Tillmann Uhrmacher nie żyje

Ogólna dyskusja na temat muzyki.

Powrót do Dyskusja ogólna


Re: Tillmann Uhrmacher nie żyje

Postprzez sector 09 cze 2011, 22:45

Niestety takie jest zycie. W sumie szczerze mowiac nigdy nie bylem jakos fanem jego muzyki - chyba na palcach reki mozna policzyc jego numery, ktore przesluchalem, ale szkoda bo z tego co slyszalem to nie robil takiej popeliny co teraz produkuja "producenci".
Avatar użytkownika
sector
the king of bongo!
 
Wiek: 38
Skąd: /dev/null

Re: Tillmann Uhrmacher nie żyje

Postprzez michal 10 cze 2011, 7:58

Smutna wiadomość.

Większość osób przywołuje chyba największe stricte trance'owe dokonanie Tillmanna, czyli 'On The Run', tutaj w czwartej minucie seta pvd z Mayday 2002:



Szkoda gościa, młody był i mógł jeszcze pożyć...
'Es ist alles lächerlich, wenn man an den Tod denkt' T. Bernhard

"Wovon man nicht sprechen kann, darüber muß man schweigen" L. Wittgenstein
Avatar użytkownika
michal
 
Wiek: 39
Skąd: Koszalin

Re: Tillmann Uhrmacher nie żyje

Postprzez Monisia 10 cze 2011, 14:47

Mnie osobiście rozwalił jeden fakt, nagle każdy na facebook'u czy nawet na gg wrzucają filmiki z jego utworami a wcześniej w ogóle tego nie robili ... nie ma to jak docenianie pośmiertne :D
osobiście fanem nie byłam ale szkoda
jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma
Avatar użytkownika
Monisia
black diamond
 
Wiek: 35
Skąd: Wawa-Turek

Re: Tillmann Uhrmacher nie żyje

Postprzez Alexandra 10 cze 2011, 17:49

był bardzo sympatyczny... szkoda :(
shhh... be quiet... listen... THIS PLACE IS ROCKING ! ! !

Obrazek
Avatar użytkownika
Alexandra
 
Wiek: 39
Skąd: Katowice

Re: Tillmann Uhrmacher nie żyje

Postprzez sector 10 cze 2011, 18:11

Monisia napisał(a):Mnie osobiście rozwalił jeden fakt, nagle każdy na facebook'u czy nawet na gg wrzucają filmiki z jego utworami a wcześniej w ogóle tego nie robili ... nie ma to jak docenianie pośmiertne :D

lepsze to niz emo znicze...
Avatar użytkownika
sector
the king of bongo!
 
Wiek: 38
Skąd: /dev/null

Re: Tillmann Uhrmacher nie żyje

Postprzez Stelmach 10 cze 2011, 20:56

Wielka strata to śmierć również w 2011 Nu Fundation - bardzo obiecującego producenta, także kolegi Torpexa, z którym razem wydawał. Odszedł autor takich tracków jak Darwin - I Found You (Nu Foundation Remix), Nu Foundation - In Your Head, Nu Foundation - Wizzy - doskonałe kawałki, które zapamiętam sobie na długi czas.
Stelmach
Rave on!
 
Skąd: Łódź

Re: Tillmann Uhrmacher nie żyje

Postprzez Freezer 11 cze 2011, 15:06

Szkoda Tillmanna, też nie znałem jakoś wielu jego numerów, ale ON THE RUN (Ocean to shore club mix) jest naprawdę świetny!!!
Słucham dzisiaj cały dzień tego numeru. Dowiedziałem się z asotu o całej sprawie, Armin puścił ten numer jako radio Classic - miło z jego strony.

Szkoda, że odszedł

Ktoś zna przyczynę śmierci Tillmanna?
Avatar użytkownika
Freezer
Shipwrecked
 
Wiek: 37
Skąd: Wrocław

Re: Tillmann Uhrmacher nie żyje

Postprzez Matvel 11 cze 2011, 18:11

"Przyczyną śmierci były problemy sercowe oraz z układem krążenia , z ktorymi Tillmann borykał sie od jakiegos juz czasu" czy to prawda nie wiem.
Matvel
 
Wiek: 37
Skąd: B-stok

Re: Tillmann Uhrmacher nie żyje

Postprzez Alexandra 12 cze 2011, 11:37

tez czytalam, ze to przez problemy z sercem... 18 marca 2011 roku byl ostatni program Maximal w radio Sunshine Live, potem Tillmann poszedł na zwolnienie lekarskie, 8 czerwca 2011 roku siostra znalazla go w mieszkaniu jak juz nie żył... :(
shhh... be quiet... listen... THIS PLACE IS ROCKING ! ! !

