O tym osobniku u nas na forum jeszcze nie pisalismy, nie liczac tych dwoch numerow w secie Domased Electronica, ktore nie zostaly u nas zbyt cieplo odebrane, procz przez Djin'a, ktory jako jedyny stanal w obronie ich autora
. Dla mnie faktycznie ow dwie produkcje nie sa niczym wybitnym, za to reszta albumu z ktorego one pochodza, wyglada, a raczej brzmi juz zdecydowanie inaczej, czyt. duzo lepiej. Mrocznych wydawnictw jakos ostatnio wiele sie nie trafia, a jeszcze, zeby do tego dobrze brzmialy to juz naprawde rzadkosc. Dla ostatnich mrocznych albumow Moshic'a i Kintar'a, dobra konkurecja moze stanowic wlasnie Dark Soul Project i jego Alma Del Sur.Po kilkakrotnym przesluchaniu calosci naszla mnie mysl, ze tego albumu nie moze absolutnie zabraknac na naszym forum i jestem swiecie przekonany, ze znajdzie on u nas, jesli jeszcze nie znalazl, wielu zwolennikow, bo przeciez koneserow mrocznego grania u nas nie brakuje :>.
Dla mnie absolutnym nr. 1 tego albumu jest kawalek Stigma, ktory ma iscie szatanskie brzmienie. Dreszcze po ciele przechodza jak sie slyszy te warczace sample i to chlodne i mroczne tlo, tak jakby przebudzil sie wlasnie sam Belzebub, ktorego zreszta nawet w tym kawalku slychac, a moze to tylko jeki potepionych ?
. Przerazajacy utwor. Kolejny utwor na ktory warto zwrocic szczegolna uwage na tej plycie, to Sex Appeal, o ktorym tez Djin wspominal przy okazji wspomnianego wczesniej setu. Mroczna i przepelniona glebia progresje znow dopieszcza szatanski wokal, ktory brzmi dokladnie tak jak w filmach o opetaniu, gdy przez swoja ofiare przemawia szatan . W tym momencie zastanawiam sie czy aby na pewno osoba kryjaca sie pod pseudonimem Dark Soul Project jest w pelni czlowiekiem, czy tez moze juz jego dusza zawladnely moce nieczyste a Szatan w ludzkim wcieleniu realizuje wlasnie swoj nikczemny plan przejecia wladzy nad cala ludzkoscia, hipnotyzujac ja mroczna i szatansko brzmiaca muzyka ? . Jesli tak wlasnie jest, to musze przyznac sie, ze przeszedlem na ciemna strone mocy, bo muzyka zawarta na tej plycie jest przerazajaco dobra . Na wyroznienie zasluguje rowniez What is The Matrix, ktory jest juz bardziej w klimacie tego co serwuje nam w setach Kintar czy Moshic, aczkolwiek specyficzny styl Shiva'y ocieka czasami takze w takie dzwieki. Grzechem byloby nie wspomniec tez o One Thousand Km of Journey, ktory trwa prawie 12 minut, ale sluchajac go czlowiek dopiero wtedy rozumie dlaczego ten utwor powinien wlasnie tyle trwac . Niesamowita glebia i atmosfera tego utworu, sprawa, ze czlowiek bezwolnie daje sie wciagnac w ten mroczny swiat Alma Del Sur. To sa te kawalki, ktore mnie na tej plycie totalnie zwalily z nog, ale pozostale sa rowniez najwyszych lotow o czym kazdy lubiacy Szatana i sikanie na groby powinien przekonac sie na wlasne uszy .Dodatkowo wszystkich zainteresowanych chcialbym skierowac na profil MySpace Argentynczyka i zalecic odsluchanie jego remix'u do Kay-D - My Dreams :O. Jasny gwint, coz to jest za remix! :O.
http://www.myspace.com/darksoulproject666Info:
Title: Alma Del Sur
Artist: Dark Soul Project
Genre: Dark Progressive
Label: Deepsessions Recordings
Catalogue Nr.: DSRA004
Release Date: 13-01-2010
Total Time: 102:52 min.
Tracklist:
01. Dark Soul Project - Alma Del Sur
02. Dark Soul Project - Ei Yo
03. Dark Soul Project - Extasis
04. Dark Soul Project - Groove Must Go On
05. Dark Soul Project - One Thousand Km of Journey
06. Dark Soul Project - Sex Appeal
07. Dark Soul Project - Stigma
08. Dark Soul Project - The End
09. Dark Soul Project - Welcome To Wonderland
10. Dark Soul Project - What is The Matrix
11. Dark Soul Project - Washing Brains
Sample:
Dark Soul Project - Alma Del Sur (djdownload.com)
