16.06.2009 - Kasper - Battle Mix (Czerwiec'09)

12.06.2009 - 20.07.2009

Powrót do 1

16.06.2009 - Kasper - Battle Mix (Czerwiec'09)

Postprzez Kasper 16 cze 2009, 18:58

Dołączam się do zabawy! U mnie 35 minut + dość wysokie tempo, lecz bez zbędnej bani... Dobór tracków był pomyślany tylko do drugiej pozycji reszta full spontan... Jest też jeden klasyk i w ogóle jest fajnie. Uważam, że powinniśmy oceniać mixy, więc podawanie tracklisty uważam za zbędne. Jednak aby oddać regulaminowi co jego podaje t/l'ke:

01. Blake Jarrell - Concentrate (Intro) [Armada]
02. Wendy Melvoin & Lisa Coleman - The Heroes Theme (Filo & Peri Bootleg) [CD-R]
03. Fabio XB & Andrea Mazza - Light To Lies (Gareth Emery Remix) [S107]
04. Andy Moor & Ashley Wallbridge feat. Meighan Nealon - Faces [AVA]
05. Sonic Inc - Taste Of Summer (Raver Rework) [CD-R]
06. Dash Berlin with Cerf, Mitiska & Jaren - Man On The Run (Nic Chagall Remix) [Aropa]


http://rapidshare.com/files/245261861/K ... _.mp3.html
http://www.megaupload.com/?d=SWFSEOYA

Polecam i zapraszam do oceny...
Kłality 192kbps...
Ostatnio edytowano 17 cze 2009, 18:33 przez Kasper, łącznie edytowano 3 razy
Avatar użytkownika
Kasper
 
Wiek: 38
Skąd: Rybnik, PL

Re: 16.09.2009 - Kasper - Battle Mix (Czerwiec'09)

Postprzez Transi 16 cze 2009, 19:16

Ok, kolejny set do przesłuchania :) Juz się ściąga.

Bachor, co z tym drugim linkiem do Twojego BM? :)
Avatar użytkownika
Transi
Keep It Dark
 
Skąd: Gorlice

Re: 16.09.2009 - Kasper - Battle Mix (Czerwiec'09)

Postprzez phantom 22 cze 2009, 13:40

Dzisiaj przesłuchałem podczas porannego rozruchu. Trudno powiedzieć cokolwiek o technice, bo wiatr tak wiał, że skutecznie zagłuszył mi wszelkie beatmatchowe niuanse :D. Co do samego doboru utworów, to nawet na mój wybredny gust jest całkiem, całkiem. Dobrze, że z tego "Concentrate" Jarrella wziąłeś tylko intro, bo ten mix-album jest mdły i bezpłciowy jak większość nagrań w dyskografii tego gościa. "Okoboji" było obiecujące, ale potem to już tylko równia pochyła, z "Punta Del Este" na czele. Drugi kawałek brzmiał jak jakiś remake Solarstone'ów z czasów świetności duetu, przyjemny remake. Szkoda, że w tym stylu nie kontynuowałeś, bo trancowe melodie w takiej modernistycznej, czasem electro, czasem housowej oprawie nie należą do moich ulubionych. Najsłabiej wypadł remake "Taste of Summer". Nigdy jakoś nie przepadałem za oryginałem, ale w tym przypadku te przeorane bity sprawdzić się mogą wyłącznie w klubie. Główny motyw jako peaktimer jednakże dobrze dobrany. Mimo szerokiej krytyki na forum, "Man on the Run" wypada najciekawiej pod względem nagrań wokalnych w zestawieniu. Nie ma się co dziwić, przecież autorzy w piosenkowych hitach mają już bogate doświadczenie.

PS. Przy okazji pozwoliłem sobie poprawić datę w tytule tematu.
phantom
 
Wiek: 36
Skąd: wlkp.

Re: 16.06.2009 - Kasper - Battle Mix (Czerwiec'09)

