Ben Gold -Life/First Class Travel EP

[sector]

01. Life (Original Mix) 8:22
02. Life (Sean Tyas Remix) 8:05
03. First Class Travel (Original Mix) 9:03

Total: 25:30

Nie bede sie tutaj rozpisywal mega duzo bo zaraz posadzi sie jakze swietne forum i bede musial wpisywac na raty. Nowa produkcja Ben'a, prosto z Discovera, jak dla mnie najlepszego labela trancowego. Life w Originale podoba mi sie srednio ale remix Tyasa daje ostro po pupie. Bardzo przypomina Lift, jednak life jest chyba odrobine od niego wolniejszy (przynajmniej takie mam odczucie). Mimo tego jednak po breaku daje ostro po pupie.

Numerem 1 jest tutaj imo First Class Travel, ktory zaliczam do czolowki tego roku. Bardzo mi sie podoba melodia, bassline oraz sample. Dobry pedzacy numer, na eventy w sam raz. na pewno bedzie sial niezle zamieszanie na parkiece oraz zapewni DJ dobry obraz calej sali tupiacej z predkoscia 140BPMow. Ogolnie polecam obadac.

Na dobra sprawe, wystarczy zebym napisal na poczatku DISCOVER, reszta jest juz tylko milczeniem

[indecentnoise]

Oryginaly sa niesamowite. Skoczne, porywajace i melodyjne. Ja to chyba jednak Life wole, bardziej mi podpasowalo na dluzsza mete. Ale trzeba przyznac, ze Gold mocno zaznaczyl swoje wejscie na scene. Na szczescie nie leci na nazwisku (bo to syn legendarnego Graham'a Gold'a, i slyszalem, ze Alex Gold tez jest w tej rodzinie - nie ma co, wesola familia ) tylko na umiejetnosciach.