13.O6.2OO9 - Pan Sowa - Battle Mix June 2009

Techno
12.06.2009 - 20.07.2009

Powrót do 1

13.O6.2OO9 - Pan Sowa - Battle Mix June 2009

Postprzez Sisiek 13 cze 2009, 13:26

Zadeklarowałem się to wstawiam. Nie spodziewajcie się niczego dobrego. Pan Sowa dzisiaj bardzo zmęczony ale nagrałem co nieco. Grane na żywca i na aferę pierwszy i ostatni raz. Tak zwana pełna improwizacja. Nie rysowane w abletonie. Ktoś chce to niech sobie posłucha.

Pan Sowa - Battle Mix June 2009:

http://myspace.com/pansowa

http://www.megaupload.com/?d=NCE57G1Q

Genre: Techno
Time: 40:07
Size: 55 MB
Tempo: 125-128 BPM bez bani.

TLka ale kolejność może się lekko nie zgadzać ;)

1. Andomat 3000 - Delirium Tremens (Pan-Pot Remix)
2. Butch - Destruction
3. Audio Injection - Module
4. DJ Hell - Buttersaure (Perc Remix)
5. Popof - High And Down
6. Extrawelt - Unter Tage
7. Nick Curly - Pujante
8. Joris Voorn - Empty Trash
9. Popof - E Doser
10. Fabrizio Maurizi - Daddy Diego
11. Einmusik - Conflict
12. Rhythm Code - Radio Alert
13. Flash Brothers - Palmito
5-hydroksytryptamina | 3,4-dihydroksyfenyloetyloamina
Obrazek
Avatar użytkownika
Sisiek
Let's Go Techno
 
Wiek: 39
Skąd: Kraina Złudzeń

Re: 13.O6.2OO9 - Pan Sowa - Battle Mix June 2009

Postprzez Kasper 22 cze 2009, 19:26

Ciężko zacząć bo ciężko mi oceniać to jako mix utworów. Jak dla mnie całość brzmi jak jeden track. Żartuje.

Przejścia były na tyle fajnie pochowane, że ciężko było dosłyszeć jakieś zmiany. Dopiero gdy track się rozkręcił można było śmiało stwierdzić, że to następny utwór. Na początku trochę chyba przekombinowałeś bo ściąłeś zbyt gwałtownie i zrobił się z tego nagły przeskok zamiast płynne przejście. Najlepszy moment seta zaczyna się coś około 20 minuty, gdzie wpada techniawka taka jak mi odpowiada. Fajne równe szybkie przejścia, bez mącenia klimatu. Najgorszy moment zaczyna się w końcówke gdy zbyt minimalowo się robi, po całym dniu w pracy mam dość dźwięków rodem z fabryki, więc ten gatunek u mnie odpada.

Ogólnie jestem zadowolony, nie nudziłem się, nie zmarnowałem także tych 40 minut, którymi nas uraczyłeś. Jak mówiłem muzycznie raczej jeszcze nie moje rejony, ale zasłużyłeś na wyróżnienie.
Avatar użytkownika
Kasper
 