Postprzez Transi 22 cze 2009, 16:35

Właśnie przesłuchałem seta. Muzycznie to juz nie moja bajka.
Intro wypada bardzo fajnie i az prosi się, zeby następny utwór w jakiś delikatny sposób zaczął wynurzać się na powierzchnię :P "The Heroes Theme" spodobał mi się najbardziej z całości. Fajnie brzmi ten motyw (a muszę przyznać, ze nie znałem go, bo unikam oglądania seriali :P). Przejście na "Light To Lies" całkiem fajne. Szkoda jedynie, ze pojawił się taki nagły zanik bassu. W poprzednim utworze beat był dosyć mocarny, tutaj jest o wiele lzej. Sam utwór brzmi dziwnie. Gareth nie pokazał klasy swoją interpretacją. A ten vocal jest z doopy wzięty imo. No i tutaj pojawia się chyba najlepsze przejście w całym secie ;) Całkiem ciekawie Ci to wyszło. "Faces" nie znałem. Nieźle to brzmi :) Sam breakdown fajny - przypomina mi jakiś utwór. Vocal został fajnie wpakowany. Najs najs. W przejściu słychać delikatne koniki. Najgorszy utwór seta - nowy remix do "Taste of Summer". Jest absolutnie fatalny. Do tego mam wrazenie, ze bassy są za bardzo podbite do góry. Nagle głośniki zaczęły jęczeć i błagać o litość :P Przejście na "Man On The Run (Nic Chagall Remix)" całkiem niezłe. Co do samego utworu - oryginału nie lubię, remix równiez nie przypadł mi do gustu. Najfajniej brzmi w nim breakdown :P
Podsumowując: spodobało mi się średnio (bo tak jak wspomniałem na początku to nie moja muzyczna bajka). Technika niezła, aczkolwiek trochę trzeba jeszcze popracować. Tak mi się przynajmniej wydaje ;) Pozdro :)
Avatar użytkownika
Transi
Keep It Dark
 
Skąd: Gorlice

Re: 16.06.2009 - Kasper - Battle Mix (Czerwiec'09)

Postprzez Kasper 22 cze 2009, 19:13

Transi napisał(a):Najgorszy utwór seta - nowy remix do "Taste of Summer". Jest absolutnie fatalny. Do tego mam wrazenie, ze bassy są za bardzo podbite do góry. Nagle głośniki zaczęły jęczeć i błagać o litość


Masz rację jest to naprawdę najgorszy numer seta, ale chciałem lekko odwrócić klimat aby liznąć z każdego gatunku po troszkę. brzmi jakby głośniej bo ten numer tak poprostu napierdala, że bliżej mu do hałasu niż do jakiegoś konkretnego tracka.

Aha i jeszcze jedno zdaje sobie sprawe, że po tym bajernackim intro powinien być jakiś dreamowy track jednak regulamin jest taki ani nie inny i trzeba się uwijać.

Dziękuje serdecznie za opinię, pozdrawiam!
Avatar użytkownika
Kasper
 
Wiek: 38
Skąd: Rybnik, PL

Re: 16.06.2009 - Kasper - Battle Mix (Czerwiec'09)

Postprzez bAchoR 24 cze 2009, 10:02

To teraz ja...

Przepiękny pierwszy track na intro. Nastraja i buduje odpowiednią atmosfere. Zobaczy co tam za tracki wrzuciłeś. Pierwszego, szczerze powiedziawszy, nie znam. Potem nacisne czarne pole i sprawdzę.

Przejście z tego intra calkiem poprawne, chociaż pogrzebałbym przy tym troche więcej.
Sam bootleg Filo & Peri średnio pasuje do tego intra, co nie znaczy, że sam utwór nie jest ładny, ale nastąpił tu swoisty konflikt klimatów.

Za szybko ujawniłeś trójkę ? ja bym wchodził z zupełnej ciszy. Nie lubie takich gotowych wstawek do mixów. Lubie progresje w mixach. Tutaj tego zabrakło.

Remix Gerego straszny. Linia bassowa z tym pierdzącym zacięciem sporo psuje i w dodatku w kółko gra tak samo. Brzmi to nieco trywialnie. Na plus na pewno Vocal :)

Kolejny mix mimo iż technicznie poprawny to jakoś nie trzyma się kupy. Za szybko wszystko się zmienia, jakieś dołki w kikach się robią ...

Kolejny remix z tą samą historią co remix Gerego. Mnie takie utwory strasznie zrażają. To przez takie coś pokolenie rodziców mówi, że ta muzyka to straszna łupana i w tym wypadku raczej się zgadzam.

Taste of Summer zawsze brzmiał dla mnie strasznie amatorsko mimo iż jest uznawany za klasyk.

