dj3500 - Battle Mix 11

[dj3500]

Przepraszam za małe opóźnienie, ale przecież wypadałoby, aby w jedenastej edycji pojawił się i jedenasty uczestnik. Jest to mój pierwszy set od dość dawna; nie dość, że technicznie wyszedłem z formy, to jeszcze dziwnym trafem zmieściło mi się tym razem jedynie 6 utworów, mam więc nadzieję, że ich jakość to wynagrodzi

01. Constant Progress - Le Cygne Cristallin (Kay-D Remix) [Morphosis]
02. Deep Fog - It's Just A Bad Dream [Mistiquemusic]
03. 00.db - Angel (Deep In Calm Remix) [J00F]
04. Quintax - Perspectus [Mistiquemusic]
05. Abstract Vision & Elite Electronic - Cold Air [Proxoz]
06. Forerunners - Ronin [Solaris]

bpm 128-138 | 40:28 | vbr | ableton 7 + evolution uc33e
direct link: http://download.enhanced-perception.com ... x%2011.mp3
cuesheet: http://download.enhanced-perception.com ... x%2011.cue

Miłego odsłuchu

[Solo van Small]

mialem zamiar opisywac kawalek po kawalku ale jakos niespecjalnie mi to wyszlo, wena gdzies uciekla tak wiec napisze pare zdan o tym jakie mialem wrazenia przy odsluchu, a wiec tak...poczatek moim zdaniem byl nieco leniwy (to na plus ) gdy juz sie dzwieki zaczely rozkrecac z kazda minuta czulem sie troche lepiej, a to sobie pomachalem glowka a to reka, zaczalem sie wkrecac, okolo 20 minuty zrobiles w miare energiczne przejscie na bardziej agresywny utwor (przejscie 50/50), kawalek ok, klimat sie zageszcza a pozniej jest juz tylko lepiej i lepiej
swietny kawalek zaczyna sie ok. 32 minuty, bardzo energiczny, powiedzialbym nawet ze imprezowy, bardzo mi sie spodobal
nie wiem co jeszcze moge napisac, technicznie nie uslyszalem zadnej wpadki, moze tylko to jedno przejscie okolo 20 minuty bylo zbyt szybkie ale mi to nie przeszkadzalo, czasami takie przejscia sa calkiem dobre, pobudzaja
nie znalazlem zadnych minusow, utwory mi sie podobaly, w polaczeniu ze soba stworzyly fajny klimat, ktory drastycznie sie skonczyl wraz z ostatnia sekunda Twojego seta a to oznacza tylko jedno...czas zaczac od poczatku zaczynajac przesluchiwanie Twojego seta nie wiedzialem komu moglbym przynac najwysza ocene tej edycji, teraz juz wiem

pozdro

[PaulCane]

Ostatni set do oceny w tym BM'ie. Jedziemy!

Przyjemny początek. Dalej następny przyjemny progressive ;] jak tak dalej będzie to będą punkty jakieś teraz Angel, oryginał nie był zły, ta wersja jednak mi się bardziej podoba ;] ogólnie to nie chce mi się pisać bo przejścia są ładne, utwory też całkiem ładne i klimat jest ładny

[peterhol9]

Last but not least

Podobnie jak u Jumy, recenzja w "kilku krokach" Pierwszy wałek ..hmmm.. jak na początek ok, ale ogólnie monotonny. Nie chodzi o bpmy rzecz jasna, ale o sam charakter, tu gitarka, tam gitarka, spać się chce Czekam na to co potoczy się dalej Numer dwa teraz...o my God!! Tak, to ten wałek nad którym się lubowałem w rozmowach nad Epką Memories Kapitalny. Przejście na 3..o dziwo mi się..nie podoba Kuba, co się dzieje? Ok, bez jaj, zdarza się Numer )0.0db poza breakdownem do mnie nie przemawia jednak. Początkowo wydawał się fajny, lecz teraz mówię mu: nie za bardzo! Z drugiej strony biorąc utwory 1-3 da się zauważyć klimat i kontynuację następujących po sobie wałków, a to dobrze. Quintax ujdzie lepsza Timewavea wersja, ale ogólnie ok. Chciałbym po tym numerze usłyszeć coś szybszego... Tak też jest Nie wiedziałem, że od Abstract Vision wyszedł, używając nomenklatury Beat Service, progliftingowy numer. Ogólnie więc na plus Ostatni numer średniawy, ale w secie ok.

Ogólnie co jest: Klimat, wałki pojedynczo - średnio, wałki w secie patrząc na set jako całość - ok (no bo klimat jest ). Co do techniki, to troszkę widać, że jesteś poza sezonem, jak sam napisałeś. Niemniej dla tego kto nigdy nie słyszał Twoich setów z pewnością będzie kapitalnie Jestem na tak

[Rapture]

No, w koncu jestem, mozna powiedziec, mega zadowolony z odsluchania Twojego dziela. Dominuja nowe progresy, na ktore ostatnio mam focha a jednak mi podpasowaly. Wszystko stworzylo razem swietny klimat, numery w srodku seta przypomnialy mi troche numery od Snake'a Sedricka Co do minusow jest to co zawsze - miksowanie progresow z transami jakos mnie razi, dobrze, ze dominowaly te pierwsze Ostatni numer oczywiscie jak najbardziej solidny tylko, ze swoja budowa, osamplowaniem niezbyt pasuje do tego co prezentujesz wczesniej. Podobnie przedostatni, choc tutaj tempo o 130 - 132 BPM ratowaly bardziej sytuacje.

