12.08.2009 | dj3500 pres. astral breeze

progressive
26.07.2009 - 31.08.2009

Powrót do 2

12.08.2009 | dj3500 pres. astral breeze

Postprzez dj3500 12 sie 2009, 15:43

To i ja dołączam się do zabawy z moim mixem. Wyszedł mi inaczej niż planowałem i właściwie nie wiem co o nim myśleć, liczę na to że mi powiecie ;) W każdym razie postawiłem na przestrzenne dźwięki różnych okołoprogresywnych numerów. Jego klimat bardzo dobrze oddaje tytuł jednego z utworów, dlatego też tak nazwałem całego seta.

tl:
01. Ville Lope & Chantola - Blowfish (Planisphere Remix)
02. Aymen - Open Your Mind
03. Pat Foosheen - The Unthinkable (Habersham Remix)
04. Sasha - Mongoose (Guy J Remix)
05. Alex Morph - New Harvest (Human Blue Remix)
06. Bot Cipryan - Astral Breeze
07. Zinfandel - Nocturnal


bpm 130-132 | 39:09 | 192 kbps | ableton 7 + evolution uc33e
direct link: http://download.enhanced-perception.com ... x%2002.mp3
cuesheet: http://download.enhanced-perception.com ... x%2002.cue

Miłego odsłuchu :)
Avatar użytkownika
dj3500
Administrator
 
Wiek: 33
Skąd: Wrocław

Re: 12.08.2009 | dj3500 pres. astral breeze

Postprzez wasyl 12 sie 2009, 22:41

Załączamy i... Cóż to za przedziwne pierwsze sekundy ;o dosłownie jakbym włączył Giana Sisters na zbyt słabym Commodore :D. Po chwili już wiem, że mnie zaraz gdzieś zabierze ten numer ;), ale dokąd? Przekonamy się za moment... (recka oczywiście pisana na żywo;) i po spożyciu pewnej ilości % do kolacji, więc masz trochę fory, bo muzyka jednak ciut lepiej smakuje na delikatnym miękiszu :D). W 4 minucie robi się świetnie, fajne wzniosłe momenty.
1->2 W dobrym momencie wchodzi grubszym bitem Aymen, który idealnie pozostawia za sobą wcześniejszy numer, spokojnie go gubiąc, niemal niezauważalnie... Brawo.
2. Zrobiło się jakby nieco spokojniej, utwór gra zdecydowanie bitem i tłem, w pierwszym planie już mniej się dzieje, ale to nawet mi się podoba. Jednak podsumowując w ten utwór w całości, większego szału nie poczynił i po prostu przeleciał.
2->3 Heh, ależ ciekawie/dziwnie to brzmi :P. W żadnym wypadku źle. Naprawdę fajnie, że dałeś dwójce pograć do końca i zostawiłeś samą końcówkę w tle z efektem? Tak bynajmniej domniemam ;) i zabrzmiało niekiepsko.
3. Ahhh, co tu dużo mówić... Zajebisty numer, którego katowałem setki razy, w tym zamieściłem 3x w swoich produkcjach ;), a to już oznacza super ligę/Extraklasę/Bundeslige :D. Po prostu brak słów, tzw. wyrywacz kończyn ;P.
3->4 Niebanalnie, długo wymieniają się pady tych obydwu utworów, poza tym Sasha zajebiście przypasował do Fooshena, o wiele bardziej, niż Fooshen do Open Your Mind :).
4. Ten utwór przez ost. rok jest chyba najczęściej katowany wśród elity Progresywnego Overgroundu :), wszystkie te poczęstunki zwane jednolicie, różnią się tylko ilością efektów władowanych w ten kawałek, który sam w sobie już ma tak napakowane tych dźwięków, że głowa momentami zaczyna boleć ;). PS. chyba jakiś przester się wbił w ten numer, bo strasznie w dolnym paśmie mruczy..
4->5. Zawsze odnosiłem wrażenie, że z tego utworu nie idzie wyjść jakoś mega płynnie i faktycznie... Jak do tej pory najmniej ciekawe przejście, zrobiło się mniej gęsto, ale domyślam się, że na TDS'ie to pewnie nawet nie odważyłbym się tego zagrać :D
5. Poczekałem, przytaknąłem sobie, że tego rmxu faktycznie nie słyszałem, a także upewniłem się, że ten utwór po Sashy za skarby świata tu nie pasuje i... Nie pasuje :D.
5->6 Nooo cały Kuba ;). Świetne przejście, w którym słychać przede wszystkim dynamikę i zmianę klimatu, oraz domniemać można, że 6 wyrwie z kapci :D.
6. Przed wejściem właściwej linii basowej, utwór kapitalnie "tańczy" (2:10-2:25). Później bardzo atmosferyczny klimat :). Teraz nie dziwię się, że właśnie taki tytuł tego spektaklu... Żałuję tylko, że cały set nie jest okraszony takimi atmosferikami :), ale no niestety, o taki materiał nie łatwo - wiem :).
6->7 o, a tutaj nie spodziewałem się wejścia na bezbicie :), byłem pewien, że wjedziesz na pełnej ... od razu na bit, no ale ok, niech będzie i tak, chociaż ta druga wersja chyba jednak bardziej odpowiadałaby, skoro set już tak fajnie napędził się na numerze 6.
7. Tak jak pisałem na gg, utwór fajny, ale brakuje tego czaru, magii, co sprawiłoby, że powiedziałbym k... wtf? i zrobił tak -> \o/ ;). Niestety to nie jeden z tych... A set już dobiega końca, więc cóż mogę powiedzieć drogi przyjacielu?

