Mark Andrez - Another Angel

[demens]

20.07.09, Kill The Lights

Wersje:
1. Original Mix
2. Chris & Matt Kidd remix

Mark Andrez, znany z remixu (na spółkę z Kandim) do "One Wish" Evobointh, prezentuje nam swoją pierwszą autorską produkcję. Powiem tak, więcej dźwięków to się chyba nie dało tam upchać ;p Ale nuta kosi melodycznie wszystko, co napotka na swojej drodze. Masa upliftowej energii. Bardzo, ale to bardzo solidne nagranie, nie ma miejsca na jakieś zgrzyty czy inne niedociągnięcia. Widać, że się przyłożył i ja to kupuję. Wczoraj w jednym dniu chyba z 5 odsłuchów, a to mi się zdarza nadzwyczaj rzadko z jednym tym samym utworem.
Remix nienajgorszy, ale bardziej postawili na "jazdę" zamiast melodię, przez co jak dla mnie nawet w 10% nie dorównuje oryginałowi.

[bAchoR]

Poczekajcie na następnego tjuna w kolejce do wydania - Flames, zrobionego z Den Rize.To jest dopiero kosa !

Another Angel bardzo poprawny uplift. Ładny, delikatny breakdown (jak w duecie z Kandim) i bardzo prosta, ale ładna melodia. Ale zobaczcie sobie ,,Flames'' na YT to ,,Another Angel'' wyda się wam bardzo przeciętne.

Pozdro.

[TrancEye]

Tego typu upy bardzo lubie Niby melodia niczym szczegolnym sie nie wyroznia, ale calosc jest dynamiczna i wkrecajaca Rmxu sluchalem na AJ i jakos mnie nie przekonuje Szczegolnie wyjscie po breakdownie

Dla mnie AA zdecydowanie lepszy do Flames

[Julius]

Jak dla mnie nic specjalnego, jeden z wielu, wielu cukierkowych upliftow, ktore zlewaja się w jedną całosc i za tydzien nie da się juz ich rozróżnic.

[bAchoR]

Towarzyszu, ale uplift to uplift. Ma być mroczny ? Dla mnie to jest śmieszne co piszecie.

To tak samo jak napisać o nowym mercedesie - nic specjalnego, kolejny samochód osobowy.

[Kubo]

Te pianka "ala Kandi" juz mi starsznie przejadly :/ ilez mozna... Walki typu Child to dopiero robia spustoszenie Another Angel odpalilem z 2 razy i nie mam ochoty wracac, ale fakt faktem melodyjnie calkiem w porzadku.

[Julius]

Nie ma byc mroczny, ale fajnie by bylo, jakby zaskoczyl czyms nowym, albo po prostu wpadal w ucho. Posluchalem 2-3x i nie mam ochoty na wiecej.

[mani4c]

Średnie... :/ Po prostu kolejny Uplift...

[phantom]

Towarzyszu, ale uplift to uplift. Ma być mroczny ? Dla mnie to jest śmieszne co piszecie.

A dlaczego nie? To dopiero ostatnimi laty nieudolni producenci wypaczyli definicję tego stylu. Przecież jest on mocno związany, właściwie w pewien sposób wywodzi się z epic trance'u z pamiętnego boomu drugiej połowy lat 90., a może po prostu jest inną nazwą dla ewolucji tego nurtu. W każdym razie ostatnie "Bliksem" to jest właśnie taki mroczny uplifting. Natomiast mistrzem stylu był Oliver Lieb, który bez problemu łączył wzniosłe motywy z konkretnym bitem, eliminując jednocześnie wszelkie ckliwe sample. Wśród bardziej aktualnych wydawnictw warto też wskazać na dobrze znanego Olivera Prime'a, którego czasem trochę niesłusznie szufladkuje się wyłącznie jako progressive trance.

[Sagi]

uuu oliver prime mocarz cos w tym jest, potrafi polaczyc mocnego mrocznego kopa z jeszcze mroczniejszymi melodiami szkoda ze tak malo produkuje ostatnio, z pewnoscia byl w pewnym czasie objawieniem dla mnie (btw gralem jego utwor radiance w inq ostatnio )

a lieb to tak samo klasyka

ale faktycznie kiedys w asotach niektore utwory byly upliftowe a zarazem mroczne (musialbym sobie przypomniec w domu ktore to byly kawalki) tak wiec tak samo dla mnie uplift wcale nie musi sie kojarzyc z slodkoscia...aczkolwiek znacznie wiecej jest utworow po "jasnej" stronie mocy hehe

[bAchoR]

Mroczny uplifting Przestańcie bo się wyrejestruje z tego forum

Przypominam, że trance to nie jest sam uplifting. Nazwijcie sobie Lieba czym chcecie a nie upliftingiem. To samo Prime.

[bAchoR]

Wczoraj w jednym dniu chyba z 5 odsłuchów

Ja to jade po 3 godziny czasami jak mi wejdzie. Ogólnie lubie powtarzać utwory. I 5 odsłuchów to ja robie z paroma utworami dziennie.

[KaSS]

Nic specjalnego, raz posłuchałam i za więcej podziękuje.. Pianinko fajne, w ogóle jestem fanką takich pianinek Ale całość nie wyróżnia się jakoś.

[bAchoR]

Nie czujesz tej melodii po prostu. Piank się podoba, bo jest proste, a melodia się ciągnie jak lazania i już nie kumasz bazy.
Jak tam ćwiczenie podnoszenia rączek ?

[Nolaan]

Dobry wałek. Trzy dni non stop to męczyłem. Teraz mam lepsze, więc jest mniej, ale wałek przedni, tak czy owak. Fajny wokal i mocarny kop melodii - czego więcej chcieć?

[demens]

Wokal?

[Humulus]

Przeciętny uplift, jakich mamy zatrzęsienie w tym roku.