12.08.2009 Ant - Battle mix Lipiec

Trance
26.07.2009 - 31.08.2009

Powrót do 2

12.08.2009 Ant - Battle mix Lipiec

Postprzez ant 13 sie 2009, 1:58

Przepraszam za drobne spóźnienie, mam nadzieje ze nie bedzie wielkiego problemu :)
Ostatnio wiele osob napisalo mi ze set zaczał się rozkręcać szkoda że już koniec itp. Dlatego tym razem zaczalem od numeru ktory był ostatni, inaczej mowiąc zrobiłem przedłużenie ostatniego mixu :)
miłego słuchania :)

1. Amex - Back In The Sun (Saint Rush Remix) (8:00)
2. Heatbeat - Push Over (Original Mix) (10:12)
3. Way Out West - Killa (Orkidea Mix) (9:20)
4. ID - ID (7:56)
5. ATB - Justify (Mark Norman Remix) (7:40)
6. Manuel Le Saux - Waterfall (Original Mix) (8:26)
7. Thomas Datt - Distance (Original Mix) (8:23)
8. Karen Overton - Your Loving Arms (Bryan Kearney's Filth Treatment Intro Remix) (5:54)
9. E-Craig - Drum Beats (E-Craig Hard Dub Mix) (7:18)
10. Thr3shold And Detune - Shapeshifter Riot Mix (7:35)

lipiec.mp3:

http://www.sendspace.com/file/9g6adp
http://www.megaupload.com/?d=FSZWNMTJ
Avatar użytkownika
ant
 
Wiek: 35
Skąd: Skierniewice/Wrocław

Re: 12.08.2009 Ant - Battle mix Lipiec

Postprzez peterhol9 14 sie 2009, 16:37

Pomysł z dokończeniem set bardzo dobry, nawet sam o takim czymś myślałem ( :) ), szkoda, że wykonanie już kapkę gorsze. To przejście z Amexu pozostawia wiele do życzenia, bo zbytnie nachodzenie się 2 wałków jednak razi po uszach. Potem już lepiej. Zmiana w Killę z dobrym pomysłem...Trochę jednak za długo zostało High i w momencie w którym znika zostaje pustka nieładna... Ratowałeś sytuację z tego co słyszałem rzucając bodajże FreqHi do góry, ale chyba lepiej wyglądałoby to gdyby było kapkę wcześniej :) Next--szkoda że zejście z Killi nie dzieje się w 8:02 tylko wcześniej. Ogólnie rzecz biorąc pamiętam jak sam chciałem wrzucić Killę do seta i nijak za bardzo się udawało coś po niej zagrać. Tobie by się udało, ale parę chwil później, bo przed 8:02 jest zbyt dużo tego wszystkiego.

Na chwilę przerwa w ocenianiu przejść i zabierzmy się za wałki. Przed samym przesłuchaniem miałem dać Ci minusa na wstępie za dobór tracków długiego jak z Londynu i Amsterdamu do Nowego Jorku, ale przy zapuszczeniu seta moje nastawienie zmieniło się o 180 stopni. Fajnie się tego słucha, mimo, że wałki są oklepane. Nie wiem co to nr 4 , ale wyrywa z kapci !! Tak samo Le saux i Shapeshifter, aczkolwiek do niego wolę Epic mix :P Niemniej za wałki masz u mnie dużego plusa!!

Ok, lecimy dalej z przejściami.. 4--> 5 ---niedobrze, za wcześnie weszła 5, wraz z wokalem powinieneś 4 wyciszyć na amen, bo to co się dzieje po niej jest beee. Ja może się gówno znam, ale podobałoby mi się tutaj wrzucenie FregLow i FreqHi do góry, całkowite wyciszenie 4 i puszczenie 5. Ale to tylko takie moje dywagacje :D

5-->6 gdybyś trafił we frazę i zaczął kilka sekund później 6, przejście byłoby bdb. A tak jest tylko dobrze :P
6-->7 dałbym jeszcze Manuelowi pograć i w 17:54 lub 18:20 rozpocząłbym przechodzenie :)
7-->8 Podoba mi się. Niebanalnie!
8-->9 Za bardzo wyciszyłeś 8 i za cicho wchodzi 9. Bez tego byłoby bardzo dobrze.
9--> 10. Dobry pomysł, ale jakoś czegoś mi brakuje. Może znowu za cicho z drugiem utworem.