Podsumowując muszę stwierdzić kilka prawd :) Jedną z nich jest taka, że faktycznie też nie wiem jaką opowieść zgotowałeś tym setem nam wszystkim... Dużo tu różnych odmian muzyki progressive... Kolejna sprawa, że wykreowałeś sobie już swojego czasu pewną markę/renomę co do poziomu technicznego swoich setów, a to niesie ze sobą pewne konsekwencje (o k... mać właśnie została minuta do końca seta i mnie rozłożyłeś :D:D:D:D co Ty tam jeszcze zgrałeś nosz k.. :D, Chyba w którymś secie tym zaczynałeś kiedyś? A może się myle, ale puszczałeś mi to u siebie na bank :). Ufff, dobra zbieram się z podłogi i mogę kontynuować, a więc jak już wyżej napisałem, bardzo wysoki poziom umiejętności technicznych prowadzi do tego, że za każdym razem stali słuchacze (w tym ja :)) spodziewają się przejść nie do znalezienia wręcz :P, co oczywiście nie jest możliwe z seta na set... Jednak zabrakło mi tej takiej przenikliwości markowanej ksywą dj3500 :D, no niestety... Aczkolwiek były momenty, które przypominały o tym, kogo to jest set :). Numer 6 jako powerplay, bo Pat Fooshen jest nim już od dawna w niezliczonych playlistach ;). Czy punkty będą k... sam nie wiem, odnosząc się do samych opinii o innych setach, jak już zresztą sam zauważyłeś ;P, co aż mnie bawi, bo miesiąc temu byłem pewien, że nie ma na Ciebie bata :). No nic, w takim razie GL i dzięki za bardzo przyjemny, kolejny już odsłuch z Twojej strony ;)
Avatar użytkownika
wasyl
 
