Ciebie Wasylu zostawiłem sobie na koniec :> Będę zmuszony słuchać na głośnikach, więc masz małe fory pod względem techniki i realizacji
W ogóle to już pierwsze dźwięki przypominają mi że już słyszałem ten set ze dwa razy, tylko że w krótszej wersji. Ale wszyscy piszą, że kawałki z końca to powerplaye, więc może nie wszystko stracone :]
1 - szkoda że nie ma jakiegoś intra, ale wokalny sample i tak kreuje klimat dość ładnie
na plus również breakdown.
1->2 - chyba jakoś specjalnie lepiej nie dało się tego zrobić. chociaż fajnie byłoby jakoś uniknąć wyciszenia które powstało.
2 - blu mar ten każdy lubi
melodia tutaj przywodzi trochę na myśl twórczość B.I.G.
2->3 - no i już w tym przejściu wychodzi jedna rzecz..... mianowicie Twój talent to miksowania na żywo różnych dziwnych rzeczy
bardzo dobrze
3 - ten track już trochę za bardzo się powtarza, szczególnie wokal. zaczyna lekko wiać nudą.
3->4 - znowu bez zastrzeżeń
4 - przyjemny track, nie nudzi. nóżka tupie
4->5 - tym razem jeszcze ładniej niż na ogół. świetne przejscie.
5 - ooo ten świetny!
5->6 - tutaj dziwnie nieco to wyszło, brzmi trochę nieskoordynowanie jak beat z piątki traci bas na rzecz breakdownu szóstki. ale jak potem wchodzi bit to znowuż słychać że nie bardzo szło to lepiej zmiksować.
6 - nieco głębszy numer niż poprzednie, bardziej atmosferyczny i więcej się dzieje. wobec takiego rozwoju seta jestem bardzo na tak
nawet trochę szkoda że tak szybko się kończy
6->7 - słabo zauważalne przejście, bardzo płynne
7 - schodzimy coraz głębiej. zajebiste tło ma ten numer \o/ jestem zaczarowany
7->8 - świetnie wykorzystałeś to "kołysanie" w bicie siódemki, by prawie niezauważalnie wejść z ostatnim numerem. big up! potem tylko fade-out bitu siódemki średnio mi się spodobał.
8 - utwór od mniej więcej tych samych producentów, więc świetnie tutaj pasuje. świetny głęboki bas i tło, dużo ładnie powplatanych przeszkadzajek. właściwie co jeden utwór to lepszy i szkoda trochę że set już się kończy :>
No to co. Technicznie prawie idealnie, nie można się czepiać. Ja bym tak raczej nie zagrał. Klimatycznie świetnie poprowadziłeś seta, tylko jeden nudny moment przy drugim tracku od Blu Mar Ten ale też szybko dał się zapomnieć. Końcówka seta rzeczywiście genialna. Tym bardziej trzeba to docenić, że dobre atmosferyczne drumy są trudne do znalezienia. Więc jeśli chodzi o gatunek to chyba nagroda za odwagę dla Nobla przejdzie na Ciebie
Będzie u mnie co najmniej drugie miejsce.