nie znam słuchacza, który np. od razu zacząłby słuchać minimalu. Ta forma muzyczna jest na tyle skomplikowana, że przy pierwszym kontakcie może wydawać się nudna. Wraz z poznawaniem tego czy owego, posłuchaniu trancu, techno, progressive człowiek się rozwija i potem wracając do minimalu widzi w nim coś zupełnie innego. Zresztą w odbiorze takiego stylu jak i innych bardziej abstrakcyjnych dużą role odgrywa jak ja to nazywam abstrakcyjne i przestrzenne podejście do dźwięku. To czy umiesz sobie wyobrazić coś czego do końca nie słyszysz. To jak z odbiorem artystycznym obrazów. Jeden widzi tylko bezład kresek a inny z większą wyobraźnią ciekawą formę artystyczną. W końcu poznawanie nie tylko muzyki to jak z wejściem na górę. Jedni zostają w połowie drogi bo nie widzą sensu wchodzenia na sam szczyt a inni idą dalej. Ci co zostali w połowie wcale nie są gorsi ale nigdy nie poznają na własnym doświadczeniu tego co jest na samej górze.
Akurat to zjawisko widać po liczbie słuchaczy muzyki popularnej i tej mniej popularnej. Ta trudniejsza w odbiorze ma o wiele mniejszą liczbę odbiorców niż popularniejsze formy muzyczne.

JohnnyKnoxville napisał(a):a nie mozna jednego dnia słuchać sennego minimalu przy którym mozna zasnąć by innego słuchać Schrance'u czy 140bpm


A co nie można bo ty tak piszesz ? Czy może gdzie indziej jest to napisane.

EDIT.

Widze w czasie gdy pisałem posta paru panów się wypowiedziało i to dokładnie tak jak ja to widzę.
5-hydroksytryptamina | 3,4-dihydroksyfenyloetyloamina
Obrazek
Avatar użytkownika
Sisiek
Let's Go Techno
 
Wiek: 39
Skąd: Kraina Złudzeń

Re: Trance a trance

Postprzez sector 03 maja 2009, 23:19

Sisiek napisał(a):Wam to się lekko w dupach pojebało od tych Activów i innych wynalazków.


Sisiek i kto to mowi? Pan Tik Tak? Nie raz czytalem te Twoje wywodu jakie to swietne kawalki zagral ten DJ a jakie tamten. Zobaczcie taki lub taki mega swietny numer. Sciagam i co? Cyk cyk cyk, pszszszszszsz...... cyk cyk cyk.... nic sie nie dzieje, na maxa nuda i smiech mnie bral. Z reszta to nie tylko moje zdanie. I gdzie tu logika? Komu sie poprzewracalo? Na dodatek jeszcze piszesz ze ten jest lepszy a tamten gorszy. Parodia. Jest takie powiedzenie 'wyzej (...) dupe ma'. To sie nadaje bezblednie.

Co z tego, ze sluchamy z reszta tego samego materialu? Czy musimy sluchac wszyscy czego innego zeby miec Twoja aprobate? To nam sie podoba i sluchamy, prosta sprawa. A Ty juz czepiasz sie na sile, zwlaszcza, ze piszesz ze wszystko jeszcze brzmi tak samo :- D Po raz kolejny kto to mowi? Mysle, ze kazdy jak nei wiekszosc z nas moze powiedziec to Twoim 'techno'/minimalu. Same cykanie, prykanie i SAM BASS jak to napisales w temacie do jakiegos tam setu. Moze pora otworzyc oczy? rotfl A jesli myslisz, ze my bez wzgledu na seta sie nim podniecamy to grubo sie mylisz, bo w kazdym temacie (o ile na to zasluguje) pojawiaja sie slowa, ze cos nie tak, a ze TL znowu taka sama czy cos jeszcze innego. Wiec zanim napiszesz zastanow sie 2x i nie rob z siebie takiego EDM kozaka. Nikt Ci nie jedzie po tych Twoich tykaczach, wiec i Ty moglbys zachowac odrobine zdrowego rozsadku

TBk2000 napisał(a):A jesli chodzi o UK, to dla mnie ten gatunek powoli sie wypala. Rok czy dwa lata temu bylo w tym temacie wiele dobrych produkcji, na dzien dzisiejszy wszystko praktycznie wylazi na jedno pracie, a jedyna produkcja w tym roku, ktora potrafila mnie na dluzej zainteresowac to Rulebook, Tyas-a. Reszta to same sezonowki, ktore "ciekawe" sa przez kilka tygodni, a potem sie o nich zapomina.


