Bardzo dobra EPka od Kimitotiego / Kimitego/ Kimito xD (nie wiem, które dobre). Selfish By Nature to totalny prog-trancowy pocisk. Linia melodii bassline, plumkadełka w tle, mega bellsy składające się na głowny motyw utworu, świetny build up składają się na wypasioną kompozycje. Całość delikatna i kojąca z mega klimatem. Jeden z najlepszy prog-trens jakie słyszałem w tym roku.
Under My Skin
Tutaj w podobnym stylu co poprzednio. Troche drażnią mnie takie pozaginane synthy - brzmią conajmniej cyrkowo i mało poważnie Nie ma tej głębki co SBN. Prezentuje się conajmniej średnio do Selfisha.
Selfish by Nature. Bardzo polecam.