Armin van Buuren - Mirage

Powrót do Inne

Re: Armin van Buuren - Mirage

Postprzez Julius 08 wrz 2010, 14:14

a ja ku mojemu zaskoczeniu znalazlem na tym albumie kilka fajnych kawalkow...

na pewno jest lepszy od imagine.

this light etween us - strasznie mi wpadł w ucho, bardzo przyjemny kawalek, jak nie trawie tego całego burnsa, to tutaj duzy plus.

i don't own you - kolejny jasny punkt albumu

full focus - troche pompatyczny, ale przynajmniej tranceowy - mnie sie nawet podoba

feels so good - mam slabosc do głosu nadi ali... radiowy kawalek, ale jest ok

virtual friend - dla mnie nr 1 albumu, słucham kilka razy dziennie - troche przypomina mi gabriela&dresdena bitem, do tego przyjemne gitarki, fajny vocalik - bardzo pozytywne zaskoczenie

drowing - dla mnie kawalek pasuje raczej stylem do imagine, w ogole mi sie nie podoba :P

down to love - kolejny przyjemny kawalek

no i orbion - jest przynajmniej OK

podsumowując - nie bylo wcale tak zle, jak sie spodziewalem
Julius
 
Wiek: 35
Skąd: Wrocław

Re: Armin van Buuren - Mirage

Postprzez PaulCane 12 wrz 2010, 16:18

przesłuchałem ponad połowę ASOT Mirage Edition...
nie będę się rozpisywał... Najbardziej irytujący album jaki słyszałem w moim życiu do tej pory
PaulCane
Paua
 
Wiek: 31
Skąd: Białystok

Re: Armin van Buuren - Mirage

Postprzez JoseDiablo 14 wrz 2010, 22:25

Mierny album, który z trance niewiele ma wspólnego. Armin żongluje i przeskakuje ze stylu na styl niczym jakiś cyrkowiec. Jeżeli już coś pachnie trance to stworzone jest na bazie melodyjki w komórkach sprzed ery polifonicznych dzwonków.
Wydaje mi się, że nawet poprzedni album miał większy potencjał jeśli chodzi o radiowe granie aniżeli Mirage. Na tle Armina wydany w tym roku przez Chicane - Giants przynajmniej zawiera kilka nagrań nawiązujących do stylu Bracegirdle'a sprzed lat (Barefoot, Titles, So Far Out Sea)

Jeśli coś wybrać na siłę to "I Don’t Own You"

Tyle w temacie.
Avatar użytkownika
JoseDiablo
 
Wiek: 38
Skąd: Krk

Re: Armin van Buuren - Mirage

Postprzez Kasper 17 wrz 2010, 13:04

PaulCane napisał(a):Najbardziej irytujący album jaki słyszałem w moim życiu do tej pory


Widać, nie wiele słyszałeś co patrząc na Twój wiek raczej nie dziwi.
Avatar użytkownika
Kasper
 
Wiek: 38
Skąd: Rybnik, PL

Re: Armin van Buuren - Mirage

Postprzez PaulCane 17 wrz 2010, 14:45

Kasper napisał(a):
PaulCane napisał(a):Najbardziej irytujący album jaki słyszałem w moim życiu do tej pory


Widać, nie wiele słyszałeś co patrząc na Twój wiek raczej nie dziwi.

może i nie wiele, ale narazie nie słyszałem bardziej wpieniającego albumu niż to :D
PaulCane
Paua
 
Wiek: 31
Skąd: Białystok

Re: Armin van Buuren - Mirage

Postprzez phantom 17 wrz 2010, 14:47

Może sięgnij po płytę Aeroplane, bo jak na razie - między innymi przez wysokie, ale uzasadnione, oczekiwania - jest to dla mnie właśnie album "wpieniający" tudzież irytujący.
phantom
 
Wiek: 36
Skąd: wlkp.

Re: Armin van Buuren - Mirage

Postprzez Matvel 17 wrz 2010, 14:52

Kasper napisał(a):
PaulCane napisał(a):Najbardziej irytujący album jaki słyszałem w moim życiu do tej pory


Widać, nie wiele słyszałeś co patrząc na Twój wiek raczej nie dziwi.