Niestety taka prawda. Dlatego nawet na forum brak jakis lepszych tego typu poleconych produkcji. Nawet jak widac sam Discover nie wydaje jakos specjalnie nowego materialu. A to przeciez o czym znaczy.
Avatar użytkownika
sector
the king of bongo!
 
Wiek: 38
Skąd: /dev/null

Re: Trance a trance

Postprzez Sisiek 03 maja 2009, 23:23

Z tobą to ja nie dyskutuje bo nie prezentujesz odpowiedniego poziomu ani formy wypowiedzi no i przede wszystkim nie masz nic ciekawego do powiedzenia. Zobacz wyżej jak można podyskutować może się czegoś nauczysz. Tak więc nie wysilaj się. A pan Tik Tak to był w programie telewizyjnym 100 lat temu. Jak masz ochotę o nim podyskutować idź na jakieś forum zajmujące się dyskusją na temat programów dla dzieci z lat 90. Może tam znajdziesz odpowiednich współrozmówców.
5-hydroksytryptamina | 3,4-dihydroksyfenyloetyloamina
Obrazek
Avatar użytkownika
Sisiek
Let's Go Techno
 
Wiek: 39
Skąd: Kraina Złudzeń

Re: Trance a trance

Postprzez sector 03 maja 2009, 23:30

Sisiek napisał(a):Zobacz wyżej jak można podyskutować może się czegoś nauczysz.

Sisiek, otworz oczy. Zobacz co Ty piszesz, rotfl.

Poprzewracane w dupach. Klapki na oczy (Discover). Activa do dupy, bla bla bla...

Ogolnie chodzi o jedno, bo wyskoczyles jak filip z konopi. Sam zaczales, a teraz chowasz glowe w piasek.

Sisiek napisał(a):Żeście sobie wykreowali z Yaperem, Stelmachem i Sectorem "your own reality". Ściągacie te produkcje, ściągacie i w oczach macie tylko bania, bania i 140 BPM. Albo i więcej. Już niedługo te wasze trancowe banie będą miały po 160 BPM albo i pińcet.


Nawet jesli (a to i tak nie jest prawda), to co z tego?
Avatar użytkownika
sector
the king of bongo!
 
Wiek: 38
Skąd: /dev/null

Re: Trance a trance

Postprzez Infrared 04 maja 2009, 17:59

Obrazek
Nie mogłam się powstrzymać :D
Obrazek
Nie jedz na pusty żołądek!
http://www.phatt.pl

Asato ma sad gamaya
tamaso ma jyotir gamaya
mrtyor mamrtam gamaya
Avatar użytkownika
Infrared
 
Wiek: 36
Skąd: Piekary Śląskie

Re: Trance a trance

Postprzez JohnnyKnoxville 04 maja 2009, 19:36

Banaaaaa, banaaaaaaaaaa jej za to :D hehehehe :P Nie no zart Infra :P ale nie powinnaś dolewać oliwy do ognia bo widzisz co było w temacie :D jakie pociski postowe szły :D
skromnie :P
John Askew - The Witch
Rory James - Memory Flush (The Viceroy remix)
The Viceroy & KOTO - The Horror
Iio - Rapture (Ian Betts Rework)
Tony De Vit - I Don't Care (Lee Haslam's Tech Trance Remix)
Liquid Soul - Global Illumination (McMahon & Marcuscha Remix)
McMahon & Marcuscha - Act Like You Know !!!! \o/
Sash - Mysterious Times (John Dopping Remix) !!!! \o/
John Dopping - Cognition !!!! \o/
Nick Sentience feat. DJ Kristian - Threshold
Kaeno & Denzo - North Star (Des Mcmahon Remix)
Avatar użytkownika
JohnnyKnoxville
John Askew fan
 
Skąd: http://www.recoverworld.com Parczew/Lublin

Następna strona

Powrót do Dyskusja ogólna

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 19 gości