phantom napisał(a):Sam od ponad roku słucham tylko tyle, ile muszę
Vibez napisał(a):Teraz to w zasadzie progresja (w moim przypadku). A i tak i ona wydaje mi sie bardzo schematyczna (niestety)
Vibez napisał(a):Zresztą, dzisiaj mieliśmy z Sectorem przy piwku pogawędke i doszliśmy oboje do wniosku że jak już słuchać trensu to albo w jego najlepszych latach albo w latach w których się on rodził.
lubiałem (lubiłem?)
bAchoR napisał(a):Kupić sobie czasami chocaiż gazete i czytać
bAchoR napisał(a):Niech was chuj wszystkich strzeli, jeżeli ten vid nie jest wykładnikiem tego czego wszyscy miłośnicy tego nurtu szukali.
d3cK napisał(a):A&B daje dupy, niegdyś wypuszczał legendarne tracki a teraz nic, chujnia.
Vibez napisał(a):Pewne gatunki mają swój okres życia i koniec (podobnie jest np z filmem, napewno też to zauważacie). Tak było z Hardstylem za którym bardzo przepadałem i tak dzieje sie z innego tego typu tworami.
Vibez napisał(a):W sumie to im bardziej 'skomplikowany' (w sensie rozdrobniony) podgatunek tym szybciej umiera. Taka widać kolej rzeczy i tyle.
sector napisał(a):Tak wspominalismy z Wojciechem jak to bylo kiedys a jak to jest teraz. Kiedys wychodzil w jakims labelu jeden numer na miesiac a teraz wala 4-5 i wiecej.
NIe chcę sie tutaj wdawać w dyskusję na kilometry postów ale nie masz racji że w Tranc'e i np w Discoverze nie było, a nawet do tej pory nie ma indywidualistów z własnym stylem.... Obecnie moim zdaniem są to np Gary Maguire i Des McMahon jeżeli chodzi o produkcje bo dj-ami to oni raczej nie są, natomiast jeśli chodzi o djing to np Askew i Kearney mają swój styl grania i np z zamkniętymi oczami i po samych 15 min ich seta domyśliłbyś się kto z nich gra.... W samym Trance też do tej pory znajdzie się kilka nazwisk które zachowały swoje stare style, bądź młodych producentów/djów którzy też je mają np. The Viceroy, Acute, Magnus/Michael Lee, Sentience, Downey jest cały czas szalenie uzdolniony polecam Ci sprawdzić jego kawałki dla Burtona, cały czas mają coś w sobie świerzego np. Viper, czy Any Time Existence, Ian Betts, czy Sly One vs Jurrane, którzy do tej pory mają genialne sety z bardzo dobrą selekcją tracków w wielu różnych gatunkach... Co zestawiając z całą bandą bananowych grajków w stylu Sando Van Dana, Emeryego, Armina, Markusa, Woodsa i reszty tego dziadostwa pokazuje i że w dzisiejszych czasach w Trance są indywidualiści i producenci/dj-e mający swój styl.... Kiedyś w Trance każdy z zawodników miał swój styl stary Sander/Sandler/Sharp/Purple Haze miał ich nawet kilka, Bolier, Markus, Steur, Re-Locate/Octagen, Cosmic Gate, itp itd problem w tym że obecnie z Trance zrobiono szmate i gatunek muzyki do robienia pieniędzy przeznaczony dla bezmyślnych idiotów i to wszystko tak naprawdę stało się przez Armina i całą tą jego Armadę.... W dzisiejszych czsach każdy z tych w.w. producentów dąży do tego żeby być taki jak Armin i się sprzedać podporządowująć fanom Armina i zdobytych przez niego i siebie i swoją muzykę.... Dzisiaj nikt juz nie stara sie byc oryginalny tylko każdy robi to co sie sprzedaje i to co fani Armina i całej armady chcę usłyszeć czyli: Vocal, wolne electrobadziewie-progresywno-popowe-techowe-uplifty i inne dziadostwa..... Dzisiaj liczy się tylko aby produkowac to co się sprzedaje i co dostosowane jest do prostych gustów niewymagających idiotów fanów Armina.... Dlatego ta muzyka umarła.... tutaj juz nikt nie stara sie byc indywidualistą i mieć swojego stylu, a wręcz każdy się go chce wyzbyć jak najszybciej żeby być idealnym średniakiem i grać to co jest na topie bo to przysporzy mu wiecej prostych fanów.... No ale tak jak mówie sa jeszcze producencie i dj-e w Trance którzy robią to co robią bo to kochają i dzięki bogu póki co mają swoich fanów i grają dla nich jak np Askew, Fleming, Kearney itp chcociaż czasami aż żal człowiekowi dupe ściska jak jest sie na imprezie gdzie gra np taki Askew idealny technicznie i legenda muzyki i gra w klubie na 1000 osób dla 50 osobowej publiczności, gdy dzień wcześniej jacyś partacze i przygłupy które nie dorastają mu w niczym do pięt grali dla pełnego klubu.... No ale nic sie na to nie poradzi, ludzie z każdym rokiem robią sie coraz głupsi i mniej wymagający, mniej myślą sami a wszystko co usłyszą w TV biorą za ich poglądy.... W obecnych czasach niestety wszystko jes podporządkowane coraz bardziej pod pieniądz.... A wiadomo ze najwieszy pieniądz robi sie na czyms najprosztrzym i najprzystepniejszym dla najwiekszej liczby odbiorców... To tyle... Na koniec napisze ze ja nadal słucham Trance, praktycznie tylko UK bo tam jednak ta kultura klubowa sięgająca dawien dawna jest w tych ludzich tak mocno zakorzeniona że jeszcze długo będzie trzeba zeby wszyscy podorządkowali się pod pieniądz, zawsze znajdzie sie ktoś kto zrobi jakąś korbę która będzie akurat dla mnie....Stelmach napisał(a):Czy ktokolwiek z Discover jest indywidualny?
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 2 gości