Dosem - Beach Kisses

[ant]

Dosem -Beach Kisses (Original Mix)
Dosem - Beach Kisses (Rework)

Numer pochodzi z drugiej połowy zeszłego roku, ale w piatek w TATW usłyszałem go po raz pierwszy. Na forum też nic o nim nie ma, więc "lepiej późno..."


Całkowicie nieprzeciętny numer, bardzo fajna melodia grana na instrumencie który zakwalfikował bym w dziale "zdezelowane trąbki", do tego świetnie dopasowany bassline.
Gorąco polecam

[JohnnyKnoxville]

Też to słyszałem Tak samo zaciekawił mnie ten numer podczas audycji i zgadzam sie z autorem że na prawde oryginalna i nieprzeciętna produkcja... Kto by pomyślał że Abovy zaszaleją z czymś takim i to jeszcze żadną nowością jak sie właśnie dowiadujemy Bardzo dobrze to o nich świadczy Dzięki Ant za temat i odsłuch.... I do przeczytania Ps. fajnie Ci się ta niunia wygłupia w podpisie Jagoda nie będzie zazdrosna ???

[ant]

Jagoda nie będzie zazdrosna ??? ]

ciiii
Dodam jeszcze od siebie ze choc numer jest odmienny stylistycznie, to mimo wszystko doskonale dopasowuje się w klimat trancowy

[phantom]

Zależy, jakie kawałki tworzą ten klimat trancowy .
Całkiem niezły utwór. Niedawno muzyka Dosema była poruszana obok najlepszych wydawnictw z Klik Records i nagrań Kosmasa, więc "Beach Kisses" to pewnie nie jedyny dobry kawałek od niego.

[yaper]

Ciekawy kąsek z tego 'Beach Kisses' - melodia hipnotyzuje. Kawałek ma już sporo miesięcy na koncie, jednak także dopiero teraz go odkryłem. Polecam!

[JoseDiablo]

Dosem - Beach Kisses



Label: Green
Nr katalogowy#: GR06
Format: Vinyl, 12", 45 RPM
Kraj: Hong Kong
Data wydania: 17-08-2009
Style: Tech House, Downtempo,

Wydawnictwo zawiera:

A Beach Kisses (Sendo Edit)
B Beach Kisses (Joris Voorn Green Mix)
Remix - Joris Voorn

Sendo Edit usposobione znacznie łagodniej, bez wyraźnie zaznaczonej sekcji rytmicznej, z interesującym i charakterystycznym motywem głównym, jednakże nieco brakuje tutaj dynamiki. Niemniej jednak dla fanów downtempo’wych produkcji nie powinno stanowić to mankamentu, a wręcz przeciwnie.
Choć pierwszej wersji trudno tak naprawdę coś zarzucić to głównym kąskiem jest w tym przypadku remix Voorna. Zbudowany w oparciu o melodię z oryginału, wrzuconą w wir tech-house’owych klikających konwenansów remix posiada zarówno odpowiednią dynamikę jak i flow, którego nie powstydziłyby się produkcje trance’owe sprzed lat. Po raz kolejny Voorn udowadnia, że potrafi. Tegoroczne Sweep The Floor / Empty Trash jak również niedawny Balance 014 tylko potwierdzają jego kunszt. O ile wspomniane pozycje to typowe parkietowe wymiatacze to Beach Kisses to produkcja skierowana do innego odbiorcy. Gdyby organizowano konkurs piękności w kategorii tech-house’owe nagranie 2009 roku to IMHO Beach Kisses zgarnęłoby główną nagrodę.
Polecam

Odsłuch:
beatport.com

[phantom]

Po raz kolejny Voorn udowadnia, że potrafi. Tegoroczne Sweep The Floor / Empty Trash jak również niedawny Balance 014 tylko potwierdzają jego kunszt.

Bo Voorn to po prostu świetny producent i tyle . Rozumiem, że czternaste "Balance" na pewno rozszczelniło ramy, w których wcześniej się poruszał, i więcej osób zwróciło na niego uwagę, ale mimo to myślę, że on niczego już przecież nie musiał dowodzić . Remix jest fantastyczny i choć nie różni się znacznie od reworku, to szaleję za nim od momentu wydania. Wystarczy, że wjedzie sam bujający bit i już wiadomo, że ma się do czynienia z czymś nietuzinkowym. Z drugiej strony przy tym całym szumie wokół reworku i remiksu Voorna nie należy zapominać o bardzo dobrym pierwowzorze, którego glitchowy podkład może pozbawiony jest tej przebojowości, ale chyba tworzy najspójniejszy klimat z warstwą melodyjną.

[JoseDiablo]

Dopiero teraz zauważyłem, że był już podobny temat, no ale nie dziwota bo pierwszoligowe wydawnictwo ... moderacja czuwa

[Matvel]

Ale remix Voorn'a to mnie sponiewierał na Audioriver, kurde że też wcześniej nie widziałem tego tematu

[Kasper]

Kapitalny track, szczególnie utrafił mnie remix Voorna, który polecił mi te pozycje. Prog house czy tam ten house, ale brzmi kapitalnie jakby nie było. Świetny wałek.

[tymek]

opczajcie ten kawalek Dosema, moim zdaniem lepszy od Beach Kisses

[JoseDiablo]

Niedawno muzyka Dosema była poruszana obok najlepszych wydawnictw z Klik Records i nagrań Kosmasa

opczajcie ten kawalek Dosema, moim zdaniem lepszy od Beach Kisses

rzeczywiście z tym Klik Records to nie przesada, Silent Drop trochę Dousk-owo brzmi trochę jak All About You a może mi się tylko wydaje ..

[yaper]

Voorn świetnie dopieścił udany już pierwowzór i dostaliśmy skocznego, bujającego monstera. Bezapelacyjnie jeden z najbardziej charakterystycznych numerów tego roku, przynajmniej dla mnie ('Beach Kisses' to niby materiał nie z tego roku, ale co tam...)!

[tomson]

witajcie,
tjun niesamowicie wpada w ucho, diabeł tkwi w tych trąbkach. jak dla mnie original zasługuję na największą uwagę, nie podchodzi mi już tak remix voorn'a.

[adike]

Gdyby nie Beach Kisses, te wakacje były by biedniejsze. Silent Drop też świetny, ale już nie tak ograny jak remix Voorna do poprzedniej produkcji. Ciekawe co na Dosem teraz ciekawego stworzy.

[hanan]

sluchajac tego kawalka do glosowania na TOTY, mialem silne wspomnienia z filmem "Psy". Imho ma duzo wspolnego z tamtym soundtrackiem, chodzi oczywiscie chodzi o te trabki.