wasz najlepszy okres, rok jeżeli chodzi o Trance

Ogólna dyskusja na temat muzyki.

Powrót do Dyskusja ogólna

wasz najlepszy okres, rok jeżeli chodzi o Trance

Postprzez bAchoR 21 maja 2009, 14:43

Dla mnie bez wątpienia jest to rok 2005. Wspaniały jeżeli chodzi o uplifting. Okres kiedy na scenie niszczył duet Oliver Smith & Mark Pledger :roll: Perełka tego okresu. Smith & Pledger - Nothern Lights

Warto nadmienić także : Krivi - Dancing Town (Icone Remix), chociaż to już bardziej 2006
Matt Hardwick vs. Smith & Pledger - Connected
Mystery Island - Solace (Ronski Speed)

Właśnie ... Ronski Speed. To był dla tego producenta najlepszy czas świetności. Ilez on zrobił pięknych upliftowych remixów.
Ronski Speed - E.O.S :shock:

Gdzie się wszystko dla mnie ucina ? single Mike'a Shiver'a - Morning Drive. Potem już jest tylko gorzej, jeżeli chodzi o jakość trance'u jak całości w przekazie i brzmieniu.

Pojawiło się pare, ba!, kikadziesiąt zacnych utworów, ale to już nie ten sentyment, nie ten urok ... itd.


Tak naprawde nie ściągałem nic nowego od początku tego roku. Za wyjątkiem dosłownie paru pozycji. Siedze zakorkowany w latach 2004-2006 i piłuje.

;]

Wajcha ziomki.
Dejan S. - Behind The Mountains (Original Mix) <3 <3 -> mój nowy przyjaciel.
bAchoR
Dwight Mayweather
 
Wiek: 38
Skąd: nigdzie i nigdy

Re: wasz najlepszy okres, rok jeżeli chodzi o Trance

Postprzez indecentnoise 21 maja 2009, 14:48

99-03 i poprzedni rok tez byl dobry
ʎɐqǝ uo pɹɐoqʎǝʞ ɐ ʎnq ı ǝɯıʇ ʇsɐן ǝɥʇ sı sıɥʇ
Avatar użytkownika
indecentnoise
 
Wiek: 38
Skąd: Warszawa

Re: wasz najlepszy okres, rok jeżeli chodzi o Trance

Postprzez Transi 21 maja 2009, 15:37

99-2003/2004....masa fenomenalnych utworów, które po dziś dzień słucham z największą przyjemnością
Avatar użytkownika
Transi
Keep It Dark
 
Skąd: Gorlice

Re: wasz najlepszy okres, rok jeżeli chodzi o Trance

Postprzez demens 21 maja 2009, 16:10

Jak dla mnie zdecydowanie jest to okres 2005/2006, wtedy też zaczęła się moja przygoda z muzyką elektroniczną, Trance w szczególności. Z tego też okresu pochodzi większość utworów, które znaczą dla mnie coś więcej niż tylko "dobra nuta". Emotional Horizons - Release Emotion, Passenger 75 - Beauty Of Sound (Moonforce remix), Tom Cloud - Told You So czy też mój nr 1 jeżeli chodzi o muzykę trance do tej pory - Hammer & Bennett - Language oczywiście w genialnej wersji Santiago Nino. To są utwory, których na pewno nie zapomnę nigdy i mam wręcz ciarki na plecach kiedy ich słucham.

Za parę lat z pewnością będę wspominał okres 2008/09 i to, co robiły ze mną nuty Temple One hehe. Koleś jest jedyny w swoim rodzaju.
demens
 
Wiek: 34
Skąd: łódzkie

Re: wasz najlepszy okres, rok jeżeli chodzi o Trance

Postprzez bAchoR 21 maja 2009, 16:24

Garrett to postać wyjątkowa dla upliftingu. Bez dwóch zdań. W sumie też jedzie cały czas na tym samym patencie, ale jakośc chce tego słuchać :) W perkusji niemal cały czas te same haty i snary. Pady także z jednego banku brzmień z cyklu : choir ?
Ale tak jak pisałem. Chce tego słuchać. Uwielbiam to brzmienie.

