Tom Colontonio - Lifetime Connection / Inspirari Melodia

[sector]

1. Lifetime Connection (Original Mix) 8:14
2. Lifetime Connection (John O'Callaghan Remix) 6:49
3. Inspirari Melodia (Original Mix) 7:44

Szczerze mowiac juz dawno nie slyszalem nic dobego od Colontonio. W sumie podibnie jest i w tym przypadku. Lifetime Connection to troche nudny, kolejny zapychacz setow. Zapewne gdyby nie sprawca owego jakze demonicznego remixu John O'Callaghan nie zwrocilbym na to wydawnictwo za duzo uwagi. Nie mniej jednak John pomaczal palce i kto wie co jeszcze w owym traku i wyszlo mu naprawde soczyste, mocne, wyspiarskie cudenko! Jak dla mnie kawalek prezentuje sie swietnie. Basseline przypominajacy wiekszosc produkcji z pod znaku Join Operations Centre, fajnie, dosyc mocno wykrecony breakdown i znowu mocny beat. Wszystko to sprawia, ze wydawnictwo Lifetime Connection zyskuje na wartosci.

Ogolnie polecam Moge jedynie dodac, ze szkielet remixu oparty jest na samplach z shortwave. Slychac takze dzwieki z broken, czyli tzw. pattersonowskie.

[Stelmach]

W wydaniu live Lifetime Connection (John O'Callaghan Remix) brzmi świetnie podobnie jak Sparkover. W sumie są to dwie produkcje, z którymi będę utożsamiał twórczość Colontonio w 2009 r. Niezłym numerem jest także najnowszy Tom Colontonio - The One (Final Mix), który gdzieś słyszałem ostatnio na secie PVD.

[yaper]

Z owego release miałem jak do tej pory przyjemność usłyszeć jedynie remix JOC do 'Lifetime Connection'. Rasowe transowe granie bez zamuły, kawałek który od pierwszych minut zdobył moje uznanie - po prostu klasa i essential każdego dobrego seta!