3 już wydawnictwo z powstałego bardzo niedawno nowego sublabelu w Discoverze.... Jak dotąd oficjalnie jeszcze nie było relisu, jednak scena nie próżnuje czego efektem był wyciek zapewne promówek do neta.... W chwili obecnej cieszyć sie możemy tylko Spank Bankiem, jednak rekompensatą za brak Dirty Weekend jest remix Activy do w.w. tracka... Tyle tytułem wstępu...
Co do samego wydawnictwa...
Spank Bank nie jest to może żaden przełom, ani odkrycie w tranceie na miare Ameryki przez Kolumba w 1492 Nie mniej jednak kawałek jest miły dla ucha, nie drażni niczym i bardzo przyjemnie się go słucha.... Po pierwszym przesłuchaniu da sie wyraźnie odczuc że za produkcją tego tracka stoi Activa, w uszy rzuca sie jego stylistyka, bassline i właściwie wszystko... Z osobą Newsuma można wiazać ten numer za sprawą jego melodyjności, przez co numer wpisuje sie w jego stylistyke.... Jednym słowem jeśli komus podobały sie wcześniejsze produkcje Newsuma, From Dubai With Love, czy niedawne 63B Clerkenwell Road (RIP)/ Sheikh Rattle N Roll to tez ma szanse sie spodobać....
Remix Activy, jak dla mnie troszke wolniejszy, z takim jakby lekko progresywnym bitem..., główna melodia jest tu bardziej zaakcentowana, a całość kojarzy mi sie troche z niektórymi remixami braci Duderstadt... W tej wersji to nadal typowy UK uplift jednak w takim progresywnym klimacie... Ta wersja podoba mi sie bardziej, była jak do tej pory także grana wiecej razy przez djów Armin, Aly&Fila to cisneli....
Czekamy teraz na bródny łikend, jednak to co już wyszło jest jak najbardziej ok....