Aurora, Lost w jego Remixie...
Dejan S. - Behind The Mountains (Original Mix) <3 <3 -> mój nowy przyjaciel.
bAchoR
Dwight Mayweather
 
Wiek: 38
Skąd: nigdzie i nigdy

Re: wasz najlepszy okres, rok jeżeli chodzi o Trance

Postprzez Taurus 21 maja 2009, 16:34

Dobry temat Rafał. W telegraficznym skrócie to bardzo dobry okres był w latach 2004-2006, no może trochę 07 też...

Wtedy to brylowali najlepsi w tej dziedzinie Ronski Speed, Mike Shiver, Carl B, na właściwe tory wkroczył wówczas Roger Shah z kilkoma mega-balearycznymi killerami, świetnie grał mistrz upliftingu Van Gelder (zresztą do dzisiaj tak gra), Stonefacii mocno też gnietli.. no i oczywiście MIKE ale on to właściwie zawsze. To właśnie w tym czasie istniał jego najlepszy allias Active Sight spod którego wychodziły same tłuste numery...
Ogólnie był to okres kiedy to od ludzi najlepiej znających się na trancie, czyli Niemców, mieszkańców Beneluksu i Szwedów co róż dolatywały do nas produkcje które po dziś dzień siedzą w playerach niejednego wielbiciela gatunku...
Avatar użytkownika
Taurus
 
Wiek: 38
Skąd: Łódź

Re: wasz najlepszy okres, rok jeżeli chodzi o Trance

Postprzez TBk2000 21 maja 2009, 16:48

'97-2003 - najlepszy okres dla mnie i uwazam, ze w ogole dla tej muzyki. Chociaz dla muzyki to bym jeszcze o jeden rok cofnal do '96. 2004 tez mial sporo dobrych produkcji, nawet takich wokalnych, ale sporo materialu juz zaczynalo mnie draznic, i w tym okresie muzyka ta zaczela mi juz podpadac ;]. Krotkich przeblyskow w latach 2006-2008 z Upliftem i UK nie biore pod uwage, mimo iz wyszlo sporo fantastycznych produkcji, bo wciaz sa to tylko przeblyski, ktore nawet teraz czasami, choc juz z coraz mniejsza aktywnoscia, to jednak sie zdarzaja.

edit:
Ronski Speed, Mike Shiver, Carl B, najlepsi w Trance ? No prosze Cie ;-).
Avatar użytkownika
TBk2000
Allah Akbar !
 
Wiek: 42
Skąd: tak

Re: wasz najlepszy okres, rok jeżeli chodzi o Trance

Postprzez phantom 21 maja 2009, 18:28

TBk, może chodziło o uplifting z tego konkretnego okresu.

Najchętniej słucham nagrań z okresu '97-'00, szczególnie tych z Essential Mix World Tour Oakenfolda czy pochodzących z tamtych lat progtrancowych propozycji. Starsze nagrania wciąż dopiero poznaję, ale takie "Rendezvous in Outer Space" oferuje mi dużo więcej niż gro obecnych wydawnictw.

Czuję, że temat zaraz się przerodzi w "Trance is dead. Ferry Corsten killed it.", więc aby tak nie marudzić, wskażę też na okres '03-'06. Sporo ciekawych rzeczy robił Ferry Corsten, "Right of Way" to dla mnie najlepszy album w jego karierze. Choć zdarzyło mu się kilka słabych nagrań, to "Kyoto" czy "Star Traveller" zacierają po nich ślad. Do tego bardzo dobry album Nu NRG z '04, ciekawe Selekcje od Schulza na dwóch płytach (Christian Rusch!). Nawet "ISOS4" Tiesto był konkretny w kwestii doboru utworów. Zróżnicowany tematycznie i nieprzerwanie bardzo ciekawy. Świetne epickie tracki od Prime'a (remix "Netherworld") i Sensoriki, do tego Inner Stories - "Beyond" czy Re:Locate. Gość wtedy dawał radę, i to bardzo. "Typhoon" zamiatało mną na lewo i prawo. Ostatni jego przebłysk to chyba "Spirit" z 2006 roku, nagrany razem z Menno.
phantom
 
Wiek: 36
Skąd: wlkp.