Wiek: 37
Skąd: Wałbrzych

Re: 12.08.2009 | dj3500 pres. astral breeze

Postprzez Matvel 13 sie 2009, 11:37

Świetny początek, utwór bardzo przyjemny. Świetne przejście i kolejny dobry utwór. Kolejny utwór już bez takiego spuszczania się choć też jest całkiem niezły :D Dalej widzimy jak najleży korzystać z Abletona, Mongoose świetny utwór, nie ma co się rozpisywać o nim. Dynamiczne przejście tak jak lubię i następny utwór to dla mnie wielkie odkrycie, długo pozostanie na ipodzie coś czuję jak go tylko znajdę. Astral Breeze tak jak powiedział Wasyl świetnie oddaje klimat tego seta, dobrze że leciał tak długo. Skąd Wy wynajdujecie takie utwory? Ostatnie przejście również mocno słyszalne, co oczywiście nie jest jaką wadą tylko trochę się różniło od poprzednich :D I ten ostatni utwór chyba najsłabszy z wszystkich. I nie można nie wspomnieć o mocna końcówce :D
Bardzo dobry set, w poprzedniej edycji punkty by były na pewno, jak będzie w tej nie mówię jeszcze bo dopiero zaczynam słuchać.
Matvel
 
Wiek: 37
Skąd: B-stok

Re: 12.08.2009 | dj3500 pres. astral breeze

Postprzez peterhol9 14 sie 2009, 15:38

zaczynam i ja :) To tak...co do techniki to wiadomo, nie pierwszy Twój set, wyćwiczonego masz abletona jak ta lala i przekłada się to na jakość przejść. Pierwsza zmiana kawałków kapitalna, następne równie dobre. Może trochę to przejście z New harvest za długie (za bardzo zlewają się Midy ), ale nic poza tym :) Gorzej jest natomiast w innej kwestii..jakoś w ogóle nie podpasowały mi wałki z tego seta. Nie czuję tego klimatu. Wiadomo kwestia gustu, ale poza Blowjob i Astral Breeze, jakoś reszta nie przypada mi do ucha :) Niemniej... ogólnie rzecz biorąc to set dobry i liczę, że wysoko zajdzie, bo..zajdzie :D
I LOVE RUSSIAN AND GREEK PROGRESSIVE

Obrazek
Avatar użytkownika
peterhol9
yoma
 
Wiek: 38
Skąd: Tomaszów Lubelski/Lublin

Re: 12.08.2009 | dj3500 pres. astral breeze

Postprzez Mr_Hide 21 sie 2009, 22:44

Po pierwszym spojrzeniu na tlke zastanawiałem się co to będzie, bo nieco zdziwiła mnie obecność Guy'a J obok Alex Morph'a. Jednak już pierwszy utwór wyjaśnia wszystko, nadając klimatu. Udane przejście i drugi traczek - średnio wpadł mi w ucho. Kolejny utwór jak najbardziej wpasowany, ale nie zafascynowały mnie zbyt bardzo. Następnie znowuż perfekcyjne przejście i mamy Mongoose czyli utwór który bardzo lubię. New Harvest - tu zrobiło się nieco żywniej. Kolejne udane przejście. Numer sześć, piękny, melodyjny i melancholijny. Ostatni trak niewiele gorszy, natomist końcówka bardzo ekscentryczna, najpierw pomyślałem że jakaś reklama mi się włączyła z głosem, ale ogólnie pozytywnie wyszło, jako takie przesłanie dla słuchacza, chodź średnio się to ma wg. mnie do tytułu (podtytułu ?) tego seta, bo samą muzyką faktycznie można poczuć ten powiew bryzy co świadczy o tym że set jest bardzo klimatyczny i przemyślany. Technika stoi na wysokim poziomie więc nie będę się rozpisywać na ten temat. Ogólnie nie jest to mój ulubiony rodzaj muzyki, natomiast nie zmienia to faktu że set trzyma poziom. :)
Avatar użytkownika
Mr_Hide
aka Depthide
 
