demens - battle mix top10 2010

[demens]

Czas na moje podsumowanie Ciężko było wybrać, z tego roku mógłbym wytypować chyba jeszcze co najmniej z 10 dobrych kawałków, no ale trzeba było na coś się zdecydować. Dzięki za przedłużenie konkursu, zależało mi na wzięciu udziału gdyż poprzednią tego typu edycję wspominam bardzo miło, a niestety trafiłem na taki okres że nijak nie miałem możliwości wcześniej nagrać czegokolwiek. Mam nadzieję, że technicznie jest choć trochę lepiej niż ostatnio. Przynajmniej jednego możecie być pewni, gorzej już być nie może

Jeden z utworów nie został wydany i gdzieś czytałem że nigdy to nie nastąpi, a wliczając do tego jego ponadprzeciętną zajebistość musiałem go zagrać. Mam nadzieję, że nie musimy tutaj w BM tak kurczowo trzymać się zasady "tylko WYDANE w 2010" tak jak to jest w TOTY (co do którego jest to oczywiście zrozumiałe). Jeżeli jednak jest to problem to ok, może być dyskwalifikacja Sety innych i tak ocenię bo muszę nadrobić zaległości z innych gatunków (i tu prośba do tych, którzy zadeklarowali swój udział aby w końcu ruszyli 4 litery i wrzucili swoje mixy ). Tymczasem idę obadać set Petera, który już chyba wystarczająco długo tkwił w osamotnieniu ;p

czas - 59:59
waga - około 70MB
link - http://www50.zippyshare.com/v/94149864/file.html
gatunek - uplifting trance

TL:
1. Cape Town - Apollo 13 (Ferry Tayle 'Neverending Story' Mix)
2. Ultimate - Towards Destiny
3. Nitrous Oxide - Downforce (Orient Mix)
4. Adam Nickey pres. Blue 8 - Eleventh Street (Suncatcher remix)
5. Marninx - Remorse
6. Adam Kancerski - All Day Long
7. DJ Feel & Aurosonic feat. Ale Haze - Feel (Giuseppe Ottaviani remix)
8. Running Man - Solace (Manuel Le Saux remix)
9. Jorn van Deynhoven & Temple One - Halo (Temple One Mix)
10. ReOrder pres. Group Number One - A World of Trance

[peterhol9]

Tymczasem idę obadać set Petera, który już chyba wystarczająco długo tkwił w osamotnieniu ;p

hehe A ja spróbuję Twój zassać i jeszcze dzisiaj przesłuchać, o ile zdrowie mi pozwoli

[peterhol9]

Zaczynamy Mr Demens Ogólnie to chciałbym powiedzieć, że: 1) żadnego numeru nie znam, 2) jakość (160) wydaje się lepsza aniżeli moja (192). W czym konwertujesz?

A co do seta:

1-> Fajny
1->2 - nawet zgrabne. Plus za to
2-> Bardzo dobry track
2->3 za długo leci 2, za cicho wchodzi 3
3-> też fajny
3->4 nie najgorsze
4-> taki sobie
4->5 średnio wyszło, ale tragedii nie ma.
5-> fajna gitarka. Track ok
5->6 było bardziej żywiołowo kręcić niskimi dźwiękami i innymi gałkami. Wyszłoby zgrabniej, ale jest dobrze
6-> kapkę za cicho. Taki średniak
6->7 bardzo dobre przejście
7-> numer tez nie najgorszy
7->8 - również bardzo dobre przejście
8-> !!! co za numer!!
8->9 Znowu dobrze. Szybko i bezboleśnie
9-> już mniej mi się podoba. Dużo takich upliftów słyszałem
9->10 - znowu dobre i szybkie przejście, ale po nim zrobiło się kapkę cicho
10 - Dobry