Technicznie już lepiej, ale do końca setu są utwory, których nie trzymam na tracklistach. Nie moja działka :)

:)

Pozdrawiam
Dejan S. - Behind The Mountains (Original Mix) <3 <3 -> mój nowy przyjaciel.
bAchoR
Dwight Mayweather
 
Wiek: 37
Skąd: nigdzie i nigdy

Re: 16.06.2009 - Kasper - Battle Mix (Czerwiec'09)

Postprzez yaper 08 lip 2009, 18:27

Mix bardzo pozytywny. Już początkowe intro nastroiło mnie optymistycznie do odsłuchu. Kolejne dwa kawałki pierwsza klasa, przyjemne i spokojne zarazem granie. Refresh klasyka trochę nie w mój deseń, ale sprytnie wplotłeś go w secik. Końcówka z wybornym remixem do 'MotR' postawiła solidną kropkę nad całym setem.
TRANCE ENGINEERING

"Bóg stworzył trance, a następnie człowieka, aby człowiek mógł słuchać trance, lepszego dzieła Bożego oczekiwać nie możemy(...)"

last.fm
Avatar użytkownika
yaper
dole
 
Wiek: 36
Skąd: Małopolska

Re: 16.06.2009 - Kasper - Battle Mix (Czerwiec'09)

Postprzez wasyl 09 lip 2009, 20:19

Ok Kaspa, więc teraz nadszedł czas na Ciebie... Intro bardzo fajnie zapowiada seta, jednak klimat zmienia się po nim diametralnie... W ogóle miałeś bardzo fajny zamysł na wyjście z tego intra, technicznie wykonane było to nawet, nawet, jednak wybrałbym nieco inny utwór na początek - taki z bardziej urozmaiconym bitem, który porusza zanim pojawi się główny motyw melodyczny. Później to już ewidentnie nie moja bajka... Po Andym spodziewałem się czegoś więcej, a nawet znacznie więcej, niż tego dziewczęcego, płaskiego, bajkowego i cukierkowatego wokalu.. (no dobra, ale to nie on śpiewa w końcu, więc już zejdę ;P) Ale mimo wszystko Bleee, dosłownie mam przed oczyma jakąś pustą laskę w spodenkach, które ledwo przysłaniają jej pośladki i wdzięczącą się ciałem, bo mózgu Bóg nie dał... Nie potrafię zdzierżyć takiej fonii, utwór brzmi po prostu niedojrzale - wybacz ;). Później faktycznie mocne, zdecydowane wejście, ale szkoda, że na dobrym zamyśle się skończyło i zabrakło troszkę dobrego wykonania... Taste Of Summer jakoś mnie nie porywa, chociaż dla niektórych to klasyk? Tzn dla osób nie słuchających zbyt długo elektroniki ;). Główny motyw wydaje mi się być dość tandetnym i ma w sobie coś takiego, co spodobałoby się opalonym karkom w obcisłych koszulkach, stąd też mi się nie podoba ;P. Znaleźliśmy się tym sposobem na ostatnim już utworze i muszę stwierdzić, że ten rmx brzmi dość dziwnie, aczkolwiek również dość fajnie :). W pewnym momencie zajeżdża dość intensywnie dawnym U2 - to taka dość rockowa interpretacja tego utworu. Końcówka naprawdę udana, szkoda tylko, że nie trafiłeś zupełnie w mój gust w większości, co zresztą mocno zaznaczyłem swoimi gorzkimi słowami ;P - sorki ;). Reasumując nie leży mi zupełnie ta nowa interpretacja muzyki trance, a że słucham jej od połowy lat 90, to akurat jestem cholernie czepliwy w tym gatunku i zawsze będę zdania, że największy przekaz buduje się poprzez klimat, nie poprzez wokal, tutaj tego drugiego było zanadto, tego pierwszego zaś zabrakło... Mimo wszystko powodzenia :)
Avatar użytkownika
wasyl
 
Wiek: 37
Skąd: Wałbrzych

Re: 16.06.2009 - Kasper - Battle Mix (Czerwiec'09)