Wiek: 32
Skąd: Kartuzy / Kolonia

Re: 12.08.2009 | dj3500 pres. astral breeze

Postprzez demens 26 sie 2009, 20:50

Coś Ty tu ku*wa zapodał :shock: :shock: :shock: Po Twoim last.fm wiedziałem, że do tych "melo-pierogów" mamy dość podobny gust, ale te trzy pierwsze kawałki seta to jest taka miazga dla mnie, że do teraz nie mogę się pozbierać. Set słuchałem dzisiaj już 3 razy i to chyba dopiero początek :)
Utwór otwierający, widzę Planisphere i już wiem, że zapewne będzie grubo, no ale to co usłyszałem to przesada. Co za motyw! Kolejny numer dość krótki, no ale dało radę wyłapać niebiańskie piękno. Na trzecim kawałku już nie wiem gdzie byłem, na pewno nie był to mój pokój :D Taki chyba jakby trochę breakbeat połączony z pianinem, po prostu mistrz \o/ Niesamowity klimat.
Uff wchodzi Mongoose, jest okazja chwile odpocząć :) Melodia sprawiająca wrażenie zupełnego nieładu, lecz chaos ten w konsekwencji daję naprawdę bardzo ciekawą produkcję wartą uwagi, bardzo dynamicznie i tak trzeba w takim momencie seta. Tytuł kolejnej produkcji przykuł moją uwagę jako pierwszy po ujrzeniu tracklisty. Remix ciekawy, z pomysłem ale jakoś strasznie nie zachwycił mnie. Co nie oznacza, że musiałem przesuwać do następnego kawałka, nawet wkomponowało się w klimat i przyjemnie się słuchało.
Ostatnie dwa tracki i "tytułowy" Astral Breeze, pachnie mi tu niesamowicie melodyjnym smutkiem, jako ostatni numer seta też bardzo dobrze by się nadał imo. Piękna nuta.
Zinfandel - Nocturnal tu odnoszę wrażenie, jakby utwór minimalnie różny od poprzedników, no ale to "wina" wstępu bo motyw główny przedni, z bardzo fajnymi, wręcz "niebiańskimi" padami gdzieniegdzie. Chociaż na koniec mogłeś dać jakąś kaszanę, a tak trzeba żałować że set już dobiega końca, ja bym chciał jeszcze i jeszcze :D "Rodzimy" monolog na końcu niszczy, co za nieprzewidywalny set :]

Co do techniki, jako "żółtodziób" lepiej zamilczę :) Widać, że jest wszystko opanowane niemal do perfekcji, pełen profesjonalizm. Nie ma że gdzieś za cicho czy za głośno, wszystko świetnie wyważone. Doborem kawałków zniszczyłeś mnie, na usta ciśnie mi się to samo co jednemu z moich poprzedników - gdzie Ty to wynajdujesz ;p Żadnego utworu tak naprawdę nie znałem, a trafił do mnie prawie każdy. Tracklista dość mało mi mówiła i szczerze mówiąc nie spodziewałem się, może właśnie dlatego to wszystko wywarło na mnie aż takie wrażenie. Nawet nie próbuj zmieniać klimatów w następnej edycji :mrgreen:
demens
 
Wiek: 34
Skąd: łódzkie

Re: 12.08.2009 | dj3500 pres. astral breeze

Postprzez sunriser 29 sie 2009, 15:04

No to pora przejść do ostatniego seta, pierwsze spojrzenie na tlke i....poza 4 chyba nic nie znam, także przed przesłuchaniem twój set był trochę tajemnica dla mnie no i trochę zdziwiła mnie obecność Morpha obok Sashy.
Pierwszy utwór mistrzowski, idealny na początek, trochę gdzieś tam Planisphere obiło mi się o uszy także spodziewałem się czegoś ciekawego i się nie zawiodłem, 2 i 3 może nie zrobiła na mnie aż takiego wrażenia ale ciekawe melodyjne progi które nadają klimat setu, dalej wychwalany i uwielbiany przeze mnie remix Guy'a J do Mongoose, istny majstersztyk, dalej New Harvest, tak myślałem moje obawy co do Morpha rozwiane, piękny niebanalny remix, jest dobrze no i mamy tytułowy numer, ciekawy taki trochę melancholijny utwór choć poprzednik trochę bardziej mi się spodobał, na koniec track Zinfandel'a tak średnio mi się podobał, trochę nudny, ale w sumie na koniec może być, nie wiem tylko o co kaman z tymi jajkami w majonezie na koniec ale to szczegół :D

Co do techniki to nie ma co się dużo rozpisywać bo przejścia są praktycznie idealny, dobrze wpasowany w poszczególne utwory, nie ma się do czego przyczepić.

