[06.09.10] demens - battle mix wrzesien 2010

[demens]

Długo się zastanawiałem czy dać set z lepszą techniką i słabszymi kawałkami, czy odwrotnie. Jako że regulamin mówi tylko "utwory mają być zmiksowane" i nie ma tu wzmianki w jaki sposób, zdecydowałem się na drugą opcję Nie musicie być aż tak bardzo wylewni względem techniki bo zdaję sobie sprawę, że jest źle (a momentami wręcz tragicznie), ale nie skupiałem się aż tak bardzo na mixingu, a i niektóre kawałki mają dość specyficzną budowę i 'wady konstrukcyjne' (pod tym względem najbardziej dał mi się we znaki nr 5, gdzie przejście 'na' jak i 'z' zupełnie mi nie wyszło, ale jest on tak zajebisty że musiałem go zagrać ;p), przez co nijak nie dało się tego płynnie zgrać. Główną siłą tego seta mają być utwory, które mnie osobiście rozwalają na łopatki, i cieszę się, że w końcu zabrałem się za nagranie takiego seta, bo nosiłem się z tym od dawna. Klimat bardzo wzniosły i emocjonalny, sam nie wiem jak to konkretnie przyporządkować... pure trance? A może po prostu uplifting? Jedno jest pewne takich kawałków jest teraz jak na lekarstwo.

Gatunek - Trance
Długość - 41:00min
Waga - 47MB
Link - http://www5.zippyshare.com/v/41266763/file.html
Tracklista:
1. Rune & Div 4 - The Last Journey
2. Santoz - Pictures (Remix)
3. R.N.M. - Stargliding (Marninx remix)
4. Seismicbeats - Raindrops
5. Postion - Pathfinder (Phalanx remix)
6. Evasive - Rae Of Sun (Firestorm & Steve Allen remix)
7. K-DE - 4th Floor
8. Alex M.O.R.P.H. & Woody van Eyden feat. Jimmy H - Y68 (Peaktwins remix)

[peterhol9]

za nr 6 należy się plus od razu

[peterhol9]

Dobra, lecim Panie Demens

Zaczniemy od minusów: Wiadomo co co biega Moze dlatego w tym momencie godny polecenia będzie Ableton w oknie aranżacji (którego ja używam). Wtedy nie ma co się o technikę bać

Kontynuujemy, tym razem plusami: Wałki!!!! KLimat!!! coś pięknego. Już się trochę obawiałem o wyżej wspomniane dwie rzeczy, bo pierwszy kawałek, mimo iż fajnie się zaczynał to ogólnie średniawy taki. No ale co się dzieje dalej to przechodzi wszelkie pojęcie. Oczywiście prym wiedzie nr 6. Ogólnie oryginał, jak i mix do Rae są kapitalne (muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem tego co wychodzi spod aliasu Evasive. Szkoda tylko, że gościu jest tak niedoceniany). POza rae to nawet fajnie wyszedł Y68, aczkolwiek wcześniej za tym numerem nie przepadałem. No i nr 2, w postaci latynosko brzmiącego aliasu Santoz (a riva riva, antale antale, epa epa epa - by Speedy Gonzalez ). Reszta numerów również trzyma poziom.

Ogólnie więc set gdyby nie technika byłby kapitalny. NIestety nie tyle "latanie po gałkach" (bo z tym problemu nie było) ino offbeaty dają po uszach. Niemniej żeby mniej narzekać to przyznam, że przejście 1->2 wyszło przyzwoicie.
Reasumując więc: W następnej edycji czekam na poprawę techniki i...niepoprawianie stylu, bo ten jest na 6+

[Solo van Small]

1 - poczatek ladny, przypadl mi do gustu, jak z jakiegos filmu sam utwor tez niczego sobie, przejscie rzeczywiscie nie dopracowane, nie zgrane, nie odpowiednio nalozone, choc nie jest tragiczne bo sadzilem ze beda jakies konie
2 - ten kawalek juz mnie tak nie przekonuje choc ma swoje dobre momenty dzieki ktorym nie potrafie go spisac na straty, na przejsciu robi sie niezly chaos
3 - nie dla mnie takie kawalki, czuje ze wchodzi nastepny, to przejscie do tej pory chyba wyszlo Ci najlepiej
4 - podoba mi sie, czy mi sie wydaje czy bawiles sie pitchem? bo cos jakby zeszlo przy 16 minucie, za to minus bo jesli to bylo to co myslalem to zrobiles to zbyt odwaznie (czyt. energicznie), ojejku !!! teraz do dopiero jest chaos
5 - kawalek taki w miare, jednym uchem wpada, drugim wypada, przejscie zbyt szybkie i niezbyt zsynchronizowane
6 - chyba dzis trance mi specjalnie nie wpada w ucho, chociaz po doglebym wsluchaniu sie w dzwieki mozna odnalezc pozytywne wibracje w tym kawalku, zanotowalem drugie w miare dobre przejscie
7- szybko zlecial, nawet nie wiem kiedy bo nie przykul mojej uwagi
8- nie podoba mi sie