Postprzez dj3500 10 lip 2009, 21:24

Jako kolejny set do zreckowania wylosował mi się Twój :) Więc zobaczmy. Od razu mówię że nie czytam recki Wasyla, bo ze względu na podobny gust pewnie wyszłoby że napisałbym to samo :D mam nadzieję że uda się tego uniknąć ;) No to:
1 - intro fajne
1->2 - fade-out intra i fade-in kawałka sprawiają razem wrażenie, jakby tego intra nie było. nie zabrzmiało to pr0
2 - za cicho. intro miało dobry poziom głośności, ale cała reszta seta już jest o wiele za cicho. kawałek przeciętny
2->3 - całe przejście nie we frazę. w szczególności słychać to przy wymianie basu i potem pod koniec. poza tym trochę utrata energii. nie słychać spójności w secie
3 - od razu zaznaczam, że jestem uprzedzony, bo z całej twórczości Emery'ego nie podoba mi się ani jeden kawałek (oprócz tych które robił z Lange). ten nie jest wyjątkiem, a dodatkowo traci przez wokal.
3->4 - poprawne, aczkolwiek podobno na Faces da się wchodzić w sposób olśniewający :mrgreen:
4 - rany, jeszcze ciszej? :( w każdym razie hit sezonu. mnie też się bardzo podoba :) do tego zachowana jakaś spójność z poprzednim kawałkiem. robi się dobrze.
4->5 - wchodzisz wcześnie z tymi klikami. w 21:07 wszystko się zmienia raczej zbyt nagle. słuchacz w tym momencie bardzo chce jeszcze raz usłyszeć refren i szczytowy motyw Faces, a Ty mu to zabierasz jak dziecku zabawkę :mrgreen: potem jednak słychać że zachowałeś trochę beatu z Faces. dalej już ok
5 - teraz głośniej w stosunku do Faces. nie jestem pewien czy to tutaj pasuje. hm, usłyszawszy breakdown jestem wręcz pewien ze nie pasuje :] to co następuje po breaku upewnia mnie.
5->6 - można było wcześniej tym wchodzić. brzmi to niezręcznie, a kiedy w 27:19 piątka się kończy, wręcz źle. przejście zresztą nie dawało się zbyt fajnie zrobić, bo numer nie pasuje do poprzedniego.
6 - nie ten klimat. wrzucenie piątki wymuszało na secie przyspieszenie, a tutaj mamy rasowego powolnego smuta ze smutnym wokalem. wiem, że Armin czasami łączy rzeczy dość (z pozoru) nielogicznie i jednak mu wychodzi, ale to wymaga doświadczenia ;) taki numer moim zdaniem pasowałby w tym secie raczej gdzieś na początek.

ogólnie: całość jest w jakiejś niezbyt ciekawej jakości, która sprawia, że chciałoby się ciągle zgłasniać. nie masz jakiegoś zapodzianego filtra na masterze może? ;) brzmi bardzo płasko i w sposób wygłuszony. problem potęgują duże problemy z głośnością w secie. co do klimatu, to zmienia się jak w kalejdoskopie, spójność zachowałeś tylko miedzy 3 a 4. w szczególności piątka pasuje jak pięść do oka. technicznie jak na abletona jest słabo. próbowałeś coś tam łączyć w ciekawy sposób, ale nie wyszło to dobrze. seta słuchało się dosć przyjemnie mimo tej huśtawki. na pewno te 35 min minęło mi szybciej niż w przypadku Jumy czy Nobla :mrgreen: na punktowane miejsce raczej nie zasłużyłeś. pracuj dalej :)
Avatar użytkownika
dj3500
Administrator
 
Wiek: 33
Skąd: Wrocław

Re: 16.06.2009 - Kasper - Battle Mix (Czerwiec'09)

Postprzez Juma 10 lip 2009, 23:43

Secik przesluchany tak wiec zostawie swoje pare groszy w tym temacie.

Intro jak u kilku konkurentow znakomite, choc wyjscie z niego nieco slabe. Minute bije sam beat skutecznie zabijajac klimat intra.
Drugi kawalek chyba najlepszy z calego seta.
Przejscie na trojke troszke za szybko.
Trojka monotonna, ale zeby nie bylo ze kawalek zly, to vocal miod malina.
Przejscie na 4ry dobre i set zaczyna sie pieknie toczyc.
Faces to jeden z kawalkow ktore mi ostatnio dosc dobrze podeszly, + za to.
Przejscie nienajgorsze, nie przyczepilbym sie do niego tak bardzo. Calosc pompuje dalej chodz mnie nie porywa ten numer.
Czekalem i doczekalem sie 6stki ktora jednak mneie niemile zamulila, wolalbym zebys dorzucil do pieca na koniec skoro juz sie w ta strone set ukladal.