Re: wasz najlepszy okres, rok jeżeli chodzi o Trance

Postprzez michal 21 maja 2009, 19:19

Ogólnie to obracam się w klimatach drugiej połowy lat dziewięćdziesiątych, im później tym bardziej mnie to interesuje, jednak najistotniejsze dla mnie to lata 2000-2003, wówczas usłyszałem sety van Dyka z Mayday 00-03 oraz z HR XXL z początku marca 2003 roku. Niezapomniane numery: Misja Helsloot - First Second, Ayu - M (Above&Beyond Typhoon Dub), Water Planet - Introspection, Thomas Shumacher - Fortunate Ones, remix De Govii do 'Second Sun' Sonorousa... godzinami można wymieniać. W 2003 roku Armin założył Armadę, Corsten nagrał Right Of Way, van Dyk - Reflections, a Tiesto rok później zagrał na olimpiadzie i lada moment wydał słabiutkie Just Be - i się wszystko popomidorzyło xD pół żartem pół serio, bo mam nadal w pamięci kawałki Gouryelli, wszystkie Magiki Tiesto, Out There And Back PvD, niesamowite produkcje i remixy Armina (The Sound Of Goodbye - 2001 rok, Startheme - 2000, Novaskotia - Novaskotia 2000) oraz świetną serię kompilacji jego autorstwa dla United Recordings, od najlepszej z nich - A State Of Trance (sic) z 2000 roku poczynając, na czwartej - Transparence - kończąc. A ile klimatów pozostaje nadal nieodkrytych, jakichś efemerycznych wytwórni i równie tajemniczych twórców?
'Es ist alles lächerlich, wenn man an den Tod denkt' T. Bernhard

"Wovon man nicht sprechen kann, darüber muß man schweigen" L. Wittgenstein
Avatar użytkownika
michal
 
Wiek: 39
Skąd: Koszalin

Re: wasz najlepszy okres, rok jeżeli chodzi o Trance

Postprzez JoseDiablo 21 maja 2009, 20:15

żeby zbytnio się nie rozwodzić - najbardziej mimo wszystko przemawia do mnie rok 1999. Z odchyleniem standardowym +/- 3 lata ;) wówczas zarówno trance jak i progressive tętniły życiem. Do klasyków z tamtego okresu najchętniej wracam, pomimo że w 1999 roku miałem blade pojęcie o muzyce elektronicznej zważywszy na brak dostępu do neta i posiłkowanie się tym, co oferowała niemiecka VIVA :) W owym okresie również nurt psychedeliczny, w szczególności goa trance miał wiele do zaoferowania. I nie wstydzę się przyznać, w 1999 r. kupiłem pierwszą płytę zbliżoną do trance - ATB - Movin Melodies. Wcześniej w muzyce elektronicznej mocniej zainteresowało mnie jedynie Prodigy, Chemical Brothers czy Jarre a więc same uznane firmy :)

Zresztą, gdyby ktoś spytał mnie od czego zacząć w muzyce trance to polecałbym wydawnictwa pokroju Magik Six (2000 rok, The Swimmer - Purple Cloud <3 )czy Tranceport od Oakenfolda (1998) a więc z owego okresu :)
Avatar użytkownika
JoseDiablo
 
Wiek: 38
Skąd: Krk

Re: wasz najlepszy okres, rok jeżeli chodzi o Trance

Postprzez JohnnyKnoxville 22 maja 2009, 22:24

phantom napisał(a):Ostatni jego przebłysk to chyba "Spirit" z 2006 roku
Jak dla mnie ostatnimi jego przbłyskami były:
Re Locate vs. Cliff Coenraad - We Feel (Re Locate Mix) z centralnym motywem który urywa face \o/ z 2007 i
Menno De Jong Feat. Re:Locate - Solid State też z 2007
no a teraz to faktycznie stoczył sie po równi pochyłej... :( Szkoda by Paul był świetnym producentem... Ale niestety tak sie działo nie tylko z nim, tylko większość Holenderskich świetnych producentów, którzy świecili przed 2006 dzieli jego los....