Obrazek
Avatar użytkownika
Alexandra
 
Wiek: 39
Skąd: Katowice

Re: Tillmann Uhrmacher nie żyje

Postprzez peterhol9 12 cze 2011, 20:28

Szkoda gościa, fantastyczny On the run grany w secie PvD na Mayday + Bassfly (ale wolę mix Woodsa).
I LOVE RUSSIAN AND GREEK PROGRESSIVE

Obrazek
Avatar użytkownika
peterhol9
yoma
 
Wiek: 38
Skąd: Tomaszów Lubelski/Lublin

Re: Tillmann Uhrmacher nie żyje

Postprzez phantom 14 cze 2011, 8:52

michal napisał(a):Większość osób przywołuje chyba największe stricte trance'owe dokonanie Tillmanna, czyli 'On The Run', tutaj w czwartej minucie seta pvd z Mayday 2002:

Otóż to. Żadnych filmików na FB czy gadu wprawdzie nie wrzucałem, ale tak tu, jak i jeszcze na FMT w temacie o secie PVD z Mayday 2002 zawsze podkreślałem obecność tego numeru. Obok "88 to Piano" zawsze będzie to moje pierwsze skojarzenie z ulubionym setem van Dyka.
phantom
 
Wiek: 36
Skąd: wlkp.

Re: Tillmann Uhrmacher nie żyje

Postprzez yaper 16 cze 2011, 15:40

Smutna wiadomość. Tillmann czarował mnie swoimi produkcjami od samego początku obcowania z trance. Może nie było tego dużo, ale wiadomo było, czego się po Uhrmacherze spodziewać.

FTB odwaliło niezłą kichę z tym newsem. Najbardziej interesowały mnie okoliczności śmierci. Dobrze, że forumowicze stanęli na wysokości zadania i uzupełnili informacje w dalszych postach. Tym bardziej szkoda Tillmanna, bo to śmierć nie z jego winy. Po artystach zawsze można się spodziewać przedawkowania itp., oczywiście nikogo nie oceniam z marszu po piastowanej profesji, ale takie realia.
TRANCE ENGINEERING

"Bóg stworzył trance, a następnie człowieka, aby człowiek mógł słuchać trance, lepszego dzieła Bożego oczekiwać nie możemy(...)"

last.fm
Avatar użytkownika
yaper
dole
 
Wiek: 36
Skąd: Małopolska

Re: Tillmann Uhrmacher nie żyje

Postprzez SRGnt 18 cze 2011, 12:52

Strata nie mała. Gość nie ścigał się w ilości utworów, czy popularności ale robił swoje i robił to dobrze.
"Sunshine Live Maximal mit Tillmann Uhrmacher" - jeden z bardziej charakterystycznych motywów, z którymi kojarzę to radio od lat.
Avatar użytkownika
SRGnt
 
Wiek: 41
Skąd: Lublin

Re: Tillmann Uhrmacher nie żyje

Postprzez Alexandra 21 cze 2011, 16:06

trochę sie zmieszałam, kiedy podali oficjalną datę śmierci jako 30 maja 2011 roku, a rodzina znalazła go w mieszkaniu 8 czerwca... ponad tydzień różnicy.. wolę nie myśleć nawet, że leżał tyle czasu w mieszkaniu... :/
shhh... be quiet... listen... THIS PLACE IS ROCKING ! ! !

Obrazek
Avatar użytkownika
Alexandra
 
Wiek: 39
Skąd: Katowice

Re: Tillmann Uhrmacher nie żyje

Postprzez sector 21 cze 2011, 17:20

Alexandra napisał(a):trochę sie zmieszałam, kiedy podali oficjalną datę śmierci jako 30 maja 2011 roku, a rodzina znalazła go w mieszkaniu 8 czerwca... ponad tydzień różnicy.. wolę nie myśleć nawet, że leżał tyle czasu w mieszkaniu... :/

Niestety takie zycie. Zwlaszcza samotnika lub starszej osoby.
Avatar użytkownika
sector
the king of bongo!
 
Wiek: 38
Skąd: /dev/null

Re: Tillmann Uhrmacher nie żyje

Postprzez peterhol9 21 cze 2011, 19:41

sector napisał(a):
Alexandra napisał(a):trochę sie zmieszałam, kiedy podali oficjalną datę śmierci jako 30 maja 2011 roku, a rodzina znalazła go w mieszkaniu 8 czerwca... ponad tydzień różnicy.. wolę nie myśleć nawet, że leżał tyle czasu w mieszkaniu... :/

Niestety takie zycie. Zwlaszcza samotnika lub starszej osoby.
oj tak, oj tak
I LOVE RUSSIAN AND GREEK PROGRESSIVE

Obrazek
Avatar użytkownika
peterhol9
yoma
 
Wiek: 38
Skąd: Tomaszów Lubelski/Lublin


Powrót do Dyskusja ogólna

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 19 gości