Trenuj dalej.
Avatar użytkownika
Juma
 

Re: 16.06.2009 - Kasper - Battle Mix (Czerwiec'09)

Postprzez Matvel 16 lip 2009, 15:00

No to zaczynamy. Fajne intro, fajne przejście na drugi utwór, fajny remake, podsumowując początek bardzo na plus :D A i serial lubię (przynajmniej za pierwszy sezon i połowę drugiego). Jestem wielkim fanem Gareth'a więc kolejny utwór, mimo że sporo lepszego słyszałem od tego gościa także na plus. Szkoda, że nie ma duba do tej wersji. Dalej Faces, utwór dla mnie przeciętny. O ostatnich dwóch utworach się nie wypowiadam bo są koszarne szczególnie Man On The Run. W ogóle ta końcówka nie pasuje do reszty seta przez co końcowa ocena nie może być dobra. Podsumowujac, jakby wywalić dwa ostatnie utwory byłoby świetnie, tak pozostał lekki niesmak, jestem zniesmaczony :D
Technicznie to nie podobały mi się przejścia na 5 i 6, szczególnie w tym ostatnim wokal pojawia się nagle znikąd a potem Taste Of Summer znika w taki sam sposób.
Matvel
 
Wiek: 37
Skąd: B-stok

Re: 16.06.2009 - Kasper - Battle Mix (Czerwiec'09)

Postprzez Sisiek 19 lip 2009, 19:45

Twój set zassałem jako pierwszy ale teraz dopiero przychodzi mi go ocenić mimo że wysłuchałem już jakiś czas temu. Nasz młody Armin atakuje asotowymi produkcjami :D Długo trwały bale i bardachy na temat tracklisty ale i bez tego w pełni można ocenić set. Tak więc udaje iż jej nie widziałem i lecimy :) Intro jak trzeba i wpadamy z pierwszym kawałkiem. Wcześniej już słuchałem więc od razu na początek moge powiedzieć iż całość za cicho nagrana. No ale od czego mamy pokrętło głośności. Dałem 2 razy więcej i od razu lepiej :D Pierwszy kawałek po intro hmm może i dobry na początek seta ale zbyt energetyczny to on nie jest i myślę że tyle wystarczy na ten temat ;) Przejście dość oszczędne w dźwięki ale dzięki temu ładnie się komponuje. Ja jednak wolę bardziej energetyczne :) Gareth Emery jak dla mnie jeden z najlepszych producentów i remixerów muzyki trance od paru ładnych lat. Podoba mi się jego styl tak więc i remix w jego wykonaniu do tego kawałka jak najbardziej przypadł mi do gustu. Znów dość oszczędne przejście ale poprawne. Nie w tej edycji ale może w następnej spróbuj robić to bardziej dynamicznie. Chociaż w sumie nie będę się czepiał bo i sam track ten jak i następny mają dość spokojny charakter. Faces jak wiadomo znam i lubię :) Many faces lalala :P Tu na przejściu już dostajesz naganę ;) Strasznie to brzmi według mnie. Sama wersja numeru też mnie odrzuca tutaj jestem zdecydowanie na nie. Ten klikająco dziwny podkład zupełnie nie moja baja. Następne przejście kiepsko no ale to chyba sam słyszysz. Sam kawałek raczej zamula i przede wszystkim niezbyt pasuje do poprzedniego. Chyba trochę na siłe go tutaj dałeś.
Ogólnie raczej mało słucham takiego grania ale początek całkiem porządny set psuje się na Taste Of Summer. Potem się trochę w tym wszystkim pogubiłeś. Technicznie tak samo porządek lepiej co nie znaczy że wspaniale bo jeszcze trochę jest do poprawienia ale nie czepiajmy się na siłe. Potem końcówka zdecydowanie gorzej i tu już trzeba się przyczepić. Ogólnie oceniam dostatecznie dobrze :)
5-hydroksytryptamina | 3,4-dihydroksyfenyloetyloamina
Obrazek
Avatar użytkownika
Sisiek
Let's Go Techno
 
Wiek: 39
Skąd: Kraina Złudzeń

Re: 16.06.2009 - Kasper - Battle Mix (Czerwiec'09)

Postprzez ant 20 lip 2009, 22:58

Początek całkiem długi jak na tak krótki set ;-) jak dla mnie set moglby sie zaczynac chocby od 5
minuty, bo wczesniej prócz intra prawie nic sie nie działo :) bardzo przyjemny The Heroes Theme, a zaraz potem remix Gareth Emerego. Brawo za faces, genialny jest ten numer. Przez chwile myslalem ze wchodzi madagaskar w remixie duranda, a jednak nie. po faces jakos blado wypadl Taste Of Summer. Na koniec Man On The Run, z tego co wiem bardzo przypadł do gustu Arturowi, jak dla mnie przyjemny ale bez wiekszych achów. Technika, niezle z małym minusem, ale skoro nic nie poprawiales to gitarka.
Avatar użytkownika
ant
 
Wiek: 35
Skąd: Skierniewice/Wrocław


Powrót do 1

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 4 gości