Moby - Wait For Me

electronic | little idiot | 2009

Powrót do Inne

Moby - Wait For Me

Postprzez TBk2000 11 cze 2009, 2:42

Obrazek

Jako, ze jest to forum muzyki Elektronicznej, to nie powinno zabraknac na nim jednego z czolowych producentow szerogo pojetej elektroniki, ktory od ponad 20 lat czynnie dziala na scenie muzycznej bedac przy tym wokalista, kompozytorem, multiinstrumentalista czy nawet DJ-em, czyli Artysta przez duze A. Jego tworczosci nikomu przedstawiac chyba nie trzeba, bo jest to postac na tyle znana, ze nawet jesli ktos nigdy nie sluchal ani nie interesowal sie jego muzyka ani nim samym, to i tak powinien wiedziec kto to jest Moby. U nas chociazby ze wzgledu na utwory po ktorych remixowanie siegali chociazby Corsten, Tiesto, Oakenfold, Timo Maas czy Push oraz wielu innych artystow, a lista ich jest bardzo dluga. Co ciekawe, mimo iz jest to osoba ogolnie znana w swiecie muzyki, a wiec jego artystyczne nazwisko moze byc kojarzone z wszechobecnym zlem zwanym "komercja", to absolutnie nie mozna tego powiedziec o muzyce ktora produkuje. A juz na pewno nie mozna powiedziec o niej tego z czym zwykle laczy sie (zwlaszcza na naszym forum) slowo "komercja", czyli tego, ze jest to muzyka tandetna, schematyczna, nudna i bez glebszego przekazu. Muzyka Moby-ego po prostu nigdy nie szla w parze z tym okresleniem i nic nie wskazuje na to by w najblizszych latach nagle to sie mialo zmienic. Jest oryginalny, to go wyroznia sposord innych i sprawia, ze jego muzyka jest faktycznie unikalna. Np. plyte ta nagral w domowym studio w sypialni swego meszkania na jakims starym, porozstawianym wszedzie sprzecie, a oprawe graficzna narysowal markerem na zwyklym papieprze.

Album Wait For Me oficjalna premiere miec ma 30 czerwca, ale jak wiadomo z internetem czlowiek dzis nie wygra i plyta przedostala sie do sieci na kilka tygodni przed premiera. Ale wracajac do niej samej.. Wait For Me Jest juz dziewiaty autorskim krazkiem Moby-ego, nie liczac wydan specjalnych, reedycji oraz plyt zawierajacych remixy do Last Night oraz Go: The Very Best of Moby. Na plycie znajduje sie 16 utworow, ktore producent nagral w swoim domu w Nowym Jorku. Tym razem Moby polozyl ogromny nacisk na sprzet przy uzyciu ktorego tworzyl material na swoja plyte. Jak twierdzi sam muzyk, klasyczny, analogowy sprzet z lat 60-tych, ktorego uzyl do nagrania plyty, najlepiej nadawal sie do stworzenia plyty melodyjnej, spokojnej a zarazem emocjonalnie poruszajacej. I faktycznie to mu sie udalo, gdyz plyta rzeczywiscie poruszyla mna doglebnie chwytajac za serce. Jest troche ponura i smutna, lecz rowniez nostalgiczna i zawiera melancholijne teksty. Utwory glownie w wiekszosci sa instrumentalne, lecz pojawiaja sie rowniez wokale w kilku utworach.

Promujacym album utworem jest Shot in The Back of The Head, ktorego Moby za darmo udostepnil do sciagniecia na swojej stronie. Powstal rowniez do niego klip, za ktorego rezyserie odpowiedzialny jest sam David Lynch. Ponizej teledysk:

No i oczywiscie goraco polecam plyte :-).