ciezko mi cos napisac pozytywnego o Twoim secie mimo ze kilka pozytywnych rzeczy sie w nim mozna dopatrzyc, za duzo jest jednak minusow ktore przykuwaja uwage, ostrzegales ze set techniczny raczej nie bedzie ale w zamian mialy byc fajne kawalki, w moim odczuciu nie bylo ich tu calkiem duzo, 2 moze 3, dla mnie to stanowczo za malo, po prostu nie trafiles w moj gust, ale z jednym sie zgodze, gdyby wszystkie kawalki mi sie podobaly nie zwracalbym uwagi na technike, bo wedlug mnie dobry dj to taki ktory gra to co sie podoba ludziom niewazne w jaki sposob
pozdro

[PaulCane]

nigdy nie miałem weny twórczej więc nie spodziewajcie się długich opinii z mojej strony na temat każdego seta
ale do rzeczy
1 utwór całkiem przyjemny, ale mnie nie porwał ;]
2. przejście nie było rewelacyjne, ale złe też nie ;] utwór tak jak w przypadku pierwszego, nie porywa
3. przejście całkiem niezłe ;] utwór podobnie jak w poprzednich 2 przypadkach ;] ale klimat się ładnie trzyma :>
4. tym razem było trochę nie równo jak na moje ucho ;] w pewnym momencie słyszę, wyraźne zwolnienie, ale słucham dalej utwór znowu niezły, ale bez rewelacji
5. przejście trochę nie równe, ale nie było źle, utwór tak jak każdy poprzedni
6. znowu nie równo... przejście jak narazie chyba najgorsze ze wszystkich. co do utworu jw
7. to przejście bez zarzutu, jak do tej pory zdecydowanie najlepsze. utwór też chyba najlepszy do tej pory, ale znowu nie porywa
8. przejście bez zarzutu, ale też bez rewelacji. jeśli dobrze liczę to już jest ostatni utwór ten utwór też bez zachwytu, ale breakdown tutaj jest bardzo przyjemny ;]

Ogólnie set nie jest zły. Utwory od początku do końca upliftingowe co mnie nie cieszy szczególnie, ale nie było źle ;] Technicznie jest średnio, głównie przez synchronizację, ale tragedii nie było. Najmocniejszą stroną seta zdecydowanie jest klimat.

[RomuS]

No i kolejna dawka Transu… ale czekaj czekaj tutaj jest inaczej.. hmm ciekawiej. No powiem, że jak początek nie zapowiadał takiego dobrego słuchania to od min15 to już wygląda przyzwoicie. Tak technika razi po uszach, ale to kwestia treningu chyba że ktoś lubi grać na gazie (odradzam zdecydowanie blee) Nie jest ogólnie źle, choć jak już wspomniał Peter jesteśmy bardziej obiektywni na klimaty nam bliższe niż samo przedstawienie przez dj’a swojej myśli. Prawda, jeśli chodzi o pomysł, Tl i kontrukcję to Cię trzeba chwalić, technika jak sam wspomniałeś na planie drugim, choć zawsze powinna iść razem z duchem setu.

[dj3500]

Na początku muszę powiedzieć, że mimo wysokich oczekiwań seta słuchało mi się z pewnym bólem, bo był w pewnej części przesterowany Chyba nie zaszkodziłoby nagrywać go ciszej?

Również nie podoba mi się, że zaczynamy od razu na tak wysokich obrotach. Jakieś intro by się przydało. Ogólnie o utworach mogę powiedzieć, że są bardzo zbliżone - same peaktime'owe, epickie uplifty, bardzo wtapiające się jeden w drugi i tworzące całość tak spójną i jednolitą, że aż za bardzo. Moim zdecydowanym faworytem jest K-DE - 4th Floor. Dobre też numery otaczające go - ogólnie, końcówka seta podoba mi się bardziej.

O technice może nie wspomnę, bo chyba każdy słyszy jak jest (nie do końca rozumiem poprzedników piszących że tragedii nie było ), dość powiedzieć że u mnie dostajesz banię z wykrzyknikiem i uwagą do zeszytu, którą masz jutro przynieść podpisaną przez rodziców ^^ A wystarczyłoby wyeliminować konie i już niektóre przejścia trzymałyby się kupy.