demens napisał(a):czy też mój nr 1 jeżeli chodzi o muzykę trance do tej pory - Hammer & Bennett - Language oczywiście w genialnej wersji Santiago Nino. To są utwory, których na pewno nie zapomnę nigdy i mam wręcz ciarki na plecach kiedy ich słucham.


+10 Demens
Obrazek

U mnie podobnie, może nie mój numer 1 aktualnie, ale numer z którym na prawde wiąże się wiele muzycznych pięknych wspomnień \o/ Z tym że ja chyba jednak wole wersje oryginalną....


W temacie szerzej sie wypowiem za jakiś czas bo żeby obiektywnie tutaj zabrać głos i wszystko uwazględnic to trzeba troche pomysleć i przeanalizowac....
skromnie :P
John Askew - The Witch
Rory James - Memory Flush (The Viceroy remix)
The Viceroy & KOTO - The Horror
Iio - Rapture (Ian Betts Rework)
Tony De Vit - I Don't Care (Lee Haslam's Tech Trance Remix)
Liquid Soul - Global Illumination (McMahon & Marcuscha Remix)
McMahon & Marcuscha - Act Like You Know !!!! \o/
Sash - Mysterious Times (John Dopping Remix) !!!! \o/
John Dopping - Cognition !!!! \o/
Nick Sentience feat. DJ Kristian - Threshold
Kaeno & Denzo - North Star (Des Mcmahon Remix)
Avatar użytkownika
JohnnyKnoxville
John Askew fan
 
Skąd: http://www.recoverworld.com Parczew/Lublin

Re: wasz najlepszy okres, rok jeżeli chodzi o Trance

Postprzez Vibez 23 maja 2009, 1:49

Dużo bym dał za vinyla Language. :) Musze gdzieś poszukać.
Avatar użytkownika
Vibez
aka Douglas Howarth
 
Wiek: 35
Skąd: Jastrzębie Zdrój | Kraków

Re: wasz najlepszy okres, rok jeżeli chodzi o Trance

Postprzez Stelmach 23 maja 2009, 16:04

TBk2000 napisał(a):'97-2003 - najlepszy okres dla mnie i uwazam, ze w ogole dla tej muzyki.

Dla mnie również. Dla progressive bardziej '00-'04. Techy '04 i '05. Obecnie jedynie przedstawiciele z Wysp trzymają w miarę równy poziom. O dobrych upliftach już zapomniałem - takich na miarę jak Rafał wspomniał Ronski Speed, Icone, Emotional Horizons - sporo kiedyś tego słuchałem. Santiago Nino, kiedyś wybitny producent niestety już się też stoczył. Szkoda...Language w jego remixie było pierwszej klasy, a kapitalne Redsky i Motion z 2007, chyba najlepszymi kawałkami ostatnich lat, które niesamowicie synkretycznie łączyły trance/tech/progressive/plumkacze. Do dziś nie znalazłem produkcji na podobnym poziomie.

PS. Jednym z dobrych upliftów od 2006 był R.E.N.O.I.S.E. - Strange World. Obecnie gatunek na wymarciu: http://www.junodownload.com/products/1282873-02.htm polecam!
Stelmach
Rave on!
 