Ogólnie: Plus za kawałki, klimat jaki chciałeś zbudowac i energię, bo takowa jest. Minus..No niestety technika nad którą będziesz musiał jeszcze popracować. Ale trzymaj sie, bo w młodych jest siła :) Mam jeszcze pytanie, które zadałem Kasperowi (Kacprowi, Kasprowi ? :D ) a mianowicie, czy mixujesz w Abletonie na żywo czy za pomocą kresek w arragemencie? :)
I LOVE RUSSIAN AND GREEK PROGRESSIVE

Obrazek
Avatar użytkownika
peterhol9
yoma
 
Wiek: 38
Skąd: Tomaszów Lubelski/Lublin

Re: 12.08.2009 Ant - Battle mix Lipiec

Postprzez ant 14 sie 2009, 18:19

Dzieki za opinie, na początku strasznie mi sie pokopytkowalo, ale na usprewiedliwienie idzie Audioriver i cala reszta :D A co do mixu to Ableton z kreskami :P
Avatar użytkownika
ant
 
Wiek: 35
Skąd: Skierniewice/Wrocław

Re: 12.08.2009 Ant - Battle mix Lipiec

Postprzez demens 18 sie 2009, 16:37

Główną zaletą tego seta jest energia i na pewno znakomicie sprawdziłby się on na imprezie. Niestety z klimatem jak dla mnie słabiutko, nie wiem jak innym ale mi takie zaczynanie przejść w połowie kawałka w ogóle nie pasuje, jestem zasłuchany w jeden numer a tu zonk już zaczyna wchodzić następny :) Ale niektórzy mogą odebrać to jako zaletę, mi to bynajmniej nie pasuje, przynajmniej jeżeli chodzi o muzykę trance. Technika bardzo nierówna, od bardzo słabych przejść do wręcz wyśmienitych :) Do tych pierwszych zaliczyć trzeba na pewno przejście nr 1, no ale na szczęście później było coraz lepiej. Przejścia z numerów 2, 3, 4 w miarę przyzwoite, same kawałki dla mnie obojętne, ot przeleciały i tyle :) ID znane dosyć chyba ;p Kolejny numer bardzo lubię, ale w wersji Nickeya :] Remix Mark Norman nie przemawia do mnie. Z następnym kawałkiem zaczyna się to, co lubię najbardziej :D Już zapomniałem o tym tracku Le Saux'a, dzięki za odświeżenie. Szkoda tylko, że nie dałeś mi dłużej "polatać" i już zaczął wchodzić kolejny numer, który też uwielbiam, no może w wersji Neal Scarborough mi pasował najbardziej :) Gdyby nie to wczesne przejście to byłoby znakomicie w tym momencie seta (na mój gust). Co do przejścia 7->8 podzielam zdanie peterhol9'a, bardzo dobry pomysł i wykonanie. Po takim grubym remiksie Kearney'a robi się trochę za spokojnie, ten numer wg mnie tutaj nie pasuje. Następny track wspaniale pokazuje to, czego nienawidzę w obecnych "parkietowych wymiataczach". Piękny breakdown/melodia a potem... <rzyga>. Ale na zakończenie takiego seta chyba może być.

Reasumując, tak jak napisał peterhol9 pod względem techniki musisz jeszcze trochę popracować, więc witaj w klubie :mrgreen: Dobór kawałków jak dla mnie średni, ale dużym plusem było zapodanie numerów 6 i 7 i to był najlepszy moment seta.
demens
 
Wiek: 34
Skąd: łódzkie

Re: 12.08.2009 Ant - Battle mix Lipiec

Postprzez Matvel 18 sie 2009, 19:27

Początek taki dziwny ale napisałeś dlaczego, Amex kończy się dość szybko a szkoda bo dobry utwór. Przejście niestety słabe, za to utwór który wchodzi Push Over bardzo dobry, szkoda tylko że tak mało grany. Ciekawy pomysł żeby po takim parkietowym wymiataczy wsadzić Kille i wyszło to bardzo ładnie. Dalej mamy jakieś id przejście na nie całkiem dobre, sam utwór całkiem przyjemny. Justify niestety w ogóle mi się nie podoba i Norman też nic nie wycisnął z tego utworu. Dalej mamy dwa dobre uplifty, przejście między nimi takie sobie bo się za cicho trochę zrobiło ale nic się nie gryzie więc jedziemy dalej. Przejście na Karen ciekawie zakombinowane choć nie jestem zwolennikiem takiego grania, wolę zdecydowanie dynamiczniejsze granie. Sam utwór klasa wiadomo. Liczyłem że do końca już będzie bardziej ciężko niestety Drum Beats zamula po Kearney'u. Ostatnie przejście jakby znowu za bardzo ściszone, ale poprawne. Shapeshifter lubię nawet bardzo w tym remix'ie. Muzycznie set bardzo ciekawy, trochę bym tam z kolejnością podziałał ale ogólnie było nieźle, technicznie tak jak pisałem w trakcie słuchania.
Matvel
 