Wiek: 38
Skąd: Rybnik, PL

Re: 13.O6.2OO9 - Pan Sowa - Battle Mix June 2009

Postprzez Transi 05 lip 2009, 19:44

Pierwszy numer fajnie się rozkręca. niestety jego następca brzmi tragicznie :/ Całkowita zmiana klimatu wybija jednak z rytmu- myślałem, ze nr 2 będzie dalej śmigał do przodu. Niestety "Destruction" nie sprostał temu zadaniu. Zamulił mnie okrutnie...Kolejna propozycja Pana Sowy jest juz o wiele lepsza 9co nie znaczy, ze mi się podoba ;p). Okrutna masakra. Doszczętnie zryło mi banię ;x Gwałt na słuchaczu haha :P DJ Hell - Buttersaure (Perc Remix) nooooo teraz to ja rozumiem :D Daje radę ten tjun! :D Dalej jest równie przyjemnie :D 26:02 i nie mam pytań ;O Rakieta! Następny utwór trochę mnie zamulił :P Aktualnie 33:30...Całkowicie pogubiłem się w trackliście. Czuję się tak, jakbym właśnie wcinał piątą bajaderkę....Zmulony na maxa... :P No ale na szczęście pojawiają się 2 ostatnie utwory, które znowu wyjaśniają sytuację (szczególnie "Palmito" jest eleganckie!).
Muzycznie totalnie nie moja bajka. Są lepsze jak i gorsze momenty. Ogólnie ok- szczególnie środek seta. Technika na plus (tym bardziej, ze grasz z "normalnego" sprzętu, a nie z software'u), aczkolwiek czasem słychać koniki ;) Technogeekom na pewno się spodoba ;) Dla osoby, która zazwyczaj z techno nie ma kontaktu moze to być danie dosyć cięzko strawne.
Avatar użytkownika
Transi
Keep It Dark
 
Skąd: Gorlice

Re: 13.O6.2OO9 - Pan Sowa - Battle Mix June 2009

Postprzez Sisiek 05 lip 2009, 20:28

Transi napisał(a):26:02 i nie mam pytań ;O


Popof - E Doser

Dzięki za opinie chłopaki :) Żeby Was więcej nie zamulać to w następnej edycji pociśniemy nieco bardziej hard :twisted: :twisted: Teraz specjalnie tak poszło bo wiedziałem że i tak będziecie musieli przesłuchać i w taki sposób zyskujecie nowe doświadczenie w zamulę :P Poza tym poranek podczas którego to było grane był tzw. dniem po a.k.a kac :P wiec na ostre uderzenie głowa by nie przystała :D
5-hydroksytryptamina | 3,4-dihydroksyfenyloetyloamina
Obrazek
Avatar użytkownika
Sisiek
Let's Go Techno
 
Wiek: 39
Skąd: Kraina Złudzeń

Re: 13.O6.2OO9 - Pan Sowa - Battle Mix June 2009

Postprzez Juma 11 lip 2009, 0:06

Sowa Madra Glowa Mix.

Kac widocznie wychodzi CI na dobre bo serwujesz dobre sazne kawalki ( 2jki w to nie wliczam ). Sam bede musial zadbac bys przy mojej kolejnej wizycie znow obudzil sie w tym stanie i zmixowal cos fajnego.

1- 3 - 4 -9 - 13 moi faworyci.

Nie czepiam sie techniki bo nie bylo az tak widocznych zgrzytow. Zreszta grunt w mixowaniu ze sprzetu to to, ze nawet jak sie pojawia to jak najszybciej nalezy z nich wybrnac. Udalo Ci sie to koncertowo.
Bedzie raczej punkt za te kilka saznych numerow.
Avatar użytkownika
Juma
 

Re: 13.O6.2OO9 - Pan Sowa - Battle Mix June 2009

Postprzez dj3500 11 lip 2009, 22:41

Czas na opinię laika :) sam początek seta nie przypadł mi do gustu, ale dość szybko zrobiło się porządnie i dość mrocznie. Bardzo dobre numery: 2 i ten z 14. minuty, set do tego czasu ładnie się rozkręcił. Potem od 16:30 do 17:03 złe technicznie i dość niestrawne zejście na dużo wolniejszy klimat. Ten już mi się nie spodobał i nieco zburzył to co zbudowałeś do tej pory. Na szczęście dalszy ciąg seta naprawia to wrażenie, szczególnie track z 23. minuty i ten następny dobrze wchodzą :) Niestety kolejny utwór to znowu supermroczny zmulacz i wracamy do punktu wyjścia. Potem offbeat w przejściu. Dalej na uwagę zasługuje gęsty track z 34. minuty oraz ostatni.