Podsumowując bardzo ciekawy set:) , ciężko mi powiedzieć jak będzie z punktami bo coś czuję że będę miał ciężki orzech do zgryzienia z wystawieniem punktacji :geek:
Avatar użytkownika
sunriser
 
Wiek: 33
Skąd: mam wiedzieć ?

Re: 12.08.2009 | dj3500 pres. astral breeze

Postprzez Transi 30 sie 2009, 17:57

Na dzień dobry genialny remix Planisphere do "Blowfish" (który notabene bardzo przypomina mi "The Nightfly" od Blank & Jones :P). Za to ogromny plus, bo bez bicia przyznaję się, ze jestem fanboy'em Laurenta :D :P Świetne przejście na kolejny numer, który robi się ciekawy dopiero od połowy :P Nieźle wykombinowałeś przejście na nr 3 - ja chyba nigdy nie połączę w dobry sposób dwóch tak odmiennych produkcji :| Całkiem przyjemne nagranie. Szału nie ma, ale podoba mi się ;) Okrutnie długie, ale jakze profesjonalne wejście na produkcję Sashy. Guy J pokazał klasę swoim remixem \o/ Świetnie! No i "New Harvest" - tjun, którego nie znoszę :| Przejście tez brzmiało tak jakoś...dziwnie. Nie wiem, nie potrafię powiedzieć dlaczego, ale nie podobało mi się. Kolejne bardzo długie przejście. Na pełnym gazie wjezdzasz w Astral Breeze. Utwór jest mi znany z ostatniej kompilacji Solarstone. Niezła produkcja. No i ostatni kawałek (który wszedł bardzo elegancko). Najgorszy utwór w całym secie, zupełnie mi się nie podoba.

Abletona masz opanowanego do perfekcji. Nigdy nie zrozumiem jak tak ładnie mozna z niego grać :| Dla mnie to czarna magia lol. Dobór utworów jak widać mi przypasował (oprócz "New Harvest"). Świetna robota.
Avatar użytkownika
Transi
Keep It Dark
 
Skąd: Gorlice

Re: 12.08.2009 | dj3500 pres. astral breeze

Postprzez dj3500 31 sie 2009, 10:33

wasyl napisał(a):PS. chyba jakiś przester się wbił w ten numer, bo strasznie w dolnym paśmie mruczy..

bo ja wiem, u mnie brzmi tak samo jak niezmiksowany
wasyl napisał(a):3. (...) Po prostu brak słów, tzw. wyrywacz kończyn ;P.

no widzisz, okazuje się że nie każdemu przypadł do gustu ;)
wasyl napisał(a):utwór kapitalnie "tańczy" (2:10-2:25)

też mi się to strasznie podoba ;)
Mr_Hide napisał(a):końcówka bardzo ekscentryczna, najpierw pomyślałem że jakaś reklama mi się włączyła z głosem, ale ogólnie pozytywnie wyszło, jako takie przesłanie dla słuchacza, chodź średnio się to ma wg. mnie do tytułu (podtytułu ?) tego seta

haha nie nie, końcówka jest tylko i wyłącznie dla jaj :mrgreen: ew. jeszcze z ciekawości do sprawdzenia kto słucha setów do samego końca :mrgreen: ale jeśli znalazłeś w niej jakieś przesłanie to też dobrze :P
demens napisał(a):Coś Ty tu ku*wa zapodał :shock: :shock: :shock: Po Twoim last.fm wiedziałem, że do tych "melo-pierogów" mamy dość podobny gust, ale te trzy pierwsze kawałki seta to jest taka miazga dla mnie, że do teraz nie mogę się pozbierać.

