Pozwolilem sobie dodac pare kategorii Najlepszy Utwór: Sean Tyas - Rulebook (Brian Kearney's Out The Window Remix)
Ciezko wybrac tak naprawde tylko 1. Bardzo duzo kawalkow zasluguje na miano tego najlepszego. Chocby nawet Push - Interference (Sean Tyas Remix), John Askew - Bad Apple, czy tez swietny rework Kearneya do Bedrock - For What you Dream of (Bryan Kearney remix) czy nawet bardzo pozadny kawalek od mistrza Johna -> John O'Callaghan - Broken (Original Mix)
Najlepszy Remix: Green Velvet - Flash (Joint Operations Centre Remix)
Kolejne bardzo ciezkie pytanie. Tak naprawde ciezko mi cokolwiek wskazac. Bardzo podobal mi sie swego czasu Paramore - Crush Crush Crush (Fei Fei remix).
Najlepszy Album: Activa - This World
Tutaj za bardzo nie bylo nawet z czego wybierac. Praktycznie nie wyszlo nic co by temu dorownalo.
Najlepsza Kompilacja: Digital Society Vol. 2 Mixed by John Askew oraz Subculture mixed by John O'Callaghan
Najlepszy Set: John Askew - Live @ Tranceport (Privilege) (18-04-2009)
Bezwzglednie najlepszy set jaki slyszlaem w tym roku, praktycznie nie ma slabych momentow. Jednak, takze nie moge zostawic tego bez komentarza. Swietny guestmix John Askew do audycji Fleminga! Czy tez jesli chodzi o sety slyszane na zywo, swietna godzina zagrana na pelnej, przyslowiowej, praslowianskiej k. zagrana przez J. O'Callaghana na Sunrise Festival. Nie liczac zamuly pod koniec w postaci vocali, to bylo swietnie!
Najlepsza audycja radiowa: Discover Records presents John Askew
Tutaj takze jak w poprzednich nominacjach. Nie ma sobie rownych poziomem. Praktycznie nie ma slabych punktow w swoim radioshow. Fakt faktem, EP 13 był troche kiszkowaty, ale ta wpadna się już wiecej nie powtozyla dlatego Johnny jest dosyc wysoko. Mimo tego, ze nominowałem czy tez zagłosowałem na Johna, to warta uwagi jest także swietna jak nie genialna audycja prowadzona co miesiąc przez Dja Orkidea – Radio Unity. Naprawde bardzo dobrze trafia w mój gust muzyczny i praktycznie w każdej edycji jego set mi się bardzo podoba. Lubie wracac często do jaki EP i posłuchać sobie przed spaniem.
Najlepszy Producent: John Askew
Ani chwili zastanowienia. Wedlug mnie najlepszy producent, trzymajacy poziom już od wielu lat, w 2009.
Najlepszy remixer: Sly One vs. Jurane
Tutaj musze powiedziec, ze chłopaki odstawili pare swietnych pompujących remixow, które grywaj Askew w swoich audycjach. Naprawde chłopaki maja talent do tworzenia uk trentowych produkcji. Trzymam za nich kciuki!
Najlepszy DJ: John Askew
Najlepszy Debiut: Gary Maguire
Ten koles w tym roku wyprodukowal pare naprawde niezłych produkcji. Mysle, ze już na stale się wbil do Discovera a już na pewno Askew będzie miał go na oku jak i wszystkie jego produkcje. Mam nadzieje, ze pociśnie tak dalej i stanei się kolejna osoba, ktorej produkcje będę przeglądał i słuchał nie raz nie dwa!
Najlepsza Wytwórnia: Discover
Tutaj w sumie nie mam nic wiecej do powiedzenia. Nie było dla Discovera w tym roku zadnej konkurencji.
Najlepsza Impreza: Patrzac przez pryzmac ogolnej imprezy oraz tego co sie dzialo podczas niej i nie tylko, to Sunrise Festival (Lipiec) @ Kolobrzeg, gdzie to razem z Nexusem, Johnym, kondonem Rafalem oraz Aurelia mielismy ostre kongo
Do tego chcialbym takze zaliczyc swietny wystep Swedish House Mafia - Pacha (Lipiec) @ Ibiza. Co oni tam wyprawiali to glowa mala. Mimo, ze nie przepadam jakos specjalnie za taka muzyka to bawilem się do białego rana
Największe Rozczarowanie: Jedna z dosyc przykrych dla mnie spraw jest zmienienie stylu przez Eddiego Halliwella, który z uk trensow zaczal grac jakies minimalne i elektro shit. Pomijam już fakt, ze gra house, bo to już gral od jakiegos czasu co widac nawet po składankach creamfields, jednak to co wyprawia w tym roku w swojej audycji to glowa mala.
Kolejna nie wesola opcja, to poziom polskich imprez, które nijak się maja do eventow zagranicznych. To co się wyrabia w Polsce to po prostu zal. Nie będę nawet opisywal o co i chodzi bo ten kto był na jakims zagranicznym vencie czy imprezie doskonale to zrozumie. Najgorsze jest to ze w naszym kraju chyba najlepsze imprezy (pomijając konciala
) organizuje Kris ze swoja vixiarskim bydlem.
Troche jestem tez rozczarowany sytuacja na forum. Oczywiście każdy ma swój gust i każdy glosuje na co chce, ale przy takich gustach jakie sa na forum przejscie popowych kawałków Corstena czy Dash Berlin do kolejnej edycji TOTY jest troche nie na miejscu. Nie wiem co wy w nich widzicie, ale dla mnie jest to nieporozumienie.
Ostatnia sprawa, to lecący na leb na szyje poziom tranceu, jaki wychodzi ostatnimi czasy.