Muzycznie: klimat nie mój, rzadko zdarza mi się słuchać czegoś takiego, a jeśli już, to raczej megamiksów w stylu ostatnich kompilacji Digweeda czy Voorna. Wydaje mi się, że mogłoby być płynniej klimatycznie, zwłaszcza że przejścia na te najwolniejsze kawałki nieco psuły też technikę. Co się jej tyczy, to podobno miksowanie takiego materiału jest dość łatwe (ale nie próbowałem, więc nie wiem) - tak czy inaczej technika jest dość dobra. Tylko ze dwa niezręczne momenty, ale dość szybko z nich wybrnąłeś. Jakaś szansa na punkty jest. Pozdrawiam :)
Avatar użytkownika
dj3500
Administrator
 
Wiek: 33
Skąd: Wrocław

Re: 13.O6.2OO9 - Pan Sowa - Battle Mix June 2009

Postprzez wasyl 12 lip 2009, 7:38

Panie Sowa, zaczynamy... Po włączeniu seta spodziewałem się, że największe zagęszczenie w strefie EQ foobar ukaże mi po lewej stronie, no i nie myliłem się, dlatego też przydały mi się jakieś zamknięte słuchawki, co to basem robią w głowie spustoszenie ;). Set zaczyna się jakimś wypłowiałym bitem, który po chwili jednak nabiera masy i zaczyna tak jakby bujać ;P, no ale nic więcej nie mogę o nim powiedzieć :D... Przejście na 2 numer lekko poza bitem, ale dosłownie leciutko i cały czas tak samo równo, że ciężko byłoby to nazwać końmi ;P. W 2 numerze więcej się dzieje - to dobrze :) lol, a co tam się dzieje w 13 i 14 min. ;o - ciekawe :D. Szczerze powiedziawszy spodziewałem się, sugerując się wyłącznie nazwą gatunku, że to będzie naprawdę szaleńcze Pure Techno w zakresie powyżej 150bpm :D, bo takim naprawdę czasem lubię się pokatować :D Na początku 17 minuty świetny nakręcający motyw :), szkoda że znowu zwolniłeś, urywając ten sick track :D, chyba nawet nie pasowało za bardzo zwolnić aż o tyle, w szczególności, że track z 18 minuty wchodzi praktycznie bitem powstałym wyłącznie na dolnych partiach zakresu low, które są najmniej słyszalne przez człowieka i to daje subiektywny efekt ciszej grającego numeru. Natomiast w 21 minucie świetnie pędzi ten bit... Naprawdę buja mnie dobrze :) Dalej znowu jest dość fajnie, ale tylko do 27 minuty. Później już nic szczególnie nie zwróciło mojej uwagi. Set klimatem nie wpisał się raczej w mój gust, co prawda są utwory z tego gatunku, które naprawdę mi się podobają, zazwyczaj takich artystów jak Dave The Drummer, czy też Alexander Kowalski - właśnie takiego szaleńczego stylu się spodziewałem :D. Aczkolwiek były momenty, które nawet mną zabujały :). Technicznie było dobrze, nie będę się czepiał w tej materii :). Jak masz zamiar grywać techno, to graj chorą jego odmianę, a punkty być może będą :D. Peace.
Avatar użytkownika
wasyl
 
Wiek: 37
Skąd: Wałbrzych

Re: 13.O6.2OO9 - Pan Sowa - Battle Mix June 2009

Postprzez Matvel 19 lip 2009, 20:20

Mimo moich krótkich nazwijmy to recenzji to będzie w ogóle krótka. Dla mnie jest to najlepszy set z całej stawki, staram się być na bieżąco w technicznym repertuarze, a i tak było tutaj kilka nowości dla mojego ucha. Na starcie miałem już ogromnego plusa za dwa utwory Popof'a, którego styl uwielbiam. Jedyne co mi się nie podoba to utwór nr 6, najlepsze jak już wspomniałem kawałki Popof'a oraz dwa ostatnie utwory. Technicznie bardzo przyjemnie, powiedziałbym że z utworu na utwór coraz lepiej. 4 pkt ode mnie.
Matvel
 
Wiek: 37
Skąd: B-stok

Re: 13.O6.2OO9 - Pan Sowa - Battle Mix June 2009

Postprzez Sisiek 19 lip 2009, 21:46

wasyl napisał(a):lol, a co tam się dzieje w 13 i 14 min. ;o - ciekawe :D


To tylko Perc = kasacja kory mózgowej :D Bardzo utalentowany zawodnik który kiedyś działał razem z Holdenem.

wasyl napisał(a):track z 18 minuty wchodzi praktycznie bitem powstałym wyłącznie na dolnych partiach zakresu low, które są najmniej słyszalne przez człowieka i to daje subiektywny efekt ciszej grającego numeru.


