Utwory:
1 - do 16 Bit Lolitas nic nie mam, ale ten utwór nie podoba mi się, może to wina wokalu.
2 - ten za to dobry, gruba linia basowa sieje spustoszenie
fajnie kręci & dobrze buja
3 - nie podoba mi się, mało w nim czegoś ciekawego
4 - bardzo fajny, chyba znany, nawet Schulz go grał
na plus
5 - nie wiedziałem początkowo co o nim myśleć, ale jednak mi się podoba
6 - jestem na nie
7 - generyczny, nie porwał mnie
Przejścia:
1->2 nieco późne/zachowawcze, ale dobre
2->3 późno wchodzisz; w kluczowym momencie obawiałem się że będzie źle, ale nie jest źle, jest dość pomysłowo.
3->4 ładnie przeszło
4->5 słabe, zrywa klimat melodyjnego bujania
5->6 pomysłowe, fajne
6->7 ok
7->| czemu brak fade outu czy coś, skoro set jest powyżej 41:00. u mnie jest to minus.
Ogólnie wrażenie jest mieszane. Dominantą kompozycyjną miksu jest zdecydowanie gruba linia basowa. Wybór utworów jest też dość ciekawy. To na plus. Niestety repertuar jest nużący i strasznie jednostajny. Raczej nieprzystosowany do słuchania w domu. Ale zagrałeś co chciałeś i to się ceni
Może będą punkty. Pozdrawiam