Pomijajac te ostatnie, juz czysto subiektywne odczucia to oklaski za ten set - az go sobie odpale zaraz Cosik na pewno wpadnie, zasluzyles zdecydowanie!

[Matvel]

1. Nadaje się na początek, ale trochę zmulony utwór.
2. Pierwszy utwór grał trochę długo, boje się że jeżeli tak będzie do końca to przysnę trochę (zresztą patrząc na to że 40 minut set i 6 utworów więc pewnie tak będzie). Utwór bez szału.
3. To nawet słyszałem, ale jakoś nie rzuciło mnie na kolana.
4. O ten utwór jest bardzo fajny.
5. Ten także.
6. No szczerze powiem że jest nieźle. Reszta w podsumowaniu.

Bałem się trochę Twojego seta i po początku już miałem obawy że nie znajdę w nim nic zadowalającego mnie. Na szczęście było inaczej. Quintax najbardziej mi się podobał, ale do końca było już spoko. Technika u Ciebie to wiadomo jaka. Punkty pewnie będą.

[demens]

Noo i nadszedł czas na mojego faworyta "w ciemno" W końcu udało mi się uporać z downloadem, jeżeli można prosić to następnym razem miło by było jakby set siedział też na jakimś sprawdzonym serwie typu zippy.
Ten set nie zniszczył mnie tak bardzo jak te, które miałem przyjemność od Ciebie usłyszeć w poprzednich edycjach, co nie oznacza, że jest źle, a jest nawet bardzo dobrze bo raczej nie wyłapałem dużo słabszych momentów, ale po kolei. Początek spokojny, nawet gdybym nie widział tracklisty od razu zgadłbym czyja to robota, bardzo mi się podoba styl tego gościa. Drugi numer niezwykle harmonijny, z ładną sentymentalną melodią. Trzeci kawałek już nieco mocniejszy, z niezłym breadownem, który trwa zdecydowanie za krótko. Ogólnie to chyba najsłabszy kawałek seta. Produkcja Quintax znakomita, piękne dźwięki. Utwór 5 - dawno nic od nich nie słyszałem, ale jak słychać chłopaki ciągle w formie. Może nie powala na kolana, ale przynajmniej jest charakterystyczne. Na koniec serwujesz chyba najlepszy kawałek w secie, bardzo pochlebnie wypowiadałem się o nim w "Single/EPki" i zdania nie zmieniłem, jeden z lepszych utworów tego roku. Idealny utwór na zakończenie tak klimatycznego seta.

Jak widać, po raz kolejny trafiłeś w mój gust, kawałków trochę mało ale ich poziom to rekompensuje. Do punktacji raczej się załapiesz Pozdro.

[Juma]

Trzy and half tysiac,

Jako ze kazdy Twoj set jest niemal perfekcyjny spodizewalem sie ze i ten taki bedzie.
Nie mylilem sie. Set jest spokojny, wywazony, wprawiajacy w tupiacy stan obie nogi.
Utwory seta w/g mnie to 4 i 6 ze wskazaniem na 6.
Technika - co tu duzo mowic, nawet "wychodzac z formy" mixujesz znakomicie i to sie ceni. Nie ma sie do czego przyczepic.
Troszke mnie boli ze sluchalem tego seta w momencie kiedy potrzbuje solidnego kopa w dupe do roboty. Uspil mnie zamiast pobudzic.
O punktach sie nie rozpisuje, za duzo jeszcze setow do przesluchania.

pozdro

[Kasper]

Chyba najlepszy set w całej edycji. Może utwory jakieś miażdżące nie były lecz, flow jest kapitalny. Remix Angel zacny, ale jak ulał pasuje do tego seta. Zwróciłem jeszcze uwagę na pierwszy numer a także na ostatni, czyli nie jest chyba aż tak źle jeśli chodzi o zaprezentowany materiał. Technika jak zwykle perła, choć w tym miesiącu ustępujesz Solo, nie mnie jednak set bdb się sprawdza w podróży bo miałem okazję go sprawdzić w czasie jazdy. Ładne pejzarze + ta muzyka = świetny flow. U mnie masz punkty, ale na pierwsze miejsce chyba raczej nie. Z resztą zobaczymy.

[Sagi]

oki dostalem cynk ze cos dobrego tu graja...