Zdziwiłbyś się.
Matvel
 
Wiek: 37
Skąd: B-stok

Re: Armin van Buuren - Mirage

Postprzez Kasper 17 wrz 2010, 15:41

Matvel napisał(a):
Kasper napisał(a):
PaulCane napisał(a):Najbardziej irytujący album jaki słyszałem w moim życiu do tej pory


Widać, nie wiele słyszałeś co patrząc na Twój wiek raczej nie dziwi.


Zdziwiłbyś się.


Czemu mówisz za niego?
Avatar użytkownika
Kasper
 
Wiek: 38
Skąd: Rybnik, PL

Re: Armin van Buuren - Mirage

Postprzez Matvel 17 wrz 2010, 16:08

Bo go znam, a Ty oceniasz go po wieku co jest dla mnie koszmarnie burackie.
Matvel
 
Wiek: 37
Skąd: B-stok

Re: Armin van Buuren - Mirage

Postprzez Amnes 17 wrz 2010, 23:36

niech sie wypowie armin co o tym sondzi
Amnes
Mr. Ogien w (_o_)
 
Wiek: 35

Re: Armin van Buuren - Mirage

Postprzez Vibez 18 wrz 2010, 0:57

<popcorn>

Dajecie dalej chłopaki. :D
Avatar użytkownika
Vibez
aka Douglas Howarth
 
Wiek: 34
Skąd: Jastrzębie Zdrój | Kraków

Re: Armin van Buuren - Mirage

Postprzez sector 18 wrz 2010, 9:39

Wyluzujcie suty :!:

Vibez, zamiast < > wpisz : : ;-) :popcorn:
Avatar użytkownika
sector
the king of bongo!
 
Wiek: 38
Skąd: /dev/null

Re: Armin van Buuren - Mirage

Postprzez bAchoR 18 wrz 2010, 12:15

17 lat ... hmmm to forum powinno być od 18. 8-) A nie wchodzą takie mentosy i robią bigos na działach w tym forum.
Dejan S. - Behind The Mountains (Original Mix) <3 <3 -> mój nowy przyjaciel.
bAchoR
Dwight Mayweather
 
Wiek: 38
Skąd: nigdzie i nigdy

Re: Armin van Buuren - Mirage

Postprzez PaulCane 18 wrz 2010, 13:35

bAchoR napisał(a):17 lat ... hmmm to forum powinno być od 18. 8-) A nie wchodzą takie mentosy i robią bigos na działach w tym forum.

lol
forum jest po to żeby komentować i wymieniać poglądy, więc nie rozumiem o co Ci chodzi, poza tym ja nie mam wpływu na to kiedy się urodziłem i zdążyłem już zauważyć wiele razy, że wiek nie jest najważniejszy.
tyle ode mnie starcze
PaulCane
Paua
 
Wiek: 31
Skąd: Białystok

Re: Armin van Buuren - Mirage

Postprzez sector 18 wrz 2010, 17:04

Kazdy kolejny post bedzie kasowany. Trzymajcie sie tematu, albo omijajcie go szerokim lukiem! :offtopic:
Avatar użytkownika
sector
the king of bongo!
 
Wiek: 38
Skąd: /dev/null

Re: Armin van Buuren - Mirage

Postprzez soczek 18 wrz 2010, 22:47

Dla mnie ten album jest kilka razy lepszy od Imagine, prawie każdy kawałek ma to coś - takie jest moje zdanie, jako fana Armina, spodziewałem się, że będzie faktycznie źle, a wyszło bardzo fajnie.
soczek
 