:shock: to bardzo się cieszę że się tak spodobało :)
demens napisał(a):na usta ciśnie mi się to samo co jednemu z moich poprzedników - gdzie Ty to wynajdujesz ;p

kawałki w tym secie znam z TT, kompilek Solarstone, audycji Malyueva i Ormatie, a The Unthinkable to ulubiony tune Bobana :)
demens napisał(a):Nawet nie próbuj zmieniać klimatów w następnej edycji :mrgreen:

w następnej trochę bardziej pozamulam :P
Transi napisał(a):Nigdy nie zrozumiem jak tak ładnie mozna z niego grać :| Dla mnie to czarna magia lol.

nie ściemniaj tak bo z setów które przesłuchałem to chyba Twój jest najlepszy technicznie ;)

ogólnie dzięki wielkie wszystkim za recenzje :)
Avatar użytkownika
dj3500
Administrator
 
Wiek: 33
Skąd: Wrocław

Re: 12.08.2009 | dj3500 pres. astral breeze

Postprzez Transi 31 sie 2009, 12:27

Ale ja mówię o obsłudze Abletona ;) Tylko raz gościł na moim dysku twardym. Dodam tylko, że nasza znajomość trwała bardzo krótko :P
Avatar użytkownika
Transi
Keep It Dark
 
Skąd: Gorlice

Re: 12.08.2009 | dj3500 pres. astral breeze

Postprzez Kasper 31 sie 2009, 13:27

01, 03 i 04 najlepsze tracki seta. Reszta idzie w zapomnienie... przejście z 02 na 03 jest super ale zejście 03 na 04 palce lizać poprostu. Ponadto Moongose Sashy jest kapitalne więc nie inaczej wypada ocenić.Technicznie majsersztyk, ale to Ableton. Jestem zdania, że gdyby się gdzieś na sekunde, dwie wykruszył to spodobałoby mi się raz bardziej. Ogólny zarys bardzo in plus, zapunktujesz, ale zapewne nie na tyle ile byś chciał.
Avatar użytkownika
Kasper
 
Wiek: 38
Skąd: Rybnik, PL

Re: 12.08.2009 | dj3500 pres. astral breeze

Postprzez Sisiek 31 sie 2009, 20:14

Mniej tracków i od razu lepiej. Pełny progowy rozwój a nie jakieś 2 minutowe wycinki ;) Co do klimatu dobór tracków bardzo w moim guście. Jak kiedyś pisałem to właśnie progressive lubię słuchać najbardziej więc set przypadł mi do gustu. Jest sporo pływających numerów ale też mocniejsi zawodnicy jak Mongoose. Końcówka bardziej trensowa też całkiem niezła :) Zwłaszcza przed ostatni kawałek. Co do techniki to wiadomo jak jest. W Abletonie wszystko można dopracować. Ale dobrze, że wiesz jak to zrobić :P
5-hydroksytryptamina | 3,4-dihydroksyfenyloetyloamina
Obrazek
Avatar użytkownika
Sisiek
Let's Go Techno
 
Wiek: 39
Skąd: Kraina Złudzeń

Re: 12.08.2009 | dj3500 pres. astral breeze

Postprzez Juma 31 sie 2009, 20:25

Dokladnie jak Sis zaznaczyl, nie jest to yearmix czy inny tego typu wynalazek i troszke latwiej sie skupic na zmixowanych utworach. Odnosnie przejsc to nie ma nawet co gadac, ableton + dj tri talsent end a half = danie. Twoje przejscia powinni dodac jako tutorial w "Essensial Live collection" jako przyklad jak wykorzystywac kombajn.

Intro az ciary ida. 02 pieknie przyszlo z pomoca i kontynuuje dzielo spustoszenia po 01. Po skokojnej trojce idealnie wmixowany Sasha! - choon ALERT ;]. Juz do konca nie spusciles z tonu bardziej trance`owym mixowaniem, ale pierwsze 4ry utworki podeszly mi o wiele bardziej.

Cos o jajkach w majonezie mix ;] az sie usmiechnalem na koniec ;].
Pozdrawiam i dzieki za wspanialy BM
Avatar użytkownika
Juma
 


Powrót do 2

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość