Kintar - Serendipity

dark progressive | mistique music | 20-08-2009

Powrót do Albumy/Kompilacje

Re: Kintar - Serendipity

Postprzez Twoja_Stara 22 lip 2009, 6:34

artt napisał(a):
Sisiek napisał(a):Arcik podkręcił machinę informacji teraz nie jednemu pocieknie ślina w oczekiwaniu na 20 sierpnia :P BTW. Gudowski sobie wytłoczył album na CD to i Kintar może :P ;)

hahahaa :D jasne szjemsss ze moze, ale Joni nie bedzie uwazal tego za prawdziwe wydanie CD :P ten album uznaje za digital (bo tak zostalo przygotowane dla MM) wierzac jednoczesnie, ze nastepny juz uda mu sie wysmazyc w formie plyty (np. w odpalonym sudamie) - oby :D

niedlugo bedzie tez inauguracyjny bibz, na poczatku oczywiscie w Argentynie, a dokladniej w boskim Bueeenos :D


Wiesz, jakby Mistique nazbierało kasy troche to by mogli wytłoczyć w tej tłoczni, bo to nie problem :) I to się równa normalnie wytłoczonej cd :P Ja np. u nich zamówiłem tylko i wyłącznie płyty, okładki robiłem sam w studiu fotograficznym, a materiał nagrywałem w domu :) nie potrafiłem na tyle zaufać tłoczni żeby im dać wszystko zrobić :P :D

Ale jeżeli zwróciła by się do nich wytwórnia, dała materiał, to wszystko Joni by miał jak w sklepie :)
Avatar użytkownika
Twoja_Stara
 

Re: Kintar - Serendipity

Postprzez Sisiek 22 lip 2009, 13:49

Twoja_Stara napisał(a):Wiesz, jakby Mistique nazbierało kasy troche to by mogli wytłoczyć w tej tłoczni, bo to nie problem :)


Zrobimy zrzutkę :P Wpłacajcie na moje konto a ja przekaże dalej :D

Twoja_Stara napisał(a):nie potrafiłem na tyle zaufać tłoczni żeby im dać wszystko zrobić :P :D


Ciekawe ile % "promosów" leci z takich miejsc jak tłocznie :P

artt napisał(a):niedlugo bedzie tez inauguracyjny bibz, na poczatku oczywiscie w Argentynie, a dokladniej w boskim Bueeenos :D


Kiedy w Polsce? :P
5-hydroksytryptamina | 3,4-dihydroksyfenyloetyloamina
Obrazek
Avatar użytkownika
Sisiek
Let's Go Techno
 
Wiek: 39
Skąd: Kraina Złudzeń

Re: Kintar - Serendipity

Postprzez Twoja_Stara 22 lip 2009, 14:55

W Polsce może jeszcze w tym roku, jesteśmy w trakcie ustaleń z jedną agencją :) zobaczymy co z tego wyjdzie.

A co do % z tłoczni Krzysiu: duży % :P sądząc po wieku ludzi którzy przykładowo pracują w tej mojej gdzie tłoczyłem.
Avatar użytkownika
Twoja_Stara
 

Re: Kintar - Serendipity

Postprzez sunriser 29 lip 2009, 22:46

też czekam ale szczerze mówiąc to nie aż z takim zapałem jak niektórzy :D
Avatar użytkownika
sunriser
 
Wiek: 33
Skąd: mam wiedzieć ?

Re: Kintar - Serendipity

Postprzez TBk2000 26 sie 2009, 23:25

Plyta zostala przeze mnie juz wielokrotnie przesluchana, co juz chyba swiadczy o tym, ze jest ona bardzo dobra. Ale ze tak bedzie to bylo juz wiadomo duzo wczesniej przed premiera, gdyz Tesei jest jednym z tych producentow, ktorzy nie odwalaja przyslowiowej kaszany. Poza tym trzy lata to dostatecznie sporo czasu by dopiescic material do perfekcji. A czy jest on perfekcyjny ? Moj muzyczny gust skierowany w obecnym czasie glownie na progresywny nurt muzyki elektronicznej, podpowiada mi, iz jest to niewatpliwie jedna z plyt, ktorej z duma w pieciogwiadkowej skali jakosci, przyznac mozna jej najwieksza ich ilosc.

Plyta nie jest ani za krotka, ani za dluga. Znajduje sie na niej tylko albo az dziesiec utworow, ale wszystkie sa na tyle dostatecznie dlugie by w calosci jako Serendipity, dostarczyc nam tyle mrocznego przekazu ile wlasnie jest nam go potrzeba do absolutnego zadowolenia. Album, przynajmniej dla mnie, nie ma slabych punktow, ale za to ma takie ktore sie wyrozniaja. Mozna bylo juz to dostrzec przy odsluchiwaniu sampli. Dark & Deepest - bardziej okreslic tego albumu w pelni a zarazem wielkim skrocie juz chyba nie mozna, podobnie jak samego utworu, ktory znajduje sie tutaj pod tym wlasnie tytulem, i ktory jest kwintesencja mrocznego progresu, a takze najlepsza wizytowka muzycznego kunsztu Tesei-a.

