TBk2000 napisał(a): O ile taki czlowiek, ktory posiada rozlegle spektrum zainteresowania w zakresie muzyki i generalnie potrafi znalezc cos ciekawego dla siebie w niemalze kazdym gatunku, o tyle tutaj ciezko mi wyobrazic sobie by taki Speedcore mogl czyms kogos takiego zaciekawic.
A jednak może zainteresować ;] Ja słuchając i uwielbiając spokojną muzykę typu Ambient z domieszką Modern Classicalu, czy Trip Hop i ogólnie gatunki związane ze spokojem, uwielbiam tym samym MUZYKĘ (pogrubienie i z dużych liter napisane celowe), która zwie się Speedcore, czy Terror. Ba, nawet od czasu do czasu lubię posłuchać jakiegoś Noise'u, którego większość nazwałaby "kupą bezsensownych szumów dla umysłowo chorych pojebów" (widocznie jestem chorym umysłowo pojebem, który uwielbia bezsensowne szumy), do tego, potrafię zaraz z klimatycznego, spokojnego Ambientu przełączyć utwór na szybki i chory Speedcore. I nie czuję się tutaj jakoś "mniej ambitnym" z tego powodu, czy coś w tym rodzaju. Równie dobrze mógłbym napisać, iż Rap to "bezsensowny bit z debilnym wokalem" (tak nie myślę oczywiścię - to tylko przykład). Cóż...są gatunki muzyki, którę są rozumiane przez większą ilość słuchaczy, a są i gatunki, które są rozumiane przez małą bądź bardzo małą ilość słuchaczy. Zresztą to dobrze, że takiego Speedcore'u większość społeczeństwa nie rozumie. Tym lepiej dla gatunku i ogólnie sceny
Kto ma być wtajemniczony w tę muzykę, ten jest, i to wystarcza.Mógłbym zapodać kilka przykładów, które na bank spotkałyby się z opiniami jak powyższy mój przykład, ale po co? :]
no i mam wielkie szczęście że takiej muzyki nie słucham.
np. 
. Z trancem jednak nie jest tak źle 
