Giuseppe Ottaviani & JOC - Our Dimmension [Vandit]

[Valka]

A wiec moi mili, w koncu nadchodzi ! Byla to pozycja z pewnoscia oczekiwana przez wielu z Was, myle sie ? Dla transiarzy pozycja obowiazkowa bez 2 zdan Ruszyla promocja w Vandicie wiec 2-3 tygodnie i relejs ... Jak ktos nie zna link do posluchania ponizej:

[indecentnoise]

Jak uslyszalem o kolaboracji w/w producentow, bylem w szoku. Niestety efekt ich prac nie jest az taki wybitny. O.D. jest calkiem ok ale z pewnoscia to nic spektakularnego. Melodia błacha i malo porywajaca. No i slychac sample z jakiegos starego Nu NRG (nie moge sobie tytulu przypomniec).

No More Alone o niebo lepsze.

[Stelmach]

Słabo, bardzo słabo. Ottavianni nie ma zupełnie nic do zaoferowania ostatnio, JOC notuje spadek formy setowo-producenckiej. Aż żal wspominać o takim wydawnictwie tym bardziej że z UK Trance wychodzi ostatnio sporo konkretnych numerów.

[indecentnoise]

Nie jestem przekonany do tego, ze "Ottaviani nie ma zupelnie nic do zaoferowania". Wystarczy spojrzec na jego ostatni remix do Get Back, totalna miazga. Nie wspominam o remixach do Something For Your Mind, Stars czy Blue Horizon, bo wstyd nie pamietac.

[Valka]

Słabo, bardzo słabo. Ottavianni nie ma zupełnie nic do zaoferowania ostatnio, JOC notuje spadek formy setowo-producenckiej. Aż żal wspominać o takim wydawnictwie tym bardziej że z UK Trance wychodzi ostatnio sporo konkretnych numerów.

protestuje glodowo

Nikt mnie dawno nie zaskoczyl taka wypowiedzia, jestem zszokowany, leze na glebie, nie mam sily wstac, popadłem w depresje

[JohnnyKnoxville]

Jak uslyszalem o kolaboracji w/w producentow, bylem w szoku. Niestety efekt ich prac nie jest az taki wybitny. O.D. jest calkiem ok ale z pewnoscia to nic spektakularnego. Melodia błacha i malo porywajaca. No i slychac sample z jakiegos starego Nu NRG (nie moge sobie tytulu przypomniec).

No More Alone o niebo lepsze.

Zgadzam sie z Gnomusem w 100% producja mierna, odwalona na siłe.... No More Alone niczym wybitnym nie jest, a jeśli to się porównuje do niego to chyba o czymś świadczy....

Co do dyskusji o Ottavianim, to ja tez sądze że ma jeszcze costam do zaoferowania, tylko moze jest za leniwy ???? Nie wiem...??? Nie chce mu sie jak mało komu nawet swojego Myspacea uaktualniać, produkuje tez od przypadku do przypadku.... Z dobrych nowych rzeczy jeszcze od niego zapomnieliście o bardzo dobrym remixie do Mercury Retrograde Tomasza Colontonio

Tom Colontonio - Mercury Retrograde (Giuseppe Ottaviani Remix)

[TBk2000]

Niestety, ale ja rowniez dopusje sie do tych, ktorzy mowia tej produkcji stanowcze "NIE". Kawalek jest co najmniej mierny, zeby nie powiedziec, ze ciagnie od niego totalna amatorka. Od obu tych panow mozna, ba, nawet powinno sie wymagac sporo wiecej niz oklepane juz setki razy sample i motyw melodyjny wystukany jednym palcem na klawiszach. To tylko polaczenie dwoch styli i to w bardzo kiepskim wydaniu. JOC-a jeszcze idzie zrozumiec, koncza mu sie niestety pomysly i probuje cos tam wyluskac jeszcze ze wspolpracy z innymi producentami, ale OT radzi sobie ostatnio calkiem dobrze, dlatego tym bardziej taka miernota troche zaskakuje.

[Stelmach]

Ja niestety jestem całkowitym tradycjonalistą i co nie jest oklejone znaczkiem Nu-NRG jakoś mnie nie przekonuje. Wiem że jego produkcje biją rekordy popularności jednak jak sięgnę pamięcią kilka lat wstecz sam styl prezentuje się zgoła odmiennie. Something For Your Mind, Stars czy Blue Horizon dla mnie zbyt plumkaczowe. Wspomnijcie na RTX z lutego 2008, kiedy poleciały live....a set Ottavianiego był najsłabszy ze wszystkich.

Z dobrych nowych rzeczy jeszcze od niego zapomnieliście o bardzo dobrym remixie do Mercury Retrograde Tomasza Colontonio

Tom Colontonio - Mercury Retrograde (Giuseppe Ottaviani Remix)

Racja Johnny, to jedyny smaczny kąsek z tegorocznego menu Giuseppe.

[Monisia]

Niestety, ale ja rowniez dopusje sie do tych, ktorzy mowia tej produkcji stanowcze "NIE"

w sumie po nich to ja się spodziewałam czegoś lepszego, słabiak i mi się nie podoba