To jeszcze mam dobry słuch albo dobrze podrasowane inne rzeczy bo doskonale go słyszę i ten pięknie bijący bass :D Ale widzę że Extrawelt większości nie przypadli do gustu :P

wasyl napisał(a):Jak masz zamiar grywać techno, to graj chorą jego odmianę, a punkty być może będą :D


Za stary jestem ;) Ale zrobiłem wyjątek ale jak wrócisz z Majorki :P i przeczytasz to możesz sobie ściągnąć i posłuchać może bardziej się spodoba ;)

Matvel trochę mnie zdziwiłeś bo wcześniej nie widziałem żebyś ujawniał się z takimi techno preferencjami. Myślałem że raczej szybsze klimaty Popelino i Riki TIki :P Ale cieszę się że tak dobrze mnie oceniłeś :)

Dzięki wszystkim za komentarze i przekaże mojej Sowie wasze cenne wskazówki :)
5-hydroksytryptamina | 3,4-dihydroksyfenyloetyloamina
Obrazek
Avatar użytkownika
Sisiek
Let's Go Techno
 
Wiek: 39
Skąd: Kraina Złudzeń

Re: 13.O6.2OO9 - Pan Sowa - Battle Mix June 2009

Postprzez bAchoR 20 lip 2009, 14:08

Pierwszy utwór to trywialny syf. Dr. Alban robił takie podkłady do swoich największych hitów. Sekcja perkusyjna tak ambitna, że płakać się chce. Brzmi jakby elektroniczny tjun robiony w latach 70. Jeżeli u Ciebie nastąpił progress muzyczny od czasów ASOTA, to chyba o 10 kroków do tyłu niż chociaż 1 do przodu. Mowa o pierwszym tracku. Było dać coś ambitniejszego na jedynke, żeby zachęcić człowieka do dalszego odsłuchu, a tak patrze na ruchy membrany z moich kolumn z ironią i żeżenowaniem, że co ja im serwuje i jaki chujowy sygnał akustyczny muszą przetwarzać.

Dalej nie jest dużo lepiej. Jakieś FXy jakby ktos ołówkiem stukał w stół. Niby wnosi coś ciekawego, ale u mnie nadal wzbudza tylko usmiech politowania.

Utwór z 16 minuty brzmi już jakoś lepiej. Ciekawy bass i perkusja, ale ten leadowy peagasus to mogliby odpuścić. Do tego strasznie jednostajny.

Potem się robi nieco mroczniej, ale znowu nudaaa i nudaaa.

Znowu robi się ciekawiej dzwiękowo, ale to cały czas ta sama klepka.

Chyba pójde spać. I reszte przesłucham jak wróce z psem z zabiegu....

Techniki nie oceniam, bo te tracki mnie tak znużyły, że nawet nie zwracałem uwagi na przejścia.

Set Nobla pod tym względem dużo, dużo lepszy.
Dejan S. - Behind The Mountains (Original Mix) <3 <3 -> mój nowy przyjaciel.
bAchoR
Dwight Mayweather
 
Wiek: 37
Skąd: nigdzie i nigdy

Re: 13.O6.2OO9 - Pan Sowa - Battle Mix June 2009

Postprzez ant 20 lip 2009, 23:08

Ostatni set :D Generalnie sowa trzyma klase, tracki dla mnie mało znane ale przyjemnie sie tego trzyma. Technicznie też good tym bardziej ze miks robiony skrzydłami i dziobem :D
pozdro
Obrazek
Afterforest
Avatar użytkownika
ant
 
Wiek: 35
Skąd: Skierniewice/Wrocław


Powrót do 1

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 2 gości