Pare wrazen na szybko, bo do opisu seta podchodze poraz tysieczny i jak tak dalej pojdzie to napisze o nim w 2012 (o ile wczesniej nie skonczy sie swiat). Dobra wiec jako calosc set swietnie sprawdzal sie na deszczowe zamulaste dni, ktorych ostatnio nie malo...wkrecal dola jeszcze bardziej czyli oddzialywal git (nie przechodzil kolo pupy). Swietne intro rozwieniecie i zakonczenie wszystko przemyslane i odpowiednio ulozone. Z kawalkow ciezko wybrac faworytow ale dalo sie: Quintax - Perspectus - nie znalem w ogole takiego artysty ani nic...ale kawalek miazdzy po calosci..swietna dynamika, piekne kosmiczno orientalne melodie..nie ma miejsca na zmule bez dwoch zdan! chyba najbardziej pozytywny kawalek z calego seta (jezeli chodzi o nastoj) byc moze dlatego tak go odbieram Abstract Vision - Cold Air - jak na transidlo to naprawde przyzwoita pozycja, podoba mi sie niebanalny motyw przewodni, breakdown (ciut za dlugi ) i ogolna atmosfera

Technicznie nie bede meczyc buly, jest dobrze czasem jedynie cos tam minimalnie dalo sie zauwazyc ale to detal.

Ogolnie bardzo fajna sprawa i tyle.

[RomuS]

Dzień dobry.

Krótko i na temat... bo szkoda mi zbędnych słów.
Set wyśmienity, powiem więcej progresywnie wyśmienity (a to rzadkość w tych czasach). W produkcjach Kay-D nigdy się nie zawiodłem i gość zawsze trzyma ten poziom (co on bierze to nie wiem, ale to musi być dobre!). Kolejny to chyba brylant w naszym kraju którego szanuję za jego fantastyczne podejście do progresywnej muzyki i tego że robi Swoje i lubi to. Dlaczego nie jest tak znany jak hmm... top10 naszych all stars? Bo szanuje przede wszystkim muzykę i siebie. To się chwali! DIC ohh ahh u JooF przyjemny odbiór głębokich dźwięków! i co ciekawe kapitalna końcówka! jakbym słuchał dobrej audycji na Frisky! Brawo!

[wasyl]

Ok, to niech będzie, że to Ty napiszesz ostatnią reckę w tej edycji BM . Zatem, jak mi się Ciebie słuchało po dłuższej przerwie? Ano całkiem miodnie... To, że wyszedłeś z formy, mogą usłyszeć jedynie najwięksi gracze na rynku , ale o tym za chwilę. Jedynka jest świetna na początek seta, po niej faktycznie średnie - jak na Twoje możliwości - przejście na utwór-potwór . Słyszę, że nie dało się chyba lepiej zagrać Pana Foga, co wynika ze złożoności samego utworu, no szkoda, ale sam track jest kapitalny i pisałem już o tym niejednokrotnie . Trójka zacna, oj zacna... Strasznie głęboka i mroczna, idealnie kontynuuje flow seta, które do tej pory wytworzyłeś. Teraz naprawdę czuję sie niczym RomuS - słuchając Frisky . W prawidłowym dla Ciebie stylu przemieszczamy się na czwórkę, żeby w końcu znaleźć jakiś słabszy punkt. Słabszy, jak na Mistiquemusic oczywiście . Utwór nie robi spustoszenia, ale rozumiem, ze jest to też po części zamierzony zabieg, by wnet zrobiło je Cold Air . Niezły jest, głęboki i fajnie gna do przodu. Zbliżamy się do ostatniego tracka bardzo fajnym zabiegiem w przejściu. Właśnie z takimi trackami kojarzę Twój styl grania, dlatego znowu jest dobrze . Reasumując, za pierwszym odsłuchem byłem pewien, że załapiesz się na "jakieś" punkty, teraz wiem, że załapiesz się na "JAKIEŚ" punkty . Zatem lecę rozdać punkty, bo ciepły odcinek już z 7 sezonu House'a czeka na odpalenie

[dj3500]

Noo i nadszedł czas na mojego faworyta "w ciemno" W końcu udało mi się uporać z downloadem, jeżeli można prosić to następnym razem miło by było jakby set siedział też na jakimś sprawdzonym serwie typu zippy.

To ten sam serwer, na którym leży forum, więc jeśli jesteś w stanie je przeglądać to trochę dziwne że nie idzie download seta

Chyba najlepszy set w całej edycji.

U mnie masz punkty, ale na pierwsze miejsce chyba raczej nie.

Kocham sprzeczności

Quintax - Perspectus - nie znalem w ogole takiego artysty ani nic...ale kawalek miazdzy po calosci..

Znany był wcześniej pod nazwą Styller, może to coś Ci mówi.

Kolejny to chyba brylant w naszym kraju którego szanuję za jego fantastyczne podejście do progresywnej muzyki i tego że robi Swoje i lubi to. Dlaczego nie jest tak znany jak hmm... top10 naszych all stars? Bo szanuje przede wszystkim muzykę i siebie. To się chwali!

Święte słowa

Dziękuję wszystkim za opinie

[Sagi]

no ta Styller brzmi juz lepiej