Skąd: Nowy Sącz

Re: Armin van Buuren - Mirage

Postprzez Astral Forteness 24 wrz 2010, 13:44

Czytałem trochę tematu i jako, że prawie wszystkie strony przedstawiły to co myślą i prawie wszystko zostało powiedziane odnośnie albumu "Mirage" ja nie będę niepotrzebnie wywodził, tym bardziej, że wiele postów mocno przewyższa poziom mojej wypowiedzi ;)
I nie napisał bym nic na temat tego jakże dennego albumu gdyby nie jeden utwór, którym jestem zszokowany.
Armin Van Buuren - Coming Home
Szukałem od dłuższego czasu, a shitowy album Armina był z pewnością ostatnim miejscem, do którego bym zajrzał (i faktycznie był). Początkowo liczyłem na ALy & Filę, może coś od Soundlif't'a, a tu niespodzianka. Sam utwór IMO mocno odbiega od reszty. Z jednej strony złudnie podobny do egipskiego upliftingu, który jeszcze do niedawna serwowali w/w Panowie (ostatnio nic ciekawego nie opuszcza ich studia, co przestało mnie dziwić), a z drugiej delikatne echo Trance'u sprzed kilku, ale nie tak wielu lat. Piękna melodia, której każda kolejna wysokość dźwięku jest przemyślana, nic nie jest przypadkowym naciśnięciem klawisza. Bild up idealnie w moje klimaty (na dowód moje dwie ostatnie produkcje chociażby), później gitara elektryczna i lead z nieco klasycznym odzewem. Do tego kobiecy noise (mógłby być jeszcze lepszy, nieco bardziej płynny, lotny, ale i tak nie mam prawa wymagać tak "WIELE" od dzisiejszego Armina) i czysty, ciepły bass. Technicznie czegoś tam brakuje, nie jest idealnie... ale tak jak powiedziałem Armin wyszedł z siebie i zaskoczył moją osobę..
Coming Home niestety to kropla w morzu i dla mnie nie zmienia to faktu, że Armin stając się powoli monopolem na rynku energicznej, tanecznej elektroniki (nazwać Tranc'em cokolwiek z tego co od jakiegoś czasu wychodzi jest niepoprawne) i mając do dyspozycji sprzęt, który pozwala mu na wszystko, daje chuj*owy przykład do naśladowania, przez co jest jak jest i gość nie zmieni tego - bo jest IMO cipą.
Dziękuję.
Avatar użytkownika
Astral Forteness
The Dream Traveller
 
Skąd: spod Bydgoszczy

Re: Armin van Buuren - Mirage

Postprzez bAchoR 27 wrz 2010, 8:48

PaulCane napisał(a):
bAchoR napisał(a):17 lat ... hmmm to forum powinno być od 18. 8-) A nie wchodzą takie mentosy i robią bigos na działach w tym forum.

lol
forum jest po to żeby komentować i wymieniać poglądy, więc nie rozumiem o co Ci chodzi, poza tym ja nie mam wpływu na to kiedy się urodziłem i zdążyłem już zauważyć wiele razy, że wiek nie jest najważniejszy.
tyle ode mnie starcze



Phi, ale dałeś się złapać. Pisałem śmiertelnie poważnie. :lol: A jednak wiek ma znaczenie.
Dejan S. - Behind The Mountains (Original Mix) <3 <3 -> mój nowy przyjaciel.
bAchoR
Dwight Mayweather
 
Wiek: 38
Skąd: nigdzie i nigdy

Re: Armin van Buuren - Mirage

Postprzez bAchoR 27 wrz 2010, 18:28

Dzisiaj usłyszałem w radio Armin van Buuren vs Sophie Ellis-Bextor - Not Giving Up On Love

Ej kurwa. Zajebista produkcja i pisze całkiem poważnie. Oczywiście jak na realia radiowe. Bardzo mi się podobają te proste chordy. Kiedyś coś takiego miałem w swoim demku. Ale tu dochodzi vocal Sohpie.
Dobry jest w tej swojej nowej roli.

Cóż... Armin osiąga to o czy marzy każdy młody muzyk. Porusza tłumy i z tego co robi spokojnie będzie mógł do końca życia.


...I'm not giving up
I'm not giving up on us

w końcu jakiś tekst o miłości na przyzwoitym poziomie.

PS. Armin łysieje :) :D
Dejan S. - Behind The Mountains (Original Mix) <3 <3 -> mój nowy przyjaciel.
bAchoR
Dwight Mayweather
 
Wiek: 38
Skąd: nigdzie i nigdy

Re: Armin van Buuren - Mirage

Postprzez d3cK 28 wrz 2010, 0:19

Nie od dzisiaj :) a piosenka faktycznie fajna :)
Avatar użytkownika
d3cK
Wjechał na superkoniu
 
Wiek: 37
Skąd: Wrocław

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Inne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 3 gości

cron