Skąd: Łódź

Re: wasz najlepszy okres, rok jeżeli chodzi o Trance

Postprzez kiki 29 maja 2009, 13:59

2004-2006 :) to byly czasy :D
Obrazek
Avatar użytkownika
kiki
z Afryki
 
Wiek: 37
Skąd: Wrocław

Re: wasz najlepszy okres, rok jeżeli chodzi o Trance

Postprzez KaSS 27 cze 2009, 16:50

Jeżeli chodzi o mnie mój najlepszy okres jest właśnie teraz:) Może dlatego, że właśnie dopiero jakiś rok temu zaczęłam intensywnie słuchać Trance'u. Młoda jestem dopiero zaczynam moją przygodę z ta muzyką :D
Obrazek
<3|trance .. transforming peace into music|<3
Avatar użytkownika
KaSS
 
Wiek: 31

Re: wasz najlepszy okres, rok jeżeli chodzi o Trance

Postprzez Kubo 27 cze 2009, 17:16

No to musisz sie tez cofnac kilka latek wstecz i poznac prawdziwe piekno tej muzyki ;)

PS. Milego pisania na forum :mrgreen:
Avatar użytkownika
Kubo
The Invincibles
 
Wiek: 37
Skąd: Zamość

Re: wasz najlepszy okres, rok jeżeli chodzi o Trance

Postprzez KaSS 27 cze 2009, 18:47

Kubo nawet nie wiesz jak bardzo bym chciała cofnąć się kilka latek wstecz nie tylko pod względem muzyki:)
Obrazek
<3|trance .. transforming peace into music|<3
Avatar użytkownika
KaSS
 
Wiek: 31

Re: wasz najlepszy okres, rok jeżeli chodzi o Trance

Postprzez yaper 27 cze 2009, 18:52

KaSS napisał(a):Kubo nawet nie wiesz jak bardzo bym chciała cofnąć się kilka latek wstecz nie tylko pod względem muzyki:)


Nie tylko Ty. Sam chciałbym cofnąć się do 1997 roku, a nawet parę latek wcześniej, i całymi garściami czerpać z dobrodziejstw tamtejszego trance w wykonaniu Tiesto, Oakenfolda, czy PvD... Stracony czas trudno nadrobić, ale dla chcącego nic trudnego. Czytaj systematycznie forum, a dużo wyciągniesz pozytywnego.

PS: Swoją drogą oficjalnie witam na forum, KaSS i zapraszam do specjalnego działu, gdzie się przedstawiamy i piszemy parę słów o sobie ;)
TRANCE ENGINEERING

"Bóg stworzył trance, a następnie człowieka, aby człowiek mógł słuchać trance, lepszego dzieła Bożego oczekiwać nie możemy(...)"

last.fm
Avatar użytkownika
yaper
dole
 
Wiek: 36
Skąd: Małopolska

Re: wasz najlepszy okres, rok jeżeli chodzi o Trance

Postprzez KaSS 27 cze 2009, 19:01

Akurat jeśli chodzi o Tiesto to można powiedzieć że praktycznie wychowałam się na nim bo moja mama jest ogromną jego fanką:D tak, tak dobrze czytacie MAMA więc bardzo dużo dzięki niej zyskałam:D
Obrazek
<3|trance .. transforming peace into music|<3
Avatar użytkownika
KaSS
 
Wiek: 31

Re: wasz najlepszy okres, rok jeżeli chodzi o Trance

Postprzez yaper 27 cze 2009, 19:04

KaSS napisał(a):Akurat jeśli chodzi o Tiesto to można powiedzieć że praktycznie wychowałam się na nim bo moja mama jest ogromną jego fanką:D tak, tak dobrze czytacie MAMA więc bardzo dużo dzięki niej zyskałam:D


To fajną masz mamę w takim razie. Stary Tiestuch odprawiał kawał porządnej muzy, podejrzewam, że to właśnie ten okres w jego twórczości fascynuje Twoją rodzicielkę. Masz w takim razie wzorowe wzorce do naśladowania ;)
TRANCE ENGINEERING

"Bóg stworzył trance, a następnie człowieka, aby człowiek mógł słuchać trance, lepszego dzieła Bożego oczekiwać nie możemy(...)"

last.fm
Avatar użytkownika
yaper
dole
 
Wiek: 36
Skąd: Małopolska

Następna strona

Powrót do Dyskusja ogólna

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 20 gości