Jako, ze jest to forum muzyki Elektronicznej, to nie powinno zabraknac na nim jednego z czolowych producentow szerogo pojetej elektroniki, ktory od ponad 20 lat czynnie dziala na scenie muzycznej bedac przy tym wokalista, kompozytorem, multiinstrumentalista czy nawet DJ-em, czyli Artysta przez duze A. Jego tworczosci nikomu przedstawiac chyba nie trzeba, bo jest to postac na tyle znana, ze nawet jesli ktos nigdy nie sluchal ani nie interesowal sie jego muzyka ani nim samym, to i tak powinien wiedziec kto to jest
Moby. U nas chociazby ze wzgledu na utwory po ktorych remixowanie siegali chociazby
Corsten,
Tiesto,
Oakenfold,
Timo Maas czy
Push oraz wielu innych artystow, a lista ich jest bardzo dluga. Co ciekawe, mimo iz jest to osoba ogolnie znana w swiecie muzyki, a wiec jego artystyczne nazwisko moze byc kojarzone z wszechobecnym zlem zwanym "komercja", to absolutnie nie mozna tego powiedziec o muzyce ktora produkuje. A juz na pewno nie mozna powiedziec o niej tego z czym zwykle laczy sie (zwlaszcza na naszym forum) slowo "komercja", czyli tego, ze jest to muzyka tandetna, schematyczna, nudna i bez glebszego przekazu. Muzyka
Moby-ego po prostu nigdy nie szla w parze z tym okresleniem i nic nie wskazuje na to by w najblizszych latach nagle to sie mialo zmienic. Jest oryginalny, to go wyroznia sposord innych i sprawia, ze jego muzyka jest faktycznie unikalna. Np. plyte ta nagral w domowym studio w sypialni swego meszkania na jakims starym, porozstawianym wszedzie sprzecie, a oprawe graficzna narysowal markerem na zwyklym papieprze.
Album
Wait For Me oficjalna premiere miec ma 30 czerwca, ale jak wiadomo z internetem czlowiek dzis nie wygra i plyta przedostala sie do sieci na kilka tygodni przed premiera. Ale wracajac do niej samej..
Wait For Me Jest juz dziewiaty autorskim krazkiem
Moby-ego, nie liczac wydan specjalnych, reedycji oraz plyt zawierajacych remixy do
Last Night oraz
Go: The Very Best of Moby. Na plycie znajduje sie 16 utworow, ktore producent nagral w swoim domu w Nowym Jorku. Tym razem
Moby polozyl ogromny nacisk na sprzet przy uzyciu ktorego tworzyl material na swoja plyte. Jak twierdzi sam muzyk, klasyczny, analogowy sprzet z lat 60-tych, ktorego uzyl do nagrania plyty, najlepiej nadawal sie do stworzenia plyty melodyjnej, spokojnej a zarazem emocjonalnie poruszajacej. I faktycznie to mu sie udalo, gdyz plyta rzeczywiscie poruszyla mna doglebnie chwytajac za serce. Jest troche ponura i smutna, lecz rowniez nostalgiczna i zawiera melancholijne teksty. Utwory glownie w wiekszosci sa instrumentalne, lecz pojawiaja sie rowniez wokale w kilku utworach.
Promujacym album utworem jest
Shot in The Back of The Head, ktorego
Moby za darmo udostepnil do sciagniecia na swojej stronie. Powstal rowniez do niego klip, za ktorego rezyserie odpowiedzialny jest sam
David Lynch. Ponizej teledysk:
No i oczywiscie goraco polecam plyte :-).
Info:Arist: Moby
Title: Wait For Me
Genre: Electronic
Total Time: 51:57 min.
Label: Little Idiot
Rel. Data: 30.06.2009
Tracklist:01. Moby - Division
02. Moby - Pale Horses
03. Moby - Shot in The Back of The Head
04. Moby - Study War
05. Moby - Walk With Me
06. Moby - Stock Radio
07. Moby - Mistake
08. Moby - Scream Pilots
09. Moby - JLTF 1
10. Moby - JLTF
11. Moby - A Seated Night
12. Moby - Wait For Me
13. Moby - Hope is Gone
14. Moby - Ghost Return
15. Moby - Slow Light
16. Moby - Isolate