W każdym razie, czego byś nie zagrał, przy takim poziomie techniki o punktach z mojej strony nie może być mowy. Fajnie za to, że zagrałeś dokładnie to, co chciałeś. Pracuj dalej

[Rapture]

Coz - ja wlasciwie musze sie podpisac pod tym co napisal Kuba wyzej. po pierwsze - przestery - jako, ze numery dosc mocno podobne to ma sie wrazenie, ze wszystko zlewa sie w jedna calosc. A raczej zlewaloby sie gdyby nie wspomniane konie. no coz, jako ze za takim upliftingiem nie przepadam plus opisane wyzej mankamenty powoduja, ze mi cos konkretnie napisac... A jednak moge napisac jedno - pracuj dalej, cwicz i nie lam sie

[Matvel]

1. Utwór jak najbardziej na plus, do tego świetnie nadaje się na początek seta.
2. Dość podobny utwór do pierwszego.
3. Znowu pływający uplift.
4. Oj chyba nie wytrwam bez przewijania do końca. Nie są to może złe utwory, za bardzo podobne do siebie i się męczę już od jakiś kilku minut.
5. Nic się nie zmienia.
6. Tutaj tylko o technice mógłbym coś napisać.
7. Pam pam pam (chciałem coś napisać, ale nic mi do głowy nie przychdziło )
8. O, a to nawet znam i to ogólnie najlepszy utwór.

O technice już powiedziano wystarczająco wiele więc nie będę się produkował. Ogólnie set nie dla mnie, myśle że spodobałby się Bachorowi.

[wasyl]

Panie Demens, jeśli chodzi o techniczny poziom, to faktycznie tym razem się wygłupiliśmy nieco ;P Było mocno niepoprawnie, żeby nie napisać STRASZNIE! . Przesterów nie słyszałem, bo posłuchałem chłopaków wyżej i słuchałem cicho ;P niestety, jak cicho bym nie słuchał, to koszmarna jakość przejść była bardzo słyszalna ;/. Z tracków bardziej spodobał mi się Seismicbeats - Raindrops i K-DE - 4th Floor. Reszta to faktycznie jednolicie upliftowa masa, niezbyt mocno odznaczająca piętno na moim słuchu. Na dniach zbiorę się do swoich upliftów i wtedy posłuchasz, w jakich osobiście gustuję . Przykro mi kolego, ale tym razem u mnie bez punktów. Jest nad czym pracować i będę Cię obserwował

[demens]

Cóż, chyba rzeczywiście to nie był najlepszy pomysł z wstawianiem takiego seta Kawałki faktycznie dość trudno przyswajalne, nawet mnie niektóre z nich wkręciły się dopiero za 4-5 odsłuchem. A ja Was tu nimi "męczę" przez ponad 40 minut ;D Co do techniki, jak już mówiłem chęć zagrania TAKIEGO a nie innego seta przysłoniła mi trochę brak umiejętności w zgraniu, bo jak już mówiłem, kawałki dość specyficzne, "nieczyste" w budowie, przez co w żaden sposób nie mogłem ich zgrać. Ale seta musiałem wstawić i już Na dowód że czasem coś tam potrafię skleić, w następnej edycji, o ile uda mi się wziąć udział, wstawię takiego jednego seta którego nagrałem rok temu. Myślę, że tam znajdzie się przynajmniej jedno poprawne przejście

czy mi sie wydaje czy bawiles sie pitchem? bo cos jakby zeszlo przy 16 minucie, za to minus bo jesli to bylo to co myslalem to zrobiles to zbyt odwaznie (czyt. energicznie)

Noo widać, że uważnie słuchasz Zainstalowałem nową wersję vDJ i już nie chciało mi się ustawiać żebym mógł stopniowo bawić się pitchem danym przyciskiem klawiatury, więc wcisnąłem automatyczny powrót to pierwotnego bpm, tylko nie sądziłem że ten powrót będzie taki szybki ;D Raczej już więcej nie popełnię takiego błędu.

Dzięki za opinie.

[Juma]

Nastal czas by ocenic pana Demensa,

Wystawiles set ktory technicznie kuleje jak pies potracony przez samochod. Odsluch bylby naprawde przyjemny gdyby nie fakt ze na przejsciach musialem zaciskac zeby i uszy by te konie tak nie rzaly ;]. Muzycznie jest jednak pieknie upliftowo. Moze troszke za jednostajnie aczkolwiek kilka numerow juz sobie zapisuje do kajetu.
Teraz tylko cwiczyc cwiczyc i do poprawki w przyszlym miesiacu. Beda z Ciebie jeszcze mixujace ludzie.

[Kasper]

Przestery przestery i jeszcze raz przestery to popierwsze, trance z jakim obecnie mało ma się styczności a po trzecie, bardzo przyjemnie! Technika również nieco na bakier tym razem, ale kurde podobało mimo to iż więcej jest minusów niż plusów. Podobnie jak u Rapture'a wszystko co mnie wkurwia w tym secie w połączeniu z pozytywnymi odczuciami wychodzi Ci na plus. Baaaa... słuchałem nawet 2 razy co w sumie żadko mi się zdarza. Pal licho, punkty masz i tyle!