Info:
Arist: Moby
Title: Wait For Me
Genre: Electronic
Total Time: 51:57 min.
Label: Little Idiot
Rel. Data: 30.06.2009

Tracklist:
01. Moby - Division
02. Moby - Pale Horses
03. Moby - Shot in The Back of The Head
04. Moby - Study War
05. Moby - Walk With Me
06. Moby - Stock Radio
07. Moby - Mistake
08. Moby - Scream Pilots
09. Moby - JLTF 1
10. Moby - JLTF
11. Moby - A Seated Night
12. Moby - Wait For Me
13. Moby - Hope is Gone
14. Moby - Ghost Return
15. Moby - Slow Light
16. Moby - Isolate
Avatar użytkownika
TBk2000
Allah Akbar !
 
Wiek: 42
Skąd: tak

Re: Moby - Wait For Me

Postprzez paauli_83 11 cze 2009, 8:14

Wczoraj odsłuchalam sobie cały krażek, płyta definitywnie w stylu: połóz się, zamknij oczy i odpłyń. Bardzo spokojne ale i zacnie melodycznie, wstawki vocalowe niesamowicie brzmia z całoscia kazdej pozycji na krążku, zupełna odskocznia od całej 'mocniejszej' electroniki która ostatnimi czasy była az za nadto czestym gosciem na moim 'plejerku', zawsze ceniłam Richarda, nie raz pokazał ze stwarza genialny klimat...wiec ta płyta to tylko dalsze ukonorowanie tego w moich oczach. Ponadto, zwracam uwagę na epkę Pale Horses, gdzie (Apparat Remix) jest najlepszy obok Orginalu z wszystkich 4 pozycji. Polecam :)
Avatar użytkownika
paauli_83
 
Wiek: 40
Skąd: from your head

Re: Moby - Wait For Me

Postprzez Mind 11 cze 2009, 10:28

Jeżeli cały album utrzymany jest na poziomie Shota, to powinno być genialnie. Moby bardzo zraził mnie do siebie swoim Hotelem, którego najzwyczajniej w świecie nie mogłem słuchać, tak więc bardzo liczę na relaksujące, melancholijne klimaty, które pojawiły się chociażby na krążku Play. Teledysk zaś przyjemnie pokręcony, jak zresztą wszystko od Lyncha.
"A horny cult leader with breakfast fixation"
Avatar użytkownika
Mind
 
Wiek: 38
Skąd: co skąd?

Re: Moby - Wait For Me

Postprzez sector 11 cze 2009, 18:53

Nie dla mnie, praktycznie mi sie nic nie podoba. Wole wczesniejsze albumy Mobyego.
Avatar użytkownika
sector
the king of bongo!
 
Wiek: 38
Skąd: /dev/null

Re: Moby - Wait For Me

Postprzez cinek 13 cze 2009, 18:26

Sector the same :D Moby'ego cenie ale nie za tą płytę. Zdecydowanie nie będę tego albumu polecał. A to dlatego, że słuchając jego najnowszych wypocin ma się wrażenie prób odtworzenia znakomitych nagrań chociażby z "18" czy "Play". Moby używa akordów czy nawet aranżacji, które już użył i jakby na siłę próbował zrobić coś tak samo dobrego po jednakowych klockach. Generalnie nic ciekawego (niestety)
Avatar użytkownika
cinek
 
Wiek: 37
Skąd: Braniewo

Re: Moby - Wait For Me

Postprzez Rapture 14 cze 2009, 12:51

A mi wlasnie z tych powodow sie wlasnie podoba, nie jest takie meczace i drazniace jak poprzedni album z cala masa gownianych pseudo-halsowych remiksow. Po prostu dawny klasyczny styl Moby'iego, ktory zawsze cenilem. Polecam!
Obrazek
Avatar użytkownika
Rapture
Syn Wisternoffa, Brat Rosena
 
Wiek: 34
Skąd: Szczecin/Wrocław, PL

Re: Moby - Wait For Me

Postprzez Mr_Hide 18 cze 2009, 21:45

Zdecydowanie pozytywny album, nie zniósłbym gdyby był w jakimś innym stylu i klimacie. Muzyka na wysokim poziomie utrzymana w harmonii i ładzie. Moby po raz kolejny świetnie pokazuje że nie trzeba ładować i upychać miliardów dźwięków aby zrobić dobry utwór. Najbardziej spodobały mi się utwory Mistake oraz Pale Horses i Shot In The Back Of The Head. Warto wyróżnić jeszcze A Seated Night, tytułowy Wait For Me oraz Slow Light. Szkoda że nie ma więcej video klipów, wie ktoś może lub domyśla się czy będą następne?
Avatar użytkownika
Mr_Hide
aka Depthide
 
