Nie ukrywam, że z setem, patrząc na TL i opis gatunku, wiążę duże nadzieje
1 - lubię intra
to jest znakomite. świetnie rozpoczyna seta od razu we właściwym klimacie.
1->2 - o, już w trzeciej minucie słyszę rastiego. nie wiem czy bez znajomości utworu domyśliłbym się że coś tu jest miksowane :> ogólnie przejście już do końca gładkie jak pupa niemowlęcia.
2 - znane, bardzo dobre
2->3 - znowu bardzo zgrabnie
3 - o hmm, nie myślałem że pójdziesz w tę stronę z miksem. umiarkowanie mi się to podoba szczerze mówiąc. na breaku robi się fajniejszy.
3->4 - w 13:03 dźwięk się zagęszcza, mikroefekt uboczny
potem sprawne i dobre wejście. dało radę bardzo dobrze
4 - wracamy właściwie do tego co było przed trzecim numerem (i dobrze). kolejny głęboki i klimatyczny progbreaks.
4->5 - to przejście było... inne. łatwo zauważalne. chyba trochę gorsze od poprzednich ale trudno mi powiedzieć dlaczego
5 - dobrze trzymasz klimat
właściwie to chyba trochę zwolniło, ale nie przeszkadza to.
5->6 - znowu dobrze, bardzo ładnie łączą się melodie, nic dodać nic ująć. byłoby 100% w moim stylu to przejście gdybyś oba utwory nieco głośniej trzymał
6 - baaabciuu, to jest zajeebisteee
DOKTÓR POTWÓR! i Wasylu ani ja ani Boban nie graliśmy tego
6->7 - ostatnie przejście nie pozostawia złudzeń, supergładko.
7 - finalne pytanie: czy uda Ci się spieprzyć świetnego seta? w zasadzie musiałbyś zagrać teraz Kanikuły
no ale grasz znany mi bardzo dobry tune od last atlanta (choć wolę znakomity remix emersii i storytellera) i poziom seta pozostaje niezagrożony
co prawda mogłeś coś żywszego wrzucić na koniec, no ale. dobrze wykonane outro.
Technika: chyba maksymalna nota ode mnie o co jest trudno
co prawda takie progi miksuje (przynajmniej mnie) się dość łatwo, ale i tak trzeba wyczucia i słuchu, żeby zrobić to bezbłędnie, tak jak Ty w tym secie
znakomita robota!
Dobór utworów: set grał sobie powoli i donikąd specjalnie nie zmierzał, zamiast tego wolał zniewalać pięknem każdej chwili :] w tym wykonaniu odpowiada mi to. Poza nieco nietrafnie dobranym trzecim wałkiem trudno mi się czegoś czepiać, a już szczególnie na pochwałę i podziękowania zasługuje tune nr 6.
Ogólnie: świetny set, przesłucham na pewno jeszcze nieraz. Myślę że przynajmniej drugie miejsce masz nim zagwarantowane