Serendipity to jedna wielka podroz w glab mrocznej muzyki, orientalnego klimatu i kultur bliskiego wschodu. Ladnie brzmi, prawda ? az chce sie sluchac :D.
Avatar użytkownika
TBk2000
Allah Akbar !
 
Wiek: 42
Skąd: tak

Re: Kintar - Serendipity

Postprzez Transi 27 sie 2009, 8:47

Tomasz idealnie opisał album Kintara. "Serendipity" jest niesamowite pod każdym względem - w chwili obecnej to dla mnie najlepszy album tego roku, na którym zawarto same doskonałe produkcje. Tesei pokazał klasę i niebywały kunszt muzyczny. Wszystko jest doskonale dobrane, całość tworzy niesamowitą podróż po krainach mrocznych, progresywnych brzmień. Moim faworytem jest "Dark & Deepest", który zabija mocą, głębią i mrokiem. Doskonały utwór. W sumie reszta produkcji mu nie ustępuje, ale to właśnie w/w produkcja wybija się ponad wszystko. To taka wizytówka albumu. Najmniej przypadł mi do gustu "Eden", co nie znaczy, że jest zły ;) Warto poświęcić czas w celu zapoznania się z dziełem Argentyńczyka. Ja cały czas mam cichą nadzieję, że uda się wypuścić na rynek wersję CD - takiego albumu nie może zabraknąć w kolekcji fana progresywnych brzmień.
Avatar użytkownika
Transi
Keep It Dark
 
Skąd: Gorlice

Re: Kintar - Serendipity

Postprzez Sisiek 27 sie 2009, 19:35

Ja wiem, że The Sumerians rozkłada mnie na łopatki :) Kawałka setu Kintara podczas którego leci ten numer słuchałem non stop przez godzinę :D Resztę właśnie "poznaje" i głębiej się wypowiem w późniejszym czasie jak zrozumiem co Allah chciał mi przekazać :D
5-hydroksytryptamina | 3,4-dihydroksyfenyloetyloamina
Obrazek
Avatar użytkownika
Sisiek
Let's Go Techno
 
Wiek: 39
Skąd: Kraina Złudzeń

Re: Kintar - Serendipity

Postprzez peterhol9 27 sie 2009, 19:37

Sisiek napisał(a):Ja wiem, że The Sumerians rozkłada mnie na łopatki :)
+100. U mnie jest podobnie. I o dziwo po tylu przesłuchaniach ten wał mi się nie znudził :)
I LOVE RUSSIAN AND GREEK PROGRESSIVE

Obrazek
Avatar użytkownika
peterhol9
yoma
 
Wiek: 38
Skąd: Tomaszów Lubelski/Lublin

Re: Kintar - Serendipity

Postprzez Sisiek 27 sie 2009, 19:44

Może ten dzwoneczkowy motyw ma właściwości hipnotyczne :P :D

Ja mimo, że nawet Szjemson Art podkreślał mi kunszt Kintara byłem dość sceptycznie nastawiony do tego albumu. Ostatnio zgłębiłem bardziej trensujące numery od Krisztiana czy Roberta K bo schematy Kintara lekko mi się znudziły. Ale słuchając tego albumu przeżywam reaktywacje i jaram się dość poważnie :D Potężne bassy, dość waleczny styl jak choćby w Dark & Deepest do tego orientalny klimat. Myślę, że album będzie gościł u mnie długo jak Salamat od Moshica a może nawet dłużej :)
5-hydroksytryptamina | 3,4-dihydroksyfenyloetyloamina
Obrazek
Avatar użytkownika
Sisiek
Let's Go Techno
 
Wiek: 39
Skąd: Kraina Złudzeń

Re: Kintar - Serendipity

Postprzez wasyl 29 sie 2009, 10:47

Cóż mogę dodać do tak pochlebnych opinii? Chyba kolejną pochlebną opinię... :) Album jest świetny. Przedstawia całą gamę mrocznych sampli, orientalny klimat dostrzegamy niemal w każdym utworze... Zagęsczone, smoliste kilku warstwowe bity tworzą papkę przez którą nasz zmysł słuchu nie jest w stanie się przebić ;) - to cały Kintar. Utwór, który zawładnął moim sercem, to niewątpliwie Oranjestad, który sunie do przodu, rozwijając się długie minuty, by w ostateczności zauroczyć nas przepięknym tłem na breakdownie... Serendipity to dla mnie przede wszystkim opowieść po starożytnym Sumerze w "The Sumerians", oraz po kulturze południowych plemion - właśnie tak kojarzy mi się ten album. Pragnę jeszcze dodać, że ostatni album, który zauroczył mnie do tego stopnia i był nagrany w czysto progresywny stylu, to chyba Salamat od Moshica, bądź też D.I.Y. od Douska, co świadczy o tym, jak wysokim skillem uraczył nas tym razem Kintarrrrr :)
Avatar użytkownika
wasyl
 
Wiek: 37
Skąd: Wałbrzych

Poprzednia strona

Powrót do Albumy/Kompilacje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość

cron