01.Meduza (Reaky's Rushour Mix)
02.Meduza (Michal Poliak Remix)
03.Meduza (Original Mix)
04.Meduza (Peppelino Remix)
W sumie dziwne, ze nikt nei zalozyl jeszcze tematu o tym numerze. Chociaz z drugiej strony... jedni wola pisac tematy o jedwabnikach a inni dodawac linki do topicu smiechu. Z jeszcze innej strony nie ma ani Johnego ani Pana Ligla, ktorzy byli ostatnio troche niobecnie z powodu baniowania na Sunrise. Nie mniej jednak w tym oto miejscu pojawia sie moja rola i przejmuje a zarazem podejmuje sie pelnienia obowiazkow naczelnego baniowicza forum!. Tak wiec do rzeczy!
Jak wiadomo nie od dzis Reaky nie od dzis lubi nas katowac masa swietnych technicznych kawalkow. Mimo tego, ze nie jest on jakos specjalnie odkrywczy, co w sumie mozna zauwazyc patrzac na innych artystow, ktorzy jada non stop na tych samych samplach, to mozna powiedziec, ze jego numery kosza po calosci. Calosc znana nie od dzis, dosyc mocno ograna przez ukejowcow, szczegolnie Downeya, ktory jest duzym fanem Slowaka. Nie mniej jednak, mimo tego wszystkiego, powiedzialbym, ze to wydawnictwo jest jednym z najlepszych, jakie w tym roku wyszlo. Moge z czystym sumieniem powiedziec, ze to wydawnictwo nie ma slabych stron. Praktycznie kazdy numer nakreca taka korbe, ze tego nei da sie opisac. Piszac to juz widze reakcje Johnnego, ktory wariuje i wykonuje taniec szczescia.
Tak jak mowilem, wczesniej, nie ma sie co tutaj spodziewac jakis innowacji muzycznych czy tez nowych sampli, poniewaz Reaky dalej jedzie na tym samym starym sprawdzonym kotlecie. Nie mniej jednak wychodzi mu to bardzo dobrze. Mocny basseline, mocno podrasowane techniczne sample, sprawiaja, ze calosc wyrywa z kapci. Do pelni szczescia, swoje remixy do tego releasu dolozyli tacy baniowicze jak Pepelino, ktory jam sam alias wskazuje zapodal niezla popeline, oraz Michal Poliak. Czyli panowie bardzo dobrze znani, chocby nawet, z audycji Downeya czy np. ze swietnego zeszlorocznego Essential Mixu wykonanego przez sw. Barrego Connelsa. Dzieki swojemu wkladowi i swoim charakterystycznym sampla wniesli oni maly powiew swiezosci, co sprawia, ze fan kazdego z nich znajdzie cos dla siebie.
Jesli chodzi o mnie i kolejnosc moich faworytow to bym chyba obstawil na miejscu pierwszym Original Mix, nastepnie Peppelino, Reaky's Rushour Mix a ostatni Michal Poliak. Jednak kazdy z nim na swoj sposob podoba mi sie niezmiernie czego sobie i wam z calego serca zycze! :- D
Na koniech dodam, ze mimo tego, ze to ciagle te same sample, myslalem w sumie, ze juz nic nie da sie z nich wiecej wycisnac. Jednak bardzo milo sie zdziwilem i latalem przy tym numerze jak robot po wyplacie! Numer napewno dlugo nie zejdzie z mojej playlisty.
Odsluch: http://musicritics.com/wp/2009/07/17/re ... n-records/
Let's Go Techno!