Ogólnie to set podobał mi się Było tutaj o wiele więcej plusów niż minusów. Początek fajny, dobre przejście, później słabiej (także technicznie) i na koniec kapitalnie i materiałowo, i mixingowo Moja ocena może nie być jednak obiektywna z racji tego, że nie słucham za wiele nowego uplifting trensu. Jak już coś, to siedzę w starych numerach. Niemniej jednak zaprezentowałeś godny repertuar tegoż rodzaju trensu i chwała Ci za to. ...A nr 8 wymiata

[Solo van Small]

uplifty mi srednio podchodza wiec nie malym zaskoczeniem byly dla mnie pierwsze dzwieki, wbilo mnie w fotel, kawalek idealnie pasuje na poczatek seta, byl to tez najlepszy kawalek w Twoim secie, reszta przemknela bez echa oprocz nr 7 ktory totalnie mi sie nie spodobal, z technika nie bylo tak zle, byly male wpadki, ale biorac pod uwage ze set byl spojny i utrzymany w jednym klimacie mogo przymknac "uszy"
punktow nie moge obiecac ale zwrociles na siebie tym setem moja uwage i wszystko sie moze zdarzyc

[Matvel]

Tutaj nie będę się mocno rozpisywał, bo uplifting to już zupełnie nie moja bajka. Od połowy się już nudziłem porządnie i pierwsza część zdecydowanie mi się bardziej podobała. Najbardziej Apollo 13 i Nickey. Technicznie jest bardzo ładnie poza chyba 4-5 i to może zapewnić Ci miejsce u mnie w top5, oczywiście jeżeli inne sety mi się nie spodobają.

[PaulCane]

a więc tak mi jakoś łinamp ustalił kolejność, że zaczynam od Twojego seta

1. Intro mi się podoba, ale tylko wejście bo ogólnie to utwór średni
2. Przejście całkiem dobre. Usypiacz.
3. To przejście mogłoby być lepsze, ale źle nie jest. Jw.
4. Przejście bez zarzutu. Jw...
5. jw
6. jw
7. jw...
już parę razy zdarzyło mi się ziewnąć, a jeszcze parę minut do końca...
8. Znowu dobrze technicznie i znowu ziewam
9. jw
10. jw

Konkretnie mnie zmęczył ten set, jeśli będą jakieś punkty to tylko i wyłącznie za technikę bo się zanudziłem porządnie i nadal ziewam.

[wasyl]

Demensie, słuchało się miodnie . Powiem szczerze, że nie wierzyłem już w aż taką moc transu, która sprawi, że będę w stanie znowu zamknąć oczęta i oddać się muzyce, a tymczasem tak się właśnie stało i to przy Twoim secie. Intro bajka, ale nie od dziś to wiadomo , później istne szaleństwo materiałowe w szczególności numer 2 oraz 8, który posiada niemożliwy wręcz breakdown... Technicznie bardzo poprawnie jak na Ciebie, bo o ile dobrze pamiętam, w poprzednich Twoich setach miałem spore zastrzeżenia do tego aspektu. Tym razem bardzo duża poprawa i o ile jest jeszcze nad czym pracować, to nic już nie wykrzywia uszu:). Bardzo przyjemne granie naprawdę. Ja bynajmniej się nie znudziłem i raczej o punkty możesz być spokojny. Bywaj.

[Kasper]

Set górnych lotów dosłownie...Sporo materiału z którym nie miałem styczności a pokazującym, że trance wcale nie jest martwy, i udowadnia, że choroba psychiczna Stelmacha się pogłębia. Najbardziej podoba mi się Halo i dyszka. Esencja tego seta, uwieńczająca jego pozytywny wydźwięk! Technika Ci nie szwankuje, ale zdążyłeś do tego przyzwyczaić. Ode mnie masz punkty. Szczerze powiem, że umnął mi ten set i musiałem szybko nadrobić. Problemem jednak było to, że miałem problem go zassać. Pierwszy raz taka akcja związana z zippyshare. Jednak podobnie jak z setem Wasyla warto się było pomęczyć. Polatałem sobie.