Wiek: 37
Skąd: B-stok

Re: 12.08.2009 Ant - Battle mix Lipiec

Postprzez sunriser 21 sie 2009, 11:22

Jako że poprzedniego miksu nie słyszałem to o przedłużeniu nie będę się wypowiadał, pierwszy numer od Amexa przedni, lubię takie tracki, szkoda że tak szybko się kończy no i potem niestety kiepskie przejście, trochę się rozjechało, nic jedziemy dalej Push Over fajny numer ale nie zachwyca, 3 i 4 mogą być chodź Kille bym trochę inaczej ustawił, przejścia do utworu Justify już zdecydowanie lepiej od pierwszego, później jednak znowu coś niedobrego się dzieje, za dużo tam się zlewa ze sobą, dalej dobry track od Le Saux'a, bardzo przepadam za Waterfall i za to plusik, niestety kolejne przejście znowu nie podobało mi się, zdecydowanie za długo trzymałeś Waterfall pomimo że Distance już sobie grało trochę.
Końcówka technicznie już lepiej, fajnie że się pojawiło cudne Your Loving Arms szkoda tylko że w tym remiksie którego najbardziej nie lubię, koniec widać zdecydowanie mocniejszy i dwa ostatnie tracki ładnie pocisnęły :)
Podsumowując technika trochę kulała, choć były i lepsze momenty, z materiałem to tak pół na pół, były momenty gdzie mi się podobało ale były też i takie gdzie nie za bardzo mi podeszło, ogólnie to średnio wyszło :|
Avatar użytkownika
sunriser
 
Wiek: 33
Skąd: mam wiedzieć ?

Re: 12.08.2009 Ant - Battle mix Lipiec

Postprzez ant 26 sie 2009, 13:43

Siema, dzieki wszystkim za wysłuchanie, niestety ja nie dam rady wszystkich przesłuchać więc tym razem wypadam z gry :?
pozdrawiam :)
Avatar użytkownika
ant
 
Wiek: 35
Skąd: Skierniewice/Wrocław

Re: 12.08.2009 Ant - Battle mix Lipiec

Postprzez Mr_Hide 26 sie 2009, 20:26

Ładny początek do 1:05 i ała się poplątało się, jedziemy dalej, Push Over - fajny wkrętacz. Następne przejście dobre. Killa - średnio przypadł mi do gustu ten utwór. Następnie poprawne przejście i potem dwa utwory które przeszły bez większych owacji. Waterfall, Distance - tu zaczęło się robić ciekawiej i nieco dynamiczniej. Ciekawe przejście pomiędzy tymi właśnie utworami. Your Loving Arms bardzo lubię, duży plus za ten trak. Drum Beats - ciekawa nuta, ale moim zdaniem średnio ma się do poprzedniego utworu. Dobre przejście i ostatni traczek taki nieco "pohamowany" pasuje na zakończenie. Ogólnie technicznie jest nie najlepiej, ale też nie najgorzej, wszystko się da poprawić. Plus za ciekawe, dynamiczne utwory i klimat seta. :)
Avatar użytkownika
Mr_Hide
aka Depthide
 