Wiek: 32
Skąd: Kartuzy / Kolonia

Re: Moby - Wait For Me

Postprzez Jachu 25 cze 2009, 15:58

Świetna płyta. Przede wszystkim jest bardzo klimatyczna, potrafi wprowadzic w melancholijny nastroj, mozna sie przy niej odpręzyc i dobrze słucha się jej w późnych godzinach nocnych. Na szczegolna uwage, moim zdaniem, zasługują: Pale Horses, Shot in the Back of the Head, Study War, Walk with me oraz Mistake.. Polecam kazdemu, kto gustuje w lekkich klimatach.
Avatar użytkownika
Jachu
 
Wiek: 38

Re: Moby - Wait For Me

Postprzez bAchoR 25 cze 2009, 16:12

Moim zdaniem poprzednie albumy byly lepsze. Ten album jest zbyt orchestralny. Za dużo tu stringów. Zdecydowanie za dużo.
Liczyłem na takie perełki jak chociażby Porclein.
Na plus Ghost Return, Slow Light, Scream Pilots, Division. W sumie 4 utwory jak na album a nie składanka to i tak bardzo wiele, ale i tak Moby'ego uważam za taki potencjał, że nie będe go porównywał do innych artystów, ktorzy często są 2 lata za nim. Utwory, które wymieniłęm zbliżone stylistyką do mojego czołowego producenta łączącego muzyka elektroniczną i instrumentalną - Ulrich Schnauss.

Możliwe jest, że do tego albumu jeszcze dojrzeje i będe miał zupełne inne zdanie na jego temat, ale na chwile obecną pozostawiam to co napisałem.

Pozdro.
Dejan S. - Behind The Mountains (Original Mix) <3 <3 -> mój nowy przyjaciel.
bAchoR
Dwight Mayweather
 
Wiek: 38
Skąd: nigdzie i nigdy

Re: Moby - Wait For Me

Postprzez phantom 02 lip 2009, 22:37

Po poprzednim albumie dziwić może tak diametralna zmiana stylistyki. Moby wraca do wcześniejszych, około ambientowych brzmień, często nie stroniących od wpływów postrockowych. Efekt na pewno nie jest wyjątkowy czy zniewalający, a tego - jak wspomniał bAchoR - można by oczekiwać od autora. W końcu to MOBY. Mimo to "Wait for Me" jest krążkiem spójnym, muzycznie konsekwentnym i zwyczajnie solidnym, a czas mu poświęcony na pewno nie będzie stracony. Nostalgia, melancholia, smutek - nic nowego tu nie napiszę. Momentami faktycznie jest patetycznie, ale raczej nie pompatycznie. Co tu dużo pisać, mnie taka konwencja po prostu odpowiada. Poza tym ryzyko, że za kilka lat będzie sie tego słuchać jak składanki skrojonej na podstawie tła muzycznego w reklamach, w tym wypadku nam nie grozi :D.
phantom
 
Wiek: 36
Skąd: wlkp.

Re: Moby - Wait For Me

Postprzez macoson 22 paź 2009, 15:34

bardzo lubie smutne, klimatyczne, ambientowe itd. albumy i kompilacje, ale ten album jest poprostu nudny. Ciagnie sie jak gumowy glut. Numery sa do siebie podobne, zawodzenie skrzypiec i jakies stukanie. Poszedlem na pierwsze zajecia w tym roku, kurs bhp o 8 rano, pomyslalem "O, zgralem sobie na mp3ke nowy album Mobiego, przeslucham :)". Dotarlem do piosenki gdzie pani spiewa w refrenie "all my family died" i usnelem. Wieczorem w domu posluchalem reszty i taka sama nuda. Zamuła w negatywnym sensie.
aka Syn Tuska
macoson
 


Powrót do Inne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość

cron