sector napisał(a):Dla wszystkich ktorzy ogladali Avatara!
Dzis znalazlem ciekawy opis i porownanie Avatara do Pocahontas
dla mnie nic nowego... pierwsze moja myśl po seansie i tekst do znajomych jak bym widzial przerysowana historie Pocahontas.. dostałem łaciną w twarz.. ze jestem nie normalny.. nie zbytnio się tym przejołem.. dla mnie bardzo mdła historia której się po prostu nie da przełknąć po raz kolejny.. za scenariusz 2/10 efekty 6 może 7/10 te 3D liczyłem na coś więcej podobno w IMAX-ach to jest mega różnica .. z tego co słyszałem .. za dużo tych efektów 3D nie było choć kilka scen robiło wrażenie ..zdecydowanie pod względem efektów wole Matrix.
Właśnie oglądałem Sherlock Holmes-a genialne kreacje Robert Downey Jr i Jude Law-a. Nie poprawni awanturnicy z krwi i kości jak bym widział najlepsze filmy Guy Ritchie-go z Porachunków i Przekrętu. Nie ma co się oszukiwać jest to czysta film rozrywkowy gdzie zatapiamy się bezwładnie śledząc losy głównych bohaterów. Momentami deczko historia jest przerasowana ale to i tak filmowi nie ujmuje jest to wręcz niewidoczna rysa. Jedyny minus jaki filmowi można zarzucić to sfera komercyjna ale to już zostaje kwestia gustu i odbioru każdego z nas.
Polecam Rekami i Nogami