Wiek: 32
Skąd: Kartuzy / Kolonia

Re: 12.08.2009 Ant - Battle mix Lipiec

Postprzez Kasper 28 sie 2009, 13:50

Z racji, że jesteś jednym z moich ulubieńców z zeszłego miesiąca wziąłem na tapete już jako 3ciego. Co się rzuca w oczy a raczej w uszy to to, że mistrzem pierwszego przejścia to Ty nie jesteś. Ponadto energetyczny Heatbeat kłóci się z Amexem, ale dobry zwrot akcji nie jest zły. Dynamika i rozmach następnego przejścia zmiażdżył mnie. takie przejścia nie powstydziłby się, żaden Armin, Tiesto, Schulz czy inne chuchro... Kapitalnie to zrobiłeś, wjazd na pełnej kurwie z klasykiem na pełnej kurwie...Leże rozjebany! Killa! Następne przejście niczym wycięte z jakiegoś Mega Mixu a sam track podany przez Ciebie jako ID, znany w cholere, i wiadmo, że jest to Jose Amnesia zdaje się w remixie Ottavianiego. Czy za ID są specjalne punkty? Lecisz dalej na pełnym gazie i nie ma dwóch zdań. Tym Justify zjebałeś, że gorzej się nie da, ale dynamika utrzymana, jazda szalona na rollercoasterze. A na przejściu taka sama kakafonia jak w pierwszym secie... Wchodzi Waterfall nieco za głośno tak jakbym słyszał swój set i skoki głośno-cicho. Distance od Datta znowu nieco nie wpore ale wybija znowu na pełnej dynamice. 12 minut przede mną i 3 utwory... Karen Overton na good morning. Mimo iż remix trzyma tempo, to Kearney powinien zawisnąć za dokonywanie takich reworków. Przecież to pogwałcenie wszelkich świętości, i tego jakby nie było klasyka. Ciekawe czy Schulz słyszał jak ktoś podrasował jego remix xD dalej E-Craig, który zawsze robił tracki typu ogień z dupy. Nie inaczej jest teraz, choć zjebałeś klimat, raz, że track jest za cicho to fakt, że zamiast wbić na pełnej mocy, wpuściłeś go od jakiś pierdolonych dzwoneczków. Wejście na Shapeshifter bezbłędne i kończym srogim łomotem rodem z A State Of Trance.

Chłopie nie wiem jak można mixować tak bez ładu i składu, skacząc po stylach, ale jesteś absolutnym mistrzem w tym co robisz dla mnie. Znowu punktujesz!
Avatar użytkownika
Kasper
 
Wiek: 38
Skąd: Rybnik, PL

Re: 12.08.2009 Ant - Battle mix Lipiec

Postprzez Transi 30 sie 2009, 18:35

W tym miesiącu mixing tragedia :( Już samo przejście z Amex na Heatbeat zabija :( O nr1 nie będę pisał, bo opinia na jeog temat przez ten miesiąc nie uległa zmianie ;) Natomiast ten Heatbeat to jakaś porazka :| Zupełnie mi się nie podoba. Zjazd na Killa również niezbyt dobry. Utwór to już klasyka i myślę, że większości (w tym mi) się podoba :) Przejście na nr 4 jest średnie, aczkolwiek podoba mi się, ze kończący się breakdown w Killa od razu spotyka niezłą energię tego ID :P Sama produkcja średnio mi się podoba. Przejście na remix Marków i innych Normanów fatalne. Sam remix również. Oj, coś w tym miesiącu nie leży mi Twój BM...Szczerze mówiąc już jestem zmęczony słuchaniem. No ale brniemy dalej...Waterfall Le Sauxa. Kolejny utwór, który mi się nie podoba. Brzmi jak taki typowy generic :( Przejście na nr7 znowu jakieś takie dziwne lol :P Natomiast utwór o wiele lepszy od poprzednika - przynajmniej jakaś moc w nim jest :) Wjazd na "Your Loving Arms" wyszedł całkiem ciekawie :> najlepsze przejście w secie imo :> Sam remol Kearney'a średnio mi się podoba - ot taka naparzana :S Strasznie cicho wjechałeś na ten potężny utwór E-Craiga. Na koniec Riot Mix do Shapeshifter, który kosi wszystkich. Ale nie mnie :P O ile na początku mi się podobał to teraz mnie wkurza :/
ogólnie słaby set, praktycznie nic mi się w nim nie podobało...
Avatar użytkownika
Transi
Keep It Dark
 
Skąd: Gorlice

Re: 12.08.2009 Ant - Battle mix Lipiec

Postprzez dj3500 31 sie 2009, 11:55

ant napisał(a):Siema, dzieki wszystkim za wysłuchanie, niestety ja nie dam rady wszystkich przesłuchać więc tym razem wypadam z gry :?
pozdrawiam :)

kurczę szkoda że dopiero teraz to dojrzałem i inni chyba też :/
w takim razie prosiłbym żebyś w wolnej chwili ocenił wszystkich którzy ocenili Ciebie, dla wyrównania karmy ;)
Avatar użytkownika
dj3500
Administrator
 
Wiek: 33
Skąd: Wrocław

Re: 12.08.2009 Ant - Battle mix Lipiec

Postprzez Sisiek 31 sie 2009, 22:50

Anta na razie nie oceniam skoro wypadł z gry bo wyrzucą mnie z pracy jak przyjdę niewyspany xP
5-hydroksytryptamina | 3,4-dihydroksyfenyloetyloamina
Obrazek
Avatar użytkownika
Sisiek
Let's Go Techno
 
Wiek: 39
Skąd: Kraina Złudzeń


Powrót do 2

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość

cron